TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Moda na Simsy - historie Różowej Pantery (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=63493)

Fallen 19.08.2012 16:39

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
Nudno?! Kocham duchy, wiesz <3 Mam nadzieję, że się nie wyprowadzi tak szybko, bo będzie niezła akcja :D
I dziękuję za dedykację, Kluseczku <333333 ! Kotek słodziachny, a Molly wygląda o wiele lepiej ^^
Czekam dalej <3 :)

inseparable 19.08.2012 17:23

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
łooo, Molly rzeczywiście się bardzo zmieniła, ładnie jej w tej nowej fryzurce :D
i aż się boję co będzie dalej... ta Klementyna (?) mnie przeraża...

Charionette 19.08.2012 17:46

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
Cytat:

Napisał PP
i Charionette, której jeszcze nie dałem przezwiska

Dziękuję za dedykację, ale domagam się przezwiska xD

Jednak duch... Robi się mrocznie. Jeszcze trochę i Molly pożre podłoga w jej własnym domu :D Króciutko bardzo dzisiaj ;)
Uwielbiam tego kota <3 takie zagrożenie a ten sobie potrzeby załatwia. Albo niszczy co popadnie, dobrze, że Molly żadnych problemów nie miała :D
Dawaj Kory'ego, Joe'go i ich bezimienne dziecko ;)

Pink Panther 19.08.2012 18:40

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
Swimmy'ego wychowałem na porządnego kota, bo dostał cechę "Nie niszczy" dzięki kuracji drapaczkowej :]

Zdradzę Wam, że Molly w ogóle nie przestraszy się Clementyny... A nawet ona ją zainspiruje :D Ale więcej nie mówię :P

Charionette, wybacz, ale przezwiska nie da się wymyślić, one przychodzą same :D No chyba, że Charionette domagająca xD

Zielona Herbata 19.08.2012 19:41

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
Z Molly będzie niezła kobietka ! *_* Dziesięć razy w tygodniu fitness sport ! XD
Swimmy to słodziutka kotka,kuracja drapaczkowa się wie. 8)

Czekam na więcej ! :3

Pink Panther 19.08.2012 19:52

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
Dziękuję za komentarz ;)

Cytat:

Napisał Julia11 (Post 1568806)
Swimmy to słodziutka kotka,kuracja drapaczkowa się wie. 8)

Swimmy jest chłopczykiem :D

The Lampa 20.08.2012 11:12

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
Fajna historia dodaj następny odc już nie mogę się doczekać :D

Pink Panther 21.08.2012 11:39

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
Tym razem z dedykacją dla Stephanowej - zapraszam! ;)
Dziś też niestety mało będzie się dziać, ale historia z duchami się dopiero rozkręca :P

Moda na Simsy 2 - odcinek 4
Czas z tym skończyć!

Molly wciąż myślała o tym zdjęciu. "A może to tylko żarty poprzednich właścicieli?" - zastanawiała się. Ale to niemożliwe, wcześniej mieszkała tu Clementyna, która została zamordowana... Według policji, na zdjęciu pisało, że to wcale nie Sebastian ją zabił...
Dziewczyna nie mogła się skupić na niczym, więc postanowiła posprzątać kuchnię - do tego chyba koncentracji nie trzeba.

http://img211.imageshack.us/img211/9...enshot2461.jpg

"Porozmawiam z tatą, on mi pomoże. To jedyna osoba, na której mogę polegać!" - postanowiła Molly.
- Halo, tata? Chciałabym się spotkać... Oj, później dokończysz budować z nim ten domek... Tato, ja mam problemy! Tak... Koło wodospadu? Dobrze. Tylko nie spóźnij się, musimy poważnie porozmawiać!

http://img20.imageshack.us/img20/350...enshot2464.jpg

Molly wsiadła w samochód i pojechała na umówione miejsce. Tam Kory już na nią czekał.
- Cześć! - powiedziała dziewczyna i podbiegła w stronę ojca.
- Molly, co się dzieje? Jakie problemy? - mężczyzna był wyraźnie przejęty.
- Tato... - Molly nie wiedziała od czego zacząć. - Ten dom po Clementynie... Tam jest duch, tato.
- CIĄGNĘŁAŚ MNIE PRZEZ PÓŁ MIASTA, ŻEBY OT TAK SOBIE POŻARTOWAĆ?!
- Tato, ja nie żartuję!
- MILCZ DZIECKO! NIECH MI SIĘ TO WIĘCEJ RAZY NIE POWTÓRZY! - krzyczał rozwścieczony Kory.
- Tylko Gordo (bezimienny syn, sprawdziłem w drzewie, jak ma na imię :D) ci w głowie, tak?! Stara córka już się nie liczy?! Wyprowadziła się, to możesz ją zignorować?! A może to dlatego, że rozstałeś się z matką?!
- Zamknij się! I nie mów mi o niej, to już przeszłość!
- Ah, tak?! Już Joe jest dla mnie milszy!
- Jeszcze słowo!
- Idź sobie! Nie zasługujesz na rozmowę ze mną! Buduj sobie domki z Gordonem! - Molly wskazała palcem na drogę do miasta.

http://img20.imageshack.us/img20/187...enshot2466.jpg

http://img51.imageshack.us/img51/578...enshot2468.jpg

Ojciec poszedł, a ona popłakała się. Czy na nikogo nie może już w tym mieście liczyć? Gdyby miała matkę... To wszystko przez Joe'go... A może jednak przez Kory'ego?
Dziewczyna siedziała pod drzewem jeszcze jakiś czas. Lecz nagle w oddali spostrzegła najprawdziwszego sokoła! Przyjrzała mu się przez chwilę. Zapomniała o kłótni z ojcem.

http://img14.imageshack.us/img14/876...enshot2469.jpg

"Czy to wędka?" - pomyślała Molly. Rzeczywiście - w oddali, przy brzegu jeziora leżała wędka. "Spróbuję tego wędkarstwa!" - pomyślała.

http://img844.imageshack.us/img844/1...enshot2473.jpg

Niestety żadne ryby nie brały. No, przynajmniej znalazła owada ^^

http://img12.imageshack.us/img12/416/screenshot2472.jpg

"Wiem! Łowca duchów! Przecież pisali w gazecie, że poszukują chętnych do podjęcia tej pracy! Z profesjonalnym sprzętem na pewno wygonię duchy z domu!" - przypomniało się dziewczynie i szybko pojechała do ośrodka naukowego podpisać kontrakt.

http://img163.imageshack.us/img163/4...enshot2474.jpg

A do domu wróciła swoim Sprinterem :)

http://img641.imageshack.us/img641/7...nshot2475p.jpg

- Swimmy! Kotku, teraz często będziesz w nocy sam w domku, wiesz? - mówiła Molly do swojego pupila. - Pańcia będzie pracować!
Dziewczyna zastanawiała się też nad kupnem jakiegoś psa, który chroniłby dom podczas jej nieobecności.

http://img193.imageshack.us/img193/1...enshot2478.jpg

Trzeba pochwalić się nową pracą na FB ;D

http://img822.imageshack.us/img822/3...enshot2480.jpg

"A to co? Kolejny album?" - pomyślała Molly, gdy spostrzegła na półce kolejną książkę, której wcześniej tam nie było.

http://img607.imageshack.us/img607/3...enshot2481.jpg

"Powyrywane kartki... Zamazane litery... Spróbuję to odczytać... Nie da rady, hmm... A może te niezamazane utworzą hasło? Car... Car... Nie, jeszcze tu! Be... Be Car... Care... Careful... Be Careful! Bądź ostrożna? Nie rozumiem... To straszne!" - myślała dziewczyna analizując litery w albumie.

http://img266.imageshack.us/img266/4...enshot2482.jpg

Przyzwyczajając się do pracy w nocy próbowała nie usnąć, więc naprawiła cieknący kran, przy okazji zapychając kibelek :D

http://img812.imageshack.us/img812/9...enshot2483.jpg

Nagle zadzwonił telefon. To Clementyna...

http://img835.imageshack.us/img835/9...enshot2484.jpg

I mały bonus - ocyska rybki Niki:

http://img808.imageshack.us/img808/1...enshot2463.jpg
:D

Charionette 21.08.2012 12:40

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
O jaacie zadzwoniła do niej koleżanka z zaświatów? Ona żyje! I pewnie to ona zabiła kogoś w tym domu xD
Jak Kory mógł potraktować tak swoją córkę. Świnia. Mógł najpierw jej wysłuchać, później wyciągnąć wnioski. Ech...
W końcu bezimienny ma imię, radujmy się :D

@down: tępa ja -.-

Pink Panther 21.08.2012 12:43

Odp: Moda na Simsy - historie Różowej Pantery
 
@up Oj tam ;) Haha, pasuje Ci przezwisko "Tępa Charionette"? :D Nieno, jaja sobie robię, nie jesteś tępa :>

To Kory, nie Joe ;) Joe jest tylko ojczymem, to rodzony ojciec Molly ją tak potraktował.

Nie, ona nie żyje ;) Ale to okaże się później, więc nic więcej nie mówię :D

Dzięki za komentarz :)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:46.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023