![]() |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Pomysłowe! :D Wydaje mi się, że Andree zdradzi Charlie (i to prawdopodobnie z Debbie). Swoją drogą to Charlie i Andree mogliby się rozstać, ponieważ nie przepadam za tym facetem. Mógłbyś też dodać jakiś nowych bohaterów w stylu Alex :D Tak to mi się podoba :D
|
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Aha, aha? Andree jest okropny, boże dziecko się znalazło a on wskoczył do łóżka. Nie komentuje już nawet tej dziwnej opiekunki która nie wykonuje swojej roboty, po co ona jeszcze jest?
Wampir no to nieźle. Ciekawe co na to Charlie? Wampiry i wilkołaki? To nie wrogowie? |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Witam :D
Powinieneś wywalić Andree za drzwi! :(( Czy to normalne? Nie... Szczerze powiedziawszy to trochę denerwują mnie twoi simowie :| Debbie to totalna pomyłka, Andree z odcinka na odcinek jest coraz bardziej denerwujący, dzieci zmieniają się w jakieś straszne kreatury :( Z nich wszystkich najlepszy jest Toto :D W każdym razie czekam na następny odcinek |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziękuje za komentarze bardzo wiele dla mnie znaczą i przede wszystkim zapraszam do czytania. Będzie trochę krótko, ale dowiecie się czegoś... :) Rodzina Johnson, Odcinek 16 Sam była bardzo ciekawa kto zmienił ją w wampira. Myślała tylko o wampirzycy, która kiedyś ulitowała się nad nią. W końcu odważyła się i postanowiła pójść do domu wampirki, ale domu nie było. Dziewczynka nie mogła pomylić adresu. Wiedziała gdzie dokładnie znajduje się dom kobiety. Pewnego wieczoru Samanta popytała ludzi czy znają osobę, która ciągle chodziła jej po głowie. Nikt nie znał. http://i.imgur.com/UP7F7EG.jpg http://i.imgur.com/XpqsGWW.jpg Po wielu próbach znalazła się osoba, która wiedziała o co chodzi dziewczynce. http://i.imgur.com/tEx6dj4.jpg - Wie pani kto to Żaneta Pok?- spytała Sam. (Żaneta Pok to wampirzyca z 14 odcinka. Nie wymyślałem ani imienia ani nazwiska) - Tak wiem, ale nie szukaj jej wyprowadziła się. - Można wiedzieć gdzie? - Tak. Na cmentarz. Umarła. - Ale ona była wampirzycą. Co się stało.- pytała z zaciekawieniem mała. - Byłyśmy koleżankami od piaskownicy. Żaneta już w wieku 18stu lat zaczęła zadawać się z bractwem. - No..i co z tego? I kim jest bractwo? - Bractwo to zbiór najgorszych istot. Złe wampiry, bezlitosne wilkołaki, czarodzieje i tak dalej. Oczywiście wszyscy źli. http://i.imgur.com/FemdXRN.jpg - No, ale co oni chcieli od Pani Żanety? - Ona zaczęła buntować się, chciała od nich odejść. Oni się nie zgodzili i.. - I co? - Ona zabiła dwóch najlepszych wampirów. Wtedy bractwo się zdenerwowało. Spalili ją i jej dom. - Kiedy to się stało? - Wczoraj.. - Ja wczoraj przecież... - Co? - Zostałam przemieniona w... - Nie musisz kończyć.. wiem w co. - Jest już późno. Ja pójdę.- powiedziała Sam i wyszła. http://i.imgur.com/fBCrid1.jpg Dziewczynka nie chciała dalej brnąć w to bagno. Kolejne dni mijały normalnie. Rocki i Sam chodzili do szkoły. Sami wiele się nie skupiała na lekcjach. Myślała tylko o krwi, którą okazało się, że musi pić. Słońce na szczęście nie było problemem. I tak mijały dni, tygodnie, a nawet miesiące... http://i.imgur.com/L8zy9u7.jpg Nadeszło lato. Zbliżały się urodziny Charlie i Andree. http://i.imgur.com/rOZKW1s.jpg Małżeństwo korzystało... Andree chciał by ten dzień był fantastyczny. Na sam początek wręczył kwiaty małżonce. http://i.imgur.com/QXlcefa.jpg http://i.imgur.com/DgXa0w8.jpg Małżeństwo nie wiedziało co robić, aby jeszcze się zabawić. Zmienili się w wilkołaków. Tylko wtedy czuli się zabawnie, robili co chcieli. Rozrywający ból przemieniania się był tego warty. Nie obchodziło ich jak wyglądają. Po prostu to kochali. http://i.imgur.com/gWTuVQF.jpg http://i.imgur.com/eeeNXC2.jpg Gdy wracali domownicy szybko zmieniali się w ludzką postać. http://i.imgur.com/DCZRfRZ.jpg http://i.imgur.com/lN4eJ6I.jpg http://i.imgur.com/VyLuETr.jpg Ale wtedy też nie tracili czasu. http://i.imgur.com/LF6NDop.jpg http://i.imgur.com/MmlOUsq.jpg Nadeszła ta chwila. Stają się prawdziwymi dorosłymi. http://i.imgur.com/eD33FjZ.jpg Charlie się bardzo ekscytowała. http://i.imgur.com/goly054.jpg Dni mijały tak jak dotychczas. Sam nic nie chciała mówić rodzicom o tym kim jest. Nastała jesień. http://i.imgur.com/zKvEtmb.jpg Festiwale i zabawy nie wystarczały dzieciom. One już chciały zimę. Jesień szybko zleciała i wreszcie jest zima. Dzieci stały się nastolatkami. http://i.imgur.com/Fsa4OkP.jpg +Bonus Od dawna marzy mi się pisanie w narracji pierwszoosobowej. Chciałbym spełnić to marzenie. Tylko teraz nastaje pytanie kogo perspektywę mam opisywać. Myślałem o Charlie, ale ona już się starzeje :( Pomyślałem o młodszych. To znaczy Sam i Rocki... i dlatego chciałem, żebyście to wy zadecydowali kogo "życie" mam opisywać. Wampirza nastoletnia Sam? http://i.imgur.com/UYYKaHY.jpg http://i.imgur.com/BX1I329.jpg Czy może nasz wilkołak Rocki? http://i.imgur.com/Rf88XsA.jpg http://i.imgur.com/0uTvjp8.jpg Jeśli chcecie, abym pisał tak jak do teraz. To napiszcie. Dla mnie najważniejsze jest to co wam się spodoba. ________________________________________________ Dziękuje za przeczytanie i zapraszam do komentowania. |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Bardzo podobal mi sie ten odcinek, dobre zdjecia.
Myślę, ze jako mezczyzna mozesz pisac jako Rocky, tu moze pojawic sie duzo ciekawych interakcji. Czekam na twoja decyzje i nowy odcinek. :) |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Ten teksT:
"- Tak wiem, ale nie szukaj jej wyprowadziła się. - Można wiedzieć gdzie? - Tak. Na cmentarz. Umarła" Słyszałem to wczoraj w tv xd ^^ Naprawdę podoba mi się odcinek... Co do narracji. Mógłbyś podjąć się tego zadania, ale chcę Rocka.. :P Mało jest osób na forum piszących w męskiej narracji. Nawet ja tego nie robię... Czekam na nexciaka :) |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Ciekawy odcinek, tylko czy rodzice Sam wiedzą kim jest? Bo to trochę oczywiste i widoczne.
Ja chciałabym byś opisywał jako Sam, strasznie wyładniała. Oczywiście Rocky też jest fajnym simem, ale nienawidzę wilkołactwa więc jestem bardziej za Sam. |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Odcinek fajny, ale też się dziwię, że Charlie i Andree jeszcze nie zauważyli przemiany Sam..
Narracja pierwszoosobowa nie jest łatwa, uważasz, że sobie poradzisz? Cóż, nie powiem ci z czyjej perspektywy masz pisać w takim wypadku, bo jak sam zauważyłeś, Charlie się starzeje, a Sami mnie ostatnio jakoś tak wkurza. Najlepszy byłby Rocki, bo rzeczywiście brakuje w tym dziale męskiej narracji, ale nie przepadam za wilkołakami:( Może ktoś będzie bardziej pomocny w tej kwestii niż ja.. tak czy siak czekam na następny odcinek:) |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Troche dziwne, że nikt nie zauważył wampirzych oczu Sami.
Ciekawe, czy rozwiniesz jakoś wątek z tym bractwem. Ja również chciałabym żebyś opisywał Sam. Czekam na więcej. :) |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Charlie wygląda, jakby dostała tym bukietem w twarz :D
Może spróbujesz równolegle opowiadać z perspektywy Sam i Rockiego? Ale fakt, byłoby to trudne, tyle tylko, że z drugiej strony dałoby ciekawy efekt - opowiadania tego samego wydarzenia z perspektywy dwóch osób diametralnie różnych ;) Masz dosyć oszczędne zdania, podajesz konkrety - taki styl bardziej pasuje do chłopaka. Jakbyś chciał opisywać wydarzenia od strony Sam, musiałbyś się bardziej rozpisywać, więcej opisów stosować i czasem 'paplać bez sensu' ;) I widzicie jaki Debbie miała dobry pomysł? Gdyby Sam została czarodziejem, to by nikt nie mógł ją zwampirzyć :P |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023