![]() |
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Cytat:
Publikując pierwsze "fotostory" nie byłam ideałem. Ludzie zwracali mi uwagę na błędy po to, aby się nauczyć poprawnie pisać. Nie odbierałam tego jako "oj, ale ty źle piszesz!". Wskazujemy błędy, by pokazać piszącemu co robi źle. Z pewnością Strawberry przydały się moje wskazówki. Poza tym, na forum jest jeszcze inna 12-latka pisząca fotostory - Ariedale. Naprawdę dużo forumowiczów poprawia jej odcinki i jak widać nie odbiera tego dołująco. Pisze dalej, a co lepsze - widać u niej poprawę. Skoro już publikujemy opowiadanie, powinniśmy spodziewać się i pochwał, i krytyki. Przedstawiłam Strawberry jej błędy, aby na przyszłość pisała lepiej. Chyba nietrudno to zrozumieć. Nie wiem, czemu zostałam odebrana w negatywny sposób. Prosiłaś o wskazanie błędów - wypisałam. Na początku jedynie zasygnalizowałam Strawberry, że owe są. |
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Cytat:
Nie wiem, jak Wam, ale mnie się podoba :) |
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Hmm... jedynie do czego mam zastrzerzenie to tylko do zdjęć - postaraj się robić je na jednej wielkości:). Wiem, to dopiero przedstawienie postaci i nie wiadomo jeszcze o czym to będzie. Tak czy siak możesz nas zachwycić. A błędy? Ja rok temu to starałam się jak mogłam (szczególnie z błedami powtórzeniowymi) i widzę że Strawberry pewnie też. Owszem nie zawsze mi to wychodziło. No, zresztą ja też uwielbiam fs o dzieciach. Sądzę, że będą w nim wątki magiczne. Powodzenia i czekamy na odc. 1 ;)
|
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Ej, ja wcale się nie dołuję, nie obrażam ani nic. Dzięki.
Chciałam powiedzieć jeszcze jedno - specjalnie na potrzeby FS stworzyłam otoczenie podobne do Wioski Takemizu. Tam są parcele z tej wioski i inne parcele w stylu japońskim, ale akcja rozgrywa się w tych maxisowskich, więc myślę, że to ok ;] Rozdział I - Konwalia pojawia się w Wiosce Takemizu http://img217.imageshack.us/img217/9...1449fa9nx0.jpgWczesnego ranka, jeszcze przed wschodem słońca pod płotem otaczającym jeden z najpiękniejszych dworków w Wiosce Takemizu stała płacząca dziewczynka. Jej rodzice zgineli podczas wojny w sąsiednim państwie. Dziecko miało na sobie starą, zniszczoną koszulę nocną. Jej włosy były ciemne i potargane, a na twarzy wyróżniał się lekki rumieniec. Czarnowłosa dziewczynka przestała płakać, po czym rozejrzała się po okolicy. Wszystko wydawało się jej dość znajome, a szczególnie stojąca w oddali pagoda. Nagle wpadła na pomysł zapukania do drzwi pobliskiego dworu. Miała wielką nadzieję, że jego właściciele pozwolą jej przenocować chociaż na tydzień. Nieśmiale podeszła pod dworek, gdzie spotkała ją niespodzianka. Pewna kobieta o promiennym uśmiechu otworzyła drzwi, zanim jeszcze dziecko do nich zapukało. http://img231.imageshack.us/img231/9...d449fb8sz7.jpg - Witaj! Co cię do nas sprowadza i kim są twoi rodzice? - zapytała kobieta. - Nie mam rodziców, jeszcze do niedawna mieszkałam w sierocińcu. Niestety, wybuchł pożar, więc uciekłam w ostatniej chwili. Obecnie szukam schronienia. Widzi pani... nie mam przy sobie jedzenia, a mój strój wygląda komicznie przy szatach innych ludzi. Czy mogłabym na jakiś czas zamieszkać u pani? - rzekła dziewczynka. - Oczywiście, nie mam nic przeciwko temu. Właśnie poszukiwaliśmy jakiegoś dziecka do pomocy. Moje dzieci nie nadają się do pracy, a szczególnie córka. Co do stroju, to na korytarzu leży kimono, które wczoraj odebrałam od krawca. Jednak nie spodobało się Róży, więc miałam je dzisiaj oddać. Myślę, że powinnam ci je podarować. Jak masz na imię, skarbie? - Och, dziękuję! Nie trzeba było tyle dla mnie robić! Na imię mam Konwalia. Nie przepadam za tym imieniem. - Ależ kochanie, kiedy patrzę na strój, który masz w tej chwili na sobie, odnoszę wrażenie, jakbym właśnie rozmawiała z żebraczką. - powiedziała kobieta, zaprowadzając Konwalię do wnętrza swojej gustownej posiadłości. Stojąca przy ścianie Róża podbiegła do swojego brata. http://img222.imageshack.us/img222/7...944c83cbb6.jpg - Nie uwierzysz w to, co się wydarzyło! Ja także w to nie wierzę, ale niestety... to prawda. Mama znalazła dziecko do pracy. Okazało się, że jest sierotą i będzie musiała zamieszkać razem z nami. I wiesz co? Ona jest jakaś taka dziwna. Za wszystko dziękuje, jakby to było dla niej nic wielkiego! - szepnęła. - Popatrz na dobre strony, przynajmniej będziemy mieć robotę z głowy. - wybuchł śmiechem chłopiec. - Ale co jeśli będzie musiała zamieszkać z nami w jednym pokoju? Został jeszcze strych, lecz mama tak się nad nią litowała! Myślałam, że zwariuję! Gdybyś to wszystko zobaczył, na pewno byś się ze mną zgodził! - Róża, tobie zawsze coś nie pasuje! Idę na herbatę, bo nie wytrzymam. - brat powędrował do dworku. http://img222.imageshack.us/img222/7...b449ee2ha6.jpg - Czy poznałeś już naszą nową współlokatorkę? - zapytała żona właściciela dworu. - Hmmm... Nie. - chłopiec sprawiał wrażenie bardziej zainteresowanego herbatą, niż tym, co mówi jego matka. - Oto Konwalia. - wskazała na dziewczynkę z potarganą fryzurą. - Konwalio, oto mój syn Tulipan. - tym razem wskazała palcem na swojego syna. Konwalia nagle poczuła się dość dziwnie. Wszystko wskazywało na to, że te wszystkie wydarzenia związane z wprowadzeniem się do domu najbogatszej rodziny w wiosce są początkiem nowego etapu w jej życiu. |
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Narazie jestem na tak. Trzeba przyznać że mnie zaciekawiłaś. Bardzo lubię fotostory o dzieciach :)
|
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Bardzo ciekawie to rozpoczęłaś. Trochę brakuje mi tu jakiegoś uczucia, ale i tak mi się podoba. Fotostory z udziałem dzieci są... takie fajne, no >.<' Podoba mi się także to, że nadałaś dzieciom imiona kwiatów (oczywiście Konwalię i Różę znałam już z przedstawienia postaci, ale Tulipan mnie zdziwił :D). Czekam na dalszy ciąg wydarzeń ;)
|
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Yhmn... Pozwól, że tego przedstawienia postaci nie ocenię...
A odcinek? Znacznie ciekawszy. Przyznam Ci, że wzięłaś na siebie dość duże wyzwanie pisząc FS o dzieciach. Fajnie się o nich czyta, owszem, ale mają znacznie mniej opcji niż dorośli, czy nastolatki, więc masz przed sobą nie lada wyzwanie. Miejmy nadzieję, że z niego nie zrezygnujesz. Zdjęcia są dość dobre. Choć przyznam, że trochę ub obogie. Przykładem jest pierwsze. Dziewczynka płacze, ale w tle jest tylko mur budynku. Pisząc tekst do tego zdjęcia wspomniałaś o oddalonej pagodzie, jednak ona ją widziała... Znacznie lepiej wyglądało by gdybyś złapała ją na zdjęciu (zdaje się, że możesz ustawić podgląd parceli z otoczenia czy jakoś tam... jeśli nie to przepraszam). Fabuły nie ocenię, bo właściwie, nie wiadom jeszcze o czym do końca będzie FS. Możesz nas zaskoczyć w każdej chwili :P Pozdrawiam, Adrasteja |
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
[FONT=Times New Roman]:D Tulipan? :D Nie lepiej Narcyz, Mak czy Chjacynt? ;) B) [/FONT]
FS? Cool! Jednym odcinkiem zmieniłaś swoją rangę. Z Amatora na Młodą profesjonalistkę!!! PA! Lidia |
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
ciekawe, ciekawe... coraz ciekawsze :D
|
Odp: Kwiaty z Wioski Takemizu
Fajnie się zapowiada! ;)
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 02:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023