Ja nigdy nie wykonuję celu życiowego.Narazie trafiłam na:
najwyższy szczebel kariery sprtowej i policjanta-po co w sumie ten cel wypełniać.Przecież mam kody na kasę.A jak już chodzą to mi się w tym czasie nudzi mi się jakoś.
6 wnuków-eee...najdalej dosła do 2 pokolenia i w dodatku było tylko jedno dziecko.
Bara-bara z 20 simami-nigdy tego nie dokonam.Jestem za leniwa

Ja.. ee. .często spełniam, to fakt. Najprostsza jest "dożyć złotego jubileuszu" wprawdzie trzeba poczekać trochę do emeryturki ale jest najprostsza do zrobienia. Pod warunkiem oczywiscie, ze twój sim to nie maxisowskie wcielenie Kasanovy ;P

Próbowałam zmierzyć się kiedyś z bara-bara z dwudziestką simów, ale pragnienie okazało się silniejsze ode mnie ;P Po prostu moja simka nie robiła nic, tylko seksiła się potajemnie za plecami męża ;)

U mnie...
 

...też tak robiła pewna simka ;) . A zresztą miałem wolną wolę włączoną :P . To co tu się dziwić ;) . Dla mnie ulubione cele to: mieć 20 wnuków i wszystkie z osiągnięciem ostatniego szczebla kariery. A najłatwiej jest mieć złoty jubileusz.

Osobiście najbardziej lubie osiągnięcie szczytu jakiejś kariery Proste, łatwe, szybkie... no i można wówczas spełnić kilka celów :)
Po co? Nie mam pojęcia... chyba po te punkty aspiracji, albo by cokolwiek spełniać :)

A ja sie w to nie bawie. Nie używam kodów ani niczego, nawet eliksiru życia ponieważ nie istnieje takie coś w rl. Więc najcześciej cele typu 20 przyjaciół/ randek jest nie osiągalne!(może dla kogoś)

Przez ostatnie cztery dni nie robiłam nic tylko grałam w simsy :D Stworzyłam sobie rodzinkę z dwójką małych dzieci i mamą. Gdy dorosły jedną z nich wysłalam na studia. Za każdym razem gdy rozpoczynał się semestr poświęcałam kilka godzin na naukę a potem tylko spędzała czas w różnych miejscach miasta i poznawała nowych simów umawiając się z nimi na randki :D Każda randa kończyła się sukcesem i czymś jeszcze ;) W końcu na koniec szkoły zdobyłam ponad 30 miłości. Teraz spełniam cel życiowy jakim jest bara bara z 20 różnymi simami :D Uwielbiam wyzwania a do spełenienia pragnienia został już tylko jeden sim :)

Obecny stan reprutacji- max a aspiracji- ok 85tys punkcików :D

ja spełniam najczęściej jak mają :cel osiągnąć szczyty jakiejś kariery. :)

Wedlug mnie najlatwiej jest spelnic: miec 10 dzieci i wyslac 3 simy na studia. Botak i tak bym je wyslala, wiec dostaje dla simkow nowe prace (artysta...) i dla doroslego sima platynowa aspiracje hihi ;P

Nie lepiej by załorzyc temat o wiezieniu??

Ja raczej zyciowe cele spełniam, czasem przypadkiem :)
Np. simka ($ żądzi) chciała marne (durze?? marzenia)100.000$ poszła do pracy i wrucila z 100.000$ w kieszeni :)

Ja tylko raz spełniłam jego cel życiowy