![]() |
Mi też tak pisze ta słynna ewa, to pewnie jakiś podstęp twrców tej gry :D
|
Wiem ze to nic dziwnego ale dla mojej kolezanki sim po wypiciu niebieskiego napoju zamienil sie w frankesteina o to fotka http://karlinkaaaa.w.interia.pl/szab...rankestain.jpg A rozne zabawne rzeczy mozna robic przy uzyciu kodu move_objects on nap. wsadzic sima w ubraniu do basenu i on wtedy zacznie plywac :D Albo... wsadzic do basenu polincjantke :D http://karlinkaaaa.w.interia.pl/szab...omp_7_0024.jpg
|
Ja nie korzystałem nigdy z move... bo nie lubię grać z kodami ale moje rodzeństwo (o! znowu o nich piszę ;)) często. Zdarzało się więc że ktoś stał w kiblu albo mył się na środku ulicy (bez wanny i prysznica). <_<
Apropo ja też mam tą sławną ewę ;) A frankenstain jest po wypiciu innego napoju, chyba różowego ale nie jestem pewien... Niebieski jest na dobry humor :blink: |
tak różowy napoj to na pewno frankenstein :)
wszystko do czego sie dotknie zaraz rozwalone :D a mieliscie kiedys w abrze tego wstrtnego ducha Molly (czy jakos tak) to zly skutek zaklecia "wszystko dla domu" i ten duch jest chamski, nawet w łóżku mi sie położył...... |
Miałam tego ducha, wredota jedna... Poniszczył mi rzeczy nawet chipsy zjadł kiedyś...
|
ops macie racje to rozowy napoj robi z sima frankestaina :unsure: A niebieski polepsza nastroj http://karlinkaaaa.w.interia.pl/szab...zko_8_0001.jpg
|
Cytat:
|
Ja też użyłam kilka razy na raz tego zaklęcia i miałam mnóstwo dychów co nazywali się Wally Ognik i co jakiś czas któryś coś sprzatał ale głównie wszystkie stały za trzewami w rogu działki
ja tak raz sobie patrzę na te wszystkie duchy niby wszystko jest wporzo ale potem zaóważyłam że jeden z tych duchów ma oślą głowę a przecież sim co źle użyję zaklęcia piękna lub bestia ma oślą głowę czy to nie dziwne? |
Mi stała się kiedyś taka sytuacja - Ćwirowie mieli dziecko, kołyska stała w sypialni koło łóżka. Obok stał stół alchemika. Henryk zrobił napój miłosny wypił go, i pojawiła się bezdomna Dorota Kumpel :huh: Pocałowali sie, ale akurat przy kołysce była Majka :D Całowali się, całowali a Majka na to patrzyła karmiąc dziecko... Oczywiście potem była bójka :P
|
A ja miałam jakiegąś nadpobudliwą Simkę :lol: kiedyś zaprosiłam do mojego domu przyjaciela rodziny. Ten jadł sobie, pił [zepsuł ekspres do kawy]. W pewnej chwili moja Simka zaczęłą się całować z tym przyjacielem. Niestety, widział to jej mąż :) Podszedł do niej i ją spoliczkował. A ona mu oddała! :blink: Mi osobiście nigdy tak się nie zdarzyło... Zawsze albo płakali albo nic nie robili ;)
Doszłam do wniosku, że mi nie przydarzają się takie sytuacje... mOje rodziny jakies spokojne są :lol: |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 19:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023