![]() |
Odp: Spojrzenie jednym okiem na Dziwnowo
Lizek, pamiętam o pani Kamasz hi hi hi
Mi też neta odłączają, dlatego tak się śpieszę z tymi odcinkami :con: Błagam Cię Lizek, weź wchodź jakoś ze szkoły i zobacz jak skończyłam to FS. Co gorsza to się przeprowadzam bardzo daleko, już na wiosnę, już od marca :1smutny: pewnie tam nie będę miała od razu neta, i na pewno nie mają neostrady ;(, chcę abyście wiedzieli, że przez dwa lata byłam dzieckiem neostrady i polubiłam ten stan :D Pozdrawiam wszystkich co od nowego roku tracą status dziecka neostrady dam odcinek, na poprawę nastroju e-mail 7 Drogi kuzynie Simbadzie piszę do Ciebie w bardzo polowych warunkach. Taki jeden miły sim użyczył mi laptopa, więc jakoś mogę napisać tego maila. Jestem razem z Izabellą pod tymi namiotami. Jest świetnie. Cała ta wyprawa przerosła moje najśmielsze wyobrażenia. Zanim jednak wyjechaliśmy, to troszkę męczyliśmy się w domu z życiem codziennym. Zima długo trzymała. Nam powoli zaczynały się rozwalać wszystkie urządzenia. Najpierw szlag trafił wannę. Musiałem ją naprawić. http://images32.fotosik.pl/87/747cbe521ce44b6d.jpg Później przyszedł czas na klozet. Cholerstwo się zapchało. http://images33.fotosik.pl/87/a2032f7902a32908.jpg Izabella sprząta całymi dniami. W czynności tej osiągnęła niemalże perfekcję. Kuzynie, sam nie wiem czy jednak będziemy tą wannę umieszczać w naszym nowym domu. Kąpię się w niej i działa na razie. http://images30.fotosik.pl/131/f1ce2cba64324a30.jpg Jednak zauważyłem, że niechcący porysowałem całą politurę, kiedy tak kluczem waliłem po kurkach. Troszkę też zima zniszczyła nam te nowe schody. Nie ma się czym chwalić i najlepiej bym o tym nie pisał, ale dobrze by było abyś wiedział. Troszeczkę kumpluję się z Oliwką Widmo. Muszę Ci powiedzieć, że na razie mam same korzyści z tego. Simka zna się na paru sprawach. W starym świecie nie wszystkie zjawiska występowały. Oczywiście udaję przed nią, że wiem o wszystkim. W dyskusji wyciągam od niej cenne informacje. Sam zbijam Oliwkę z tropu, mówiąc jej półsłówkami o smokach lub bitwach magów w starym świecie. W obliczu tej siwej jestem bez skrupułów. Na nią trzeba uważać. Uświadomiłem ją, że znam się na wszystkim a nawet więcej, jednak moja wiedza jest tajna. Tak między nami, to stara wiele rzeczy mnie nauczyła. Teraz z tą wiedzą i ze znajomością starego porządku oraz pewnych sztuczek, jestem tutaj koleś. I dobrze. Tutejsi mało o mnie wiedzą, a to daje mi pewną przewagę nad nimi. I dobrze. Niewiedza to jedno z narzędzi manipulacji. Pamiętasz czasy średniowiecza? Pamiętasz jak się łatwo ciemnotą i motłochem sterowało? Ogólnie to chcę abyś wiedział, że sam zacząłem ostrożnie korzystać z darów natury. Jestem ostrożny i staram się żyć wedle starego prawa. Jednak od czasu do czasu zdarza mi się korzystać z dopalacza, częściej używam hełmu mądrości. http://images28.fotosik.pl/131/efadbcf7fbee6fac.jpg Izabella mi psioczy. Mówi, że to źle się skończy. Ciągle mi przypomina, że to wbrew prawu. Robi mi wykłady. Macha tymi swoimi paliczkami przed moją przegrodą nosową i się wymądrza. http://images34.fotosik.pl/87/85afddfad83dca57.jpg Problem w tym Simbadzie, że trzeba iść do przodu. Inni za Tobą nie będą się oglądać. A stojąc w miejscu tak naprawdę się cofasz. Zawsze trzeba coś robić. Zawsze. Najlepiej się uczyć, o jedyny skarb który można zabrać ze sobą wszędzie, nawet do grobu. Ten skarb to wiedza. Izabella niby taka mądra a sama ma wpadki. Raz usnęła na fotelu. Jak jakaś starowinka. http://images31.fotosik.pl/87/cf171ff081c230b3.jpg Czuję coś do niej Simbadzie. Zapowietrzam się nieraz jak mam coś jej powiedzieć. Bardzo często jej ustępuję. Kuzynie, jak na nią patrzę to przepełnia mnie ciepło. Kłuje mnie w mostku. Nigdy wcześniej tak nie miałem. Wiem że to miłość. Po prostu to wiem. Kiedy przyszła wiosna. Kiedy przyleciały motylki. Śnieg stopniał, bałwany szlag trafił. http://images32.fotosik.pl/87/81d33cb4281df90c.jpg Izabella zaczęła przygotowywać swój ogród do letniej inspekcji. http://images23.fotosik.pl/130/df01d2765f127873.jpg Ja natomiast drogi kuzynie oficjalnie zaprosiłem ją pod te namioty. Romantycznym sposobem ją podszedłem. Najpierw tak niezobowiązująco mówiłem jej o tym wyjeździe. Ostatecznie jednak wysłałem jej list miłosny. http://images28.fotosik.pl/131/9f024d1863d42813.jpg Ona się rozmarzyła. Na pewno też jest we mnie zakochana, widać to po jej minie. List był piękny i pachnący, zawierał następującą treść. „ O piękna Izabello chcę abyś ze mną pojechała pod namioty. Powiedz, że się zgadzasz, bo bez Ciebie nie pojadę. Twój Tytus” Właśnie jestem z nią pod tymi namiotami. Ona się zgodziła. Jak przyszedłem z pracy wskoczyła mi w ramiona i powiedział, że mnie uwielbia. http://images34.fotosik.pl/87/843864a4e595c492.jpg Kuzynie, jaka ona jest idealna. A jaka leciutka. Zapakowaliśmy walizki i wchodzimy do taksówki, a tutaj Chaber Cybant przechodzi. http://images32.fotosik.pl/87/6b9ece3d212ddef9.jpg Przypomniał mi się ślub. W dzień naszego wyjazdu ten Paskal i Nerwus się pobierali. He he, udało mi się wymigać od tego durnego wesela. Wymiana zdań z Chabrem była krótka. - Dokąd się udajecie ? – zapytał zaskoczony – Szykuje się ślub stulecia. - Mi się drogi simie szykują wakacje życia – odpowiedziałem wsiadając do taksówki. http://images33.fotosik.pl/87/bffa0d62e9995c67.jpg Jarzył się jeszcze i machał jak razem z Izabellą jechaliśmy na lotnisko. Teraz jestem w krainie górskiej, malowniczo położonej. Zaraz po przyjeździe zaklepaliśmy sobie namioty. Dwa, jeden dla mnie jeden dla Kościdli. Informuję cię o tym tylko dlatego abyś sobie nie myślał, że łamię zasady wszelakiej przyzwoitości. http://images32.fotosik.pl/87/513cf9a12bb67a3b.jpg Nic sobie jeszcze z Izabellą nie przyrzekliśmy. Nie tknę jej przed złożeniem uroczystej przysięgi. Nie jestem taki. Miło tutaj jest. Głównie żywimy się tym co złapiemy w tutejszym jeziorze. http://images30.fotosik.pl/134/5bfec869e5c9e9cb.jpg Wody w nim są głębokie i pełne ryb. http://images33.fotosik.pl/93/a2859a63f3a4366e.jpg Izabella zajmuje się posiłkami. http://images31.fotosik.pl/93/f25baef935d133a7.jpg Ona świetnie gotuje. Drogi kuzynie, oficjalnie zalecam się do Kościdli. Śpiewam jej miłosne pieśni. http://images32.fotosik.pl/93/bdf9a56b0bcb354f.jpg Wszędzie jej towarzyszę. http://images32.fotosik.pl/93/019fe8e44273a84e.jpg Simbadzie według dawnych zwyczajów uwodzę ją na każdym kroku, zapewniając o swojej miłości, oddaniu. Błogosławię jej piękno. Drogi kuzynie, niestety już muszę kończyć. Zamierzam poprosić Izabellę o przyrzeczenie miłości wiecznej. Sam rozumiesz, że u nas nieśmiertelnych to poważna decyzja i należy zachować wszystkie reguły zanim przystąpi się do konsumpcji zaprzysiężonej miłości. Pragnę tego Simabadzie. Pragnę tego i jednocześnie boję się. Kuzynie ten narwany wczasowicz drze mi się nad otworem słuchowym zewnętrznym abym oddał mu laptopa. Następnym razem napiszę Ci jaki pierścionek jej dałem. Jak go przyjęła. Czy zgodziła się założyć obrączki przeze mnie ofiarowane? I co najważniejsze, to napiszę Ci jak to było tej pierwszej nocy. Kurde, że też musieli mnie otruć zanim miałem swoją inicjację. Teraz byłbym doświadczony w tych sprawach, a tak to sam nie wiem jak to będzie. Z wyrazami szacunku Twój kuzyn Tytus Grot. Już niedługo będę legalnie zajęty. He He P.S. W załączniku wysłałem Ci kilka wakacyjnych zdjęć. Pooglądaj sobie i zieleniej z zazdrości, he he. http://images24.fotosik.pl/134/0d2bf654cebc28ba.jpg http://images31.fotosik.pl/93/1e287d684db48fd2.jpg http://images28.fotosik.pl/134/048e087658f03258.jpg http://images28.fotosik.pl/134/4199c7278cf387ed.jpg He he |
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Szkoda, że nie będziesz miałam internetu... Co my tu poczniemy bez Ciebie...? Chcesz tak szybko zakończyć to FS? Obiecaj chociaż, że jak znów będziesz miała łączność ze światem, to pociągniesz to FS :P.
|
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Cytat:
Kończę to FS, bo już czas najwyższy. E-mail 8 - będzie ostatni. Dam jeszcze taki odcinek (jakby epilog), taki gwóźdź do trumny, aby każdy był usatysfakcjonowany. Kiedyś u kogoś w podpisie przeczytałam, że zmiana jest nieunikniona. To samo dotyczy mojej osoby. Coraz trudniej mi pogodzić naukę, FS-pisanie, i simy. Grać zawsze będę, tak myślę. Uważam, że czas najwyższy wyluzować i przystopować. Czas stać się fanem jakiegoś FS a nie jego twórcą. Nawet czasu nie mam pooglądać prac innych. Zaczęłam już czytać Razem do celu. Obiecałam sobie dokończyć czytać Helenę Wiktorię, przymierzam się w końcu przejrzeć komiksy Isi Przemęczona jestem. Oczywiście, zamierzam mieć kontakt ze światem he he. Teraz bez netu to klapa by była. Nie wykluczam, że jak złapię shiza to przymierzę sie do czegoś nowego. Na razie mam dosyć. Chce mi się po prostu pograć. Pisanie FS ma tą wadę, że po pewnym czasie następuje jakaś presja wymagań, ja to tak odczuwam i to mnie drażni. I tak cudem zebrałam się, aby jednak otworzyć ten temat i go dokończyć. Ci co piszą wiedzą jak to jest. |
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Szkoda, że to już przedostatni odcinek. Ale każdemu przydaje się przerwa =) Ten mail też był super, czekam z niecierpliwością na następny.
|
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Naomi - e-mail 7 był śliczny.
Zdecydowanie najbardziej mi się podobał. Ach :wub: Praworządny ten Tytus. Za to go lubię. I za to, że potrafi kochać. W ogóle za ten odcinek. :P Ej no kurde żaba, Naomi jak Ty przestaniesz pisać, to Cię wydziedziczę. Ale spokojnie Słoneczko, nie ma presji. :D Żartuję, wiem, że nie mam nic do gadania. :D Od paru miesięcy myślę poważnie nad rozpoczęciem własnej relacji z gry, ale boję się porażki :P Czekam na 8 odcinek, mam nadzieję, że też będzie taki PS: Aha, nie mam neostrady. :D EDIT: Ciekawa jestem, co to był za pierścionek i co to za obrączki, że trzymają się na samych paliczkach :D EDIT2: Doctor Konrad - przecież Tytus tańczy obok ;D |
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Ohhh już niedługo ostatni odcinek ;[ i co my poczniemy Px ?!
|
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Cytat:
Nie bój się porażki. Strach Cię ogranicza tylko. Nawet jak ona nastąpi, to co? Grunt to dobrze się bawić. Cytat:
Tytus jest zaznaczony w kółku. Nie opisywałam na jakiej pozycji tańczy i co. A tańczy taniec połamaniec z dzieckiem w sweterku w paski. Cieszę się, że obserwujesz zdjęcia i fotostory. Co do mojego rozumienia to nie wiem o co Ci chodzi, ale nie wnikam. xP Nie strasz mną dzieci. Nie jestem profesjonalistką. Nie widziałam Klanu ani Złotopolskich na forum, ale z braku czasu jeszcze nie wszystkie działy przejrzałam. :D Ja się tam siebie nie wstydzę, wątpię abym w przyszłości też się wstydziła, przecież się tutaj nie rozbieram. xP |
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Naomi, kiedy nastepny odcinek? :smirk:
|
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Super FS Czekam Na Następny Odcinek,Co Za Zbieg Okoliczności Ja Mam Podobny Domek W Odcinku 3 „Codzienne życie – czyli co słychać w Dziwnowie”
Pozdr. :) |
Odp: Spojrzenie jednym okiem...
Cytat:
http://images25.fotosik.pl/72/49c11421815ff61f.jpg Jest w szóstym odcinku "Codzienne życie - czyli co słychać w Dziwnowie". To dom autorstwa Chmelcora, udostępniony na tym forum. Cytat:
Ja cie smolę, jak ja Cię lubię :D |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 05:56. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023