Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

najgorszy dodatek moim zdaniem, poprzednie 3 więcej wnoszą do gry

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Widząc po napisanych rzeczach chyba nie warto było kupowac najdroszszego dodatku ? Ale jaja.... xD Mi zamiast na dole opakowania pisac wymaga gry The sims 3 to pisze wymaga gry The sims 3 pokolenia xD

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Warto, przynajmniej wedlug mnie. Wnosza wiele ciekawych rzeczy do gry ;p A tancerki na wieczorze kawalerskim pojawiaja sie jak jest nudno, tak wywnioskowalam

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Własnie mi sie instalują te pokolenia bo komp naprawiony :D Pokolenia i po Zmroku i juz wszystkie będę miał znowu Simsy :) Szkoda że dodatki nie kosztuja tyle ile akcesoria :)

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Według mnie jest to jeden z lepszych dodatków do The Sims 3 :)

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Dodatek ogolnie spoko, podoba mi sie urozmaicenie roznic miedzy grupami wiekowymi, ale studniowka i wycieczki szkolne - irytujaca tragedia.. ;/ Powinni naprawde zlikwidowac wreszcie te rabbit holes..

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

A mi się wycieczki spodobały. "Janek zostaw tą czaszkę!".

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Ten dodatek, moim zdaniem, jest jednym z najlepszych. Ciekawa jestem, jak będzie mi się grało zwłaszcza, że rzeczywiście planuję zrobić wielopokoleniową rodzinę, a ten system wspomnień, pomimo nachalności, jest ciekawy.
Ale każdy ma inne "gusta i guściki" i nie wszystkim Pokolenia muszą się podobać. Wolny wybór.

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Dodatek jest bardzo fajny, ale za mało dopracowany i niestety bugi są. Moja Simka nastolatka nie dostała dyplomu na zakończenie szkoły. Poza tym, gra się zaczęła mulić. W sumie to niestety ale bugi chyba zawsze będą tej serii towarzyszyć. Wózki skopali. Chciałabym tylko, żeby oni sprawdzali tą grę u siebie na starych zapisach. Bo jak z każdym dodatkiem i łatą zaczynają nową grę, to nigdy im się nie będzie mulić ani wieszać. Taki urok świeżego zapisu. Ale gdybym ja co łatę\dodatek zaczynała grę od nowa, to bym guzik miała, a nie 6-cio pokoleniową rodzinę...

Odp: Pokolenia - wrażenia z gry.
 

Hmmm... Na razie gram dorosłym simem (mieszka sam) i szczerze mówiąc niewiele się w jego życiu zmieniło. Ok, wymyśla eliksiry, umawia się na randki (które są nijakie, bo niczym się nie różnią od zwykłego spotkania, nawet zaproszona simka nie jest "w grupie") a te "wspomnienia" czy co to się tam wrzuca na fejsbuka są głupie. "Sim ulepszył prysznic" mnie rozwaliło. Obiektów nie dochodzi dużo, ale są przyzwoite. Zobaczę jak będzie grać dziećmi, mam nadzieję, że ciekawiej :)