![]() |
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Denerwujący jest brak drzewa genealogicznego i przez to poligamia simów. Mało tego, gdy przy użyciu czarów zmienimy zwierzę/dziecko w dorosłego, to inny sim też może się z nim ochajtać. . . ;/ Dziwne i nierealne.
A ponadto inne wkurzające perełki: - dzieci powstające z pocałunków - brak starzenia się simów (tego chyba każdemu brakuje) - mimo iż instalujemy kominek/piecyk w domu, to na dachu nigdzie nie widać komina 'właściwego' |
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Przede wszystkim muzyka, gra jest bardzo cicha, dlatego gdy usłyszymy jakąkolwiek muzykę, możemy się przestraszyć.
A co do "Misia Niejadka", mi nigdy kosza nie wywrócił, tylko go opróżnił xD Wkurza mnie też pożar co drugie danie... |
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Pożar co drugie danie ? Współczuje :| Wbij parę punktów z gotowania ;)
Wczoraj mi ten smok tak spalił wszystko że strażak nie nadążał więc go wypuściłem (smoka). |
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Mnie denerwuje fanatyczny wielbiciel, czarnej gorączki można dostać :((
|
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Mnie denerwuje WSZYSTKO,ale najbardziej to że klikam 10000000 razy aby Sim skorzystał z WC a ten dalej leje w gacie.
|
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Mnie denerwowała ta grafa przy robieniu sima... xd
I muzyczka przy budowaniu domu. Była taka... mdła. ;p A poza tym, właśnie, jak pierwszy raz grałam w The Sims to tak se myślałam "czemu to dziecko nie rośnie?!".. Ech, stare czasy! ;d A do tego właśnie brak drzewa genealogicznego i ta muzyczka, gdy simowie się całują. xd "Cytuję": "Trrrrrrryyyyyyyyryyyyyyyryy, tryryryryryryyyy!..." xD |
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Cytat:
Ale nic nie przebije upiornej muzyczki kiedy złodziej przychodzi ;p zawału można dostać. To samo z muzyczką od duchów weszłam do Ćwirów raz i nigdy więcej ;p Albo jeszcze jak się zrobi klon i wszystkie drogie rzeczy ci popsuje dobrze że mama mnie ostrzegła i schowałam moją boską plazmę za 8 000 do kibla i skasowałam drzwi xd Klaun też jest denerwujący i ta grafika taka smutna i płaska echhhhhhhhhhhhhh stara dobra jedynka a nie ten nowy szmelc naszpikowany bugam zwany jako "trójka". Klasyki nic nie przebije :) |
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Mówcie co chcecie ale w ts1 simy przynajmniej od razu reagowały nie to co teraz.
|
Odp: Denerwujące Momenty TS1
@up - no, w dwójce zwykle też od razu reagują; niemniej, wielki szacun dla tych, co nadal grają regularnie w jedynkę, nawet ja zdążyłam się za bardzo przyzwyczaić do wygód oferowanych przez dwójkę.
A żeby nie było offtopu - mnie denerwowało kiedyś w Abrze, że za prawie każdym razem, jak rzucałam zaklęcie "Wyjście Ze Skóry", miałam na parceli inwazję węży... dopiero potem doczytałam w Księdze, że tego zaklęcia nie należy rzucać w ciągu dnia :D |
Odp: Denerwujące Momenty TS1
Muzyczki są genialne :) Mnie denerwuje, że jak ziemia będzie troszeczkę krzywa to już sim nie przejdzie, tylko stoi i macha rękami jak jakiś debil :P
Wkurzające też jest to, że jeśli na sekundę nic nie karzę simowi robić, to ten od razu do lodówki lezie :O Edit: jeszcze to, że dzieci się pojawiają ot tak, "hej, może będziemy mieli dziecko?" i ta-da! Oto jest. I to, jak dzwoni telefon "zrobiliśmy fontannę z tobą i masz kasę, którą do niej wrzucili". Lol :D Sorry, że piszę, jak piszę, po prostu... no, po prostu. |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 14:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023