Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Mogliby dać możliwość regulacji tego co konkretnie ma Sim zapamiętywać. Bo faktycznie to jest bez sensu. Mnie osobiście wkurza, że jak matka nauczy dziecko chodzić (np), to wszyscy w domu mają wspomnienie, że to akurat oni zrobili.

No a ja się dzisiaj solidnie zdenerwowałam na grę, bo próbowałam zrobić ślub i wyszło byle jak. Po pierwsze, nie dało się nagrać konkretnego filmu kamerą... Kazałam to zrobić służącej, ale gra jej ciągle przerywała, żeby ją zmusić do uczestnictwa w ślubie. mają więc taki tylko kilkusekundowy filmik ze ślubu. Druga sprawa, wkurzała mnie solidnie matka panny młodej. Postawiłam krzesła przy łuku ślubnym, ale ona z uporem maniaczki wybierała krzesło przy stole, który stał na dworze przy grillu. W końcu zrobiłam łuk ślubny na fundamentach, uznałam, że wybierze krzesło na tym samym poziomie, na którym był łuk ślubny.... ależ skąd! Złaziła z tych fundamentów żeby leźć na drugi koniec działki... W końcu cały fundament z łukiem obudowałam płotem, więc w końcu łaskawie usiadła tam gdzie trzeba, bo nie mogła stamtąd wyleźć. Nie chciałam kasować stołu z krzesłami, bo myślałam, że pójdą tam jeść tort weselny... A oni poszli go jeść do domu.... Zaraz dam to co udało mi się nagrać ze ślubu do tematu ze zdjęciami i filmami z pokoleń. I ktoś tutaj pytał o to, jak wygląda chodzenie o lasce, w tamtym temacie dałam filmik parę godzin temu.

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

nie spotkałam się z nim, a szkoda, bo lubiłam to w simsach

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

ja też to lubiłam i z każdym dodatkiem na to czekam ;(
ale wgl. wam niknęła i nie da jej się jej znaleść ?

kijowo coraz częściej się zastnawiam czy to kupić

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

a ja wyłączyłam każde nowe wspomnienie i mam spokój :)

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Wymyślony przyjaciel się znalazł - po ponownym odpaleniu gry, wcześniej nie raczył się ujawniać. Natomiast drugie dziecko po narodzinach w ogóle go nie dostało, więc wniosek taki, że jeden przyjaciel przypada na jedną rodzinę.

System wspomnień nie podoba mi się, zdjęcia są robione chaotycznie, tu i teraz, np. sim spóźnił się do pracy, a że akurat załatwiał potrzebę, to jest uwieczniony w sytuacji wysoce wstydliwej. Takie okolicznościowe obrazki w TS2 wyglądały lepiej, zaraz było wiadomo co to za wspomnienie. Mogliby dać chociaż kolorowe ikonki w rogu wspomnienia. Perspektywa również nie powala, wolałabym sama pstrykać foty do wspomnień by zrobić simowi album, ale ten nieszczęsny widok z góry psuje cały efekt.

Wieczór kawalerski również nieudany, pozostaje mieć nadzieję, że następne będą lepsze. Zaprosiłam simów do swojego klubu tanecznego, wynajętego specjalnie na ten wieczór, ale po kilku chwilach goście zaczęli się po kolei ulatniać, nawet ekipa tancerzy się nie zjawiła. W zwiazku z tym pytanie - czy wieczór trzeba zrobić w domu i czy niezbędne są konkretne akcesoria by przyszli? I co ciekawe, niby wieczór kawalerski czyli teoretycznie dla kumpli, a można też zapraszać simki.

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

A mi się zablokowała skrzynka pocztowa i nawet nie mogę odebrać tej laleczki (jeśli w ogóle mi ją wysłano).
Ja mam na razie mieszane uczucia. Ciekawe są różne niespodzianki, np. to, że dzieciak może się bawić w wannie, na krześle, może podkładać pułapki. Fajnie, że można dawać prezenty (nie tylko kwiatki). Bardzo zdziwiły mnie i zawiodły wózki. Jeżeli Sim idzie tak szybciej niż kiedy trzyma dziecko na ręku to i tak za chwilę się zatrzyma i wyjmie go z wózka, bo nie da się nim jechać po krzywej powierzchni, a prostych powierzchni jest niewiele w simowym miasteczku. Plac zabaw jakoś wcisnęłam, ale musiałam się przy tym nieźle wygimnastykować, żeby po pierwsze-znaleźć miejsce, a po drugie-wyrównać teren. Odkryłam też pierwszy bug-wysłałam dzieciaka do szkoły z internatem. Autobusu o wyznaczonej porze nie było, w związku z czym dzieciak siedzi cały czas w domu, do szkoły nie chodzi, anulować mu internatu nie mogę, a oceny lecą w dół....

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Nie prawda, mi się ostatnio( hm, dzisiaj) urodziły 3 dziewuszki i każda dostała przyjaciela od matki chrzestnej :)

o z tym też sie zgadzam bez przesady, każe bb uwieczniać :P
Kto wie jak to wyłączyć i samemu to robić kiedy naprawde bedzie coś wartego zapmiętania?

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

... matki chrzestnej....???

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

to jeszcze nie wyłączyliście tego systemu wspomnien? ja od razu wyłączyłam bo pisaliście że system jest nachalny, wystarczy wejść w opcje :P bym napisała dokładnie ale jestem w pracy. A żeby upamiętnić samemu to chyba tak ni ma...nie wiem zresztą bo nie gram musze od nowa wgrać Simy :( bo aktualizacje wgrałam z dodatkami :(

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

WYŁĄCZENIE KOMUNIKATU O WSPOMNIENIACH:
Opcje gry --> trzecia zakładka --> "dopuść komunikaty o wspomnieniach". Muszą być odhaczone jeśli was denerwują. Wtedy wspomnienia i tak będą się zapisywać w albumie, ale nie będzie wam wyskakiwało okienko. Widać jednak żółty uśmiech nad głową sima gdy zapamiętuje wspomnienie. W każdej chwili można wejść do albumu i usunąć niechciane wspomnienia. Szczególnie te beznadziejne jak "odwiedziłam park" itp...

Aby samemu zapamiętać jakiś moment wystarczy wcisnąć nową ikonkę, maleńki różowy aparat fotograficzny który jest na samym środku ekranu, pomiędzy pragnieniami i potrzebami sima. Wtedy można zrobić zdjęcie i opisać chwilę. Należy też po prawej zaznaczyć czy to wspomnienie jest pozytywne, czy nie.

A co do wymyślonego przyjaciela, to wkurzyłam się... Gdy na trochę zmieniłam aktywną rodzinę, i wróciłam do starej, to wymyślonego przyjaciela już nie było... Zniknął tak jak znikają pragnienia itd.