TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Simowe rodziny Mile18 (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=64332)

Sqiera 15.12.2012 16:39

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
mi się też ten Rocco cały nie podoba :/ jakiś podejrzany, coś chce ugrać za wszelką cenę ...
ech ... biedna Gina, no ale nie wiem dlaczego tak jest, że kobietom zawsze się podobają ci niegrzeczni chłopcy ... :/

a gdzie Mortimer??

Katherine 15.12.2012 22:28

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Szkoda, że nie było czegos o tatusiu .:(
Ani Barney' u... :P
Fajnie Gina z Rocco wygląda.
Czekam na next

Mile 16.12.2012 02:33

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Witajcie, dziękuję za komentarze.

Rodzinka Kent ( nr 12 )

Właściwie nic się nie zmieniło, Mia z ojcem dalej się nie odzywali do siebie. Mia w czwartek wieczorem wyjechała na weekend do swoich rodziców na wieś, zmienić otoczenie, chciała zabrać Noah, ale nie chciał. Co ja będę tam robił, krowy doił? Wolę już iść do szkoły i potem mieć wolny weekend. Powiedział i w piątek zabrał się do szkoły, nadzwyczaj chętnie. Rano ojciec się na mnie zezłościł, bo ukazały się moje zdjęcia z Rocco, jak trzymamy się za ręce, a nagłówek grzmiał: „Córka znanego pisarza w objęciach włoskiego loverboy'a. Nowy romans?”
- Co to ma być? Co ty sobie wyobrażasz? Szkalują przez ciebie moje nazwisko! - ryknął na mnie trzymając gazetę.
- Tato, to jest dziennikarz, rozmawialiśmy o poważnych sprawach, o wystawie w muzeum – zaczęłam się tłumaczyć
- Dziennikarz? Pewnie sam ustawił się z paparazzi, uważaj, bo jak nadszarpniesz reputację to będzie ci trudno ją odzyskać, później zawsze cię o coś obsmarują – powiedział łagodniej – a z drugiej strony skądś go znam, gdzieś go już widziałem. Opowiedziałam mu w skrócie spotkanie z Roco w muzeum, na koniec powiedział:
- Mówisz, że rozmawiałaś z nim o poważnych sprawach? Trzymając za ręce? Ja wiem o czym się wtedy rozmawia, więc mi tu nie ściemniaj, uważaj na siebie i nie daj się wykorzystać.
- Dobrze tatusiu – zgodziłam się i poszłam przejrzeć plotkarskie strony w internecie, co jeszcze o mnie mogli napisać.

http://i.imgur.com/44fx2.jpg

http://i.imgur.com/krKV2.jpg

Mniej więcej godzinę później zadzwonił Rocco
- Mam potwierdzenie – krzyczał podekscytowany do słuchawki – to jest Michał Anioł
- Wspaniale! Gratulacje! – ucieszyłam się

http://i.imgur.com/gcKgP.jpg

- Będziemy nagrywać w sobotę, a wieczorem połączenie na żywo – cieszył się, ale zaraz poważnie dodał – Gina, wtedy tak uciekłaś, obraziłem cię?
- Nie, wszystko w porządku
- To dobrze, bo trochę się martwiłem, ponawiam pytanie, zobaczymy się? Chciałabyś?
- Bardzo chętnie – odpowiedziałam z uśmiechem.

http://i.imgur.com/fjfL8.jpg

- Pojawiła się świetna okazja, chciałaś zobaczyć, jak wygląda produkcja, w sobotę wieczorem mogłabyś przyjść i obejrzeć wszystko od kuchni, a potem może byśmy skoczyli do jakiegoś klubu potańczyć, lubisz tańczyć?
- Oczywiście, że lubię ale przykro mi w sobotę nie mogę. - Tym razem nie kłamałam, przypomniał mi się mecz i Mortimer – jestem umówiona.
- Och to szkoda, nie da się tego przełożyć? To epokowe odkrycie, co może być ważniejszego? - dopytywał się
- Zgadza się epokowe, ale ja komuś obiecałam i nie mogę teraz, od tak, bez żadnego uprzedzenia zmienić zdania – powiedziałam stanowczo, czułam, że chce mi wejść na głowę, przypomniałam sobie ostrzeżenie ojca. Chociaż żałowałam, bo miałam ochotę zobaczyć program, to może się nigdy w życiu nie powtórzyć.
- Masz rację, przepraszam że naciskałem, dobrze potem opowiem ci wszystko, wobec tego może w niedzielę? Zależy mi … chcę cię widzieć … - powiedział smutnym głosem
- Ok, będzie festiwal w mieście – pomyślałam, że w publicznym miejscu będzie lepiej.
- Festiwal? - zapalił się – świetnie, o której?
- Może o 14-tej?
- Dobrze, mam po ciebie przyjechać?
- Nie, spotkamy się na miejscu.
- Ok, będę czekał i rozłączyliśmy się

http://i.imgur.com/NaNPg.jpg

http://i.imgur.com/HWAqT.jpg

http://i.imgur.com/a5QEw.jpg

Poszłam do piwnicy do jacuzzi. Powiedział, że mu zależy, pomyślałam i uśmiechnęłam się do siebie, zależy mu, spodobałam mu się, on mi też się podoba, jest bardzo przystojny i inteligentny, ma w sobie to coś. Wspominałam jak szeptał mi do ucha i czułam jego ciepły zapach, drogiej wody toaletowej, ciarki mnie przeszły aż dostałam gęsiej skórki. Przypomniał mi się cytat „ Mówię do chwili trwaj, jesteś zbyt piękna by odejść”. Tak rozmarzona siedziałam sobie w wodzie, w tle sączyła się muzyka i patrzyłam na bąbelki, moje cudne skaczcie, tańczcie.

http://i.imgur.com/IfSyU.jpg

http://i.imgur.com/PZgWT.jpg

http://i.imgur.com/zv5mz.jpg

http://i.imgur.com/MsUxs.jpg

Po południu przyjechała do mnie moja przyjaciółka Akiko Tanaka, od czasów studiów byłyśmy bardzo związane. Odkąd zamieszkała w Twinbrook, widywałyśmy się rzadziej, pracowała w miejscowym wydawnictwie. Dlatego cieszyłam się, że przyjechała. Uściskałyśmy się na powitanie.
- Co słychać? - zapytała
- Wszystko ok, opowiem ci pewną ciekawostkę, chodź do mnie do pokoju.

http://i.imgur.com/8NdiY.jpg

http://i.imgur.com/EI068.jpg

http://i.imgur.com/qqQSd.jpg

Usiadłyśmy i opowiedziałam jej o historii z Rocco, o potwierdzonym odnalezieniu posągu Herkulesa. Akiko stwierdziła, że jako dziennikarka powinna pojechać do muzeum i wszystko zobaczyć na własne oczy, będzie miała nowy temat. Na koniec pokazałam jej zdjęcia Rocco z gazety, którą skrzętnie zachowałam.
- Niezły jest, mówisz Włoch, pewnie niezły z niego ogier – zaśmiała się
- Przestań, my nic z tych rzeczy, widziałam się z nim ledwie dwa razy.
- To nic, możecie się zabawić, och Gina jesteśmy dorośli.
- Jeżeli z tego ma coś być, to wolałabym, żeby się toczyło własnym powolnym trybem.
- A czemu ma być powolnym, ognisty romans na początek, też może być zapowiedzią wielkiej miłości, jeżeli jest chemia, to wszystko jest możliwe – odpowiedziała
- W sumie tak, zobaczymy, chodź pojedziemy do miasta coś zjeść

http://i.imgur.com/etSuK.jpg

http://i.imgur.com/Gl9LF.jpg

http://i.imgur.com/uKpKA.jpg

http://i.imgur.com/w6bb9.jpg

http://i.imgur.com/BXf17.jpg

http://i.imgur.com/1d7ga.jpg

Zeszłyśmy na dół, a w salonie stał Barney.
- Kogo moje piękne oczy widzą!? - zawołał – dwie ślicznotki.
- Barney, ty masz jakiś radar? Jak pojawia się młoda kobieta, to ty już jesteś – powiedziałam do niego.
- Tak czułem, że dzisiaj będę miał szczęście - powiedział z szelmowskim uśmieszkiem- czekam na Fabiana, a wy gdzie się wybieracie?

http://i.imgur.com/dfW9m.jpg

http://i.imgur.com/V58Wf.jpg

http://i.imgur.com/ov8cP.jpg

- Jedziemy na obiad – powiedziała Akiko – jedziesz z nami?
- Nie, nie, mamy sprawy do załatwienia w wydawnictwie, ale wieczorem możemy podrinkować Akiko – zwrócił się do niej – tylko ty i ja, co powiesz?
- O nie – przerwałam – Akiko przyjechała do mnie i …

http://i.imgur.com/XJAZL.jpg

http://i.imgur.com/CNmXR.jpg

http://i.imgur.com/3NmAK.jpg

- Ale co szkodzi gdzieś wyskoczyć we trójkę – teraz mi przerwała Akiko, nie, już była pod wpływem Barneya, co one w nim widzą?
- Właśnie Gina, napijemy się, poszalejemy na parkiecie – powiedział do mnie Barney
- Dobra róbcie o chcecie, jedziemy na obiad – powiedziałam zrezygnowana, chciałam spędzić typowy babski wieczór, poplotkować itp.
- Świetnie, to tutaj wieczorem się wszyscy zbieramy i idziemy w miasto. Poszalejemy, nie Gina? – rzucił do mnie na odchodne Barney i pojechałyśmy do restauracji.

http://i.imgur.com/MMoAH.jpg

http://i.imgur.com/DZbIx.jpg

http://i.imgur.com/GC85x.jpg

Przed domem Barney zaczął rozmawiać z Fabianem.
- Dowiedziałem się, że Cassie jest w Riverview – powiedział Barney.
- Ekstra jadę tam.
- Nie mam dokładnego adresu, czekam na potwierdzenie.
- Kiedy? - zapytał Fabian.
- Dzisiaj wieczorem mam dostać telefon.
- Dobra, jedziemy szybko załatwić sprawy z wydawnictwem i jeszcze dzisiaj w nocy jadę do Riverview – zakomunikował Fabian
- Jesteś pewny?
- Tak
- Co osiągniesz? Co ty właściwie chcesz zrobić? - dopytywał się Barney
- Powiedziałem ci, że chcę się z nią zobaczyć, sprawdzić coś – powiedział zdecydowanie.
- Co? Czy cię kocha? Nie udawaj, aż taki romantyk, to ty nie jesteś – kpił Barney.
- Co to ciebie obchodzi, to moja sprawa – oburzył się – zrobiłeś swoje, dzięki, ale to wszystko, resztą zajmę się sam, podaj mi jeszcze ten adres i to będzie koniec.
- Ok – Barney zrezygnował z dalszej dyskusji i pojechali do wydawnictwa.

http://i.imgur.com/BcLSy.jpg

http://i.imgur.com/LoqMk.jpg

http://i.imgur.com/EZnHf.jpg

http://i.imgur.com/wPuYR.jpg

http://i.imgur.com/zFHjQ.jpg

http://i.imgur.com/Rb2T3.jpg

http://i.imgur.com/FIwnI.jpg

To na razie tyle, proszę o komentarze.

Sqiera 16.12.2012 04:13

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
jest Barney, jest imprezaa !
nawet nie wiesz jak się cieszę, że wreszcie go przebrałaś! dodałaś mu jeszcze więcej uroku ... kurczę, chyba jestem już pod jego wpływem :P

kurcze... ten Rocco to też jakiś typ spod ciemnej gwiazdy, się okaże... chyba już mówiłam, że mi się nie podoba... no ale jak już pisałam, dziewczyny zawsze wolą tych niegrzecznych ;)
mam tylko nadzieję, że Gina ma więcej rozumu w głowie niż jej własny ojciec.

czekam na randkę z Mortimerem :)

Skylinn 16.12.2012 08:53

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Haha, Barney zawsze wniesie do życia coś fajnego :D

Mnie też ten Rocco jakoś średnio się podoba, podejrzany typ, jak dla mnie.
A ta przyjaciółka? Głupie ma myślenie, niech nie namawia Giny na jakieś idiotyzmy, tylko dlatego, że są "dorosłe".

Tyle ode mnie, czekam na next :)

Katherine 16.12.2012 12:13

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Za mało Barneya!!!!
Foch.Dobra już się nie focham, przynajmniej na chwilę był. :D
Fabian to totalny idiota. Pewnie ta cała Cassie zapomniała kto to w ogóle jest.

czekam na Barneya!! No i ewentualnie resztę familii. :P xD

Laselight 16.12.2012 12:25

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Za dużo Barneya ;( nie cierpię go.
Niech Cassie umrze/zostawi Damiana. Jest za głupia.
Rocco jakiś podejrzany. Niech się odczepi od Giny.

Za mało synalka Mii.

Kędziorek 16.12.2012 19:29

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Noah jest dziwny. Ja to bym wolała chyba krowy doić niż iść do szkoły.. Ach ta dzisiejsza młodzież, nie ogarniam jej ;) A Fabian? "Szkalują przez ciebie moje nazwisko!". Buahahaha :D Uśmiałam się z tego. Niech tylko gazety się dowiedzą, że lata za laską, która mogłaby być jego córką, nie mogę się doczekać :P Pominę fakt, że gościu zachowuje się jak napalony nastolatek w trakcie burzy hormonalnej..

Ulżyło mi, że Gina nie wystawiła Mortka do wiatru. Oby randka z nim była udana:) A Rokoko niech się jej tak nie narzuca.. Albo nie, niech się narzuca na zdrowie, wtedy Gina się wkurzy i da sobie z nim spokój ;)

Ach ten Barney <3
Akiko nieźle się wycwaniła, może ona specjalnie przyszła do Giny, bo miała nadzieję, że na niego trafi ;) Cóż, niektóre laski lecą na takich kobieciarzy, chociaż Barney jest jedyny w swoim rodzaju. Czekam na więcej.. wszystkiego :D

Misiaa12 17.12.2012 17:19

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Mam nadzieję,że nie będzie z tym całym Rocco ,coś mi nie pasuję.
Ale Mortimer,to jednak ciasteczko :D
Czekam co będzie z Cassie :)

Mile 17.12.2012 20:32

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Witam ponownie, dziękuję serdecznie za komentarze.

Dalsze losy rodzinki Kent ( nr 13 )

Wieczorem ojciec wziął prysznic, ale nadział się na farbę, to Noah zrobił mu psikusa. Wkurzył się i musiał brać prysznic jeszcze raz*

http://i.imgur.com/eKRBp.jpg

http://i.imgur.com/MOJun.jpg

http://i.imgur.com/OllL3.jpg

http://i.imgur.com/Jh2oL.jpg

Wyszedł i chwilę porozmawiał z Barneyem, coś zapisał w telefonie i gdzieś wyjechał, nawet się nie pożegnał, tylko rzucił: Nie wiem kiedy wrócę, pa. Wsiadł do samochodu i zniknął w ciemności.
Barney powiedział do nas, gdy staliśmy w salonie.
- No dobra dziewczyny idźcie się przebrać, zabieram was na drinka do klubu.
My jak grzeczne dziewczynki, posłusznie przebrałyśmy się i pojechaliśmy taxówką do klubu. Przed wyjściem spojrzałam jeszcze na kanapę w salonie, a tam mój mały braciszek panienkę sobie przygruchał, raz się przytulali, a raz grali w gry. Ech młodzi, nic do bani. Wesołe życie nastolatka.

http://i.imgur.com/RVb9m.jpg

http://i.imgur.com/MZdrZ.jpg

http://i.imgur.com/L1cPa.jpg

W klubie zdziwiłam się, że w piątek były takie pustki, może później się rozkręci. Pomyślałam i od razu ruszyłam tańczyć.

http://i.imgur.com/cxt9w.jpg

http://i.imgur.com/JhLmV.jpg

http://i.imgur.com/CFvm9.jpg

Barney z Akiko, usiedli przy barze i zamówili drinki, sączyli przez jakiś czas, a potem Barney dla mnie też przyniósł drinka.

http://i.imgur.com/vug4S.jpg

http://i.imgur.com/3eNlF.jpg

http://i.imgur.com/tkgjX.jpg

Akiko wyszła na parkiet i zaczęła się kręcić. Po chwili Barney do niej dołączył i tańczyli już razem.

http://i.imgur.com/C7XeR.jpg

http://i.imgur.com/HxCHx.jpg

http://i.imgur.com/WPujV.jpg

http://i.imgur.com/da8Xe.jpg

Zaczęłam się wygłupiać z różnymi pozami i niespodziewanie podszedł do mnie Rocco.

http://i.imgur.com/UKf2w.jpg

http://i.imgur.com/ALP9w.jpg

- Co tutaj robisz? - zapytałam
- Nudziłem się i wyszedłem się napić, jak cudownie, że cię spotkałem Gina, pięknie wyglądasz – przymilał się.
- Dzięki, zaskoczyłeś mnie.
- Zatańczymy?
- Czekaj, ale …
- Wspaniale, że się spotkaliśmy, coś kieruje nas ku sobie, jesteśmy dla siebie stworzeni. Wow! cudownie wyglądasz w tej krótkiej sukience, patrzyłem jak tańczysz, jesteś niesamowita.
Miękłam, jak tak do mnie mówił, już nie domagałam się odpowiedzi, a niby miał pracować.

http://i.imgur.com/Qm9z2.jpg

http://i.imgur.com/4uG6l.jpg

http://i.imgur.com/6FqJs.jpg

http://i.imgur.com/TV5Dp.jpg

http://i.imgur.com/xTTly.jpg

Objął mnie i dalej mówił słodkie słówka, oszołomił mnie, w głowie mi huczało, nie wiem czy od głośnej muzyki, czy od drinków, ale ciśnienie mi skoczyło, zaczęłam gładzić jego włosy, gibaliśmy się delikatnie. Przyjemnie było, mieć go przy sobie, czułam jego ciepły zapach. Hmm i ten słodki uśmiech.

http://i.imgur.com/Iy3f1.jpg

http://i.imgur.com/I6Qzf.jpg

Poszliśmy do baru po drinki, Akiko z Barneyem dmuchali bańki i głośno się śmiali. Nieźle już byli wstawieni.

http://i.imgur.com/vPehU.jpg

http://i.imgur.com/6QvHi.jpg

Piliśmy drinki a Barney przeniósł się z Akiko na kanapy i tam ją bajerował. Wiedział co robić, a ona chętnie się poddawała. Kilka komplementów, przysuniesz się bliżej, bo jest za głośno, masz piękne usta, jeszcze takich nie widziałem, czy mogę cię pocałować, jeszcze nigdy w życiu nie całowałem, tak ślicznej dziewczyny itp. Wiem, bo do mnie kiedyś tak mówił, na jakiejś imprezie, ale ja byłam wtedy twarda. Nigdy mnie nie dotknął. On w sumie szanuje kobiety, ale uwielbia flirtować i je zdobywać.

http://i.imgur.com/xpNuT.jpg

http://i.imgur.com/3Sqci.jpg

http://i.imgur.com/U08bO.jpg

http://i.imgur.com/QoHy9.jpg

http://i.imgur.com/DboHN.jpg

http://i.imgur.com/NoULO.jpg

http://i.imgur.com/R13HL.jpg

- Podensujemy trochę? - wyrwał mnie z zamyślenia Rocco. Teraz jestem z nim, z moim zabójczym przystojniakiem. Czas się zabawić.
- Jasne – odpowiedziałam i zaczęliśmy szaleć na parkiecie.

http://i.imgur.com/GlKFO.jpg

http://i.imgur.com/do5MQ.jpg

http://i.imgur.com/65pDm.jpg

http://i.imgur.com/ixoTV.jpg

http://i.imgur.com/cT2Ds.jpg

http://i.imgur.com/6ah0E.jpg

Ze zmęczenia, zaczęliśmy się śmiać z naszych tańców, potem Rocco przyniósł mi szklaneczkę drinka.

http://i.imgur.com/72BkL.jpg

http://i.imgur.com/V5tpR.jpg

http://i.imgur.com/uJbFZ.jpg

http://i.imgur.com/Uh63J.jpg

http://i.imgur.com/v8KXe.jpg

Czułam się świetnie, szczęśliwa jak nigdy, jakbyśmy byli ze sobą już wiele lat.
- Cudowna jesteś, takiej dziewczyny jeszcze nie znałem, czuję, że łączy nas duchowa więź
- Też czuję, że jesteś mi bliski – powiedziałam słodko.
- Masz piękne oczy, mógłbym w nie patrzeć godzinami, cała jesteś jak najpiękniejszy kwiat, zupełnie mnie zniewoliłaś, jestem twoim niewolnikiem, możesz ze mną zrobić co chcesz – słodził a ja łykałam jak pelikan.
- Przestań jesteś niemożliwy – wdzięczyłam się do niego, złapaliśmy się za ręce.

http://i.imgur.com/8ybAY.jpg

http://i.imgur.com/jg7D3.jpg

http://i.imgur.com/N7m4H.jpg

http://i.imgur.com/MNVA1.jpg

O godzinie czwartej zamykali, trzeba było się zbierać, wyszliśmy przed klub i zaczęliśmy się żegnać.

http://i.imgur.com/fZBvO.jpg

http://i.imgur.com/FQ7bk.jpg

Dalsza część w następnym odcinku, proszę o komentarze.

* wg sugestii kędziorka :)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 06:43.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023