![]() |
Odp: Simowe rodziny Mile18
ja tez ciekawa jestem, a zaglądać bede, oni są śliczni <3
|
Odp: Simowe rodziny Mile18
Na początku myślałam,że Mia będzie złą macochą,a Gina będzie
ją nienawidzić .Ale widać,że się lubią.Czekam na kolejny odcinek. |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Cieszę się, że macocha nie jest tą złą. Ale to uczucie Fabiana do Mii jakoś mnie nie przekonuje. Ten powód: " stwierdzili, że po tylu latach trzeba sformalizować związek skoro i tak żyją razem" brzmi jakby zrobili to, nie przez łączące ich uczucie, tylko... no, sama nie wiem.. z przekonania, że tak wypada? Przynajmniej ja tak to odczuwam, ale pewnie jestem w błędzie;)
Czekam na kolejny odcinek w którym dowiemy się trochę więcej o głównej bohaterce :) |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Witajcie ponownie
Dziękuję za sugestie i uwagi, rzeczywiście wstawiłam zdjęcie z budowy ale wtedy nie miałam innego, na pewno się poprawię. Przestawiam kolejny odcinek familii Kent ( nr 1 ) Pomimo, że była sobota wstałam wcześnie rano, ubrałam się i poszłam na balkon zaczerpnąć świeżego powietrza, rozejrzałam się chwilę po okolicy i zastanawiałam się co by tu zrobić z tak pięknie rozpoczętym dniem. http://i.imgur.com/pJzkr.jpg http://i.imgur.com/d23Io.jpg http://i.imgur.com/6QhSj.jpg Może coś namaluję? http://i.imgur.com/mooof.jpg http://i.imgur.com/x4ZU7.jpg Jak będę malowała, to opowiem co nieco o sobie. Jestem wysoką, szczupłą brunetką o szarych oczach. Mam 23 lata i obroniony licencjat z dziennikarstwa, wybrałam ten kierunek, ponieważ od dzieciństwa zawsze chciałam pracować z ojcem, zostać jego agentką. Ojciec mówi, że na obecnym etapie jego kariery, to w ogóle nie wchodzi w grę, zawsze mogę pracować w jego biurze i się uczyć. Nie chcę przewalać papierków, chcę mieć na coś wpływ, coś kreować. Obecnie stoję przed wyborem uczelni, na której rozpocznę studia magisterskie. Myślę o magisterce z Zarządzania w Wyższej Szkole Zarządzania i Bankowości na kierunku Zarządzanie i Marketing, chociaż nużą mnie finanse i rachunkowość, to żeby być dobrym agentem literackim muszę znać rynek i prawa jakimi się rządzi. Wyszkolić się w prawie autorskim i tego typu sprawach. Praca agenta nie jest łatwa, trzeba się doskonale orientować co się dzieje u konkurencji, co się sprzedaje, negocjować z wydawnictwami itd. Już nie mówię o spotkaniach, imprezach i targach, to wymaga poświęcenia. Mój ojciec ciągle wyjeżdża na promocje i ustawione sesje ze swoim obecnym agentem Barneyem Stinsonem. Od kilku lat z nim współpracuje i mówi, że teraz dopiero widzi jak jego kariera ruszyła do przodu. Barney jest doskonale obeznany w światku literatów i bryluje wśród szefów wydawnictw, wszędzie potrafi się wkręcić. Jest piekielnie inteligentny i wygadany, poza tym całkiem przystojny. Chociaż trochę mnie przeraża, w dziwny sposób na mnie patrzy. http://i.imgur.com/hzN8R.jpg http://i.imgur.com/Yjs6N.jpg Jestem raczej domatorką, nie umiem się przepychać łokciami i iść po trupach do celu. Nie wiem czy bym się odnalazła w takim świecie. Bardzo podziwiam ojca za to co osiągnął, jest dla mnie wzorem dobrej, ciężkiej pracy i sukcesu. Miał i ma na mnie duży wpływ. Prawdopodobnie, dlatego że stale gdzieś wyjeżdżał, tęskniłam za nim i tak bardzo chciałam z nim przebywać, z nim pracować. Muszę to wszystko gruntownie przemyśleć. W sumie bardziej interesują mnie zagadnienia społeczne, polityka i relacje międzyludzkie. Na razie zrobiłam sobie przerwę w nauce na jakiś czas, aby być pewna tego czego chcę. Muszę podjąć jakąś pracę dorywczą i bardziej wyjść do ludzi, wejść w nowe środowisko. Ok skończyłam. Bleeh co to za bohomaz, o ja nieszczęsna do malowania też nie mam talentu. http://i.imgur.com/qjDZl.jpg Zeszłam na dół coś zjeść, przechodząc usłyszałam rozmowę taty z Mią - Wyjeżdżam na spotkanie autorskie promować najnowszą książkę, to będzie hit ! - Dobrze tylko uważaj na siebie, o której wrócisz? - Powiedziała Mia. - Jadę do Sunset Valley. Barney zarezerwował mi pokój w hotelu, zostanę tam na noc i wrócę w niedzielę wieczorem, pa kochanie, pa dzieci. Zakręcił się i już go nie było http://i.imgur.com/y07OV.jpg http://i.imgur.com/Verjx.jpg http://i.imgur.com/7NT4O.jpg Weszłam do kuchni. Noah siedział i odrabiał lekcje, śmiesznie wyglądał, od razu przypomniałam sobie jak ja się męczyłam. Dawaj geniuszu ! http://i.imgur.com/agre4.jpg http://i.imgur.com/OGWPe.jpg http://i.imgur.com/Qvrpv.jpg Zrobiłam szybkie śniadanie, zanim się odwróciłam Noah gdzieś śmignął. Zjadłam, przebrałam się w coś lekkiego i postanowiłam pojechać na plażę. http://i.imgur.com/RdVQI.jpg http://i.imgur.com/oRofG.jpg http://i.imgur.com/k5hiz.jpg Pojechałam moim kochanym autkiem, które dostałam na 18-tkę http://i.imgur.com/YIfOJ.jpg Wokół miasta jest dużo plaż ale ta jest najfajniejsza. Woda pięknie rozbija się o skały i jest mały bar. Weszłam powoli dowody i oderwałam się od lądu z całą siłą. Czułam przyjemne opływanie chłodnej wody po ciele. Ubóstwiam pływać, kocham wodę, niezwykły żywioł, w domu mamy basen i potrafię siedzieć w nim godzinami a pływania w oceanie nie da się z niczym porównać. http://i.imgur.com/pIaoO.jpg http://i.imgur.com/4PItW.jpg http://i.imgur.com/Qyu05.jpg http://i.imgur.com/MXM4R.jpg http://i.imgur.com/4ffpg.jpg http://i.imgur.com/IB4QF.jpg http://i.imgur.com/8LHVR.jpg Wracając do domu przejechałam pod wiszącą skałą, jak zwykle czułam strach i ekscytację a nuż zaraz spadnie, niemal słyszałam jak trzeszczy, to było silniejsze ode mnie. Lubię takie emocje. http://i.imgur.com/rdLaA.jpg Tymczasem tego samego popołudnia w Sunset Valley: Fabian wszedł do biblioteki wziąć udział w konferencji. http://i.imgur.com/g6r1H.jpg http://i.imgur.com/64T5t.jpg Po kilku godzinach wywiadów i promowaniu książki „Gdy kizia śpi na komputerze, dzieją się dziwne rzeczy”, podszedł do niego jego agent Barney i powiedział, że jest jeszcze kilka papierów do podpisania, zaproponował udanie się od razu do Pensjonatu, gdzie wynajął biuro i pokoje. http://i.imgur.com/tLfkN.jpg http://i.imgur.com/xJh08.jpg http://i.imgur.com/b1xnX.jpg Pojechali do Pensjonatu „Love Me Tender” na wzgórzu, skąd malował się cudowny widok na zatokę. http://i.imgur.com/SRvGF.jpg http://i.imgur.com/h9r9y.jpg http://i.imgur.com/jJxc1.jpg Po wejściu do gabinetu ich oczom ukazał się taki widok: http://i.imgur.com/JNePv.jpg - Ty przebiegły lisie, co to ma być? - powiedział Fabian, po krótkiej chwili osłupienia - Stary, daj spokój, zabawimy się! - odpowiedział wyraźnie z siebie zadowolony Barney. http://i.imgur.com/T9cqc.jpg http://i.imgur.com/2M9oU.jpg http://i.imgur.com/4nXc6.jpg To na razie tyle, proszę o komentarze. |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Buuahahaha xD Barney Stinson? I te dwie laski? Rozwalasz system :D Ciekawe czy będzie zarywał do Giny skoro tak dziwnie na nią patrzy. Serio uśmiałam się :P
A Ginę to naprawdę podziwiam. Jak zaczęłam czytać o tym zarządzaniu, marketingu, prawie, czy co tam jeszcze to aż mi się w głowie zakręciło. Że jej się chce ;) e: i oczywiście czekam na next |
Odp: Simowe rodziny Mile18
hahaha ... Fabian ma naprawdę dobrego agenta :) myśli NAPRAWDĘ o wszystkim :D :D
fajnie się czyta, więc czekam na next :) |
Odp: Simowe rodziny Mile18
ha ha tak uwielbiam Barneya, to ma być taki typ, żadnej nie przepuści:D
@down: jak ktoś ogląda serial to i tak wie jaki jest Barney :D |
Odp: Simowe rodziny Mile18
ha i po co mówisz :) trzeba było nie mówić tylko pokazać/opisać, niech czytelnik sam się domyśli i wyciągnie jakieś wnioski :D
|
Odp: Simowe rodziny Mile18
Łohohoho! Co tu się porobiło! Dodaj mi już szybko next!
Barney jest seriooo przystojny. :D Ale i tak go nie lubię. ;/ Pewnie jeszcze Fabian zdradzi żonę przez tego... Śliczni simowie. :) Na 1 zdjęciu 1 odcinka Gina wygląda jakby była z TS2. Kiedy next? |
Odp: Simowe rodziny Mile18
No no no,zapowiada się wręcz ciekawie ! :)
Mile,powiem ci coś : MASZ ŁADNĄ SIMKĘ :D I bardzo mi się podoba miasto,w którym mieszkają. ;) Czekam na następną część ! |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 00:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023