TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims 1: Uwagi na temat gry (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Gwiazdowe Telenowele.. (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=3221)

likagirl 30.03.2004 18:38

:) Świetne opowiadanie Saper! :) Twoje Alicxjo tez ale może zrób czasem trochę dłuższy odcinek?

Z@GUBI()N@ 31.03.2004 21:06

:o A ja wam powiem jedno :D Chcecie sobie poczytać mój serial, to wejdźcie do mnie na stronkę z serialem:D hehehe adres to: http://sims.mania.w.interia.pl heheh, mam nadzieje, że nie łamie regulaminu :rolleyes:

agatka678 31.03.2004 21:31

Odc.1Po prostu gwiazdy.

W SimCity na ul.Gwiazdorskiej mieszkała pewne małżeństwo.Tata Marek grał w słynnym serialu "Simowskie życie".Mama Cecylia, słynna piosenkarka śpiewała same hity.
Pewnego dnia kiedy Marek wrócił z planu serialu, Cecylia powiedziała do niego:
-Będziemy mieć dziecko!!!
-To cudownie-powiedział Marek z radosną miną.
Po 9 miesiącach urodziła im się córeczka, którą nazwali Ania.Uczyli ją chodzić mówić aż wyrosła na dojrzałą 7-letnią dziewczynkę.
Ania właśnie miała zmierzała po raz pierwszy do prywatnej szkoły.Gdy szła sama podeszła do niej jakaś dziewczynka i powiedziała:
-Cześć jestem Martyna.Miło cię poznać.Usiądziesz ze mną?
-Tak.
Ania miała radosną minę, gdyż znalazła koleżankę, z którą może siedzieć.

CDN

likagirl 01.04.2004 11:25

.........okazało się że Sara zostawiła klucze w domu rodziców.
-No cóż, chyba będziemy musiały pojechać w małe odwiedziny-powiedziała Sara
-No,niestety-odparła Kasia z przykra miną
-Czemu niestety?Nie lubisz moich rodziców?
-Nie, nie,lubie ale tak jakoś nie przepadam za tymi obiadkami twojej mamy
-Nie smakują ci?
-No nawet smakują ale tak dużo to nawet słoń nie je
-Dobrze skończ już!Masz jakiś inny pomysł?
-No......hm....zaraz wymyśle......no coż.... jednak pojedziemy do twoich rodziców
-Swietnie-szarpneła Kaśke i pobiegła na dół.Szybko poszły na przystanek autobusowy ale niestety sie spóźniły.-Może pojedziemy pociągiem?-zaproponowała Kasia.-Pojechałybyśmy gdyby był!,zobacz która godzina!-krzyknęła Sara.Kasia zauważyła że Sara coś jest bardzo nerwowa, ale o nic nie pytała.Wezwały taksówkę i pojechały....

CDN

dona 04.04.2004 17:45

"NOC SZATANSKIEJ GWIAZDY" odcinek 4.

To co planowała Kasalia , nikt nie mógł wiedziec .Nastepnego dnia jest w dzielnicy Showbiznesu i widzi staruszkę wydaję sie jej dziwna ,miała dułgie szare, roszczohrane włosy i wyglądała okropnie w optarganych, czarnych szmatach.
Staruszka podeszła do Kasaliji i wyglądało to tak jak by czciała jej zrobic coś bardzo złego.A tu ją zapytał czy ona to KAsalia ta gwiazda .
-TAK-powiedziała głupim tonem do staruchy i pomyslała ze znowu autograf......
Ale sie pomyliła ,starucha podniosł oblesną ,brudną rekę i uderzyła ją mocno w twaz starucha po chwili odeszła ,Kasalia czuła sie dziwnie i nogi sie pod nią łamały tak jagby ktos kradł jej nie czystą duszę kazdy widział to zdarzenie ,Kasalia po chwili zobaczył odchodzącą staruchę i upadła.

likagirl 05.04.2004 17:42

"Takie jest zycie" odcinek 4

Całą drogę przemilczały.Jechały póltorej godziny w ciszy.Nim się obejrzały były już w Simtrawis, mieście gdzie mieszkali rodzice Sary.Zapłaciły za taksówke i zapukały do domu.Drzwi otworzyła Marlena, matka Sary :
-Witaj kochanie!- i odrazu przytuliła córke
-Cześć mamo-odparła
-Witaj Kasiu. Ale co wy tu robicie?
-Dzieńdobry, przyjechałyśmy po klucze do mieszkania, Sara je chyba u państwa zostawiła
-Dobrze wejdźcie, właśnie robiłam kolację
Weszły do środka. Kasia przyglądała się wszystkim pieknym rzeźbom które zrobiła Marlena.Rzadko bywała w domu rodziców swojej przyjaciółki mimo że Sara wcześniej tam mieszkała.Po chwili poszły do jadalni i usiadły przy stole.
-Taty nie ma mamo?-zdziwiła się Sara
-No właśnie,coś długo nie wraca.Martwie się o niego
-Napewno za chwilkę przyjedzie-pocieszała Kasia
-Oby.O patrzcie na dworze pada deszcz.Hm.Myślę że przenocujecie tutaj, jest już późno, ciemno....
Tu przerwała Sara
-Nie mamo, dzięki że pozwalasz nam zostać ale my naprawde damy sobie rade
Szybko wstała od stołu, pozbierała talerze i poszła do kuchni.
-Nie ,zostaw to córeczko.Ja pozmywam
-Ale to naprawde żaden problem
-Tak wiem, przecież jeszcze tata przyjedzie to pozmywam odrazu wszystko razem.A tak wracając do poprzedneigo tematu to czemu nie chcesz zostać tu z Kasią?Czy to jakis problem?Chyba możesz jeszcze ten jeden raz przenocować u rodziców?A z resztą nie puszczę cię w taka pogodę.
-No dobrze , jak chcesz.Chodź Kasia pójdziemy na górę- odparła i poszły.
Położyły się spać. Ranem obudził je jakiś telefon.Zeszły na dół i zobaczyły Marlene rozmawiajacą przez telefon.Nagle szybko upuściła słuchawkę i krzyknęła-Nieeee!
Po chwili upadła na podłoge ..............

CDN

dona 09.04.2004 07:37

niechce mi sie juz pisac tej nocy szatanskiej gwiazdyzakoncze telelowele ale napisze drugą
"Co to znaczy byc człowiekiem ?"
Pewna rodzina cieszyła sie z dziecka ,które zostało narodzone było najpiękniejszym bobaskiem na swiecie.
Agnieszka miała wtedy 10 lat.agnieszka to dziewczyna fajna ,miła i rozrywkowa .
-Agniesiu popatrz co kupilismy tobie -krzyknęła mama w dzrzwiach.
-KOMPUTER!!!!!!-wydarła sie agnieszka .
-Ale fajnie ze kupiliscie mi ten komputer-powiedziała.
-bo mam zadanie domowe ze szkoły -powiedziała agnieszka .
Rodzice z agą zjedli obiad i rozmawiali przez chwile ,aga wykorzystała czas i poszła zagrac na komputerze w trakcie granie przyszedł do niej emil niewiedziała zupełnie od kogo


cdn

Z@GUBI()N@ 09.04.2004 08:51

:D Ludzie macie talent!!!!!!!!!!! Więc mam dla was propozycje: chcecie, zeby wasze superowe seriale byly na stronie? To piszcie do mnie na maila ( ja wybiore najlepsze 2 seriale heheh ) i wam wszystko powiem również przzez maila :)

Ps... Chyba nie łamie regulaminu, nie? :huh: :huh:

szampan0 09.04.2004 09:11

Wariatki cz. 1
-Pewnego dnia, dwie siostry powiedziały:
-Ty Hanka, choćmy na spacer
-Jessika, nie chce mi się ^_^
-Ale Hanka....pójdziemy do Roberta
-Do ROBERTA? OCZYWIŚCIE!!! A CZY BĘDZIE MÓGŁ BYĆ MOIM MĘŻEM? ^_^
-Nagle oczy Jessiki się przeraziły.
Nie wiedziała co powiedzieć.
W końcu po długim myśleniu powiedziała:
-Wariatka...
-ALE ON JEST TAKI FAJNY - Odrzekła Hanka
-OK, zobaczy się
-HANKA, JESTEŚ SPOKO! ^_^
-Ale nie mówię że w końcu za niego wyjdziesz! Mówię że się zobaczy
-Nagle Jessika rozpłakała się i powiedziała:
-Hanka, nie wiedziałam że taka jesteś!!!
-W tej chwili weszli rodzice, którzy zobaczyli że Jessika płacze!
-Hanka, na miłość Boską! Co ty jej zrobiłaś?!
-Te..no...ee.... - Hanka nie chciała powiedzieć że Jessika chce się zaręczyć z Robertem, wrogiem rodziców.
-Hanka! Za karę tracisz kieszonkowe i masz szlaban na komputer!
-O nieeee! Tylko nie to mamo! -Krzyknęła i tym razem ona ryknęła płaczem...
-Nie! Ma być jak jest

CDN

likagirl 09.04.2004 11:37

"Takie jest życie" odcinek 5

Sara szybko podbiegła i próbowała ją ocknąć.
-Kasia!Dzwoń na pogotowie!- krzyknęła.Łzy spłynęły jej po policzkach ale szybko je wytarła by Kasia nie zobaczyła.Po chwili przyjechało już pogotowie.Zabrali Marlenę do szpitala a wraz z nią Kasię i Sarę.Po paru godzinach Marlena odzyskała przytomność.
-Nic jej nie jest, tylko coś ją bardzo zmartwiło-powiedział lekarz-ale może już wracać do domu.
-Mamo, co się stało?Powiec-spytała się Sara.
-Dzwonili z...praa...z pracy taty-nie umiała wydobyć z siebie słów-tata miał wypadek samochodowy i prawdobodnie nie żyje-powiedziała Marlena i zaczeła płakać.
-Ale mamo, skąd wiadomo że to tata?Moze to ktoś inny?To napewno nie on!!To nie możliwe!-krzyknęła i szybko wybiegła z sali wycierając łzy.
-Sara!-wybiegła za nią mama.Tylko Kasia została w sali i niewiedziała co ma zrobić.Czy pociesszać czy też wrócić do domu?W koncu wyszła ze szpitala.Sara z mamą niewiedziały co zrobić.Domyśliły się ze Kasia już poszła.Postanowiły pojechać do pracy taty czyli na komisariat.Przywitał ich zastępca Mirka(tak nazywał się tata) i zaprowadził do małego pokojiku.Ktoś siedział w fotelu.Nie widziały dokładnie kto ponieważ siedział on tyłem.Gdy tylko sie odwrócił.Marlena zowu wybuchła płaczem.
-Proszę powiec co z moim mężem!
-Niestety miał wypadek i.....
Marlena nie chciała już nic słyszeć, wybiegła z komisariatu, siadła na chodniku, zakryła twarz w łzach i nie wiadomo czemu spytała-Dlaczego?!!

CDN

Ps. Wielkanocne ślę życzenia, marzeń życzę wam spełnienia,kolorowych pisanek i na stole baranek, mokrego śmingusa i odemnie całusa! :)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 23:07.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023