TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Relacje MofD (TS3) (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=65894)

anie_1981 08.11.2013 11:23

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
Bardzo fajni Ci Mashugowie :P Frankie powinien ograniczyć hamburgery :P I słodkie napoje gazowane, też są strasznie kaloryczne. Wiem coś o tym, bo sama próbuję się odchudzić... z marnym skutkiem.

Master of Disaster 11.11.2013 21:07

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
anie_1981 - a ogranicza, ogranicza ;)
Szkoda, że nikt więcej nie skomentował, no ale trudno. Mam już gotowy kolejny odcinek, więc wstawiam go... ale następnym razem ma być więcej komentarzy! :chytry:

Odcinek 2
w którym Terry przestaje być jedynakiem

Mały Terry rośnie jak na drożdżach bo Masterce nie bardzo chciało się użerać z niemowlęciem w grze.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps9ca33bea.jpg
Apetyt mu dopisuje.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps8e57b40e.jpg
Jest też dość grzecznym dzieckiem, potrafi godzinami bawić się zabawkami ze swojego pudełka...
http://i1139.photobucket.com/albums/...psae9bee76.jpg
Albo też samym pudełkiem. "Gdzie jest bobas?..."
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps5f006d63.jpg
"Tu jest!"
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps29a7de0a.jpg
Ale zdarzają mu się gorsze dni.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps3ea23823.jpg
Tymczasem jego mama wróciła na razie do pracy. Że też się nie boi żonglować tymi pochodniami :|
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps39ee872a.jpg
To jednak oczywiście nie znaczy, że zaniedbuje opiekę nad małym. Tutaj uczy go mówić i przy okazji chyba gotować :D
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps80f26e24.jpg
A jak mama jest w pracy, opiekuje się nim tata (który nawiasem mówiąc sporo schudł, ćwicząc i stosując lekką dietę).
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps9a2e3766.jpg
Czasem tylko ktoś mu w tym przeszkadza. "Nie, nie chcę żadnych garnków po okazyjnej cenie!"
http://i1139.photobucket.com/albums/...psca14d571.jpg
Ci telemarketerzy* są utrapieniem ostatnio. Mamie też zawracają głowę.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps8b71eb18.jpg
Właśnie, mama... Sylvia Marie znów zaszła w ciążę! Małemu Terry'emu przybędzie zatem rodzeństwa. Frankie jest bardzo zadowolony, może tym razem będzie córeczka?
http://i1139.photobucket.com/albums/...psa2b7cd73.jpg
Oczywiście nie zaniedbują pierworodnego.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps3593c3c7.jpg

http://i1139.photobucket.com/albums/...ps9f88f0e5.jpg
... który właśnie stawia swoje pierwsze kroki.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psdfadddff.jpg
Żeby było zabawniej, w ten sam wieczór Sylvię Marię złapały skurcze. Zdążyła położyć synka do łóżeczka.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psa7f10b3a.jpg
Terry już prawie spał, więc Frankie zawołał chłopaka z sąsiedztwa, żeby przypilnował małego.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps657288f0.jpg
I wkrótce do rodziny dołączyła malutka Dorothy...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps52b32936.jpg
cdn.
*doobra, zdradzę, że to ktoś się chciał z nimi na randki umawiać, ale telemarketerzy brzmią bardziej... realistycznie, noo!

Póki co, taka zwykła relacja. Mam w zapasie zdjęcia na jeszcze jeden, MOŻE dwa odcinki i może później będzie nieco więcej opisów... Mam nadzieję, że wkrótce też uda mi się wrócić do opisywania losów Kathy :rolleyes:

Searle 12.11.2013 10:32

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
Ta historia jest również ciekawa i bardzo fajnie opisana. Nie wiem, którą wolę bardziej :)
No i simy znowu są śliczne :)

anie_1981 12.11.2013 10:36

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
Bardzo fajne zdjęcia, dzieciak jest ładny, a w trójce to duży wyczyn, bo zazwyczaj dzieciaki są brzydkie jak noc... Mamuśka ma ciekawy zawód, też kiedyś grałam akrobatką, ale krótko, nie dla mnie te aktywne zawody. Wolę jak Simy znikają w króliczej norze na pół dnia, bo w tym czasie mam spokój i mogę grać innymi Simami. Choć szczerze, to moje Simy najczęściej malują i rzeźbą, też kasa jest, a przynajmniej mam wszystkich na oku.

Co do telemarketerów, to do nas wydzwaniają prawie codziennie... I to się nawet spławić łatwo nie daje! :P

Master of Disaster 04.12.2013 14:54

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
Dziękuję za komentarze. Oto kolejny odcinek :]
Taka mała uwaga - ponieważ imię Dorothy ma swój polski odpowiednik, będę jego używać mówiąc o małej - tak mi będzie wygodniej. Przynajmniej na razie ;)

Odcinek 3
w którym dzieci podrastają, a Terry zostaje kowbojem

Frankie cieszył się ojcostwem. Dorotka była jego kochaną córeczką, co mogłoby spowodować zazdrość u pierworodnego...
http://i1139.photobucket.com/albums/...psa97953c1.jpg
... gdyby nie to, że zajęła się nim mama. Mashugowie zakupili sprężynowego jeźdźca, mały bardzo lubił się na nim bawić.
BTW nie pytajcie mnie, czemu to zdjęcie jest robione w nocy bo sama nie wiem.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps68e628eb.jpg
Ale wkrótce jego młodsza siostra podrosła (u mnie w trójce noworodki zawsze szybko rosną)...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps59d11242.jpg
i musiał się z nią podzielić.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps5cc846a3.jpg
Ta zabawka to w ogóle przebój. Młodsza pociecha Mashugów nieraz nie chciała z niego schodzić. "No chodź, kochanie, trzeba się kłaść spać."
http://i1139.photobucket.com/albums/...pse03a6bd3.jpg
Zbliżały się urodziny Terry'ego. Rodzice postanowili zrobić małą imprezę. Sylvia Marie zaprosiła gości...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps0d7ccdd8.jpg
... a Frankie, który był cukiernikiem, upiekł tort.
Dorotka została dobrze nakarmiona, żeby nie marudziła o kawałek. Jeszcze za mała jest na takie słodkości.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps471d9adf.jpg
Około trzeciej po południu przyszli goście, a właściwie jeden gość - przystojniak, którego poznała kiedyś pani Mashuga. Cwaniak od razu zaczął szpanować, grając na gitarze :D Mam nadzieję, że Frankie nie będzie zazdrosny.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psb7daf143.jpg
Po mojemu nie powinien. Jego druga połówka była tego dnia skoncentrowana głównie na swym pierworodnym. Czas zdmuchnąć świeczki!
http://i1139.photobucket.com/albums/...psbe0d3ee4.jpg
Pomyśl życzenie!
http://i1139.photobucket.com/albums/...pse4ac48c0.jpg
Szkoda, że gość był bardziej zainteresowany brzdąkaniem na gitarze, a siostrzyczka - zabawą pluszowym dinozaurem (chociaż ją to jeszcze można zrozumieć, w końcu jest jeszcze malutka). Za to chociaż tata się spisał.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psd79e68e6.jpg
Terry wyrósł na ładnego chłopca. Podobny bardziej do taty czy do mamy?
I ta jego mina: "Aaaach, TORT! My precious!"
http://i1139.photobucket.com/albums/...psa7474176.jpg
No i zaraz wszyscy zabrali się za pożeranie tortu. Poza Dorotką, która chyba poczuła się zepchnięta na dalszy plan.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps0ae99f29.jpg
Niezbyt jej się to spodobało.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psa7faa9ee.jpg
Frankie stwierdził, że jest zmęczona. Postanowił małą wykąpać...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps8795f43e.jpg
...i położyć spać.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps6afbe378.jpg
A Sylvia Marie postanowiła wręczyć solenizantowi prezenty, od siebie i od taty.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps0fa10544.jpg
Od mamy dostał smartfona, a od taty - konia na biegunach.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psc519000b.jpg
Chyba nie muszę mówić, który prezent bardziej podobał się Terry'emu :D
cdn.

No, to mam nadzieję, że teraz relacje z Mashugami będą ciekawsze. Nawiasem mówiąc, większość zdjęć w tym odcinku jest już nowych ;)

Searle 06.12.2013 12:19

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
Lubię te Twoje opowieści, bo zawsze przy ich czytaniu uśmiecham się. Robisz to z dozą humoru i to mi się podoba :)

No i zdjęcia są super! :)

Master of Disaster 23.12.2013 17:03

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
Searle, dzięki za miły komentarz. Cóż, staram się, fajnie, że chociaż Ty skomentowałaś.

Dopiero teraz się zorientowałam, że nie pokazałam jak mieszkają Mashugowie. Cóż, mój błąd. Oto ich obecny dom:
http://i1139.photobucket.com/albums/...psc721d9c2.jpg
Jak widać, nie jest to cud architektury, ale też nie wydaje mi się by szpecił okolicę... No i mają prywatną małą plażę :rolleyes:

A teraz, kolejny odcinek.

[font=""Times New Roman"]Odcinek 4
w którym
znów poświęcamy uwagę głównie przyszłemu Misterowi Universum Terry'emu[/font]

Na początek muszę wspomnieć, że Terry ma pupila. Znalazł go któregoś dnia, kiedy wstał wcześnie rano...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps2cc98299.jpg
... a na podwórku kręciła się wiewiórka ziemna. Chyba tak się nazywa, nie jestem zoologiem :P
http://i1139.photobucket.com/albums/...psbfccba68.jpg
Terry postanowił ją, a właściwie jego (bo umówmy się, że to samczyk), przygarnąć.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps95d0e0b0.jpg
Chłopiec wyprosił o rodziców, by kupili mu terrarium (?); nazwał zwierzątko Wiercik i trzeba przyznać, że ładnie się nim opiekuje.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psf19680e0.jpg
Ale opieka nad Wiercikiem nie zajmuje mu całego czasu. Musi się przecież jeszcze uczyć...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps07b7749d.jpg
... łapać bandytów...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps99cb87ae.jpg
... obserwować otoczenie ze swego Posterunku Szeryfa...
http://i1139.photobucket.com/albums/...psaa34977a.jpg
... coś jeść...
Oj, Terry, tort to nie jest najlepszy wybór na śniadanie!
http://i1139.photobucket.com/albums/...psfa4ce858.jpg
... no i spać.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps0cfdaf2d.jpg
Niekiedy również wyręcza rodziców w opiece nad młodszą siostrą...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps8a69ea4d.jpg
... bawi się z nią...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps0a519327.jpg
... a czasem nawet po niej sprząta.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps00c89e99.jpg
Ale zawsze stara się poświęcić choć trochę czasu Wiercikowi.
W tle możecie podziwiać Frankiego w walce ze zbędnymi kilogramami ^^
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps0751b2b6.jpg
By nie było tak słodko, raz urwał się ze szkoły. Potem musiał gęsto tłumaczyć się mamie... cóż, zdarza się każdemu, prawda...?
http://i1139.photobucket.com/albums/...pseb2e169a.jpg
Co się tyczy jego rodziców - Frankie stosuje lekką dietę i ćwiczy codziennie rano. Efekty ma niezłe.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psaf29f3a4.jpg
A Sylvia Marie? Cóż, póki co, zajmuje się swoją młodszą pociechą...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps61b92007.jpg
No a Dorotka najczęściej bawi się swoją lalką, którą przysłała jej ciotka z Nibylandii, Jimmy'm.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps030ef2a3.jpg
Swoją drogą - wyjaśni mi ktoś, czemu ona dostała Wymyślonego Przyjaciela, a jej brat nie?
cdn.

Wiem, trochę mało ciekawie było tym razem. Ale mam nadzieję, że następnym razem będzie troszkę więcej komentarzy :hmm:

Searle 23.12.2013 18:12

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
A moim zdaniem było ciekawie, bo fajnie opisałaś przygody Terry'ego. Dobrze, że znalazł sobie pupila i jeszcze lepiej, że potrafi się nim zająć. Z niego musi wyrosnąć jakiś grzeczny chłopiec i pożytek dla rodziców :)

No, Frankie to teraz niezłe ciacho :)

Niestety nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie dot. wymyślonego przyjaciela.

Marcysia 04.02.2014 10:06

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
Wymyślony przyjaciel jeszcze w formie lalki pojawia się losowo, noworodką i małym dzieciom (także tym stworzonym w CaS-ie), no a jeśli dzieciak nie ma wielu przyjaciół staje się tym wmyślonym przyjacielem i ma go aż stanie się młodym dorosłym, a jeśli użyje się eliksiru to aż do śmerci sima który kiedyś był wymyślonym przyjacielem.

Master of Disaster 05.02.2014 19:38

Odp: Relacje MofD (TS3)
 
@up o... dzięki.

Kurczę, ależ mnie dawno tu nie było. Sorki :redface: Tak właśnie działa TESV: Skyrim, przynajmniej u mnie. Nawet moja siostra się w to wciągnęła... Ale obiegam od relanium meritum sprawy. Chociaż w Simsy praktycznie nie grałam, odkąd mamy Skyrima :rolleyes: to mam kolejny odcinek. Zapraszam.

[font=""Times New Roman"]Odcinek 5
w którym Dorotka podrasta i zaczyna jakieś dziwne eksperymenty :D[/font]

Otóż właśnie, zaczynamy od urodzin Dorotki. Tym razem przyjęcie było nieco bardziej huczne.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps8ea08451.jpg
Ładnie dziewczyna wyrosła, nie sądzicie?
http://i1139.photobucket.com/albums/...pse126ef98.jpg
Oczywiście dostała masę prezentów...
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps0264a335.jpg
Nawet jej starszy brat coś skołował ;)
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps7a7a0cb8.jpg
Tutaj Frankie na przyjęciu, nie wiem czemu ma taką niezadowoloną minę. A może po prostu chce ukryć swe wzruszenie? Albo załamuje się nad poziomem dzisiejszej telewizji* :D
http://i1139.photobucket.com/albums/...psbb85b637.jpg
Po miłym przyjęciu wszyscy poszli grzecznie spać. Tutaj Dorotka - urocza jest, nieprawdaż?
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps4ebc30cb.jpg
A następnego dnia wspólne śniadanie... Brakuje Frankiego bo spił się na wczorajszej imprezie zaspał.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps84a00423.jpg
I do szkoły.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psaba1df81.jpg

http://i1139.photobucket.com/albums/...ps908df8a7.jpg
Dorotka jak widać preferuje ekologiczne pojazdy**.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psad1d8392.jpg
Po szkole, jako że to był akurat piątek, Dorotka zabrała się za zabawę.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psfeea7c5a.jpg

http://i1139.photobucket.com/albums/...pse9cab546.jpg
Stwierdziła zapewne, że lekcje odrobi w niedzielę późnym wieczorem później. Terry jednak wyznaje raczej zasadę "najpierw obowiązek, potem przyjemność". Zaraz po powrocie wziął się za zadaną pracę domową i zwrócił uwagę młodszej siostrze, że może warto by było zrobić podobnie.
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps08cf36ac.jpg
Ona się oczywiście zgodziła, ale uświadomiła bratu, że jest jeszcze wcześnie, a oni mają dwa przed sobą dni wolnego i "jeszcze zdąży", zresztą jeszcze jest lato i trzeba z tego korzystać. Po czym zaproponowała wspólną zabawę. Brat się zgodził, w sumie co mu tam :D
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps020fe7ea.jpg
Wkrótce okazało się, iż Dorotka miała trochę racji, bo zaczęło padać. Nie chcąc zmoknąć, dzieci wróciły do domu.
http://i1139.photobucket.com/albums/...pse9fb731d.jpg
No i tę właśnie okoliczność można uznać za sprzyjającą... Dziewczynka wzięła się za lekcje, a ponieważ szkoła w Sunlit Tides jest dość nowoczesna, zrobiła je na tablecie (urodzinowy prezent od mamy).
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps62d0e698.jpg
Ach, zapomniałabym... Wymyślony Przyjaciel Dorotki też urósł ;) Nieźle się dogadują.
http://i1139.photobucket.com/albums/...psc8e6a10f.jpg
Młodsza pociecha państwa Mashuga zaczęła też przeprowadzać podejrzane, nekromanckie eksperymenty chemiczne; może chodzi jej po głowie zamiana Jimmy'ego w prawdziwego człowieka?
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps82e773f8.jpg
I na koniec smutna wiadomość. Pomimo regularnego karmienia i ogólnej troskliwej opieki Wiercikowi się zdechło :cry: Dlaczego - nie mam pojęcia, może już stary był? W każdym razie Terry jest niepocieszony...
http://i1139.photobucket.com/albums/...psda95d3f3.jpg
c.d.n.

*bo kanapa, na której siedział, to przed telewizorem jest, tak jakby ktoś pytał
**Terry zresztą też, patrz załączony obrazek:
http://i1139.photobucket.com/albums/...ps4d58d980.jpg
W tle widać kobiety zachwycające się małym przystojniakiem :D

OK, jakby były jakieś błędy (czy to literówki, czy jakiś brakujący lub w nieodpowiednim miejscu wstawiony obrazek) to piszcie.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:52.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023