Odp: Studenckie przekręty
 

Taka maszyna którą można ściągnąć. Wprowadza wiele możliwości jak np. dziecko z kostuchą, psychiatrą, zmiana dnia i godziny, zmienia fazę rozwoju sima, poprawia humor, można zmienić imię, ożywienie zmarłego, wprowadzenie obcego do rodziny, rozkochanie/znienawidzenie kogoś i nawzajem..... itd.

Odp: Studenckie przekręty
 

A skąd to można ściągnąć? I czy jest to po polsku?

Odp: Studenckie przekręty
 

Ja gdy byłam w tajnym stowarzyszeniu, mogłam włamać sie do bazy danych (czy coś takiego) przez komputer i zmienić oceny, jednak zawsze przyjeżdżała policja i mnie karciła : D

Odp: Studenckie przekręty
 

Ja nie próbowałam raczej żadnych romansów, ale na czwartym roku "poprawiałam" oceny wkradając się do danych uczelni ; )

Odp: Studenckie przekręty
 

Ehhh wkraść można się zawsze tylko trzeba mieć dobrze rozwinięte punkty umięjętności :))

Odp: Studenckie przekręty
 

Raz (tylko:D) zdarzyło mi się poprawić oceny przez włamanie się do bazy.Nie trzeba prosić nauczyciela o korepetycje aby poprawić oceny,u mnie wystarczyło do niego zadzwonić i jeżeli rozmowa się "skleiła"to student miał lekko podwyższoną ocenę ,a jak nie to pogorszoną ;/;)

Odp: Studenckie przekręty
 

Przyjaźń z nauczycielem. Ale z Was lizotyłki :D
Ja zawsze pilnie się uczę :P

Odp: Studenckie przekręty
 

Z nauczycielem wystarczy rozmawiać przez telefon i poprawia się ocena, nie wspominając o relacjach miedzy profesorem a studentem.

Odp: Studenckie przekręty
 

Jasne,używałam kodu żeby mi simka zaszła w ciąże ale u mnie miała ubranko:P Zaprzyjaźniałam się z profesorkami i potem romanskiki;P

Odp: Studenckie przekręty
 

Tak, romans z profesorkiem jest dobry na podwyższenie ocen ^^.
Moja simka ma "warunek" bo profesorek przyłapał ją na zdradzie i oceny gwałtownie spadły =='.
A włamanie się do bazy danych nie zawsze jest skuteczne (przynajmniej w moim przypadku xd) moja simka ma prawie całą logikę (8 punkcików) a policja i tak ją przyłapuje =='