TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Simowe rodziny Mile18 (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=64332)

Sqiera 21.12.2012 20:21

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
no nie wierzę! Fabian ma przejaw moralniaka ???? szok! ale i tak jest naiwny, skoro postanowił zostać.

Mile 21.12.2012 20:28

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Każdego wreszcie ruszy, ale on ma watpliwości, taka laska w zasięgu ręki :D

Sqiera 21.12.2012 20:42

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
szczerze... jakby chciał, to by znalazł lepszą ... tego kwiatu jest pół światu, a trzy czwarte ... i Candy jest w tej większości :D

tfu... do czego ja go w ogóle namawiam!! Ma wracać do Mii, wielbić ją i kochać, aż do końca!!! :D

Mile 21.12.2012 20:49

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Sqiera ale ty romantyczka jesteś! :) Już jest wszystko pozamiatane, tych uczyć, które kiedykolwiek miał do Mii, nie jest w stanie odzyskać, tak postępuje zdrada i zauroczenie drugim człowiekiem. Niestety

Sqiera 21.12.2012 21:37

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
bo ja bym chciała dla wszystkich jak najlepiej :D

Kędziorek 21.12.2012 21:48

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Rokoko?:O Dlaczego czułam, że coś takiego może się zdarzyć? Ciekawie, ciekawie, coraz ciekawiej;) Fabianowi chyba zaczęły odradzać się szare komórki, ale wciąż jest ich za mało. Czuje co się święci, a mimo to brnie w to wszystko jak jakiś knur w błoto.. Kretyn. Ona go tak wykorzystuje. Nie wierzę, że to mówię, ale czasem mi go szkoda: taki stary a taki naiwny (i głupi)..

On może wrócić do Mii, pewnie, że tak, ale jak już mówiłam - wcześniej ma się korzyć na kolanach i błagać o litość. Niech Mia też ma trochę sadystycznej uciechy :D

Katherine 21.12.2012 21:59

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
idiota z Fejbsa, jak i z Cassie. Rokoko mnie bardzo zdziwił!
Zaaaa dużo Fabiana. Barneya za mało!


czekam na next

Misiaa12 22.12.2012 10:12

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Kurde,nie miałam jeszcze takiego kochanka?
O co tu chodzi?!I tak nie jest mi żal Fabiana,
jeszcze nie raz dostanie od życia za to.

Mile 23.12.2012 13:58

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Witam ponownie, dziękuję za komentarze.

Dalsza część rodzinki Kent ( nr 19 )

W niedzielę wieczorem, gdy Barney wyszedł od Giny, zadzwonił telefon.
- Barney mam dużo ciekawych informacji, spotkajmy się w barze za pół godziny.
- ok, już jadę
Pojechał do knajpy, usiadł przy barze i zamówił jedzenie, po chwili dosiadł się do niego tajemniczy pan, detektyw Philip Marlowe. *

http://i.imgur.com/lz6qA.jpg

http://i.imgur.com/AMNqd.jpg

- Stary, to czego się dowiedziałem, jest tak po....ne, że nie wiem od czego zacząć- odezwał się Philip a Barney w tym czasie kończył posiłek.. Gdy skończył odpowiedział.
- Mów wszystko po kolei.

http://i.imgur.com/MX1Fd.jpg

http://i.imgur.com/9L54h.jpg

- Więc, ta lala Cassie Hutton, jest teraz z Fabianem w Riverview i nieźle tam brykają.
- Więc jednak mu się udało, ma chłop jaja
- Ten głupek w ogóle się nie kryje, już mu porobili zdjęcia, jak się obściskują, lada chwila to wypłynie.
- Wiedziałem, że tak będzie, ale on w ogóle mnie nie słuchał – oburzył się Barney, zamówił drinka – Co dalej? Co z Rocco?
- No i teraz robi się ciekawie, Rocco Genco, to syn Bossa z Mediolanu, zajmuje się wymuszeniami i zbieraniem haraczu.
- To pięknie, tak myślałem, że to kanalia.

http://i.imgur.com/e3fIU.jpg

http://i.imgur.com/UHDRr.jpg

- Czekaj, to jeszcze nie wszystko, to właśnie Rocco jest zaręczony z Cassie – powiedział triumfalnie Marlowe
- Co? O kur... !
- Tak, stary, to jest ten myk, ale narzeczeństwo najwyraźniej mu nie przeszkadza zabawiać się z Giną
- Nie nie, to musi być coś innego, coś chciał tym udowodnić – zastanawiał się Barney
- Może chciał się zemścić za Cassie na Fabianie i trafiło na Ginę, zresztą ja się nie dziwię, też bym wybrał, młodą atrakcyjną kobietę, a nie starszą żonę he he he – zaśmiał się.
- To logiczne, jeżeli śpi z Cassie, to z żoną nic go nie łączy, a Gina to jego ukochana córeczka. Ale by się wnerwił, jakby się dowiedział. Szkoda mi Giny, stała się mimowolną ofiarą, a jakby do tego była wcześniej dziewicą, to już by była masakra, nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy – powiedział smutno Barney – przeze mnie Gina cierpi, gdybym wtedy nie poznał Fabiana z Cassie, nic by się nie stało.
- Stary, skąd mogłeś wiedzieć, że to się tak skończy – powiedział pocieszająco Philip.
- Mimo wszystko, czuję się winny, Gina jest młoda i naiwna, szybko się zauroczyła przystojniakiem z Włoch.
- Tak, miał wszelkie atuty. Cwaniaczek. Nieźle to sobie wszystko wykombinował.
- Dobra, będę się zbierał, a ty? - zapytał Barney
- Ja zostanę jeszcze. Może wyrwę laskę na muzeum? he he he

http://i.imgur.com/wyLOe.jpg

http://i.imgur.com/PNYHG.jpg

- Czekaj – zawołał za Barney'em Philip i podszedł do niego – jeszcze jedno, nie wiem czy ci mówiłem, ale wynajęła mnie Mia Kent
- Tak? A to spryciula, co chciała wiedzieć?
- Jak najwięcej o tym wyjeździe do Sunset Valley
- ooooo, za dużo jej nie mów.
- To co w ogóle nie mówić o Cassie? Dzwoni i się dopytuje prawie codziennie.
- W żadnym wypadku! Na razie nie, zobaczymy może Fabian się opamięta i skończy z tą małą zdzirą.

http://i.imgur.com/2rZGF.jpg

http://i.imgur.com/OhMib.jpg

http://i.imgur.com/YJJWS.jpg

- Wątpię, jeżeli tak bardzo chciał ją odnaleźć, to musi być coś więcej – stwierdził Marlowe
- Zakochał się, stary zbereźnik – powiedział Barney i wybuchnęli śmiechem.

http://i.imgur.com/EVgBD.jpg

- Dobra spadam, daj spokój z tym muzeum, to tani numer, jakby coś się wydarzyło, to dzwoń, trzymaj się stary – powiedział Barney, poklepali się po plecach i wyszedł

http://i.imgur.com/8JYIr.jpg

W poniedziałek do popołudnia siedziałam w domu, dopiero pod wieczór wyszłam do małej lokalnej knajpki, zamówiłam i wypiłam sok.

http://i.imgur.com/kKTo0.jpg

http://i.imgur.com/LJx4Z.jpg

http://i.imgur.com/swoII.jpg

Potem wzięłam kawę i wyszłam przed lokal, usiałam i w spokoju piłam mocną kawę waniliową. Zastanawiałam się nad Rocco, dlaczego mi to zrobił? Czy ja go sprowokowałam? I dlaczego tak szybko poszłam z nim do łóżka. Nigdy czegoś takiego nie zrobiłam. Z ostatnim chłopakiem, zaczęliśmy się kochać, dopiero po trzech miesiącach randek. Zresztą tego też żałowałam, bo to był nie wypał. Jak mogłam dać się zwieźć, jego opowieściom o muzeum i programie telewizyjnym. Jestem aż taka naiwna? Łykałam wszystko co powiedział, a jego słodkie słówka brr „ jesteś taka piękna, jak anioł” brr, już nigdy nie uwierzę żadnemu facetowi. Zresztą precz z nimi, trzeba się wziąć za robotę i zadbać o wykształcenie, może wyjadę do Bridgeport na studia?

http://i.imgur.com/SFOXS.jpg

http://i.imgur.com/NHKRH.jpg

Już zaczęłam się zbierać jak zza pleców, wyskoczył Barney.
- Cześć Gina, miło cię widzieć
- Cześć – przywitałam się z nim
- Idziesz już? Może chwilę porozmawiamy
- Ok – zgodziłam się i usiedliśmy
- Świetna muzyka co? - powiedział i słuchaliśmy utworu, który akurat leciał.

http://i.imgur.com/t6b27.jpg

http://i.imgur.com/Rghux.jpg

http://i.imgur.com/aGJXT.jpg

Gadka coś się nie kleiła.
- Słuchaj, może napijesz się czegoś? Przyniosę drinki – zaproponował i poszedł. Podeszłam do drzwi, gdy zobaczyłam, jak wraca z drinkami

http://i.imgur.com/kDcOs.jpg

http://i.imgur.com/Yp1dY.jpg

Stanęliśmy i zaczęliśmy pić, nie wiem czemu ale przy drinkach, jak i papierosach, ludziom od razu rozwiązują się języki i gadka jakoś leci.

http://i.imgur.com/VFXV0.jpg

http://i.imgur.com/ZfcBZ.jpg

http://i.imgur.com/g1V72.jpg

Omówiliśmy kilka tematów i Barney zaproponował, żebyśmy poszli tutaj niedaleko na basen, który został ostatnio otwarty. Zapytał czy mam strój, właściwie to miałam, bo też myślałam, że później skoczę na basen, poćwiczyć skoki z trampoliny. Ucieszył się i poszliśmy na basen. Pierwsze co zrobiłam to położyłam się na materacu. Przyjemnie było. Barney pływał.

http://i.imgur.com/qNqKY.jpg

Później skoczyłam ładnie na główkę.

http://i.imgur.com/Y8KY3.jpg

Barney coś zjadł, najwyraźniej zgłodniał.

http://i.imgur.com/4WM1K.jpg

- Barney a może razem, jednocześnie skoczymy do wody? Zobaczymy, kto lepiej? - zapytałam
- Super pomysł, ja na pewno wygram – powiedział pewnie
- Nie wiem, nie wiem, ja ostatnio dużo ćwiczyłam – zaśmialiśmy się i skierowaliśmy się, na swoją trampolinę.

http://i.imgur.com/e1yvg.jpg

http://i.imgur.com/3etXN.jpg

- Uwaga! Teraz – krzyknęłam i skoczyłam, Barney się lekko zawahał ale zaraz skoczył.

http://i.imgur.com/3R31K.jpg

http://i.imgur.com/mnEZI.jpg

http://i.imgur.com/EpHuR.jpg

http://i.imgur.com/D8FZQ.jpg

Kiedy byliśmy w wodzie podpłynęliśmy do siebie.
- I co byłem lepszy, widziałaś ten styl?
- To ja byłam lepsza, widziałeś mój styl? - zaśmiałam się i ochlapałam go wodą.

http://i.imgur.com/PsF3H.jpg

http://i.imgur.com/8jsxk.jpg

A on mi zaraz oddał.

- Dobra poddaję się – krzyknęłam.

http://i.imgur.com/n7FVj.jpg

http://i.imgur.com/SMgIi.jpg

- Gina a jak długo potrafisz wstrzymać oddech? W tym też jestem dobry - odpowiedział mi Barney
- Baaaaaaaardzo długo – powiedziałam i zanurkowaliśmy

http://i.imgur.com/mWXbT.jpg

Minęła chyba z minuta a Barney nie wytrzymał i wynurzył się. Nie był zadowolony.

http://i.imgur.com/2Db06.jpg

http://i.imgur.com/JnD9Z.jpg

Wytrzymałam ponad minutę i wyskoczyłam.
- Wygrałam!
- Dobra wygrałaś chodź położymy się na leżakach – zaproponował

http://i.imgur.com/aydPw.jpg

http://i.imgur.com/aUw5Z.jpg

Później wstaliśmy a Barney wykrzyknął.
- Berek! I zaczęliśmy się gonić po basenie jak dzieci. On jest niemożliwy skąd u niego taka energia.

http://i.imgur.com/qiTBU.jpg

http://i.imgur.com/oGWBA.jpg

Niestety zaczęło padać i stwierdziliśmy, że trzeba iść, bo robi się coraz zimniej. Podziękowaliśmy sobie za tak miło spędzony wieczór i każde poszło w swoją stronę. Pomyślałam. Tego mi było trzeba, totalny relaks, bez myślenia o problemach. Barney jest na prawdę świetny.


*Niestety detektyw jest inny, bo przez błąd 12 straciłam zapis i nie zdążyłam go zachować.

To wszystko na teraz, niedługo nowy odcinek. Proszę o komentarze.

Chciałam wszystkim złożyć serdeczne życzenia Wesołych Świąt, miłego spędzania czasu z rodziną, odpoczynku i wspaniałych prezentów. :) pa pa cmok

Katherine 23.12.2012 15:23

Odp: Simowe rodziny Mile18
 
Wow... Gina i Barney będą razem?
Aaaaaaaa!! Moje dwie ulubione postacie razem. <3
Fajnie, że fotki mają wyjść do prasy. :D
Taa... Gina nie zaufa żadnemu mężczyźnie? A co z Barneyem?


Wesołych świat! :D


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 01:17.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023