Odp: Ciągły poród
 

Można jeszcze kliknąć rodzicami na lustro i dodać ich do biblioteki. Tylko wtedy na nowym zapisie trzeba będzie założyć nową rodzinę i użyć zapisanych "wzorów" Simów. Jest to jednak ostateczność, bo zaczynasz od nowa na świeżym zapisie, ze świeżo zrobioną rodziną, bez umiejętności, pracy itd.

Jak masz NRaas Maser Controllera, to możesz tez zresetować całe miasto. Jest to bezpieczne dla zapisu, czasem pomaga, ale niekoniecznie musi w tym przypadku. Klikasz na Ratusz lub Komputer-->Miasto-->Resetuj wszystko. To może długo trwać, nawet z pół godziny, zależy ile jest mieszkańców i jak stary i duży jest zapis.

Albo może dzieci adoptuj... :P to też jest jakieś wyjście...

Odp: Ciągły poród
 

Hebe - niestety, próbowałam. Nic... Zero... Mogłabym ze starości umrzeć przy tym laptopie chyba.

Problem polega na tym, że jeżeli wybieram tę rodzinę, uruchamia się, owszem, ale... Widzę tylko coś takiego:
http://i60.************/dmabmw.jpg
ewentualnie nawet to:
http://i62.************/js23ia.png

Niestety i tu nie pomogło. Chyba będę musiała odinstalować całą grę i zacząć od nowa...

Trudno się mówi. Trochę mi szkoda tej rodzinki, ale cóż. Dziękuję za pomoc :)

Odp: Ciągły poród
 

A po co? Skoro problem występuje tylko na tym jednym zapisie (w tej rodzinie), to wystarczy skasować zapis i zacząć grę na nowym ;)

Odp: Ciągły poród
 

Nie mogę stworzyć też nowego zapisu... Niby wyskakuje mi opcja "stwórz nową grę" (coś w tym stylu), ale mogę tylko wybrać miasto i tyle. Praktycznie kończy się na tym, że po prostu ten plusik przy opcji stworzenia nowej gry jest nieaktywny, szary. Wydaje mi się, że nie ma sensu w to już grać, bo po co mi stary, zepsuty zapis z którym nie mogę nic już zrobić i skoro nie mogę rozpocząć nowej gry? Trochę mi szkoda, ale chyba nie bardzo mam wybór, jak mi się wydaje. :)

Odp: Ciągły poród
 

No w sumie zacząć od nowa można, tylko, że zamiast odinstalowywać i instalować na nowo możesz przenieść folder "The sims 3" z moje dokumenty/electronic arts na pulpit i odpalić launcher i wtedy gra jest jakby "na nowo" i wtedy spróbować

Odp: Ciągły poród
 

@UP, to chciałam zaproponować. Tak na dobrą sprawę to pliki samej gry (w Program Files) pozostają niezmienne, tam raczej nic się nie zepsuło, bo gra by się wcale nie włączała.

Jednak zanim zabierzesz cały folder The Sims 3 z Moich Dokumentów, proponowałabym najpierw kasowanie plików cache.

Documents and Settings\Electronic Arts\The Sims 3

CASPartCache.package
compositorCache.package
scriptCache.package
simCompositorCache.package

Documents and Settings\Electronic Arts\The Sims 3\World Caches

Cała zawartość katalogu

Documents and Settings\Electronic Arts\The Sims 3\Thumbnails

Cała zawartość katalogu

To może tez pomóc, chociaż szczerze, ja się nie spotkałam nigdy z takim problemem jak Twój, a zazwyczaj mam tonę modów. I owszem, gra się wlecze, czasem wyłącza i ma różne pomniejsze błędy, ale w zasadzie drobiazgi.

Odp: Ciągły poród
 

Jak na początku lapek mi się scrashował podczas pierwszego uruchamiania, później gra mi się uruchomiła po restarcie (dzięki waszym poradom - dziękuję :) na pulpicie dał się uruchomić), później zawiesiła mi się przy zapisywaniu nowo stworzonej rodziny, dalej już nie próbowałam jak na razie. Chwilowo odpuściłam, Simsy mi chyba wypowiedziały wojnę :D Przekonam się w weekend, jaki kwiatek mi jeszcze przy Simsach wykwitnie. Zastanawiałam się już, czy to nie wina samego komputera...

Jakkolwiek nie powiem, jestem przerażona i zaskoczona, jak szybko nastąpiła degeneracja gry... Na początku pisałam z wymienionym w temacie problemem, a teraz... Zastanawiające.

Odp: Ciągły poród
 

Hmm może karta graficzna ma jakiś problem? Kiedyś kiedy zaczęły mi właśnie podobnie simsy szwankować, że tu się coś nie zapisało, a tam się coś zawiesiło na amen, a później przestały się włączać, okazało się, że spaliłam kartę graficzną..

Odp: Ciągły poród
 

Miałam ten sam problem i zrobiłam następujące czynności (bez przerywania ciąży). Gdy simka była już na pewno zapłodniona zmieniłam aktywną rodzinę na przyjaciółkę mojej simki. Zaprosiłam moją simkę do domu i uwięziłam ją, żeby nie wyszła. Gdy przyszedł czas porodu, czekałam aż urodzi w domu. Gdy dziecko się pojawiło, wypuściłam ją do domu po czym z powrotem przełączyłam aktywną rodzinę na moją simkę i wszystko było cacy.