Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

zdecydowanie dorosły. no może jeszcze nastolatkowie są fajni. małe bachory są okropne nie cierpię ich, trzeba drugiego sima odrywać od zajęć by ten mógł zanieść małego na nocnik. emeryci są nudni trochę ale gram nimi często.
:)

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

Ja gram zazwyczaj dorosłymi (zaznaczyłam w sondzie),bo mają najwięcej możliwości itd.Nastolatkami też fajnie się gra,ponieważ lubię w tym czasie robić im plany na przyszłość (praca,miłość..itd.)Emerytami gra się dość dziwnie,dlatego nimi nie gram( no chyba,że to emeryt z jakiegoś wielopokoleniowego rodu - wtedy robię wyjątek)

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

Jak jak gram, to zawsze dorosłymi, ale lubię też nastolatkami, bo mam dla nich ładne ciuchy.

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

Bobasek i Nastolatek xD najlepsi

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

Nastolatki i dorosli wg. mnie!
Nastolatki moga robic teoretycznie wszystko co dorosli tez(oprocz zareczyn,slubu,barabara i miec 10-o etapowa prace!)
A dorosli moga robic najwiecej,emeryci tak na prawde tez...:)
Dzieci sa urocze ,bo mlode,male,ale ten wiek moze robic prawie najmniej:(
Male dzieci i nowourodzone prawie nic nie moga robic...:(
Tak ze Nastolatek i dorosly!

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

Najlepsze są bobaski i dorośli (oni mogą wszystko ;P)

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

ja glosuje na doroslego bo ma duzo mozliwosci(bara-bara:P)i moze wzmagac cos od mlodszych

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

stawiam na dorosłego...aczkolwiek najbardziej lubie studentow hehehe

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

Bobaski są słodziutkie ale najlepiej gra się dorosłymi. Nie lubię za to dzieci szkolnych i emerytów.

Odp: Który wiek u simów jest najlepszy?
 

Strasznie lubię małe dzieci :) Uczyć ich chodzenia, mówienia i śpiewania wyliczanki. Nastolatki też są w porządku - randki, wymykanie się z domu i wreszcie namiastka opcji dorosłych simów. Oprócz nich rzecz jasna, najlepiej gra mi się dorosłymi. Nie trawię natomiast emerytów, bo tak naprawdę nie wiem, co z nimi robić, oprócz nauki i opieki nad wnuczętami :P