TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims Fotostory (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=42)
-   -   "Namiastka życia" (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=43415)

Adamsims 16.11.2008 21:19

Odp: "Namiastka życia"
 
Nie lubię jak w kontynuacji jest opowieść o córce głównej bohaterki wole jak jest o kilka lat później tak jak w fs Liv

Chelseaa 17.11.2008 16:30

Odp: "Namiastka życia"
 
Przed chwilą przeczytałam całe FS i muszę stwierdzić, że bardzo mi się podoba :) Czekam na kolejny odcinek, a na razie oceniam na 10/10.

Gio 17.11.2008 16:36

Odp: "Namiastka życia"
 
O! Wreszcie jakieś pożądniejsze te opisy, chociaż króciutkie, króciutkie... W ogóle ten odcinek jest taki jaki nie przydługawy. Ogólnie przychodzi mi na myśl skojażenie z modą na sukces- Twoje FS to typowa obyczajówka o zagmatwanych historiach rodzinnych.
Ale czy w jakiejkolwiek rodzinie ciągle mają takie straszne problemy?! Chyba nie. Wszystko jest tam (jak i w Twoim FS) nad wyraz spotęgowane dramaturgią. No i zdjęcia- te są bez wyrazu. Żadnych fajnych ujęć, takie blade, bez wyrazu, robione na pewno na odpieprz. Straciłem wiarę w te FS przed prawie samym końcem.
Ocenka to 6/10. Pozdrawiam...

Ida.Anette 17.11.2008 17:06

Odp: "Namiastka życia"
 
Przeczytałam właśnie całe fotostory ; ]
Bardzo mi się podobało, chociaż po czasami było dość nudnawo...
Czekam na następny odcinek
; )

Aranna 17.11.2008 17:50

Odp: "Namiastka życia"
 
Nie spodziewałam się, że ta kobieta, z którą spotykał się ojciec Matry,to tak naprawdę jego siostra! A już w ogóle, że dziewczyna jest adoptowana! Ostatni odcinek strasznie pogmatwał dzieje głównej bohaterki, ale ze śmiercią obojga rodziców trochę przesadziłaś. Nie mogli umierać stopniowo - najpierw matka, potem ojciec? Albo odwrotnie? Ja po takim przeżyciu już bym się nie pozbierała.
Nie mogę się doczekać następnego odcinka. 10/10

Kliii 23.11.2008 11:58

Odp: "Namiastka życia"
 
Drugą część zamierzam zrobić już w The Sims 3 :) Nie będzie ona opowiadać o córce głównej bohaterki, niektórzy mają słuszne podejrzenia, inni nie ;) Więcej na razie nie zdradzę :P
Tak, wiem, że zrobiła się z tego "Moda na sukces", bardzo żałuję, postaram się w następnym fs nie popełnić tych samych błędów.\
W wordzie list był napisany inną czcionką, wyróżniał się :P

Namiastka życia
Odcinek 19

Gdy się obudziłam, czułam na swoim ramieniu ciepłą dłoń. List… Dlaczego wszystkich najważniejszych rzeczy dowiaduję się w listach? Niby dlaczego mam uznać nieznajomą kobietę za swoją matkę? Co z tego, że mnie urodziła? Moja mama nie żyje…i nikt mi jej nie zastąpi. I…jej śmierć to moja wina! To ja niesłusznie podejrzewałam ojca o zdradę mamy. A, co najgorsze, on nie kłamał. Kurczowo przycisnęłam obcą dłoń do twarzy. Nagle śmierć Marka stanęła mi przed oczyma. Jego ciepłe, kochające oczy wpatrzone we mnie, nasz pocałunek i osunięcie się na podłogę… Desperacja Julii spowodowana moim niedowierzaniem… Rozmowa telefoniczna, od której wszystko się zaczęło… Podejrzenie ojca o zdradę… Jego samobójstwo… Rozpacz matki… To wszystko kończyło się śmiercią! I to ja wszystko spowodowałam! Zabiłam cztery osoby. Dłoń pogładziła mnie po policzku. Zapłakana spojrzałam w tamtą stronę. Lekki uśmiech na ustach Dariusza nieco załagodził mój ból.

http://images45.fotosik.pl/33/f432c0a89f46b1b6.jpg

Miałam przy sobie prawdziwego przyjaciela…
- Karolina jest w szpitalu. Chyba urodzi wcześniaka. – usłyszałam cichy głos Dariusza.
- Który dzisiaj? – zapytałam.
- 23 grudnia, godzina 10.00. Spałaś 12 godzin.
- I ty tyle tu siedziałeś?
- Nie, byłem też u Karoliny i rozmawiałem z Kubą – wyjaśnił.
- Aha.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, jutro urządzamy imprezę u Karoliny. Przyjdziesz? Możesz kogoś przyprowadzić.

http://images46.fotosik.pl/33/e7ff35c35416f7eb.jpg

- Jasne. Jutro wychodzę ze szpitala.
Razem poszliśmy do Karoliny. Leżała ona na fotelu i wyła z bólu. Nie zdążyliśmy zamienić z nią słowa, bo pielęgniarki wyniosły ją na salę operacyjną. Dariusz musiał wracać do domu, a z Kubą nie miałam ochoty gadać. Zadzwoniłam do Maćka i zaprosiłam go na imprezę. Zgodził się przyjść. Poszłam do swojej sali i jeszcze raz spojrzałam na list od mamy. Przytuliłam się do poduszki trzymając go w dłoniach i zaczęłam rozpaczać nie tylko z powodu śmierci rodziców, ale też chłopaka i najlepszej przyjaciółki. Łkałam tak bardzo, że pielęgniarka dała mi proszek uspokajający. Nienawidzę tego uczucia obojętności i złudzenia spokoju. Sen szybko mnie ogarnął i trwał bardzo długo, chyba z 15 godzin. Płakałam do rana, kiedy wzięłam wszystkie swoje rzeczy i podążyłam w kierunku domu, który przywoływał wszystkie wspomnienia związane z rodzicami, a jednocześnie nie był już moim domem, tylko domem mojej biologicznej matki. Matki, która zaczęła ćpała, a teraz opiekuje się moim braciszkiem. Nie wytrzymam tego. Zadzwoniłam do Norberta, który jako jedyny rozumiał mój ból. Zgodził się przyjechać po mnie pod szpital i razem ze mną wejść do domu, który już nie jest tak ciepły jak kiedyś i nigdy już taki nie będzie. Otworzyła nam drzwi kobieta około 35 letnia z kruczoczarnymi włosami i identycznymi oczami, jakie mam ja.

http://images27.fotosik.pl/297/54d4a3fd4e2be0b2.jpg

Zdziwiłam się, że wcześniej nie zauważyłam tego podobieństwa. Była zaskoczona, widząc Norberta, ale uprzejmie zaprosiła go do środka. Próbowała mnie przytulić, ale ja odepchnęłam ją.

http://images49.fotosik.pl/33/3c12822600bd271b.jpg

- Moją matką jest i zawsze będzie Krystyna Norton, a nie jakaś Justyna Góralczyk – powiedziałam – I nie myśl, że to się kiedyś zmieni.
Justyna miała dziwną minę, widocznie nie wiedziała, że ja wiem o tym, że to ona jest moją matką. I dobrze, pomyślałam, niech myśli tak dalej, szkoda, że się wygadałam.

Gio 23.11.2008 12:30

Odp: "Namiastka życia"
 
I znowu pierwsze w oczy rzuciły się marne zdjecia i długośc odcinka (dokładnie 1min. 42sek. czytania :D) Więc przejdę do rzeczy. Podoba mi się trochę wiecej opisu- szczególnie ten na początku, gdyż użyłaś w nim takich bezpośrednich zwrotów, dzięki czemu czytelnik bardziej wnikniwie czytał. I takie zaskoczenie!- chociaż z drugiej strony jak nie mogła dostrzec ich podobieństwa? Wszystko się powoli wyjaśniania, do zakończenia pozostało jeszcze 3 odcinki, tak? Więc muszę się zmobilizować i dotrwać do końca :) Ocenka za ten odcinek to 7.5/10. Pozdrawiam!

Charionette 23.11.2008 13:23

Odp: "Namiastka życia"
 
Niby ciekawe ale jakoś mnie nie przekonuje

5/10

Sweet.Dreams 23.11.2008 20:06

Odp: "Namiastka życia"
 
Ładnie, fajnie, ciekawie
; ]
Czekam na next odcinek
; )
Dam ocenkę na koniec : ]

Liv 24.11.2008 13:24

Odp: "Namiastka życia"
 
Hmm, odcinek jakoś bardziej przekonywujący niż ostatni ;). Niby trochę sie działo, ale jednak nie ma tego dużo pod względem tekstu. I czemu Marta, mimo takiej rozpaczy, zgodziła się iść na (wesołą) imprezę?
Teraz zdjęcia: mam rozumieć, że na pierwszej fotce chciałaś umieścić "lekki uśmiech Dariusza". Mogłaś sfotografować całą jego twarz od przodu, właśnie z tym uśmiechem. I dlaczego w domu Justyny jest taka pustka?
8,5/10


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:35.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023