TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Losy rodziny River/Moore (OD 18 LAT!) (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=66987)

Chale 04.10.2014 19:38

Odp: Losy rodziny River
 
http://i.imgur.com/dliKqZpl.jpg

"O jesu, jesu. Połamię paznokietki!" (Przepraszam nie mogłam się powstrzymać.)


Kocham miny simów!
Ehem, zaczynam się bać o Paulę...
Pera <3 Śliczna... Spodobało mi się drugie zdjęcie z próby wsiadania, ale spojrzenie Ethana pobiło wszystko!
Pozdrawiam.

Neillé 06.10.2014 20:49

Odp: Losy rodziny River
 
Cytat:

Napisał Chale (Post 1835235)
"O jesu, jesu. Połamię paznokietki!" (Przepraszam nie mogłam się powstrzymać.)

Hahahah, idealny komentarz do tego zdjęcia xD

Cytat:

Napisał Chale (Post 1835235)
Kocham miny simów!

Ja tak samo :D ! Tyle można z nich wyczytać :P

Zapraszam na kolejny odcinek<3

Michael bardzo przykładał się do nauki jazdy konnej. Czasem jednak coś mu nie wychodziło... :P
http://i.imgur.com/VQhnfy2l.jpg

"Co ja zrobiłem?"
http://i.imgur.com/XX1tu7Cl.jpg

Stopniowo zaprzyjaźniał się ze swoją klaczką Perą.
http://i.imgur.com/XYFb2oOl.jpg

Poziomka natomiast miała właśnie nawał pracy z telegramami.
http://i.imgur.com/iTFzrEQl.jpg

Wykonuje właśnie jeden dla (nieco zmienionego) nastoletniego Jake'a :)
http://i.imgur.com/H10s75fl.jpg

Następny był dla nowej miastowej (choć nie tak nowej w opowiadaniu) Jane Forbes.
http://i.imgur.com/WbnfaShl.jpg

Tym razem chyba coś poszło nie tak...
http://i.imgur.com/eRIRbUjl.jpg

Michael szedł akurat chodnikiem i zauważył dziewczynę, dla której Poziomka wykonywała telegram, a która wyglądała mu bardzo znajomo... Serce zabiło mu mocniej.
http://i.imgur.com/q8rRtbxl.jpg

To Jane! Tak, ta Jane, z którą Michael był przez jakiś czas. Musieli się niestety rozstać, gdyż cała rodzina Michaela przeprowadzała się do innego miasta, a Jane nie mogła jechać z nimi... Dzwonili do siebie, pisali listy, ale po pewnym czasie kontakt się urwał. Michael później dostał jedynie krótką wiadomość od niej "Poznałam kogoś. Przepraszam". Nie mieli kontaktu ze sobą przez kilka lat. I nagle Michael spotyka ją w swoim mieście...
"Jak Ty się tutaj znalazłaś?"
http://i.imgur.com/NJuTFW4l.jpg

"Przyjechałam na studia"
"Naprawdę? To fantastycznie! To znaczy... Pewnie przyjechałaś razem ze swoim facetem, prawda?"
"Nie... Nie wyszło nam..."
Nastała niezręczna cisza. Oboje znów byli wolni, mieszkali w tym samym mieście.
http://i.imgur.com/sAaVsDOl.jpg

Zaczęli wspominać stare czasy.
http://i.imgur.com/ZXaKfICl.jpg

Takie tam widoczki :P
http://i.imgur.com/pCAX8hKl.jpg

Michael zabrał Jane na drinka. Czuli, że muszą nadrobić stracony czas.
http://i.imgur.com/AFGGR8Ol.jpg

"Więc zostajesz tu na czas studiów, a potem wracasz? Czy jak? Dlaczego nie dałaś znać, że przyjeżdżasz?" - Michael miał milion pytań.
"Jeszcze nie wiem, co zrobię, gdy skończę studia. Nie odezwałam się, bo... Nie wiedziałam, czy tego chcesz. Nie chciałam wpieprzać Ci się w życie, rozumiesz... Miałeś pełne prawo poznać kogoś nowego" - tłumaczyła Jane.
"Poznałem wiele dziewczyn. Ale wszystkie są przeszłością"
http://i.imgur.com/ZyKWFPBl.jpg

Po drinku i rozmowie, zatańczyli sobie :P Ten wzrok barmana :D
http://i.imgur.com/AWG8QKxl.jpg

Po chwili zrobiło się nieco romantyczniej...
http://i.imgur.com/TGOWGwql.jpg

http://i.imgur.com/1kBJKKvl.jpg

Później jeszcze zjedli razem kolację.
http://i.imgur.com/AJkTFqyl.jpg

Gdy Michael wrócił do domu, jego tata Vincent grzebał przy swojej wielkiej maszynie i... nastąpił dziwny wybuch.
http://i.imgur.com/SYk9Jk9l.jpg

Wszyscy, którzy znajdowali się w pobliżu, padli nieprzytomni na ziemię.
http://i.imgur.com/Y0tH3eal.jpg

http://i.imgur.com/mNtt27Ql.jpg

http://i.imgur.com/5eun4sjl.jpg

Na szczęście nic poważnego się nie stało. Ale Vincent postanowił obchodzić się z maszyną ostrożniej. Rankiem, do klaczki Pery zawitały dzikie konie :D
http://i.imgur.com/XdA1Fqnl.jpg

Michael pracował w szpitalu i tego dnia miał serię szczepień.
"Wujku Damonie, bądź twardy" :D
http://i.imgur.com/18PHy3Fl.jpg

Vincent stwierdził, że zakupi maszynę do botów. Od razu go zafascynowała.
http://i.imgur.com/iTTtuM2l.jpg

Chociaż czasem wydawała dziwne, groźne dźwięki :D
http://i.imgur.com/2OfCbhRl.jpg

Jakiś czas później, Michael znów umówił się z Jane.
http://i.imgur.com/yWHvV0Ql.jpg

Mieli zamiar pójść na karaoke, ale najpierw weszli do budki zrobić sobie kilka zdjęć ;)
http://i.imgur.com/OI1z7Dwl.jpg

No to śpiewamy!
http://i.imgur.com/CSVt3hOl.jpg

Szło im średnio, ale mieli przy tym duży ubaw.
http://i.imgur.com/hYTglFkl.jpg

W tym samym barze byli także Mia i zombie-Shayne :P Wychodzili czasem razem, by zachować pozory, że wszystko miedzy nimi okej...
http://i.imgur.com/d0HxgMPl.jpg

Mia bardzo cierpiała. Jednocześnie nienawidziła i kochała swojego męża. Nie wiedziała, co ma zrobić, wstydziła się poprosić o pomoc, a te całe przedstawienia doprowadzały ją do szału.
http://i.imgur.com/60S88HMl.jpg

Tymczasem Michael nie mógł się opanować i po piosence pocałował Jane. Cały czas ją kochał.
http://i.imgur.com/clkzQUgl.jpg

Jej uczucia chyba także jeszcze nie wygasły :P
http://i.imgur.com/UxLR0Mtl.jpg

A tu już w domu Michael w wannie, na której stoi sobie gnom-muzyk xd
http://i.imgur.com/Y4bNHc5l.jpg

Jak już można było wcześniej zauważyć, Vincent zmienił nieco uczesanie.
http://i.imgur.com/UryZhWnl.jpg

Katherine również ^^
http://i.imgur.com/FqqITtAl.jpg

Michael dzień w dzień dba o swoją klaczkę.
http://i.imgur.com/YdrnM5ql.jpg

Poziomka wybrała się na występy piosenkarzy, by podpatrzeć jak inni występują na scenie i jak radzą sobie ze śpiewem. Ten chłopak chyba robi to całkiem dobrze :D
http://i.imgur.com/tquBv0ml.jpg

Przywitała się z właścicielką tego miejsca, chwilę porozmawiała i chciała zaprezentować jej swój występ...
http://i.imgur.com/3G7JUQtl.jpg

...niestety właścicielka ją olała xd
http://i.imgur.com/L7wBbVMl.jpg

Vincent zbudował w końcu swojego pierwszego bota!
http://i.imgur.com/1cCE3Tml.jpg

Słitfocie Michaela z babcią :D
http://i.imgur.com/s8XzX1Fl.jpg

I kolejna randka z Jane :)
http://i.imgur.com/KXxxOSOl.jpg

Bot ściga się z Poziomką :D
http://i.imgur.com/ZRlg8aml.jpg

Michael miał kolejną serię szczepień.
http://i.imgur.com/gtszHbal.jpg

Najpierw kuzyn Elijah...
http://i.imgur.com/VHqfFVAl.jpg

A potem brat Peter :D
http://i.imgur.com/zIqTKDZl.jpg

Wieczorem spotkali się u Elijah'a. Michael zabawia Bena :D
http://i.imgur.com/JF8L2Gwl.jpg

"Ja osobiście naprawdę uwielbiam gotować!" - rozmawiał Vincent z teściem ^^
http://i.imgur.com/xZFeWDhl.jpg

Zobaczmy co słychać u Petera i Stacy. Właśnie mają swoją noc... przedślubną :D
http://i.imgur.com/lTYJsAql.jpg

Po tylu latach związku, wzlotach i upadkach, w końcu nadszedł czas na ich ślub :D !
http://i.imgur.com/dpSZCrGl.jpg

Goście powoli się zbierają, a Peter ze Stacy omawiają szczegóły ceremonii i wesela.
http://i.imgur.com/rj8pIYol.jpg

No to chyba już czas na wymianę obrączkami i sakramentalne "tak" :D
http://i.imgur.com/jnowOhAl.jpg

http://i.imgur.com/1fefrxNl.jpg

Niektórzy nie mogą opanować łez wzruszenia :D
http://i.imgur.com/ovepdoNl.jpg

http://i.imgur.com/IOYDPfyl.jpg

http://i.imgur.com/S61uhanl.jpg

http://i.imgur.com/N2zbpM3l.jpg

Jesteście mężem i żoną! :D
http://i.imgur.com/Jqxx3rNl.jpg

Tacy szczęśliwi :P
http://i.imgur.com/6auPZ1cl.jpg

Te emocje gości...
http://i.imgur.com/jZyqFC3l.jpg

Dumny brat :D
http://i.imgur.com/PCfgDkIl.jpg

Pora na wesele!
http://i.imgur.com/keZtahYl.jpg

http://i.imgur.com/PdsaQWnl.jpg

Taniec pary młodej.
http://i.imgur.com/T00E0M8l.jpg

http://i.imgur.com/AWI5x0xl.jpg

A ten znowu wyciągnął instrument z kieszeni i gra xD
http://i.imgur.com/LcGyicol.jpg

Rozmowy z teściem.
http://i.imgur.com/8GiiiVLl.jpg

Rozmowy z mamusią.
"Wiedziałam, że w końcu się pobierzecie! Jesteście dla siebie stworzeni!" :D
http://i.imgur.com/eZZkZFMl.jpg

Potańczyć też trzeba.
http://i.imgur.com/CoKqZrul.jpg

Stacy wyszła na zewnątrz, gdzie spotkała pijaną i tańczącą Paulę :P
http://i.imgur.com/CwWLIB7l.jpg

"Mófięę Ci, sppróbuuuj teko drina, jjest śśśfjetny" - bełkotała Paula
"Ta..."
http://i.imgur.com/YkGNPkFl.jpg

Peter dołączył do Stacy, paru innych gości też i tak tańczyli sobie na dworze.
http://i.imgur.com/VP6RNdQl.jpg

http://i.imgur.com/eTyRtVGl.jpg

"Moja Ty... Jak ja Cię kocham!"
http://i.imgur.com/ULUsYUdl.jpg

Romantyczni :D
http://i.imgur.com/1v0Fklol.jpg

Po wspaniałym weselu, wrócili do swojego mieszkanka.
"Było cudownie, prawda? To był najpiękniejszy dzień!" - przeżywała Stacy
http://i.imgur.com/kgYiuLzl.jpg

"Ach... ceremonia, goście, muzyka, ta atmosfera, a w tym wszystkim my..."
http://i.imgur.com/XCuWRhcl.jpg

Była noc przedślubna to i poślubna też musi być :D
http://i.imgur.com/xophYw9l.jpg

Chale 07.10.2014 15:03

Odp: Losy rodziny River
 
Jane jest śliczna, ale nie pasuje mi do Michaela, bo jest mój! ehem, bo nie...
Wybuch maszyny? One są super! Mi raz podniosło wszystkie potrzeby! :yeaah:
Vincent w nowej fryzurze wygląda epicko i mimo że nie lubię tego konkretnego uczesania jakie ma Katherine (dlaczego blondynki wyglądają w nim głupio?! :|) to strasznie mi do niej pasuje.
Bot to on czy ona? Jak go/ją nazwałaś?
Pozdrawiam!

Neillé 19.10.2014 19:17

Odp: Losy rodziny River
 
Cytat:

Napisał Chale (Post 1835387)
Jane jest śliczna, ale nie pasuje mi do Michaela, bo jest mój! ehem, bo nie...
Wybuch maszyny? One są super! Mi raz podniosło wszystkie potrzeby! :yeaah:
Vincent w nowej fryzurze wygląda epicko i mimo że nie lubię tego konkretnego uczesania jakie ma Katherine (dlaczego blondynki wyglądają w nim głupio?! :|) to strasznie mi do niej pasuje.
Bot to on czy ona? Jak go/ją nazwałaś?
Pozdrawiam!

Haha :D
Mi wtedy pierwszy raz wybuchła maszyna, nie wiedziałam, że może mieć też pozytywne działanie :P
Cieszę się, że nowe fryzury się podobają<3
Bot ma płeć męską i nazywa się Prototyp 005.

Peter i Stacy postanowili zamienić swoje mieszkanko w bloku na coś większego :)
http://i.imgur.com/ynlOTjal.jpg

http://i.imgur.com/xxJh6fbl.jpg

(to nie ja budowałam dom, był już w Cala Blanca, jedynie zmieniłam nieco umeblowanie)
Salon:
http://i.imgur.com/Zdt8QHQl.jpg

http://i.imgur.com/3FUPYSHl.jpg

Kuchnia:
http://i.imgur.com/zDRopE8l.jpg

http://i.imgur.com/laXggt6l.jpg

Korytarz na górze:
http://i.imgur.com/PdLCwS1l.jpg

http://i.imgur.com/Klz9xWDl.jpg

Sypialnia Petera i Stacy:
http://i.imgur.com/M7H0Qzcl.jpg

http://i.imgur.com/QeZsneHl.jpg

Łazienka:
http://i.imgur.com/ByB7EuPl.jpg

No właśnie... co ta Stacy robi w łazience :| ? Biedna... od kiedy się wprowadzili, męczą ją dziwne mdłości...
http://i.imgur.com/nInqdKDl.jpg

"Kochanie, może idź do lekarza..." - martwił się Peter.
http://i.imgur.com/Xom73OKl.jpg

Stacy odwiedziłą lekarza, a ten oznajmił jej, że to ciąża!^^
http://i.imgur.com/LkUN5ahl.jpg

Peter i Stacy mieszkają po sąsiedzku z Mią i Shaynem, u których właśnie była letnia impreza. Rebece chyba słonko przygrzało :P Ładnie tak ten tyłek wypinać xD?
http://i.imgur.com/q3KRpA9l.jpg

Nie tylko ona ma dziwne pomysły... Opalony Peter skacze nago do basenu.
http://i.imgur.com/2jDZO8cl.jpg

Dobrze, że mała Emily nie widzi co się dzieje na podwórku xd
http://i.imgur.com/ECyN1vpl.jpg

Parę osób przyszło także odwiedzić nasze małżeństwo. Ale zaraz... boty mogą pływać o.O
http://i.imgur.com/h3Rqi8ul.jpg

W kuchni Elijah ukradkiem przyglądał się Stacy. Miał wrażenie, że trochę jej się przytyło, ale nie chciał nic mówić.
http://i.imgur.com/0GDIDW7l.jpg

Peter przyszedł posmażyć kiełbaski. Jedna mu spadła... i wsadził ją z powrotem na grilla.
http://i.imgur.com/mc7bsi8l.jpg

"Peter, jest coś co musisz wiedzieć. Byłam u lekarza i on powiedział... że jestem w ciąży!"
Mina Petera bezcenna :D
http://i.imgur.com/lUN8Ycul.jpg

Jake też ich odwiedził. Słodziak z niego<3
http://i.imgur.com/6sRAukrl.jpg

Gdy wszyscy poszli już sobie do domów, Stacy relaksowała się w łóżku czytając książkę o macierzyństwie.
http://i.imgur.com/tIXSwf2l.jpg

"Ciekawe, czy ciąża mnie jakoś zmieniła na twarzy, hmm..."
http://i.imgur.com/7ewBpAtl.jpg

"Ojej, będziemy mieli dzidziusia! Już nie mogę się doczekać!" - ekscytowała się Stacy
http://i.imgur.com/dqKoIqFl.jpg

"Jak tam? Powiedz, jesteś chłopcem czy dziewczynką?"
http://i.imgur.com/LaZaQbil.jpg

Peter czekał na nią w łóżku ^^
http://i.imgur.com/Vf2d2RAl.jpg

Gdy zasnęła, on także poczytał sobie co nieco o wychowywaniu dzieci.
http://i.imgur.com/uMKxoFwl.jpg

Stacy podczas ciąży miała dużą ochotę na naleśniki ^^
http://i.imgur.com/Tc8JpFel.jpg

Taki już brzusio miała<3
http://i.imgur.com/3mmxybul.jpg

Rozmowy z brzuszkiem ;)
http://i.imgur.com/IXmlFjwl.jpg

Było ciepłe lato, więc Stacy wskoczyła w strój i relaksowała się na materacu w basenie.
http://i.imgur.com/Hpg3bfOl.jpg

Kilka miesięcy później...
"Peter, tylko nie panikuj... Bo... wody mi odeszły. Zaczyna się!"
"Co? Ale co ja mam robić?"
http://i.imgur.com/qS7ydxgl.jpg

Nagle złapały ją skurcze. Peter stracił głowę :P Minęło trochę czasu, zanim doszedł do wniosku, żeby zabrać Stacy do auta i zawieźć ją do szpitala.
http://i.imgur.com/rNWHmsMl.jpg

Padał deszcz, była pełnia. Taki dzień wybrało sobie dziecię do przyjścia na świat :)
http://i.imgur.com/zqq3APMl.jpg

Po kilku godzinach rozległ się płacz... bliźniaczek <3 ! Laura i Diana - wampirka i człowiek.
http://i.imgur.com/zLJpRXDl.jpg

http://i.imgur.com/LYXbgobl.jpg

Szczęśliwi rodzice wrócili do domu i opiekowali się maleństwami.
http://i.imgur.com/rBTfPkJl.jpg

Widoczki. Pełnia księżyca powoli ustępowała.
http://i.imgur.com/Vcjp3NYl.jpg

Nadchodził poranek.
http://i.imgur.com/Ojscyw1l.jpg

A tak urządziłam pokój dziewczynek :D
http://i.imgur.com/GAKzMbAl.jpg

http://i.imgur.com/Qlz9Qdml.jpg

Tutaj śpi Diana.
http://i.imgur.com/rQs3D6El.jpg

A tu Laura (lub na odwrót, bo nadal mi się myli xD)
http://i.imgur.com/jipAkOel.jpg

Mama daje śniadanko.
http://i.imgur.com/3p98KGql.jpg

Dziewczynki razem<3
http://i.imgur.com/uxv4TpUl.jpg

Peter nie mógł się napatrzeć na swoje córeczki :P
http://i.imgur.com/PDfrOsRl.jpg

Tymczasem w domu obok Emily miała swoje urodziny. Właśnie ujeżdża konika na biegunach.
"Dalej! Za tym koniem!"
http://i.imgur.com/Z3B7Ym1l.jpg

Peter wpadł na chwile podarować młodej prezent. Wytłumaczył, że nie mogli zjawić się na przyjęciu ze względu na poród Stacy. Emily ucieszyła się zarówno z prezentu jak i z wiadomości o nowo narodzonych kuzynkach.
http://i.imgur.com/cmg5ez2l.jpg

A potem wujek Peter się z nią wygłupiał ^^
http://i.imgur.com/Pa0Wx7Hl.jpg

Każdego dnia Peter i Stacy musieli większość swojego czasu poświęcać córeczkom.
http://i.imgur.com/r0N00fnl.jpg

Ale byli szczęśliwi<3
http://i.imgur.com/rOlWCgHl.jpg

Czas tak szybko leciał, że nadeszły urodziny dziewczynek. Najpierw Peter dmucha z Dianą świeczki.
http://i.imgur.com/5XvN1url.jpg

Radość Katherine :D Jej pierwsze wnuczki właśnie dorastają ^^
http://i.imgur.com/jz3jfbEl.jpg

Takie słodkości<3
http://i.imgur.com/4dvGYAsl.jpg

Czas na Laurę. Jak widać doszło paru gości.
http://i.imgur.com/V5O4Qfsl.jpg

Dwie rude słodkości<333
http://i.imgur.com/6hVVh6el.jpg

Peter taki szczęśliwy, że mu córki urosły :D
http://i.imgur.com/LTDi8Uyl.jpg

Impreza!
http://i.imgur.com/CCl9nvgl.jpg

Peter nie odstępuje dziewczynek na krok. A tam z tyłu nie wiem o co chodziło Stacy i Shayli... Jakieś naburmuszone.
http://i.imgur.com/REhGBiUl.jpg

W ramionach taty.
http://i.imgur.com/jb24Itgl.jpg

A tu co za trójkąciki xd Katherine, jesteś już babcią, wstydziła byś się :P
http://i.imgur.com/eMq4m26l.jpg

Emily świetnie się bawi na urodzinach kuzynek^^
http://i.imgur.com/y6tem1ul.jpg

Po przyjęciu trzeba położyć dziewczynki do spania. Ale jak tu je położyć, gdy takie wesołe i rozbawione ^^
http://i.imgur.com/8YIbel9l.jpg

Na chwilę przenosimy się do Pauli i jej synka Olivera (zmieniłam mu skin na ładniejszy).
http://i.imgur.com/lM3OCBvl.jpg

Ostatnio Chase często odwiedzał Paulę, dzięki czemu jego więź z Oliverem zacieśniła się. Nie skomentuję tej miny xD
http://i.imgur.com/jmqXDmSl.jpg

Oliver jeszcze nie rozumiał kim dla niego naprawdę jest Chase i zdarzało mu się go nazywać "wujcio", jak i "tata". Chase'a rozpierała duma, że udało mu się sprawić, by Oliver go aż tak polubił.
http://i.imgur.com/DXK2I2Al.jpg

Któregoś razu rozmawiał sobie z Paulą na kanapie, gdy nagle ona wyszła z propozycją:
"Słuchaj, długo o tym myślałam... Może chciałbyś zamieszkać u nas?"
Chase był mile zaskoczony.
'Naprawdę tego chcesz?" - zapytał.
http://i.imgur.com/2MYo02Nl.jpg

"Oczywiście. Było by mi łatwiej, a Oliver na pewno by się ucieszył. No i mielibyśmy siebie na co dzień."
"Masz rację, to świetny pomysł." - zgodził się Chase i od następnego dnia mieszkał już razem z nimi.
http://i.imgur.com/iLNTJeGl.jpg

Dni mijały, zbliżały się urodziny Olivera, a także jego kuzyna Bena. Paula wpadła na pomysł, by urządzić im wspólne przyjęcie, więc zadzwoniła do Shayli.
http://i.imgur.com/5b2edsXl.jpg

Shayla zgodziła się bez zastanowienia. Wkrótce Paula z Chasem i Oliverem ich odwiedzili i zabrali się za przygotowania, a tymczasem chłopcy bawili się razem na podwórku. Nosili się na baranach.
http://i.imgur.com/7LFuW1gl.jpg

Ganiali wesoło.
http://i.imgur.com/3uILj2Ml.jpg

http://i.imgur.com/N9ATjvIl.jpg

A potem poszli do pokoju Bena i bawili się z misiem-czarownikiem.
http://i.imgur.com/7w8wxTpl.jpg

http://i.imgur.com/J2QFaTPl.jpg

Gdy torty i cała reszta były gotowe, wszyscy wyszli na podwórko i rozpoczęli przyjęcie.
http://i.imgur.com/DDALvPPl.jpg

Chłopaki się wygłupiają, a Shayla przygrywa na gitarze.
http://i.imgur.com/2LVZRmul.jpg

Dmuchamy!
http://i.imgur.com/UVYr70Cl.jpg

Czas na przemianę ^^
http://i.imgur.com/cPY5D3wl.jpg

A tu już większy Oliver :D
http://i.imgur.com/THHh9cVl.jpg

A teraz świeczki zdmuchuje Ben z tatą.
http://i.imgur.com/m47jsisl.jpg

Radośni ^^
http://i.imgur.com/fLIgK8jl.jpg

http://i.imgur.com/T9ghZE2l.jpg

http://i.imgur.com/8YhsGdEl.jpg

Rośnij Ben :D
http://i.imgur.com/X5ami3Kl.jpg

No i wyrósł i częstuje się tortem.
http://i.imgur.com/pVlX4Wul.jpg

Mówiłam, że cały tatuś<3 ?
http://i.imgur.com/bOycZfvl.jpg

Tyle się napiekły to teraz mogą w końcu zjeść;)
http://i.imgur.com/SJa8Nu4l.jpg

Oliver i Ben mogli w końcu normalnie pogadać ^^
"Nie mogę się doczekać, gdy pójdziemy do szkoły, podobno jest tam super!" - zachwycał się Oliver
"Ta... podobno... Okaże się, jak pójdziemy" - Ben był spokojniejszy
http://i.imgur.com/vRl595gl.jpg

Potem opowiadali sobie dziecięce kawały ^^
http://i.imgur.com/LaHD5Qql.jpg

I huśtali na huśtawce, aż zaczął padać deszcz. Trzeba było schować się w domu. Ich przyjęcie trwało aż do wieczora, a po wszystkim każdy poszedł do siebie odpocząć po dniu pełnym wrażeń.
http://i.imgur.com/dQvgRF8l.jpg

Chale 20.10.2014 14:57

Odp: Losy rodziny River
 
Dom? Toż to pałac! Tylko podwórko takie puste :C
Ten tyłek Petera będzie mi się śnił po nocach 
Owww, bliźniaczki są cudne! Od dziś oficjalnie wielbię wiewióry (i oczywiście Olivera)
Simoroślowe dzieci są mega! Mówiłam, że Oliver i Ben będą w przyszłości rozchwytywani przez panienki? Nie? No to teraz mówię.
Bardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie i zabawy chłopców. Masz świetne pozy!
Pozdrawiam!

Neillé 24.10.2014 11:46

Odp: Losy rodziny River
 
Cytat:

Napisał Chale (Post 1836177)
Dom? Toż to pałac! Tylko podwórko takie puste :C
Ten tyłek Petera będzie mi się śnił po nocach 
Owww, bliźniaczki są cudne! Od dziś oficjalnie wielbię wiewióry (i oczywiście Olivera)
Simoroślowe dzieci są mega! Mówiłam, że Oliver i Ben będą w przyszłości rozchwytywani przez panienki? Nie? No to teraz mówię.
Bardzo podoba mi się ostatnie zdjęcie i zabawy chłopców. Masz świetne pozy!
Pozdrawiam!

Peter jako syn bogatych państwa Moore w końcu musi mieszkać ze swoją rodziną w przyzwoitym domu (pałacu :D)
Ja się już nie mogę doczekać, aż te dzieciaki podrosną i będą szukać swoich połówek, chociaż z drugiej strony są takie śliczne (i bliźniaczki i chłopcy), że chciałabym ich takich zawsze ^^
Dziękuję<3 Starałam się znaleźć takie pozy, żeby jak najlepiej pokazać więź Bena i Olivera ^^

Ogólnie dziękuję Ci bardzo Chale, że chociaż Ty komentujesz moje OJSG, dzięki czemu mogę dodawać nowe odcinki<3 Mimo że nie dodaję tak często, jak bym chciała (brak czasu) to jednak zawsze to może być szybciej niż co 5 dni oraz wiem, że ktoś czyta je z chęcią i moje starania nie idą na marne :)

Wesołe zabawy Bena w wannie ^^
http://i.imgur.com/PHW5YvKl.jpg

To nic, że łazienka będzie cała mokra, pluskaaaamy!
http://i.imgur.com/ZUoGwAzl.jpg

Jake paraduje w piżamie, właśnie bierze sobie śniadanie, a niedługo do szkoły.
http://i.imgur.com/8VhloFAl.jpg

Cała rodzinka przy stole.
http://i.imgur.com/vrsEOv9l.jpg

Po południu w rezydencji państwa Moore odbyła się maskarada ^^ Krowokwiatem jest oczywiście Jake xD
http://i.imgur.com/tfP7rO0l.jpg

Kilka dni później zaczęła się zima i nasypało tyle śniegu, że szkoła została odwołana, a rodzice Jake'a razem z jego bratem pojechali sobie na darmowe wakacje. Jake został sam w domu.
http://i.imgur.com/AQXEjgsl.jpg

"Jaka przyjemna cisza... co by tu porobić?"
http://i.imgur.com/76fNhZKl.jpg

Jake oczywiście zaprosił znajomych i zrobili sobie imprezę!
http://i.imgur.com/8XTwBbEl.jpg

Chłopakowi podobała się jego koleżanka, Karyn (jednocześnie jest ona opiekunką do dzieci).
http://i.imgur.com/tdsFCssl.jpg

Jako że zbliżała się studniówka, postanowił zapytać jej, czy pójdą razem. Zgodziła się.
http://i.imgur.com/4iR5wtnl.jpg

Tyle śniegu naje...napadało :D
http://i.imgur.com/OJN4sNxl.jpg

http://i.imgur.com/rmhczwJl.jpg

Trzeba było zakończyć imprezę, bo sąsiedzi się skarżyli... Jake został znów sam i poszedł zbudować sobie igloo.
http://i.imgur.com/wCYod1Ll.jpg

http://i.imgur.com/vVm3dDrl.jpg

Następnego dnia zaprosił do siebie tylko Karyn. Widać, że się bardzo lubią^^
http://i.imgur.com/9NJONajl.jpg

Ulepili sobie bałwana przed domem.
http://i.imgur.com/mDEQbLyl.jpg

A później wrócili do domu ogrzać się i zjeść sałatkę zrobioną przez Jake'a. Btw. "kulturalna" ta Karyn, wpieprza aż jej wszystko leci z buzi xD (dodatkowo, kiedy przychodzi pilnować mi dzieci, często beka...)
http://i.imgur.com/X1JS5vIl.jpg

"Mówiłem, nie jedz tak szybko, bo się zakrztusisz. I miałem rację! To nie zupa, żeby Ci wystygła..."
http://i.imgur.com/04rF8mzl.jpg

W końcu rodzinka wróciła do domu. Szczęśliwi i wypoczęci. A Dominique zamiast się opalić... zjaśniał :P (haha, tak, to moja sprawka)
http://i.imgur.com/B3bDqjql.jpg

Rodzice chyba zatęsknili za igraszkami w swoim własnym łóżku.
(zmieniłam im kolorystykę w sypialni, wcześniej była cała zielona)
http://i.imgur.com/3BWN7vKl.jpg

Kilka dni później Jake razem z Karyn poszli na studniówkę. Bawili się świetnie, otrzymali tytuły króla i królowej balu oraz... zostali parą^^
http://i.imgur.com/UKfexmMl.jpg

Ethanowi niegroźny mróz
http://i.imgur.com/Q8Heob3l.jpg

Mając chwilę czasu przed szkołą i pracą, Jake opowiedział starszemu bratu najlepsze wydarzenia ze studniówki. Jak widać, Ethana bardzo to rozbawiło xD
http://i.imgur.com/XTetDttl.jpg

Taki wpatrzony w brata.
http://i.imgur.com/bOTv6YVl.jpg

Nie wiem, czy wspominałam, ale ich tata, Dominique jest strażakiem i właśnie gasi pożar u założycieli rodziny (Annabelle i Jacoba). Cała akcja trwała chyba z 8h simowych godzin, ale wszystko skończyło się dobrze.
http://i.imgur.com/t7dglgpl.jpg

Czas na nasze kochane bliźniaczki<3
http://i.imgur.com/RZpAlkpl.jpg

Rodzice właśnie wrócili z pracy. Peter jakiś taki rozmarzony...^^
http://i.imgur.com/W1UY9q3l.jpg

Stacy wita się z Laurą
http://i.imgur.com/ACeFp5ul.jpg

Diana jak widać już śpi, Stacy kładzie Laurę, a opiekuna można posłać do domu.
http://i.imgur.com/Bpph1qBl.jpg

Laura chyba nie jest zbyt zmęczona, bo zamiast spać, buja się w łóżeczku
http://i.imgur.com/chIfucLl.jpg

A Diana śpi jak kamień, nawet nie słysząc, że tyle osób jest w pokoju.
http://i.imgur.com/AAJ84hKl.jpg

Ale za to następnego dnia obudziła się jako pierwsza.
http://i.imgur.com/U0tqhv5l.jpg

Mamusia łaskocze^^
http://i.imgur.com/mEF936El.jpg

Po śniadanku trzeba trochę pouczyć się chodzenia.
http://i.imgur.com/OX6X3f0l.jpg

Dobrze jej idzie, stoi sama :D
http://i.imgur.com/8n8GxoTl.jpg

Później, Laura także się obudziła i tatuś po nią poszedł.
http://i.imgur.com/PgkBFPel.jpg

Laurę też oczywiście trzeba uczyć równo z Dianą^^ Wygląda na to, że też jej dobrze idzie...
http://i.imgur.com/jieGGQkl.jpg

...nie, jednak wolała przywitać się z podłogą :D
http://i.imgur.com/LSTY8Pdl.jpg

Zatroskany Peter<3
http://i.imgur.com/6F4PIx1l.jpg

Tatuś, łap!
http://i.imgur.com/1ovdatxl.jpg

Diana jako pierwsza opanowała chodzenie, więc w nagrodę mogła pobawić się w pudle z zabawkami.
http://i.imgur.com/qzRhtqal.jpg

Z pudła zagląda na siostrę jak ta się jeszcze uczy ^^
http://i.imgur.com/9JOYEzRl.jpg

Po udanej nauce chodzenia mały smuteczek, bo Laura zgłodniała.
http://i.imgur.com/MaJDRTfl.jpg

Dostała butlę, a Diana to zauważyła i poszła się czaić xd
http://i.imgur.com/mhRoRchl.jpg

Po chwili dostała też swoją.
http://i.imgur.com/mW5LS22l.jpg

Siostrzane czułości<3
http://i.imgur.com/axR3I92l.jpg

Diana taki przytulasek, a Laura chyba ma już dość :D
http://i.imgur.com/bSEvZLTl.jpg

Urządzają sobie jakieś śmieszne zabawy ^^
http://i.imgur.com/KaEdtdFl.jpg

http://i.imgur.com/O6RYnM1l.jpg

Potem usiadły do domku dla lalek i dalej bawiły się razem.
http://i.imgur.com/H3IRfZKl.jpg

Laura znowu głodna xd?
http://i.imgur.com/eRwXsd4l.jpg

Czas na kibelek ^^
http://i.imgur.com/Np0oaQ8l.jpg

Nadeszła pełnia i znów wyszły zombiaki...
http://i.imgur.com/aaDqW8il.jpg

Kolejny dzień bliźniaczek:) Tatuś sadza w krzesełkach na śniadanie.
http://i.imgur.com/gu7xqe1l.jpg

Peter w samych gaciach przed dziećmi stoi... xD
"Tata, ubieś się!"
"Fuuu, nie mogię patsieć!"
http://i.imgur.com/Xecw3ROl.jpg

Dostały jedzonko (Laura już zjadła), a Peter poszedł się ubrać.
http://i.imgur.com/1LFQQDkl.jpg

Stacy też zeszła do kuchni i zjedli sobie razem śniadanie.
http://i.imgur.com/DxmNo5zl.jpg

Pora na naukę nowych słówek
http://i.imgur.com/UJN24y6l.jpg

Peter cierpliwie tłumaczy, ale Laura chyba nie jarzy...
http://i.imgur.com/dbZ7aA0l.jpg

Diana też jakby patrzy z miną mówiącą "co ta mama ode mnie chce?"
http://i.imgur.com/9VF7KzGl.jpg

Jakiś czas później odbyła się wigilia :)
(niestety bez prezentów, bo inteligenta gra stwierdziła, że nie mam na nie miejsca... gdy to jeden z największych domów moich simów...)
http://i.imgur.com/L4JMq6Vl.jpg

Jedzenie czekało już na stole, goście powoli się zbierali.
http://i.imgur.com/TFMszEMl.jpg

Ubrane w sukieneczki bliźniaczki kombinowały coś w salonie ^^
http://i.imgur.com/x7DLVpql.jpg

Jake ma z czegoś niezły ubaw xD
http://i.imgur.com/vju1e6Al.jpg

Vincent z podziwem patrzy na... swoje paznokcie :noexpression:
http://i.imgur.com/uKc2ooNl.jpg

Ej, czemu Jake... jest za drzwiami?
http://i.imgur.com/YTRZoj7l.jpg

Ej, weźcie go...
http://i.imgur.com/G6tZ26tl.jpg

Urządza sobie tańce w śniegu... :hmm:
http://i.imgur.com/WR1P6j6l.jpg

Emily obczaja swojego kuzyna Bena, którego chyba widzi pierwszy raz.
http://i.imgur.com/4t2J110l.jpg

Oliver, stół jest w drugą stronę...
http://i.imgur.com/uQi9yOel.jpg

Emily oczywiście usiadła obok swojego ulubionego wujka Petera^^
http://i.imgur.com/95Umqh5l.jpg

Co Cię tak zmartwiło, Elijah?
http://i.imgur.com/9nC6eSxl.jpg

Paula z ciocią Katherine składają sobie świąteczne życzenia, a Ethan jak zwykle gra^^
http://i.imgur.com/U35Wqj6l.jpg

Niemal wszyscy wsłuchują się w jego muzykę.
http://i.imgur.com/kar0nR3l.jpg

A dzieci pałaszują świąteczne jedzonko.
http://i.imgur.com/TF3AYOkl.jpg

Babskie ploty ^^
http://i.imgur.com/aB5ypWCl.jpg

Oliver jakiegoś focha stroi...
http://i.imgur.com/50iiOADl.jpg

A potem poszedł pofocić rodzinkę telefonem.
http://i.imgur.com/TBzqJbIl.jpg

Tacy zasłuchani w muzykę Ethana.
http://i.imgur.com/z5kLLmbl.jpg

Peter coś opowiada kuzynowi.
http://i.imgur.com/oNXuVVul.jpg

Nagle Emily straciła humor i wyszła z domu wujka...
http://i.imgur.com/fdO0B4pl.jpg

Mała Diana wędruje sobie do kuchni.
http://i.imgur.com/S6H2j3Ol.jpg

A drugim wejściem wchodzi Laura ^^
http://i.imgur.com/T51ibWfl.jpg

Diana zaczęła marudzić, dziadek Vincent nie wie co robić, a Laura...
http://i.imgur.com/kBExNGCl.jpg

... poker face
http://i.imgur.com/7xze8r5l.jpg

Święta, święta i po świętach. Wracamy do normalności.
http://i.imgur.com/kmaQ7vtl.jpg

Laura tuli swoją lalkę o imieniu Skarbek.
http://i.imgur.com/dg0ThR1l.jpg

Czy ona ją też gryzie...
http://i.imgur.com/LyhvWH9l.jpg

Laura... sadystko...
http://i.imgur.com/nlu5Gvrl.jpg

Tak opiekunka zajmuje się dziećmi xd
http://i.imgur.com/Tq9YrdFl.jpg

Któregoś dnia Stacy wpadła do babci Petera, Annabelle, na herbatę.
http://i.imgur.com/4IhDDC0l.jpg

Tak właśnie wygląda dom założycieli rodziny ^^
http://i.imgur.com/E9b6tnal.jpg

Zimowe widoczki.
(m.in. tego mi brakuje w The Sims 4 - spojrzenia na całą okolicę...)
http://i.imgur.com/aYzyaxSl.jpg

http://i.imgur.com/U0zYs2Pl.jpg

http://i.imgur.com/ozzEcVGl.jpg

http://i.imgur.com/VSJKoPvl.jpg

Miłej kąpieli w lodowatej wodzie, kolego (jakiś turysta to był)
http://i.imgur.com/TZAzbkel.jpg

Kto tęsknił za Damonem?
http://i.imgur.com/GEPqGtnl.jpg

Zrobił się z niego typowy samotnik. Mieszka sam, ale jakoś dobrze mu z tym. Dużo czasu poświęca eliksirom. A może macie jakiś pomysł co do niego ^^?
http://i.imgur.com/RPkmiyjl.jpg

Chale 24.10.2014 15:26

Odp: Losy rodziny River
 
Mogę ci zagwarantować, że nie tylko ja z chęcią czytam twoje OJSG :)

Przerobiona sypialnia wygląda bardzo przyjemnie. Ciepłe kolory dodają jej uroku <3
Jake ma bardzo uroczy wyraz twarzy, niemal dziecięcy i te wielkie oczy. Aż mi się przypomniało powiedzenie "Czy te oczy mogą kłamać?"

http://i.imgur.com/9VF7KzGl.jpg

Normalnie jakbym widziała siebie na matematyce... Jestem zszokowana...
Czy zrobiłaś z Damona alchemika (samozatrudnienie)?
Zimowe widoczki love forever <3

Neillé 26.10.2014 13:04

Odp: Losy rodziny River
 
Cytat:

Napisał Chale (Post 1836455)
Mogę ci zagwarantować, że nie tylko ja z chęcią czytam twoje OJSG :)

Przerobiona sypialnia wygląda bardzo przyjemnie. Ciepłe kolory dodają jej uroku <3
Jake ma bardzo uroczy wyraz twarzy, niemal dziecięcy i te wielkie oczy. Aż mi się przypomniało powiedzenie "Czy te oczy mogą kłamać?"

http://i.imgur.com/9VF7KzGl.jpg

Normalnie jakbym widziała siebie na matematyce... Jestem zszokowana...
Czy zrobiłaś z Damona alchemika (samozatrudnienie)?
Zimowe widoczki love forever <3

Mam taką nadzieję, że jest więcej czytelników :)
Dziękuję, też mi się ta sypialnia podoba ^^ Faktycznie, Jake jest uroczy i planuję kiedyś pograć nim więcej :P
Hahah ja pewnie też mam podobną minę na matmie xD
Niestety nie pamiętam czy Damon jest zatrudniony jako alchemik.


Nie wiem, czy ktoś zauważył, że literki na piżamkach bliźniaczek tworzą jedne wyraz - Twins<3
http://i.imgur.com/yQflT03l.jpg

Laura podziwia siebie w kojcu ^^
http://i.imgur.com/J3Ue5kgl.jpg

http://i.imgur.com/aFjtsDcl.jpg

Rodzice Petera zrobili małe przyjęcie. Ethan jak zwykle z instrumentem, ale tym razem dołączył do niego też Peter.
http://i.imgur.com/z7ANsbpl.jpg

Po chwili okazało się, że świetnie idzie im wspólna gra
http://i.imgur.com/a5VXqwJl.jpg

Vincent ucieszony, że jego syn tak dobrze gra na gitarze.
http://i.imgur.com/hwOudmpl.jpg

Wszyscy goście zebrali się i słuchali ich muzyki.
http://i.imgur.com/jK0zS6Cl.jpg

A nawet zaczęli tańczyć
http://i.imgur.com/jpY2G1gl.jpg

"Ostatnio, jak Peterowi wpadła w ręce gitara, to nie mógł się od niej oderwać." - tłumaczy Stacy
http://i.imgur.com/qMk9eOPl.jpg

Ładnie tak tyłek wypinać do szwagra, Stacy xD?
http://i.imgur.com/Mq3FKSgl.jpg

A w pokoju obok (starym pokoju Petera i Michaela) robot Vincenta kradnie energię z komputera...
http://i.imgur.com/scvbrCsl.jpg

Wieczorem Peter i Stacy wrócili do domu. Stacy zaczęła się alergia...
http://i.imgur.com/kVvV2jLl.jpg

"Paćcie na tego wielkieeego dinosiaula!"
http://i.imgur.com/VmutmpBl.jpg

Położyli swoje córeczki spać i sami też zasnęli. Rankiem tak promienie słońca wpadały do salonu.
http://i.imgur.com/tey9UO5l.jpg

A po drodze hasał sobie jelonek :P
http://i.imgur.com/tqMCnftl.jpg

Śnieg zaczął topnieć. Nadchodziła wiosna.
http://i.imgur.com/y8YP5Ctl.jpg

http://i.imgur.com/39HdTo8l.jpg

http://i.imgur.com/YaYTtDJl.jpg

Roślinki wyszły z uśpienia, trzeba było się nimi zająć.
http://i.imgur.com/Iprq5qRl.jpg

Logika simsów - podlewaj roślinki tak długo, aż będą zielone xD
http://i.imgur.com/8BorK6jl.jpg

Laura wygląda, jakby ukradła konika i uciekała, zanim jej siostra ja zauważy. :P
http://i.imgur.com/s9f3Kobl.jpg

Szybko, szybko! O nie, ktoś idzie po schodach! Zawracamy!
http://i.imgur.com/zio8uTdl.jpg

Mama właśnie wróciła z pracy i przyłapała ją na gorącym uczynku
http://i.imgur.com/aU4HjiSl.jpg

Wieczorem wpadł Elijah.
http://i.imgur.com/QUrqPm2l.jpg

A opiekunka podsłuchuje rozmowy...
"Aha! Wy coś knujecie!"
http://i.imgur.com/EBCixYml.jpg

Po jakimś czasie śnieg całkiem stopniał i wszystko zaczęło się zielenić.
http://i.imgur.com/ILenKb9l.jpg

http://i.imgur.com/Mf1MCjkl.jpg

http://i.imgur.com/b5y8tPFl.jpg

Te zachody...
http://i.imgur.com/YknAbaXl.jpg

http://i.imgur.com/bgbY8qyl.jpg

http://i.imgur.com/Sujw6oPl.jpg

Widok na dom Stacy, Petera i ich bliźniaczek oraz obok dom Mii, Shayna i Emily.
http://i.imgur.com/XKlIPDLl.jpg

http://i.imgur.com/3fWguIul.jpg

http://i.imgur.com/y8UpiDol.jpg

http://i.imgur.com/8OTV5Pel.jpg

http://i.imgur.com/cd6SEEml.jpg

http://i.imgur.com/ja7b0aal.jpg

http://i.imgur.com/gE2bBTsl.jpg

Nadszedł wieczór, dzieci trzeba położyć spać.
http://i.imgur.com/BEmWkm9l.jpg

Czułości<3
http://i.imgur.com/0QULFfjl.jpg

Buziaczek^^ Niech córeczki widzą, że rodzice się kochają :P
http://i.imgur.com/6tdjaVYl.jpg

Tymczasem na podwórku pojawił się jakiś nowy gnom.
http://i.imgur.com/FyxtjRql.jpg

Stacy wstała wcześnie rano, by dopisać parę linijek tekstu do swojej książki, którą pisze od jakiegoś czasu.
http://i.imgur.com/mpnjOr9l.jpg

Peter natomiast zaprosił Ethana żeby coś z nim omówić.
http://i.imgur.com/jNJUN2al.jpg

"No wiesz, tak sobie pomyślałem... Może wpadnij dziś wieczorem ze swoją gitarą i zagramy coś jeszcze?" - zaproponował Peter.
"Jasne, nie ma sprawy! Świetnie nam się grało, musimy to powtórzyć!" - zgodził się Ethan.
http://i.imgur.com/ZhwmwGtl.jpg

Po chwili Ethana zaczepił mały szop ^^
http://i.imgur.com/QeoRQ1xl.jpg

Dziewczynki ubrane w wiosenne kreacje<3 Jeszcze ze sweterkami, bo pierwsze dni wiosny chłodne.
http://i.imgur.com/c6FkEyhl.jpg

Tulimy ślicznotkę<3
http://i.imgur.com/l6IGXNYl.jpg

Stacy specjalnie dla córeczki robi głupie miny xD
http://i.imgur.com/c8XmlMGl.jpg

http://i.imgur.com/Obtq7mul.jpg

Stacy, nie przesadzasz xD?
http://i.imgur.com/fhedpt1l.jpg

Peter ćwiczy trochę, zanim przyjdzie Ethan.
http://i.imgur.com/ILgNmt2l.jpg

http://i.imgur.com/SchtAHBl.jpg

Stacy bardzo się to podoba
http://i.imgur.com/Qt9USakl.jpg

W końcu zjawił się Ethan (tak w ogóle, to Peter jest jego wujkiem :D). Najpierw małe przywitanie z dziewczynkami.
http://i.imgur.com/MyVNViel.jpg

http://i.imgur.com/94QkpyLl.jpg

Jak widać, Diana lubi swojego starszego kuzyna :D
http://i.imgur.com/k5IxsZJl.jpg

Stacy ucieszona, że dziewczynki nie boją się Ethana.
http://i.imgur.com/Tm8w1j2l.jpg

Czas na próbę :D
http://i.imgur.com/MWyshi1l.jpg

http://i.imgur.com/AOg3VXhl.jpg

Peter bardzo się wczuł xD
http://i.imgur.com/BtOF5b2l.jpg

A teraz zgrywa "fajnego kolesia z gitarą" :D
http://i.imgur.com/abnxHfTl.jpg

Stacy z Dianą przysłuchują się grze.
http://i.imgur.com/3Mh0yrAl.jpg

"Super nam poszło! Może założymy razem zespół, co?" - zapytał Peter.
http://i.imgur.com/YDScGt0l.jpg

"Jasne! Będziemy wymiatać, zobaczysz!" - odpowiedział Ethan.
http://i.imgur.com/NHcpRSvl.jpg

I tak, w dwójkę stworzyli zespół "Kompani" :P
http://i.imgur.com/JgnLIbJl.jpg

A ten tu czego :noexpression: ? Otwórz na chwilę bramę, a zaraz na podwórko wejdą nieproszeni goście...
http://i.imgur.com/IvwpeH9l.jpg

Dziewczynki ułożone do snu, rodzice mogą sobie pozwolić na chwilę zapomnienia :D
http://i.imgur.com/JHxZAoel.jpg

http://i.imgur.com/1YDpmUol.jpg

http://i.imgur.com/PKpIAbSl.jpg

http://i.imgur.com/oGisRaHl.jpg

Nad ranem koleś z laptopem nadal się nie wyniósł...
http://i.imgur.com/O68QTdcl.jpg

Rodzice pojechali do pracy, Laura i Diana spędzają czas na zabawie.
http://i.imgur.com/lZ6xl5ql.jpg

Opiekunka chyba tylko udaje, że się nimi zajmuje i smsuje z kimś, pewnie z Jake'iem...
http://i.imgur.com/gqZm5m0l.jpg

Laura znów bawi się ze swoją laleczką, tym razem spokojniej :P
http://i.imgur.com/1eBo84bl.jpg

Mama w końcu wróciła z pracy i Laura naskarżyła, że opiekunka się z nimi nie bawiła :rolleyes:
http://i.imgur.com/xXzERIYl.jpg

Jednak okazało się, ze ta laleczka należy do Diany. Laleczka Laury wsiąkła (serio, nigdzie jej nie ma :()
http://i.imgur.com/KvbxqFjl.jpg

Laurze jest smutno, że nie ma swojej laleczki, więc Diana idzie z nią pogadać :D
http://i.imgur.com/ALOA5KJl.jpg

"Lubiś moją laleczkę?"
http://i.imgur.com/sSHFR2pl.jpg

"No lubię..."
"To będziemy się nią bawić razem!"
http://i.imgur.com/OsQBUe9l.jpg

"Naplawdę? Siupel!"
I sprawa rozwiązana :D
http://i.imgur.com/w66wk9kl.jpg

Tymczasem Stacy szykując sobie kolację, słyszy rozmowę córeczek i jest dumna, że tak potrafią się dogadać :D
http://i.imgur.com/L0q0bXll.jpg

Myślałam, że mam jednego gnoma, myliłam się...
http://i.imgur.com/R618zgBl.jpg

http://i.imgur.com/zoW8HR1l.jpg

http://i.imgur.com/h4UNz4Al.jpg

BONUS:

Tu gnom nawet podgląda Petera i Stacy! Bezczelny xd
http://i.imgur.com/Vl0FIvTl.jpg

Michael coś niewyraźnie wygląda :P
http://i.imgur.com/Dybe4Qnl.jpg

Shayne robi strajk xD
http://i.imgur.com/Sd40709l.jpg

Chale 26.10.2014 19:20

Odp: Losy rodziny River
 
Bliźniaczki są urocze, a ten napis pokochałam <3
Czy tylko mi podoba się moment gdy topnieje śnieg?
Muzykalna (tak to się pisze?) rodzinka, naucz jeszcze kogoś na perkusji i będzie komplet :D
Pan z laptopem jak zgłodnieje to sobie pójdzie. Chyba...
Zakochana para, Peter i Stacy!
Czy para dzieci może mieć i wiedzieć tego samego WP?
Oj tam, Michael zawsze jest sexy!

Marcysia 30.10.2014 20:11

Odp: Losy rodziny River
 
Dobra, masz komętarz, tylko nie licz że powiem coś nowego:dynia:
Naprawe fajna rodzinka, świetne zdjęcia i podpisy.( ja się ciągle zbieram jaką tu rodzinke pokazać, ale nie mogę się zdecydować)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:25.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023