![]() |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Dziękujemy za życzenia i wzajemnie :)
Podoba mi się bardzo ubiór Giny. Taki emm... luzacki,żartuję. :P Coś podejrzewam,że dziewczyna zakocha się w Barneyu. A jego to raczej nie lubię,nie wiem,czemu. :(( Czekamy na następną część w 2013 ! :D |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Shishishishi:D:D
Czyżby go pan mafioso dorwał? Ależ mi śmieszno :D Albo po prostu ma ręce zajęte czymś (kimś) innym, to do niego bardziej prawdopodobne ;) Szkoda, że Mia dowiedziała się o tym w tak podły sposób - od dziennikarskich, plotkarskich hien.. Nie dziwię się, że jest taka wściekła, pewnie teraz pluje sobie w brodę, że poszła z nim wtedy do łóżka.. I że w ogóle mu wybaczyła.. Weź no daj jej jakiś romansik na boku, bo mi tu zejdzie ze stresu :P Barni i Gina <3<3 "Śledzisz mnie?" -> a to ci cwaniaczek, niewiniątko udaje ;) Pewnie czai się za nią, żeby nie spotkała drugiego takiego Rokoko, ach ty rycerzu :P I jeju, jak on się o nią martwi.. Kurka zaczyna trącać od niego przyzwoitością i ciepłem rodzinnym, będę się musiała chyba mentalnie trochę przestawić :D Też ci życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku, braku podwyżek, dużo weny i czego ci tam jeszcze dusza zapragnie, nie wiem... pokoju na świecie czy cóś :D Czekam na więcej <3 |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Przykro mi, że Mia dowiedziała się o romansie Fabiana w taki sposób. Fabian obiecywał, że zostawi tą cizie, bo rodzinna jest dla niego najważniejsza.
Coś mi się wydaje, że Barney śledzi Ginę. Lubię go i życzę im szczęścia, ale nie jest wobec Giny szczery. To on sprowadził tą lasencje jej ojcu, czyli przyczynił się do romansu. Kiedy Gina się dowie, to go chyba zabiję. O ile jej powie oczywiście. Tobie też życzę udanego sylwestra, szampana do białego rana i aby rok 2013 był o wiele lepszy o poprzednich. |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Teraz doczytalam reszte wiec chyba nie powiem nic nowego, ze okropnie dowiedziala sie Mia o romansie Fabiana ;/ ech ci faceci....Barney przypadl mi do gustu, ale chyba bedzie sie jeszcze musial duzo postarac i przynzac sie Giny, zanim do czegos wiecej dojdzie - ale zycze im wszystkiego dobrego :)
A kiedy kolejny epek? |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Witam ponownie, dziękuję wszystkim za komentarze.
Postanowiłam wstawić jeszcze jeden odcinek, przed końcem roku, aby zakończyć pewien etap. Kolejny odcinek rodzinki Kent ( nr 23 ) Co robi Fabian? Musimy wrócić do środy. Fabian poleciał prywatnym samolotem do Riverview, w międzyczasie zadzwonił do Cassie, że będzie w hotelu i żeby przyszła do niego. Gdy tylko weszła do pokoju, od razu rzuciła mu się na szyję - Jesteś, jesteś kochanie moje – piszczała mu do ucha http://i.imgur.com/sJUzg.jpg - Cassie musimy poważnie porozmawiać, na pewno widziałaś nasze zdjęcie w gazecie i pewnie byłaś zaskoczona jak ja – zaczął pełny powagi, ale mu przerwała. - Fabi, widziałam śliczne zdjęcie nawet sobie zachowałam na pamiątkę. - Żartujesz? - Nie, patrzę na nie codziennie wieczorem. - Ty chyba sobie nie zdajesz sprawy, jakie to wywołało poważne konsekwencje. - Co twoja żonka się wnerwiła? Wcale się nie dziwię, ty i taka piękna, młoda dziewczyna. - Cassie! - Co? Może nie jestem ładniejsza od twojej żony? Jak ci się nie podobam, to po co się za mną uganiasz? W łóżku też jestem lepsza! - krzyczała do niego. http://i.imgur.com/T1CrI.jpg http://i.imgur.com/NhizX.jpg - Cassie, widzę że niepotrzebnie, powinniśmy się przestać widywać – powiedział, aż mu kamień spadł z serca. - Co? Zrywasz ze mną? Za dużo dla ciebie poświęciłam! Zerwałam zaręczyny! http://i.imgur.com/3WQF8.jpg - Zerwałaś zaręczyny!? - Tak, rozmówiłam się z Rocco i koniec, to nie miało przyszłości. - I co on na to? - Wkr... się, ale ja go nie znoszę! On myśli, że może mieć mnie na własność! Nikt nie może mieć mnie na własność! Wszyscy chcą mną rządzić - wrzeszczała. http://i.imgur.com/J5My2.jpg - Cassie uspokój się! - Fabian, ja chcę być tylko z tobą, kocham cię, przy tobie czuję się jak księżniczka. - Cassie, zrozum ja … - przerwała mu - Kochanie, kochamy się i musimy być razem. http://i.imgur.com/B8nju.jpg http://i.imgur.com/gT2qB.jpg - Cassie ja mam rodzinę, dzieci. - Fabian, taki piękny wieczór, chodź pójdziemy do ogrodu, usiądziemy na ławce i porozmawiamy – zaproponowała. - Dobrze, chodźmy – pomyślał, że może jak spokojnie usiądą, to jakoś jej wyjaśni i zakończy ten związek. Usiedli w ogrodzie, czuć było lekki jesienny wiatr, ale było jeszcze ciepło. http://i.imgur.com/Y4Odp.jpg - Cassie, posłuchaj, musisz zrozumieć, że ja mam pewne zobowiązania – zaczął – ty jesteś młoda i całe życie przed tobą. Ja jestem już w średnim wieku. - Fabian dla mnie różnica wieku nie ma znaczenia – przerwała mu – zresztą jesteś lepszy od niejednego młodego, kocham cię i chcę być z tobą http://i.imgur.com/rpWC6.jpg http://i.imgur.com/VYQqC.jpg - Jak to się stało, że nagle teraz mnie kochasz, a wcześniej musiałem cię prosić o spotkanie? - Fala miłości ogarnęła moje serce i zrozumiałam, że ty jesteś mi przeznaczony, to jakby porozumienie dusz, czujesz to? Czy mogę cię przytulić, chciałabym poczuć twoje ciepło? - Fabian się zgodził i przytulili się. Siedzieli tak w milczeniu. http://i.imgur.com/nlJ2L.jpg http://i.imgur.com/XPVNI.jpg http://i.imgur.com/pVlRH.jpg Na ścieżce nie wiadomo skąd pojawiła się znajoma postać. http://i.imgur.com/5Zont.jpg Rocco podszedł do nich i krzyknął: - Cassie! Ty szmato miałaś z nim skończyć! - Fabian od razu wstał na te słowa. - Ty gnoju, jak śmiesz? - Co staruszku, młodej laski ci się zachciało? - drwił Rocco - Spadaj gówniarzu, bo... - Co mi zrobisz? Pobijesz mnie? - Mówiłem ci spadaj, bo zaraz będziesz uciekał z podkulonym ogonem! http://i.imgur.com/Xtem0.jpg http://i.imgur.com/ef1g6.jpg http://i.imgur.com/xPFYu.jpg - Cassie! Zbieraj manatki jedziemy do domu! - krzyknął do dziewczyny - Nie! - krzyknęła. - Powiedziałem ci zjeżdżaj, ona zrobi co będzie chciała – odpowiedział Fabian - Cassie zbieraj się, a ty odpier... się od niej! - Rocco coraz bardziej naciskał. - Rocco! Przestań! - krzyczała Cassie. - Gnojku mówiłem ci odejdź, bo nie ręczę za siebie! -wrzeszczał Fabian - Możesz mi naskoczyć! - odgryzł się Rocco. Na te słowa Fabian uderzył Rocco z liścia w twarz. Chłopakowi aż się w głowie zakręciło. Zachwiał się. Prawie się przewrócił. http://i.imgur.com/yq3AL.jpg http://i.imgur.com/seduU.jpg Opanował się jednak, wyprostował i ryknął do Fabiana: - Powiem ci coś, panie sławny pisarzu, przeleciałem twoją córeczkę, nieźle kwiczała jak ją … Nie dokończył, bo Fabian rzucił się na niego, zrozumiał skąd znał tego gościa, przypomniał sobie jak Gina mu opowiadała o dziennikarzu i przypomniał sobie ich wspólne zdjęcie. Zaczęli się tłuc, Fabian był górą, czy to z powodu złości i żalu za Ginę, czy też jego tężyzny fizycznej, nie był przecież ułomkiem, dostał jakiejś ponad naturalnej siły i zbił Rocco na kwaśne jabłko. Rocco ledwo wstał, syknął przez zęby. Jeszcze się policzymy! I uciekł, aż się kurzyło. http://i.imgur.com/maQpt.jpg http://i.imgur.com/CBoxy.jpg http://i.imgur.com/WqDKA.jpg http://i.imgur.com/NIA7Z.jpg http://i.imgur.com/8chcU.jpg Fabian wściekły otrzepał się i zabrał Cassie szybko na górę do pokoju. Tam Cassie się przytuliła do niego. - Fabian, ale mu pokazałeś, jesteś taki męski. Tak mnie broniłeś. Tak bardzo cię kocham. http://i.imgur.com/aRmYM.jpg http://i.imgur.com/tumHt.jpg http://i.imgur.com/3Xv35.jpg http://i.imgur.com/o2F5K.jpg - Cass.... - nie dała mu dokończyć, bo od razu gorąco go pocałowała, a Fabian oddał jej pocałunek http://i.imgur.com/GkVmd.jpg http://i.imgur.com/kN45d.jpg http://i.imgur.com/EVUwj.jpg Fabian nie mógł się od niej oderwać, zaczął ją delikatnie rozbierać, całować, pieścić i przeniósł na łóżko. Kochali się mocno, namiętnie do maksymalnego spełnienia. http://i.imgur.com/r2w5j.jpg Później, gdy leżeli wtuleni w siebie, Fabian powiedział: - Cassie, nie możesz się nigdy więcej z nim kontaktować, to niebezpieczny człowiek. - Wiem, ja go nigdy nie chciałam, mój ojciec się uparł. - Poradzimy sobie z tym wszystkim, coś wymyślimy. -Wiem, jestem tego pewna, że dopóki ty ze mną będziesz, ja będę bezpieczna. - Zadbam o ciebie, kochanie. http://i.imgur.com/327Bx.jpg http://i.imgur.com/59cu0.jpg Zasnęli. Spali przez cały dzień. Wieczorem Fabian obudził się pierwszy i postanowił zrobić coś do jedzenia na grillu. Wziął jakieś kiełbaski z kuchni hotelowej i poszedł do ogrodu. Grillował ale niestety je spalił. http://i.imgur.com/cOjXV.jpg Ledwo odstawił talerz na stół, znowu pojawił się Rocco. - Mówiłem, że wrócę, co myślisz, że będziesz bezkarnie obracał moją panienkę? - Zejdź mi z drogi, gówniarzu! - Raz ci się udało, ale tym razem ci się nie uda! - Nie będzie mi tu taki szczeniak ubliżał! http://i.imgur.com/SPzot.jpg http://i.imgur.com/xvFp2.jpg - Wiesz kim ja jestem? Mogę cię załatwić w każdej chwili! - wrzeszczał wściekły Rocco - Co ty mi możesz zrobić, szczylu? - drwił Fabian pewny swego. http://i.imgur.com/Yqbe0.jpg Rocco cisnął jeszcze jakieś przekleństwo w stronę Fabiana i rzucił się na niego, ale Fabian był przygotowany i nie dał mu wziąć panowania na sobą. Chwycił go za szyję i mocno przytrzymał, jednocześnie walił pięścią w zaskoczone oblicze Rocco, walka trwała kilka sekund i ponownie Fabian triumfował. http://i.imgur.com/KPnRI.jpg http://i.imgur.com/16Aj0.jpg http://i.imgur.com/gNJU4.jpg http://i.imgur.com/PTfcF.jpg http://i.imgur.com/FU8bS.jpg Rocco odszedł kilka kroków z tyłu usłyszał: - Nie pokazuj mi się tu więcej! http://i.imgur.com/oWpCT.jpg Odszedł jeszcze kilka kroków i kątem oka zobaczył wbitą na pieńku siekierę. - Nie daruję skur... - mruknął do siebie. http://i.imgur.com/7JWEw.jpg Chwycił ją i szybkim krokiem zmierzał ku Fabianowi. http://i.imgur.com/c2Zal.jpg Zatrzymał się na chwilę, odmierzył odległość, w tym momencie Fabian go zauważył. - Co tam masz?! Rzuć to! - krzyczał do niego. http://i.imgur.com/Oz9HG.jpg Niestety Rocco doskoczył do niego w ciągu sekundy i brutalnie zaatakował. Fabian nie miał szans. Rocco uderzał raz za razem. Siekiera cięła ciało już bezwładnego Fabiana. Krew bryzgała na wszystkie strony. http://i.imgur.com/XpfOc.jpg Rocco stał chwilę nad ciałem Fabiana, po chwili jednak uciekł do lasu. http://i.imgur.com/khw56.jpg Wrócił się, krzyknął „Zabiłem skur …!”, jeszcze raz spojrzał na martwe ciało, jakby chciał się upewnić, uśmiechnął się i zniknął w ciemności http://i.imgur.com/NiWzE.jpg http://i.imgur.com/Z363u.jpg http://i.imgur.com/E8K4d.jpg Tak się tragicznie zakończył żywot Fabiana na tym padole łez. To koniec tego docinka, na dalsze losy zapraszam w Nowym Roku 2013, jeszcze raz życzę Wam wszystkiego najlepszego!!! |
Odp: Simowe rodziny Mile18
O ja pier... niczę :O Wszystkie moje komentarze, które wymyśliłam podczas czytania po tej końcówce poszły się...
Więc jednak go uśmierciłaś. Trochę inaczej niż sobie to umyśliłam, ale.. No kurczę.. Szok, po prostu szok.. Chociaż na początku pan F. mnie wkurzył, bo miał skończyć z ta laską, a ta tylko wyciągnęła te swoje słodkie słówka typu: "Fala miłości ogarnęła moje serce i zrozumiałam, że ty jesteś mi przeznaczony" i "Jesteś taki męski" (mój komentarz wiadomy:D) i już wskoczył jej do łóżka.. Żałosne Boże, a Rokoko jaki zadowolony, co za psychopata.. I Gina się w nim bujała? Miała szczęście, że ją tylko przeleciał.. Ja nie mogę, zaskakujesz kobieto :P Aż nie śmiem się zastanawiać, co jeszcze umyślisz:D Czekam szybko na następny odcinek;) |
Odp: Simowe rodziny Mile18
CO? Fabian miał wygarnąć paniusi, a skoczył jej do łóżka.
Ten Rokokoko to palant! Jak powiedział o Ginie, chciałam skoczyć do simsów i się na niego rzucić. ZABIŁ GO? Co za *pip* *pip* :> Mam nadzieję, że przeżyje ;c |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Jesteś taki męski hahahahahaha Kisiel poprawiła mi mój świetny nastrój.
Co do śmierci Fabiana. Z jednej strony dobrze, jednak szkoda, że zabił go Kokokoko. Mogł zrobić to Barney. Kokokoko musi zginąć! Albo dożywocie za zabójstwo. Fabian najpierw miał jechać skończyć z Kaszlem, lecz gdy mu powiedziała parę słów on z nią poszedł do łóżeczka... spać. Bez skojarzeń. |
Odp: Simowe rodziny Mile18
Ja już chciałam krzyknąć " no niech ktoś pedofila zabije! " gdy czytałam jak z Cassie do łóżka wlazł. Rokoko idiota. Może Fejbs przeżyje...
czekam na next |
Odp: Simowe rodziny Mile18
o ja... coś ty narobiła!
heh... nie mogę wyjść z podziwu.... ładnie zaszalałaś z akcją... nie wiem co mam myśleć... miałam napisać kilka innych zdań, ale po akcji na koniec, nie miałby to sensu... Nie lubiłam Fabiana, ale zakończyłaś w bardzo brutalny sposób... hmm... Ciekawa jestem dalszej akcji, bo będzie ona na pewno :) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 06:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023