Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

ooo, dzieki! :) teraz nie ma już niczego co mi przeszkadza w tym dodatku :D

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Z ciekawostek - jeśli ktoś jeszcze nie ma dodatku to w merlinie jest teraz za 69,90 w świątecznej promocji ;p

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Ta wiadomość mnie raczej przybiła ^^ ja dałam w empiku stówę :/

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Dlatego zawsze czekam cierpliwie bo niedługo po premierze zazwyczaj znajdzie się sklep, który zrobi fajną promocję na resztę pudełek z grą, które zostały :P a z merlina mogę odebrać osobiście albo z paczkomatu za 3 zł więc tym lepiej :D A najciekawsze jest to, że w tej cenie jest tylko edycja limitowana czyli z tymi dodatkowymi obiektami, normalna wersja ciągle kosztuje ok 90 zł ;p

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Ja bym tak nie mogła... czekać.. jak mogę mieć JUŻ! :D


Dodatek mi się coraz bardziej podoba, nawet moja Sima często wychodzi z domu, podoba mi się konna przejażdżka zimą! To jest miodzio...

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

U mnie kosmici pojawili się dopiero zimą. Jeszcze przegapiłam jak porywali moją simkę, bo na chwilę odeszłam od komputera.. Simka jednak nie zaszła w ciążę. I jeszcze muszę czekać aż znów się pojawią łaskawie, bo simka nie ma ich w kontaktach. Nie zdążyli pogadać..

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Moja simkę też porwali, ale w zasadzie to chyba podczas takich nalotów to nie da się z nimi złapać kontaktu, bo tez próbowałam. Z tego co wiem to można ich poznać jak odwiedzają i badaja parcelę ;)

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Nie zapłodnili Simki? To po co takie porwanie? Bez sensu :P

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Może dla narządów. Nerka, płuco.. Sami wiecie ;)

Odp: 4 Pory Roku - wrażenia z gry.
 

Może robią tak jak w dwójce, że tylko facetów