TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Historia Kędziorka (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=64346)

Kędziorek 19.05.2013 20:10

Odp: Historia kedziorka
 
No, moi drodzy, na jakiś czas muszę zawiesić działalność. Po formacie, jaki zafundowałam komputerowi, zostałam pozbawiona simsów. Niestety, niektórych płyt na chwilę obecną nie posiadam i do wakacji ich pewnie nie odzyskam. Savy zapisane, więc spokojnie będę mogła później kontynuować tę historię, ale póki co chciałam Wam tylko napisać, że na razie nie ma co czekać na odcinek.

Dziękuję za wszystkie komentarze zarówno tym nowym, jak i stałym czytelnikom. Ci, co piszą własne historie wiedzą, ile one znaczą dla autora :) Cieszę się, że moje dyrdymały poprawiają Wam humor, przynajmniej mój czas nie poszedł na marne :)
Do zobaczenia w tym temacie w wakacje :P

Indiana41 23.05.2013 17:11

Odp: Historia kedziorka
 
Oj, wielka szkoda.. :( No, ale będę czekać z niecierpliwością! :D Pozdrowienia od Indiany! :P:P:P

Mile 02.06.2013 18:02

Odp: Historia kedziorka
 
Mam nadzieję, że wraz z wakacjami nabierzesz nowego oddechu i wrócisz z nowymi prześmiesznymi odcinkami. :)

Pozdrowionka :)
cmok

Muffshelbyna 02.06.2013 21:10

Odp: Historia kedziorka
 
Też mam nadzieję, że Kyoko i reszta wrócą do nas jak najszybciej :)
Czekamy :D

Kędziorek 06.07.2013 01:07

Odp: Historia kedziorka
 
Witam ponownie po ponad trzech miesiącach przerwy :D
Trochę czasu minęło, ale jestem z kolejnym, osiemnastym odcinkiem. Moje OJSG powoli wkracza w dorosłość :P
Dzisiaj trochę krótko i dużo nowości tu nie ma, ale mam nadzieję, że mimo to Wam się spodoba ;)


- U was wszystko porządku? Wszyscy zdrowi? Tak tylko pytam.. A ciocia? Aha.. to dobrze.. A mąż.. No tak, ona nie ma męża.. No co, wyleciało mi z głowy.. Tak, wbrew pozorom czasami zdarza mi się jej używać.
Kensei przyglądał się z daleka, jak Kyoko od niecałej godziny wydzwania do członków swojej rodziny, pytając się wszystkich o zdrowie.
http://img526.imageshack.us/img526/3654/8a5g.jpg

Gdy zobaczył, że się rozłączyła, wykorzystał okazję i podszedł do niej.
- Co się stało, że tak nagle do wszystkich wydzwaniasz? Stęskniłaś się za nimi, czy co?
http://img20.imageshack.us/img20/2281/rq0n.jpg

- Bardzo śmieszne wesołku – mruknęła. – Spójrz na tę chatę. Znam swoich rodziców nie od dziś. Ośmielę się nawet stwierdzić, że znam ich od kiedy się urodziłam i wiem, że nie daliby nam takiego prezentu ot tak. Albo ktoś umarł i dostali spadek albo coś knują. Szczerze, to sama nie wiem, co gorsze.
- Nie przesadzasz trochę? Rozejrzyj się najpierw. Nawet nie byłaś w środku, może wcale nie jest taki wypasiony..
- Może..
http://img856.imageshack.us/img856/7649/np8t.jpg
http://img822.imageshack.us/img822/4751/bxwx.jpg
http://img442.imageshack.us/img442/9711/vec8.jpg

Weszli do środka i zaczęli zwiedzać domek. Widać było, że nowoczesna kuchnia niezbyt pasuje do staromodnego saloniku, jednak był to prawdopodobnie jedyny mankament, do którego można było się przyczepić. Krótko mówiąc – chata full wypas.
http://img845.imageshack.us/img845/6202/qagp.jpg

- Kyoko? – zmarszczył brwi.
http://img541.imageshack.us/img541/5015/vl08.jpg

- Hmm?
- Dzwoń dalej, a ja poszukam mikrokamer i podsłuchów. Kto wie, czego się możemy spodziewać. – Kenseiowi chyba nagle udzieliła się mania prześladowcza żony, ale w pewnym stopniu musiał przyznać jej rację. Oboje nie mogli uwierzyć, że Hildegarda oddałaby im do użytku taki dom. Gdzieś musiał być haczyk.
(biedna Hildzia, a chciała być miła)

http://img4.imageshack.us/img4/140/lc4g.jpg
Szkoda, że Dolara nie było z nimi. Psiak miał nosa do takich rzeczy i to dosłownie, ale, niestety, on i Happy musieli zostać z seniorami. Powód prosty, Elryk uparł się na psa obronnego, a Hilda na myszołapa, więc Kyoko po długich namowach zgodziła się zostawić swoich pieszczochów u rodziców.

Tymczasem Kirito pobiegł szukać swojego pokoju. Zastanawiał się, skąd babcia Shrek i dziadek wiedzieli, że chłopiec ma fioła na punkcie drużyny Lam. Jego celem jest zostanie w przyszłości zawodnikiem numer jeden ukochanego zespołu. W każdym razie pokój był spełnieniem jego marzeń. Wszędzie były lamy, lamy, i jeszcze raz lamy. Na podłodze na ścianach, na pościeli, nawet pidżama w jego szafie była ozdobiona tymi uroczymi zwierzątkami.
http://img9.imageshack.us/img9/527/zxhn.jpg

Szybko pobiegł do ogrodu. Dookoła było pełno roślin, staw, altana, basen, a z boku domu stała nawet bramka, która na słupkach miała podpisy wszystkich piłkarzy Lam, którzy w poprzednim sezonie wywalczyli mistrzostwo, np. Leo Semmi, Cristiano Simaldo czy też Robertos Lama.
http://img594.imageshack.us/img594/4275/6cau.jpg

Nagle usłyszał histeryczny krzyk swojej mamy.
- Drzewo! – krzyknęła. – Gdzie moje wspaniałe drzewko z domkiem z promocji?
- Jak to gdzie, przecież nie mieli kiedy go tu przenieść. – Kensei starał się uspokoić Kyoko. Ciekawe, dlaczego tak bardzo się tym przejęła. Musiała się chyba bardzo naszukać tej promocji. – Zresztą, to chyba nawet lepiej – kontynuował. – Kirito i tak ma lęk wysokości.
- Co? Od kiedy?
http://img833.imageshack.us/img833/2104/9rlt.jpg
http://img7.imageshack.us/img7/6382/uorq.jpg

- Od kiedy uparłaś się, żeby z nim skoczyć na bungee. Do dzisiaj nie wiem, jakim cudem odpuściłaś.
- Ach, wtedy.. To instruktor powiedział, że będę musiała zapłacić podwójnie. Nie byłam psychicznie przygotowana na taki wydatek.
http://img32.imageshack.us/img32/8853/xamv.jpg

Obaj faceci spojrzeli na siebie porozumiewawczo, po czym westchnęli ciężko. Ta kobieta zdecydowanie jest niereformowalna.
http://img707.imageshack.us/img707/6831/n31k.jpg

- I jak, młody? – Kensei poczochrał ręką włosy syna. – Podoba ci się pokój?
- Jest super! – Kirito wyszczerzył się od ucha do ucha. – Mogę zadzwonić do babci i jej podziękować? – spytał mamę. Cwaniaczek próbował chyba u niej dodatkowo zapunktować.
- Nawet powinieneś. – odparła.
http://img51.imageshack.us/img51/1766/z3kr.jpg

Gdy dzieciak wrócił do środka, Kensei zwrócił się do żony:
- Już ochłonęłaś?
http://img836.imageshack.us/img836/2235/s3ua.jpg

- Tak, jakoś przeżyję. Chociaż nawet nie zdążyliśmy wypróbować tego domku – westchnęła smutno.
http://img62.imageshack.us/img62/7823/7hwc.jpg

- Wypróbować? – Kensei nie krył zaskoczenia. – Czy to nie był prezent dla Kirito?
Kyoko spojrzała tylko wymownie na męża, aż ten w końcu załapał główny cel tamtego zakupu, po czym weszła do domu, zostawiając osłupiałego Kenseia na dworze.
http://img51.imageshack.us/img51/4899/ej5x.jpg
http://img594.imageshack.us/img594/4895/rlyv.jpg



+ bonus

Trochę więcej fotek tej chatki. Musicie mi to wybaczyć, ale jeszcze z żadnego nie byłam tak dumna, jak z tego :D
http://img96.imageshack.us/img96/949/w42r.jpg
http://img577.imageshack.us/img577/5863/bmbf.jpg
http://img849.imageshack.us/img849/565/94c3.jpg
http://img341.imageshack.us/img341/9131/6irg.jpg
http://img706.imageshack.us/img706/8987/i7df.jpg
http://img32.imageshack.us/img32/4678/ri41.jpg
http://img9.imageshack.us/img9/3521/b1ax.jpg
http://img209.imageshack.us/img209/2678/rgiq.jpg

Mile 06.07.2013 01:36

Odp: Historia kedziorka
 
Kędziorku, jak ja się cieszę, że wróciłaś ze swoją historią. Buzia ze szczęścia mi się nie zamyka, banan od ucha do ucha. :D
Tak bardzo czekałam na ten domek, jest wspaniały! :) Cudownie go urządziłaś. A ogród jest przepiękny i taki funkcjonalny. :)
Zauważyłam też zmianę stylu pisania i bardzo mi się to podoba, rozwinęłaś się. Gratulacje!
Kyoko jak zwykle urocza, a Kensei hmmm bardzo bardzo :D
Chłopczyk słodziutki.
Już się nie mogę doczekać na dalsze przygody :)
Nie daj tym razem tak długo czekać. Pozdrowionka! Cmok :D

Zielona Herbata 06.07.2013 05:08

Odp: Historia kedziorka
 
Cieszę się, że wróciłaś po przerwie, tęskniłam już za twoimi odcinkami! :)
Co do domku uważam, że jesteś moim budowniczym i dekoratorem wnętrz roku. Oglądam po raz setny zdjęcia domku od zewnątrz i wewnątrz. Domek kształtem już mi się bardzo podobał, muszę od ciebie kochana wziąć lekcje budowania w simsach :D Ale już do odcinka wstecz. Kyoko bardzo mi się spodobała w nowych ubrankach, a co do płci pięknej, zwanej Kenseiem, to powinnaś mu zmienić nieco wygląd :> Kirito pięknym chłopczykiem jest, na pewno będzie kraść niewinne serca dziewczyn :) Popłakałam się ze śmiechu jak przeczytałam "Robertos Lama" :D Uwielbiam cię Kędzia! :P Kyoko też musiała wspomnieć z domem na drzewie z promocji, co ona nietrzeźwa, nie pasowało by moim zdaniem (zresztą to drzewo już chyba stare, odeszło na emeryturę zasłużoną :D) Szkoda, że ogórkowa matka kazała Kyoko zostawić u niej Dolara i Happy. Te zwierzaczki miałyby gdzie latać, bo ogródek duży! :(( No i tyle Herba miała do napisania. Czekam na następny odcinek, i życzę ci Kędziu miłych wakacji :)

Chwalisława 06.07.2013 09:06

Odp: Historia kedziorka
 
Bardzo, bardzo, bardzo, bardzo się cieszę, że wróciłaś! Tematy OJSG znów powoli wracają do działalności(chyba) :D
Domek jest piękny! Ja bym nigdy takiego nie zbudowała :D Mimo tego, że bez dodatków internetu, to mi się bardzo podoba :)
Kyoko piękna i zabawna jak zwykle. Ładny look jej zafundowałaś ^-^
Zgadzam się z Zieloną Herbatą - Kenesiego też powinnaś wysłać do stylisty :D
Nie żeby było, że brzydko wygląda - co to, to nie :D Tylko tak jakoś :D
Kirito, to cudowny chłopiec. Już nie mogę się doczekać, aż dorośnie! :P
Czekam na następny odcinek i mam nadzieję, że pojawi się on niedługo :)

Sqiera 06.07.2013 12:56

Odp: Historia kedziorka
 
Na początku przede wszystkim, chciałam powiedzieć, że cieszę się iż powróciłaś :D
Czyżby to był znak, że przerwy się kończą…? :D

Domek bardzo ładny. Na serio mi się podoba z zewnątrz. W środku również, a to co młodym się nie podoba, zawsze mogą zmienić. Maja teraz dużo czasu, więc mogą planować.
Hehe, Kensei bawi się w szpiega. Czyżby nie przekonał się do ofiarności teściowej? Fakt, jest jaka jest, ale teściu (z tego co pamiętam oczywiście), zawsze ją prostował, a teraz gdy jej córka jest szczęśliwa, to chyba nie sprawiałaby jej kolejnego psikusa. Zapewne liczy, że taki duży dom, szybko zapełni się kolejnymi mieszkańcami :D

Bardzo spodobała mi się wstawka z piłkarzami. Co prawda pierwszych dwóch szybko zgadłam, ale z trzecim miałam problem… czyżby to była simowa wersja Roberto Carlosa? :D

Świetnie, że wróciłaś :D
Czekam na więcej i więcej :D

Stephenowa 06.07.2013 13:38

Odp: Historia kedziorka
 
Hahahha, podejrzliwość Kyoko z czymś mi się kojarzy... Ciekawe tylko z czym! Pamiętasz może? :rolleyes:
Domek jest naprawdę ładny, co więcej policzyłam, że jest przygotowany na 3 dzieci! No, 4 jeżeli liczyć, że w kojcu można na dłuższą metę spać, no i jeszcze jest jedna sypialnia!
Hoho, coś czuję, że niedługo nam się rodzinka powiększy, zwłaszcza że Kyoko już plany snuła... Przecież jak nie w domku to pod prysznicem, tak? :D
Kensei to się dopiero ma z tą kobietą... Ale przynajmniej nie jest nudno. :D
Niesamowicie się cieszę, że znów coś dodałaś i liczę na szybkie ponowne pokazanie co u Twoich słychać. :3 Może nawet wezmę z Ciebie przykład, kto wie. :D


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:39.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023