TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims Fotostory (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=42)
-   -   My Dark Life (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=44112)

wercia776 22.06.2008 09:06

Odp: My Dark Life
 
Dziękuje za oceny, 3 odcinek dopracuje i skorzystam z waszych rad!
Umieszcze go może dziś, zobaczymy.

Masakra 22.06.2008 10:55

Odp: My Dark Life
 
Czy ktoś może czyta analizy "blogaskuff"??
Ja czytam i od razu skojarzył mi się komentarz "To straszne! Potnij się! *patrzy wyczekująco*". Od razu pomyślałam że chcesz zrobić ze swojej bohaterki jakies mroczne emo, którego nikt nie rozumie i jego jedyną rozrywką jest podcinanie sobie żył i upijanie się do nieprzytomności. Może dalej pozbędę się tego wrażenia ale na razie to fotostory mnie nie porwało.

Eclipse 22.06.2008 19:35

Odp: My Dark Life
 
Fotostory mnie nie porwało, natomiast jest lepsze od poprzedniego. Błędny są nie ma co ukrywać. Bardzo drażnią mnie źle wstawione przecinki. Natomiast gdzienigdzie ich nie ma. Zdjęcia są małe, ale bez kryształków i dymków, co jest plusem.

Powiem Ci jeszcze coś, albo są fotostory o blond lalusiach, albo o punkach których nikt nie rozumie. Twoje zaczyna należeć do tych drugich. Jeśli dalej tak pociągniesz zrobi się z tego nudna telenowela.

A i mam nadzieję że będą kolejne odcinki ;)

wercia776 24.06.2008 13:33

Odp: My Dark Life
 
http://images33.fotosik.pl/297/e546e974353e0606.jpg

-Cam, obudź się! No szybciej, wstawaj ktoś nas zobaczy! - Usłyszałam jakiś głos i poczułam trącenie po biodrze.
- Cholera, Chian co ty wyrabiasz?- Wstałam, rozejrzałam się i zobaczyłam że razem z Chian leżymy na trawie w parku. Obok było mnóstwo butelek po alkoholu. Zrobiłyśmy sobie w nocy imprezkę, lepiej się pośpieszę to jeszcze zdążę do budy.
- Idziesz do szkoły? Nie wolisz zostać ze mną?- Przyjaciółka zrobiła minę zbitego psa.
- Wybacza ale naprawdę mam już wystarczająco dużo kłopotów.- Podniosłam się z zimnej trawy i pobiegłam. Do szkoły. Wbiegłam akurat na początek lekcji. Głupio trafiłam, godzina wychowawcza. Patrzyli się na mnie i wytykali. ‘’ Patrzcie, to ta co groziła nauczycielce, to ta co pobiła Penny.’’ Penny to właśnie blondi z którą miałam do czynienia. Skuliła się w swojej ławce i bała się na mnie spojrzeć. Strąciłam jej książki. Przestraszona po cichu je pozbierała. Do klasy weszła nasza nauczycielka, pani Merviel. Nie miałam okazji się z nią spotkać. Usiadła przy swoim biurku i rzekła:

http://images27.fotosik.pl/234/c998e5c46050ab1c.jpg

- Dziś powitamy nową uczennicę, ponieważ wczoraj z powodu pewnego incydentu nie mieliśmy okazji jej bliżej zapoznać.- Miałam ochotę ją skopać. Jak wszystkich.
- Powitajmy Cameron Slon. Biedna powinna chodzić do klasy wyżej, lecz nie uczyła się i nie zdała.- Poprawiła swoje okularki oraz wielki czarny kok i gestem ręki kazała mi się przesiąść do pierwszej ławki.
- Nie- burknęłam. Jeszcze czego, będzie mi rozkazywać ściera.
- Słucham dziecko?- Jej wyraz twarzy był bardzo zdziwiony.
- To co słyszałaś, NIE i p****** się!- Po czym wstałam i udałam się w kierunku drzwi. Kobieta była wyraźnie zdegustowana i nie mogła powiedzieć ani słowa. Gapiła się tylko jak idę. Jakiś chłopak z pierwszej ławki chciał mi podstawić dla jaj nogę, nie zdążył. Wykręciłam gówniarzowi rękę. Wtedy Pani Merviel zainterweniowała.

http://images34.fotosik.pl/297/80219b9f419965b2.jpg

- Zostaw go w spokoju dziewczyno!- Nie zdążyła mnie złapać, szybko uciekłam. Uciekłam i nie miałam ochoty tam wracać. Co wy do mnie macie, dajcie mi spokój, żyje jak chce! Miałam głupi pomysł z tą całą budą. Poszłam do parku, spotkałam się z Chian.
-Chian, rozważyłam naszą rozmowę. – Szepnęłam przyjaciółce.
- I co, zgadzasz się?
- Tak. Dziś w nocy uciekamy.-Pożegnałyśmy się bez słowa i rozpoczęłyśmy nasz plan. Nie mam zamiaru dalej tłoczyć się w tym świecie pełnym nienawiści, o nie!. Oni mnie nienawidzą, ja nienawidzę ich, nie musimy się na siebie patrzeć. Mam to w d****. Moje życie to jedno wielkie bagno. Mogłam się zabić już dawno, ale jestem beznadziejna i wciąż mam nadzieje że moje Zycie się naprawi. Kretynka.
Wieczorem byłam w domu, jakoś nie miałam ochoty na imprezowanie. Z resztą musiałam zakosić ojcu kasę. Około 2 w nocy miała zapukać do mojego okna gotowa już Chian. Czekałam, aż nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Ojciec kazał mi otworzyć. Za drzwiami nikogo nie było, tylko kartka: Nie przyszłaś dziś o północy. Zapłacisz za to bardzo słono, znajdziemy cię wszędzie i zrobimy z twojego życia piekło. Debile, z mojego życia nie da się już zrobić większego piekła, nie wiedzą z kim zadzierają. W nocy przyszła Chian. Miałyśmy wystarczająco dużo pieniędzy aby rozpocząć nowe życie. Uciekłyś my.

http://images31.fotosik.pl/297/fe50317b2c37267c.jpg

Musimy uciec tam, gdzie ktoś nas zrozumie i zaakceptuję takimi jakimi jesteśmy. Jest gdzieś na świecie takie miejsce? Raczej nie…

http://images34.fotosik.pl/297/cd33ce4ab3322ad6.jpg

Lorette 24.06.2008 14:27

Odp: My Dark Life
 
Hmm... Ciekawe, ale to jeszcze nie to =)
Brakuje Ci trochę do ideału ;D Akcja trochę za szybko się dzieje i w ogóle... Ale i tak jestem ciekawa jak to dalej będzie ; )

wercia776 25.06.2008 20:36

Odp: My Dark Life
 
4 lata później
-Matko jedyna, Chian, mówiłam ci że nie chcę widzieć tego wazonu na oczy, tak trudno to zrozumieć?- Byłam cała w nerwach, w końcu to nasze pierwsze własne mieszkanie, wystrój jest tak samo ważny jak całą reszta.

http://images32.fotosik.pl/298/f54c6e59e3eae247.jpg

- Nie przesadzaj, uzgodniłyśmy że ja będę się martwić o wystój prawda?- Już nic nie mówiłam. Z resztą, co się będę mieszać. Udałam się do swojego pokoju i położyłam się na łóżku. To nie apartament, ale dobrze że w ogóle jest. 2 pokoje mała kuchnia i łazienka. Wystarczy jak na początek. Wciąż jeszcze nie mogę uwierzyć że to wszystko tak dobrze się skończyło. Tyle czasu tułaczki, problemów w znalezieniu pracy. Jeszcze się dziwię że wtedy nikt nas nie przyłapał na tym, że byłyśmy niepełnoletnimi smarkatkami. Z ojcem odnowiłam relacje zaledwie od kilku tygodni. Użyczył nam trochę pieniędzy, a po mamie…. Ślad zaginął. Nie chce do tego wracać, chodź to zaledwie 4 lata. Rozpoczynam nowe życie, nie zmienię sie na pewno całkowicie ale chociaż… ta mała cząstka mnie. Ding- Dong, słychać dzwonek do drzwi.
- Cholercia, nawet nie miałyśmy pojęcia że posiadamy dzwonek!- Chian bardzo się zmieniła. Jest taka radosna i pełna życia. Aż miło patrzeć. Zeszłam na dół i ujrzałam Toma, nowego faceta Chian.

http://images32.fotosik.pl/298/81197d74449c6aac.jpg

- Puszku, słodko cię widzieć!- Mdliło mnie od tych jego zalotów do mojej przyjaciółki. Ale nie zrobię tego co kiedyś i mu nie przywalę. Cieszę się ich szczęściem.
- To my lecimy, Camy! Przed 23 na pewno będę! – I będzie, ona wciąż się jeszcze o mnie martwi. Ma na sumieniu że zostawia mnie samą w domu, choć mi to nie przeszkadza! Zapomniałam dodać, Chian załatwiła sobie posadę w chińskiej knajpie a ja póki co szukam. I znajdę. Oczywiście wcześniej też pracowałam, bo jakoś na te kilka mebli musiałyśmy zarobić. Byłam takim '' przynieś, podnieś, pozamiataj’’ w firmie prawniczej. Ale odkąd mnie przyłapali jak chciałam podtopić jedną ze sprzątaczek w toalecie, muszę szukać innej posady, Chodzę też na terapie. Jestem agresywna i za dużo pije. O paleniu nie wspomniałam, muszę mieć jakąś przyjemność z życia. Teraz pora na kieliszek Martini.

http://images32.fotosik.pl/298/17a309728356e65b.jpg

Dingo-Dong. A niech ich. Chian pewnie zapomniała torebki albo coś w tym rodzaju. Otworzyłam. Na dworze nie było nikogo tylko kartka:

http://images24.fotosik.pl/237/5a79ab060d786edd.jpg

''Ty naprawdę myślałaś że nie znajdziemy, głupia? Przyjęłaś rytuał, już się od nas nie uwolnisz, przygotuj się Carmen Slon ul. Niepodległa 12/3. '' Do listu było załączone zdjęcie. Zdjęcie jak żegnam się z Chian która przed chwilą wyszła z Tomem!. Sprytni frajerzy Nie wiecie z kim macie do czynienia naiwniacy. Mimo to zamknęłam mieszkanie i pobiegłam szukać Chian. Chyba już nie jestem tak odważna jak kiedyś, ale nie dam się….

http://images31.fotosik.pl/298/84c0809cd3b44145.jpg

Restauracja do której udała się Chian z Tomem była niedaleko. Dzięki Bogu. Wbiegłam i rozejrzałam się. Zobaczyłam tylko Toma który siedział przy stoliku. Wyglądał na bardzo zszokowanego i zdezorientowanego. Podbiegłam do niego i złapałam za ramię:

http://images33.fotosik.pl/299/2cd4cefac74b2415.jpg

- Cholera, Tom! Gdzie jest Chian! – Spojrzał na mnie niemal zapłakany i wybąkał:
- Zabrali ją… weszli jacyś mężczyźni i powiedzieli że będziesz wiedzieć o co chodzi. Nie mogłem nic zrobić. Przyłożyli mi lufę do głowy. Jacyś zawodowcy, zrobili to niezauważalnie! Carmen, Pomóż! Błagam!
Stanęłam jak wryta. To się skur****** doigrały. Mówiłam że ze mną się nie zadziera…. mówiłam….
Wiem krótki odcinek, ale obiecuje następny będzie dłuuuzszy…=)

Masakra 26.06.2008 09:31

Odp: My Dark Life
 
Ocho, będzie supermen? Cos się porawiło, może to nie jest jeszcze TO, ale zmierzasz w dobrym kierunku:) Powodzenia

Lorette 26.06.2008 10:14

Odp: My Dark Life
 
Taak... Jest nieźle, tylko nie rozumiem tego przeskoku =P
Kilka małych błędów jest, no a tak to w porządku...
Czekam na kolejny odcinek =))

wampiś 26.06.2008 10:28

Odp: My Dark Life
 
Takie zastrzeżenie.,. Ona jest w końcu Carmen, czy Cameron?
Szczerze? Na początku myślałam, że nic z tego nie będzie... Teraz akcja ładnie się rozwija i nawet jestem ciekawa co będzie dalej:D.
Powodzenia w pisaniu^^.

Lira 26.06.2008 13:38

Odp: My Dark Life
 
Zaczyna mi się podobać. Zmiana wyszła na dobre temu opowiadaniu, gdyż zaczynało robić się banalne. Tylko tekst mi trochę "zgrzyta". Poza tym jest całkiem nieźle. Czekam na kolejny odcinek:)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 03:23.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023