W moim domu ja też tylko gram w Simy.
Tereska (ekhmm moja matka) siedzi w nocy na czatach i komunikatorach internetowych
I to koniec osób w moim domu.
Siostra nigdy nie grała w Simy, bo gry ją nudzą
Szwagier gra w wyścigi samochodowe


Ogólnie Tereska nie wie, co robię przy komputerze,w co gram i nie zamierzam tego zmieniać.
Siostra i szwagier się martwią, że się uwsteczniłam.

u mnie nikt nie gra w simsy oprócz mnie ( no i dobrze! bo inaczej by mnie nie dopuszczali dko komputera) moja mama to tylko wiecznie w sieci serfuje, a mój tata gra w speedway grand prix. Kiedyś chciałam ich zachęcić do stworzenia własnej rodzinki, ale jakoś się nie wciągneli. Ich strata :D

Kiedyś miałam dziecko w simsach i zaczęło płakać a mama:
- co ? gdzie płacze to dziecko? - i biegała po całym domu

Ja kiedyś ściągnęłam ten nóż do zabijania. Akurat jak zabijałam, to mama weszła do pokoju i pyta, czemu oni tak wrzeszczą. Spojrzała na monitor i "Boże, w co ty grasz! I to ma być gra dla dzieci?!". Później musiałam jej wyjaśniać, że ten nóż to nie jest oficjalny dodatek stworzony przez Maxis...

ja gram tylko w domu w simsy :P
moja mam wie tylko co to za gra ale mówi ze nawet nie jak to wygląda
kiedys siostra w to grała (17lat) ale niepotrafiła nic zrobić a to ze mi sie głupia siostra trafiła co jak sims ma pelne wydalanie to daje go do kibla :D

U mnie także tylko ja gram w simsy. Moja mama nie zwraca uwagi w co gram, czasem tylko odgania mnie sprzed kompa bo za długo siedze. Tate chciałam nauczyć ale mi zwiał hehe, a tak ogólnie to nic na to nie mówi, może czasem że jestem maniaczką ;). Siostra nie grała, nie gra i nie będzie grała, nawet ostatnio nie chciała mi kupić w empiku w toruniu abrakadabry, bo mówiła że ta gra jest głupia. Mój brat też nie gra, ale słucha się mnie i kupuje mi dodatki ^_^ hehehe, chociaż kiedyś powiedział mi że (gdy chiałam go nauczyć grać w simsy) ta gra jest podobna do lalek, wkurzyłam się wtedy na niego :angry:

Kiedy miałem tylko the sims bez żadnych dodatków moja mama w nie grała ale kiedy kupiłem dodatki to nie mogła się połapać a tak to nikt nie gra w moim domu w simsy oczywiscie oprocz mnie

Cóż...z calusieńkej dużej rodzinki tylko moja cioteczna siostra nadaje się do tego. Bardzo lubię patrzeć, jak ona gra, ponieważ ładnie mebluje, robi domy itp. :)

Czyli razem z całej rodzinki jesteśmy simo-fankami!!! :D

U mnie też tylko ja gram w Simsy.
Mama - wogule nie siedzi przed kompem (umie tylko właczyć telewizje w nim)
Tata - nie gra w gry, ciągle ściąga jakieś filmy
Młodszy brat - prawie nie gra tylko patrzy jak ja gram
Starszy brat - Siedzi całymi dniami połowo nocami przed swoim kompem, ale noe gra (kiedyś tylko miał jedną grę którą lubił, nic wiecej :blink:



"A tak nawiasem mówiąc zaczynają mnie te Simsy ociupenko nudzić.
Damnosa quid non inminuit dies?"*

mój stary nieznosi simow....moja mama to nawet z wlaczeniem kompa mila by klopoty.....stary sam nigdy nie gral a tego nie znosi...po za mna jeszcze siora przy tym siedzi...sa klotnie o kompa..: D i wyzywamy swoje rodzinki od nudziarzy wiesniakow itp:D