Korba, ponieważ ja jestem zarejestrowana na tym forum jako patrycja1992 i dałam tam właśnie tą samą fotkę, która jest 100% moja :).
A i jeszcze jedno dziwne zdarzenie:
http://img314.imageshack.us/img314/6...02de1242fj.jpg
Lewitujący maluszek?:O

Dałam simce polecenie, żeby masowała sima i takie coś wyszło... B)

http://img176.imageshack.us/img176/2118/pomasuj1za.jpg

Thanks to ImageShack for Free Image Hosting

fajne masz bąbelki ;P

http://img117.imageshack.us/img117/3...61belki2dp.jpg

ps. - czy u was też jak simy coś umyją to te bąbelki się tak za nimi ciągną wszędzie?

Ostatnio próbowałam dowiedzieć się coś o pracy mojej simki, a konkretnie Niny Kaliente. Niestety wiele nie wywnioskowałam:
http://img351.imageshack.us/img351/9766/00006fn.jpg
Każdy element wskazuje "0" lub brak...

http://jolanta.1993.w.interia.pl/sna...a_70542605.jpg
http://jolanta.1993.w.interia.pl/sna...a_905425fd.jpg
http://jolanta.1993.w.interia.pl/sna...a_b05425f3.jpg
http://jolanta.1993.w.interia.pl/sna...a_b0542615.jpg
Te zdiątka są dziwne :con: Kazałam Ninie wyjąć Leonarda i go tak wyjeła !! Od tyłu :con: Ręce w tyle dziecko :con: Dziwne... to jakiś błąd :P I to śmieszny :D

http://jolanta.1993.w.interia.pl/sna...a_b05516c6.jpg
http://jolanta.1993.w.interia.pl/sna...a_b05516cd.jpg
Na tych fotkach później po paru Simowych godzinach Nina znowu wyjeła małego Leonarda i go miała przytulić przytuliła i jak dzwonił telefon sama szła do niego i mój Leonardo trzymał się na niej a ona nawet go nie trzymała :D

http://img297.imageshack.us/img297/2...eenshot3jh.png - Tutaj Don zaprosił Ninie Kaliente do swojego nowego mieszkanka i chciał ją przytulić lecz chyba coś mu nie wyszło... hehe

http://img412.imageshack.us/img412/1...c7c4dfa1xt.jpg
Stasia tak się zdenerwowała, że coś upuściła, a nieodłączna torebka nie mogła odłaczyć się od właścicielki i oto efekty :P
Zdjęcie małe, bo większe się nie zmieściło, ale wyraźne.

A ja właśnie przed chwilą dostałam od Qmpeli screena z bardzo dziwnego zdarzenia (na pewno jest to kolejny beznadziejny błąd w grze). Bo niby jak w simsach niemowlę może umrzeć?? A jak widać ten dzieciak zaznaczony jest jako duch... Ta gra coraz bardziej mnie zaskakuje...
A, i jeszcze sory za jakość, ale jak wspominałam to nie mój screen i na dodatek robiony w gifie systemu windows 2000... Maga, współczucie z tym systemem:)
http://img206.imageshack.us/img206/5...mowlaka3dj.jpg
I co Wy na to? :O

Ja też coś dam
 

http://img265.imageshack.us/img265/7...0766f2b8xq.jpg
Może nie jest zadziwniające, ale Don (ma przy ręku butlekę) i chodził z nią tak przez cały czas (dopuki nie wyszłam z gry ;P ) xP