ultraviolence

dokladnie ;D
haaaaa, widze, ze wracasz na stare smieci (XD). a widzisz! mowilam, ze nie oplacalo sie instalowac tego homecominga! :> na pewno sie wkrecisz z powrotem w trojke
i pochwal sie, jak znowu cos zdzialasz w grze!

ach, widze, ze wygralas konkurs. i dobrze, bo zasluzylas ;D

No i prawidłowo.

podaję Ci dokładny adres :
http://www.digitalperversion.net/gar...?topic=13215.0
I btw gratuluję
głosowałam na Ciebie, ale ććć

Głosowałam na ciebie i mam nadzieję, że wygrasz.

moze kiedys sprobuje =D
moze jak bede starsza i przejdzie mi moje tchorzostwo. pamietam, ze kiedys moja kolezanka miala taka gre... tylko jak ona sie nazywala? far cry czy jakos tak, juz nie pamietam dokladnie. taka strzelaninka, chodzisz gosciem i zabijasz kolesi, dokladnej fabuly nie znam :p moja gra wygladala tak:
ja: "daj ten poziom z potworami!"
kolezanka: "nie, bo bedziesz sie bala itd"
ja: no dawaj!
zalaczamy poziom, w ktorym bylo pelno jakis potworow. ide, ide, ide, a przy pierwszym potworze z krzykiem chowam sie za kolezanka i wrzescze "aaaaaaa! zabij goooo!" XD

dobra, juz nie przynudzam opowiesciami o mojej przeszlosci :p
posluchalam tej sciezki i jestem naprawde pod wrazeniem! super! zdecydowanie najlepsza wlasnie to piano, ktore tez lubisz i ostatni link tez baaardzo mi sie spodobal!
juz czuje ten klimat : ))

wlasnie zauwazylam, ze takie gry z fabula, w ktorych trzeba sie nakombinowac i troche wysilic, zeby cokolwiek zdzialac - nie jak simsy (sniadanie-siusiu-prysznic-praca-tv-cwiczenie umijetnosci-kolaja-kapiel-siusiu2-dobranoc). oczywiscie simsy ubostwiam nad zycie, ale mimo wszystko fajniejsze sa gry z jakas akcja =D
wiesz, moze bym i zagrala w to twoje sh gdybym sie tak panicznie nie bala tych oblesnych potworkow, krwi i pewnie tez przerazajacej sciezki dziwekowej

i co, przeszlas wszystkie te czesi silent hill? (juz zapamietalam nazwe ;-D)

sorry, ze dopiero teraz odpisuje, ale jakos nie mialam czasu. hah, ja kiedys zrobilam babke + 2 corki i babka byla wojskowa. tak mnie wciagnela jej kariera, ze zabilam dzieci, bo nie nie chcialo mi sie nimi zajmowac XD
och tak, morti bez wasa i garnituru(garnitura?) nie bylby soba! =D

: o
O Boze! ja bym sie bala w to grac nawet z kims XD screeny sa straszne! a ci przeciwnicy... brrrr... naprawde, podziwiam cie, ze CHCESZ w to grac, ja bym sie zsikala ze strachu po pierwszych 10 minutach gry. albo nie, predzej bym zwymiotowala przy pierwszej bitwie z jakims potworem XD

Nie ma problemu

Jasne, już wrzucam ją na inny serwer . Wstawię link za kilka minut. Pozdrawiam!

Głosuj na mnie w konkursie!