Są dwa sposoby na zdobycie żab dla smoka:
1. Jest taki czar jak uropuchowienie, tylko trzeba z nim uważać, bo jak zaczarujesz sima w żabę i smok go zje, to ten sim umiera.
2. Jeśli masz dzieci i próbują zrobić czar na pieczenie ciasta (nie pamiętam dokładnie jak się ten czar nazywa) i zaklęcie im nie wyjdzie, to tych żab jest cała masa, mój smok nie dał rady wszystkich zjeść.

Moje smoki czasami zjadają jeszcze śmieci, ale nie wszystkie smoki chcą je jeść. Ponadto zjadają węże, zdarzyło się raz ale zdarzyło się, drugi raz nie udało mi się tego powtórzyć.

Z mojego doświadczenia wiem że smoki to bardzo rozległy temat ;) Dlatego wypiszę conajważniejsze sprawy. Niezdążyłem przejrzeć wszystkich stron z postami waszymi ( 134!!) dlatego jeśli mój post jest powtórzony, proszę żeby admini zwrócili uwagę;)
1.Kolor smoka - określa prawdopodobnie jego charakter. Są smoki zielone, żółte, czerwone, fioletowe i brązowe, inne mi się nie zdażyły ;). Najtrudniejszym do wychowania jest "Burnie" - czerwony smok ( po polsku burnie = płomyk, płomyczek:) ). Rodzi się najprędzej, bo prawie odrazu . Jest niebezpieczny, ze względu że lubi podpalać wiele rzeczy... Inne smoki też potrafią ziać ogniem, ale ten chyba jest nadwrażliwy ;). Zielony smok jak jego kolor wskazuje bardzo lubi jeść kwiatki ;) więc nie polecam go ogrodnikom. Zjadł moją fasolkę!! ;( Fioletowy nie popisał mi się niczym innym jak obżarstwem, nie znam jego cechy. Zwał się torch czyli latarka lub pochodnia. Może lubi ciemność? ;) Żółty smok objawił mi się lenistwem ale pewnego dnia poprostu spalił mi psa.... ! Brutal jeden :)
Brązowy smok za to najchętniej gonił żaby ale to nie jest jego cecha charakteru. Apropos jedzenia :
2. Jedzenie - generalnie smok jest wszystkożerny. Pozjada wywalone śmieci, obszczypie ci ostatnie tulipany, nie pogardzi łapówką , oczywiście tylko smoczą, także żaby. Pozwoliłem opiekować się moim fioletowym smokiem mojemu "dziecku", co odwróciło się korzystnie bowiem dziecko miało łusi i smocze łzy. Smok jednak nie pozwolił często zebrać muchomorków które podżerał dosłownie spod nosa mojemu dziecku! ;) Na szczęście nie zdażyło się by smok zjadł kota lub psa ale sam nie wiem czy to nie możliwe... :>
To chyba tyle do smoków. Moja wiedza jest mała ale nie znowu taka najmniejsza :)

Już wiem czym uwarunkowany jest kolor smoków... Otóż jajo smoka ma trzy opcje : Craddle ( kołysaj), Rotate ( obróć) i Play Music( graj muzykę). Im więcej czasu i energii pośięcimy jaju tym dłużej będzie się ono wylęgało. Jajo zaniedbane wyrośnie szybko na niebezpiecznego i opryskliwego Burnie-ego , a jajo troskliwie pielęgnowane wyrośnie zapewne na powiedzmy przyjaznego ale i bardzo "żywego" Pirytka - Pyritie :)
P.S. Te angielskie nazwy stąd u mnie że mam angielską wersje Simsów :)

A ja ciągle miałam fioletowego i mi ciągle coś podpalał.........Aha i mam pytanko :Czy one kiedyś dorastają ?

Werewolf, witaj na forum. Wiemy, o tym czym uwarunkowany jest kolor smoków, było to opisane nie raz, ale fajnie, ze zadałes sobie trud napisania o tym. Poza tym nie pisz posta pod postem, bo możesz mieć z tego powodu małe problemy, lepiej jest użyc opcji "edytuj".

Smoki nie dorastają, tak samo jak zwierzaki.

Czemu :(
 

czemu siyhijka wszystkich poucza w moim poście tez taka była!!!!!!!!!!!! xP xP xP

wiem tylko trochee
 

często piszecie o tym co je smok ja wyczytałam w gazecie ,że smoki jedzą śmieci,smakołyki i muchomory.Kupcie sobie muchomora i siądźcie na nim no tak na dwie godziny to wtedy smok wam nic nie podpali kiedy się z nim bawicie to dawajcie smocze smakołyki a niebedzie wam zjadał kwiatków gdy kupicie mu gryzak

Przy wielu innych nieudanych zaklęciach też się pojawiają, ale mi nigdy smok nie chciał zjeść żaby...

Jak pierwszy raz sobie kupiłem smocze jajo byłem tkai zadowolony wykluł sie zólty smok ale znudził m isie i go uwolniłme potem miałem filoletowego i czerwonego ale nigdy zielonego , nigdy mi się nie rozmonożyły a to jaki ma kolor zależy od tego jak się jajkiem opiekujesz:)

Mi sie wydaje że to zależy od tego jak go wychowujesz kiedy jest w jajku ja jak mój smoczek był w jajku to puściłam mu muzyke i wcale jej nie wyłączałam i w koncu wykluł sie czerwony smoczek który ciągle rozrabia :P niemartw sie poszukaj terz może w innych tematach może coś będzie na ten temat