Odp: zumzoolowe simy
 

Dobra, postaram się. Oczywiście jeśli nie zapomnę. A mam nadzieję, że nie. :) Ostatnio coś mi się pamięć polepszyła... :D

Odp: zumzoolowe simy
 

No ja niestety tez się domagam. Albo i stety :D

Odp: zumzoolowe simy
 

Dobrze, juz dobrze. :) Obiecuję, że przy następnej prezentacji dodam jego zdjęcie.
Macie moje słowo. A jak go nie dotrzymam to możecie mnie zamordować. :D

Odp: zumzoolowe simy
 

@up: nie wolno mordować :D
czyje simy będę oceniać, no czyje? :D

Odp: zumzoolowe simy
 

Właśnie!

Odp: zumzoolowe simy
 

Bardzo mi miło, że tak podobają się Wam moje simy. :)
I nie wiem czemu, po przeczytaniu Waszych komentarzy obśmiałam się jak głupia. Chyba taki napad spazmów. :)
Nie żebym się śmiała z Was, tylko po prostu tak bardzo poprawiłyście mi humor. :)

Odp: zumzoolowe simy
 

Miło nam, że poprawiamy innym humor.

Ty mi też poprawiłaś humor wypowiadając się w moim temacie. ^^

Dobra. Koniec tego. Dajmy się innym wypowiedzieć. ; )

Odp: zumzoolowe simy
 

Korzystam z chwili! :P

Sim super, tylko właśnie, ma za miłą facjatę by mordować, choć właściwie gdyby ktoś miałby mnie zabić, jednocześnie będąc ostatnią rzeczą, jaką zobaczę w życiu, to bardzo chętnie wybrałabym jego, jako swojego oprawcę :D
No tak, efekt krwi... no, no, no!
Ja to nawet z odszyfrowaniem zmieniania koloru gradientu mam problemy. Ale to jest sprytnie ukryte!!!
No, pa.
Jak mawia Michel (:P) Baju, baju, będę w Raju :)

Odp: zumzoolowe simy
 

Taaaaak, tyle, że ja nie wiem co to jakiś gradnient(?). :P

I co do tego wyżej: O to mi chodziło. :) Nik się ni spodziewa, że taki gostek może cię zamordować.

Odp: zumzoolowe simy
 

Super sim, tylko szkoda że jedno zdjęcie ;)