![]() |
Odp: Pierwsze Spojrzenie
Cytat:
I ci tutaj "znawcy" sa jedynie zwyklymi userami, ktorym wydaje sie po obejrzeniu Matrixa ze sa super i hiper... Na codzien mam do czynienia z "artystami" ktorym wydaje sie ze wiedza cos o sieci bo maja GG czy tam Skype :P Troch pokory i checi pomocy innym... Pozdrawiam |
Moje sprawozdanie z pierwszych chwil gry
O lol ! Duże LOL! Według mnie plusy i minusy.Jakie to jest dziwne, mam trójkę od soboty, a gram od wczoraj. Nie odczuwacie że 3. jest zrobiona żeby tylko zrobić, bo i tak wiedzieli że się sprzeda jak tak do tej pory seria gier The Sims się sprzedawała. To jest takie głupie, zapowiadali "No... będzie można chodzić po mieście, odkryj inny świat odwieź sąsiadów" W d**e! a nie odwiedź sąsiadów niektórych to się nawet nie da wejść. Jaki duży minus czemu nie widać animacji wsiadania na/ do pojazdu?, czemu pojazdy się tylko przenikają?, no i największy co mi z tego że miasto jest otwarte, a budynku w środku nie widać. To ale przyjemność z tego "otwartego" miasta. Jeszcze lepiej jak na jednym zapisie 2. osoby mogły grać, bo chcę grać z bratem żebyśmy byli sąsiadami to nie możemy dla mnie jest to minus. Wiem że nie chcieli robić tak jak we 2. że się jeszcze rodzina wczytuje... no ale mogłoby być tak... Wrrrr...!!! I ta prędkość gry robię na 3. to tak wolno idzie 5 minut muszę czekać żeby sim się wyspał... trochę to wkurzające, może chcieli zrobić bardziej realistycznie. No ale nudno tak czekać. Jeszce tak głupio że te umiejętności (gotowanie, sport itp.) to powinno być tak jak w 2. że widać puste te paski, bo tak głupio że nie widzę... PLUSY: + Nawet lepszy tryb robienia postaci, + To otwarte miasto(ale tylko w małym %), + Więcej ogólnie opcji, + Szybsze wczytywanie MINUSY: - Te super robienie sima to porażka, bo tylko można sobie kolor ubrań zmieniać. - Wolne tempo gry. - Jak chcę gdzieś jechać to ta ch**owa taksówka musi zawsze przyjechać powinno być do wyboru. - Super otwarte miasto ... ehe... tylko czemu nie widać w środku budynku?!. - Przenikanie samochodów/ rowerów przez siebie. - Żeby do sąsiada iść to muszę go znać. - Słabe opcje rozmowy z innym simem. - Mało ubrań, włosów itp. - Co robić na takiej plaży ?! Ogólnie myślałem że gra będzie lepsza... ale niestety. Oby wyszedł jakiś patch korygujący niektóre minusy. MOJA OCENA: 6/10 Jak na razie dwójka lepsza. Nie wiem jak wy uważacie. |
Odp: Moje sprawozdanie z pierwszych chwil gry
No cóż. Możesz sie dowiedzieć co uważamy :)
http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=50748 http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=50739 |
Odp: Moje sprawozdanie z pierwszych chwil gry
Ciekawe, ale jest już temat z recenzjami.
|
Odp: Pierwsze Spojrzenie
Pierwsze wrażenie po włączeniu?
Jedno wielkie "WOW". Ale później zacząłem odkrywać wady ._.. |
Odp: Pierwsze Spojrzenie
Tak, zdecydowanie będzie to pierwsze spojrzenie, które pewnie nabierze w dalszym swoim rozwoju pewnych cech recenzji.
Może i nie jest to mój pierwszy raz, ostatecznie miałam już przyjemność, wtedy mocno wątpliwą, kilka marnych godzin poświecić nowym simsom. czymże jednak była drażniąca gra na irytująco nie spełniającym minimalnych wymagań sprzęcie? Pierwszy jednak, jeśli idzie o grę na dobrym sprzęcie (tylko monitor jakiś taki za szeroki...). A żeby odpowiednio jego uzyskanie uczcić nawet zafundowałam sobie oryginalną wersje gry. Pierwsze wrażenie po przejściu do panelu edycji: kurcze! Jakie te simy rozkoszne! Może i mam jakiś uraz, ale patrząc kilka godzin dziennie na ludzkie twarze na uczelni, w domu i telewizji, z lubością oddałam się tworzeniu słodko-śmiesznego sima, którego wygląd delikatnie przypomina, że to jednak tylko gra. Co się napociłam to moje, ale sim wyszedł dużo atrakcyjniejszy niż te sztuczniaki z "dwójki". Pierwsze wrażenie z przejrzenia miasta (ustawiłam sobie najwyższe wszystkie detale i wszystko co tylko się dało): o maaaaamo! Jakże te drzewka się ślicznie ruszają! Kurcze, cień się przesuwa! Ojej, jak te kwiatuszki doskonale widać! I kilkanaście innych takich (moje indiańskie wrzaski zwabiły nawet rodziców, kompletnie niesimowskich, do mojego pokoju, co zaowocowało ich wlepianiem oczu w komputer i zachwycaniem się odbiciem światła w tafli jeziora wraz ze mną). Mój entuzjazm osłabł na krótką chwile, gdy nijak nie umiałam sima do wcześniej przygotowanego domu wsadzić, ale nie ma problemów którym nie można zaradzić, więc już po chwili rozkoszny simiaczek uczył się malować i, na zmianę, grać na gitarze. Co prawda tryb 3 dalej uważam że chodzi mi za wolno (a bardzo szybko w porównaniu do starego komputera) ale wierzę że patch rozwiąże ten problem, gdy się go już wreszcie kiedyś dorobię. Poza tym: że nie ma animacji wsiadania? I co z tego, grunt że taksówka szybko jedzie. Że brak wnętrza budynków? Kiedy sim jest w pracy czytam książkę/gazetę więc nijak mi to nie wadzi. Wierzę, że z kolejnymi dodatkami pojawią się otwarte restauracje, bary i dyskoteki, jestem o to nad podziw spokojna, więc nie zaburzyło to mojego pierwszego spojrzenia na rozgrywkę. Niedomiar mebelków też nijak mi nie przeszkodził w pracy - architekt ze mnie jak z koziego tyłu trąbka, się cieszyłam że meble są a jak doszłam jeszcze do robienia ich takimi samymi - cóż, jestem przekonana że więcej optymizmu i mniej jojcenia dla samego jojcenia zmieniłoby nie jeden simowy dom. Innymi słowy pierwsze spojrzenie na dobrze działająca grę wzbudziło we mnie głęboki entuzjazm (przez który się zresztą nie wyspałam... :D) Co prawda po przeczytaniu kilku tematów z tego forum (ze szczególnym naciskiem na "Zalety i wady", ale nie tylko) obawiałam się że będzie kompletna kaszana i jeden wielki chłam, ale na szczęście się przemogłam, kupiłam i nie zawiodłam. A teraz czas na drugie spojrzenie... :D |
Odp: Pierwsze Spojrzenie
Oh shit, Altaria, ale się rozpisałaś... :D Ja piersze co zrobiłam to patologiczną rodzinę ( jaka ja okrutna...)
Ojcec Gruby, śmierdzi, zły, kiepsko ubrany, bije żonę, wrzeszczy na dzieci. Matka Szczupła, drobna, klepomanka. Dzieci Ile ich tam było... :D Simsy mieszkały w stodole, dzieci źle się uczyły, matka pracowała w sklepie spożywczym, a ojcie Tv i jedzenie . :P |
Odp: Pierwsze Spojrzenie
Dobra,posiadam juz trojke,wiec napisze co zrobilam z pierwsza rodzinka.
Stworzylam simke,chuda brunetke,modnie ubrana. Wprowadzilam ja do malego domku w sunset valley.Ten domek jendak bogato urzadzilam kodami na kase. Jednakze simka po paru simowych dniach umarla z glodu,zapomnialam ja nakarmic. I to by bylo na tyle. |
Odp: Moje sprawozdanie z pierwszych chwil gry
Cytat:
Możesz isc do sąsiada nie znając go. Wystarczy wyzoomowac jego dom. A opcji rozmowy jest wg mnie dużo 'entuzjazmuj sie czymś tam' 'narzekaj na cośtam' blebleble itd. |
Odp: Pierwsze Spojrzenie
Stworzyłam simkę,wprowadziłam ją do dużej willi,po paru dniach zginęła w pożarze.I to koniec jej życiorysu.
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023