TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims 1: Uwagi na temat gry (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Gwiazdowe Telenowele.. (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=3221)

Basieńka 26.04.2004 17:38

Odcinek 11.

... a tam Tomek nawalony jak autobus. Majaczył coś.
- Eee... Jola? A ty tu czego? Przecierz wyszłaś z Paulcią... A gdzie jest ona? Coś ci leci z nagi.....
- Utrząśnij sie Tomek!!! Musimy uratować Paule!!! Słyszysz MUSIMY!!! - i poklepała Tomka po policzku. Po jakiejś chwili Tomek troszke wrócił do normalnego stanu.
- Ale co z Pauliną? Czymu musimy ją ratować?
- Bo ktoś ją może zabić!!! Wytłumacze ci to podrodze! Jedziemy!!!
Po drodze Jola opowiedziała Tomkowi wszystko co się wydarzyło. Tomek nie mógł w to uwierzyć. Po jakiejś chwili dojechali do parku. Było ciemno (ok.1 w nocy). Znaleźli Pawła i Pauline. Tomek krzyknął:
- Uciekaj Paula!!! On chce cie zabić!!!
- O nie! To ten wstrętny glina!!!
Paweł złapał mocno Pauline, aby mu sie nie wyrwała i wycelował prosto w Tomka. Wystrzelił... Jola rzuciła się by uratować Tomka, ale było już za puźno. Tomek leżał na alejce... Krew ciekła mu z ust i miał dziure w sercu... Wtedy Tomek powiedział:
- Kocham cie Jolka..... ale musiałem zaręczyć sie z Paulą... ona jest w ciąąąąąą.....
I umarł. Jolka krzyknęła w niebogłosy. Rzuciła się na Pawła. Paulina zdążyła sie wyrwać i krzyczała. Paweł odepchnął Jole i wystrzelił w Pauline. Przosto w kark...
Akurat przyjechała policja, brygada antyterorystyczna, wojsko i karetka. Nad ich głowami latały helikoptery.
- Jesteś otoczony wyjdź z rękoma w górze!!!
- Mylicie sie! Mam zakładniczkeJeśli puścicie mnie wolno to może daruje jej życie!
Wtedy od tyłu zaszedł Pawła Bartek. Mimo że z ręki, twarzy, nogi i wszystkiego co możliwe ciekła mu krew, zawinął szybko ręce Pawła do tyłu i wyrwał pistolet. Podbiegło wojsko i brygada antyterorystyczna. Zaaresztowali Pawła. Wtedy on wyciągnął nóż i dźgnął jednego z policjantów ten wystrzelił i postrzelił prosto w serce Pawła. Umarł na miejscu. Karetka zabrała Jole i Bartka do szpitala. I jak się dobrze domyślacie po paru latach zaręczyli się, wzieli ślub i mieli gromadke dzieci!

KONIEC! (powinnam zakończyć i żyli długo i szczęśliwie) :( :unsure: :o :wub:

Basieńka 26.04.2004 17:41

Chiba napisze następne opowiedanko i mam już tytuł (jeśli to kogoś interesuje): "Ona, on i jego dziewczyna"

likagirl 26.04.2004 20:42

Oh Basienka fajny koniec.A słyszałaś o takim filmie "ona,on i pizzeria" czy jakoś tak?Podobny tytuł masz :)

A ty Elu dlaczego nic nie piszesz!Pisz pisz, naciskaj te małe literki na klawiaturze.... :lol:

"Zakręcony świat" odcinek 5 (5 to moja ulubiona liczba(cyfra) )

....i szybko uklękła.Ramona leżała martwa,miała wbity nóż w serce a w ręce miała karteczkę z napisem "Ty będziesz nastepna."Marta wystraszyła się ale postanowila że wyciągnie jej nóż.tylko tyle mogła dla niej zrobic.Gdy juz nóż trzymała w ręce (a był on cały z krwi!) do mieszkania wleciał (przenośnia) sąsiad z góry i zaczął krzyczec
-O my god!Pani ją zabiła!Pomocy!Dzwonić po policję!-wydarł się na cały głos.Myślał że to Marta ją zabiła.
-Ale chwila!Ja jej wcale nie zabiłam!To moja koleżanka z pracy i jak przyszłam to ona już była martwa!
-Ale ten nóz w ręce?
-To ja.....go wyciagłam!
-Oj,oj.....Tak to tłumacz się policji!JUż jedzie.
Rzeczywiście policja już nadjechała.5 policjantów weszło do środka i zakuli Martę w kajdanki.
-Pani pojedzie z nami.-powiedział jeden z policjantów
-Ale ja nic...ja naprawdę nic nie zrobiłam!
-A morderstwo?Morderstwo to nic?
I tak Marta została zatrzymana.Groziło jej kilka ładnych lat za kratami.Wzięli ją do przesłychania i wszystko sie wyjaśniło.Sprawdzono odciski palców na nożu i okazało się że były tam 2 rózne.Jeden od Marty a drugi.....No właśnie niewiadomo.Marta zostala przeproszona i uniewinniona.
-A prosze jeszczę chwilęczke zaczekac-powiedział policjant-Czy czasem Asia Swink to pani córka?
-Tak.Coś się stało-przestraszyła sie Marta
-No własciwie tak.
-O bo.....
-Chwileczkę.Asia jest tylko świadkiem wypadku, to nic takiego.prosze się nie martwić i niech pani wraca już do domu.Marta byla roztrzęsiona.Dlaczego córka nie powiedziała jej o tym zdarzeniu?Kto i czemu zabił Ramone Kat?Czy powinna powiedzieć policjantowi o tej karteczce?

Jesli ty tez chcesz znać odpowiedź na te pytania musisz czekać na kolejne odcinki.
Zapraszam.

Basieńka 27.04.2004 17:20

Likagirl mój nowy tytuł nie ma nic wspólnego z "ona on i pizzeria" . Ta historia jest z życia wzięta! (w/g czyjegoś pamiętnika, tylko niektóre imiona zmienione) Jeszcze nie wiem od czego zacząć od rozkręcenia akcji i może pokolei (ale sam wstęp zajmie ok. 3-5 odcinków), ale chiba zaczne od początku żeby wszystko było jasne.

Nindë 27.04.2004 17:32

"Sakramenty zycia" odcinke 14

-Magdusiu gdzie jest twoja siostra??-zapytal sie Tomek
-Ona...W szkole-powiedziala Magda
-A o ktorej konczy lekcje??-zapytla sie Tomek
-O 16.00..A dlaczego sie pytasz-zapytala sie Magda
-Taka mala niespodzinka dla Ciebie-powiedzial Tomek
-Och dzieki-powiedziala Magda
Oj gdyby Magda wiedziala jakie zamiary ma Tomek...Gdyby..
-Czesc Basiu-pwouedzial Tomek
-Cezsc przystojniaku-powiedziala Basia
-Chciałabys jechac na pizze??-zapytal sie Tomek
-Jasne..A gdzie stoi samochod??-zapytala sie Basia
-Tuz za rogiem-powiedzial Tomek i poszli
-Ooo...Popatrz na te auto..-powiedzial Basia
-To moje wsiadaj-poiwedzial Tomek
Basia weszla i naskoczyla ja Kludia..Szybko dala jej usypiajaca tabletke..i Basia usnela...

-Mamo list do Ciebie-wola Magda
-Pokarz-mowi Iwona
Droga Iwono...
Jeśli chcesz zobaczyc Basieńke to przyjdz na ulice Karbowską...Do domu numer 9...Jeśli nie przyjdziesz Basi stanie sie cos złego..
Klaudia i Tomek Mróz

-A to szantazystka!!-krzyknela Iwona
-Po co ja mu zaufalam-powiedzial Magda
-No a teraz musimy obmyslec plan uwolnienia Basi-powiedziala Iwona
-Mamo ale ja..

O co chodzi Magdzie??
Czy uratuja Basię???
Czy Klaudia osiagnie swoj cel czyli Marka??

Basieńka 27.04.2004 17:38

" Ona on i jego dziewczyna" odcinek 1.

A więc zaczęło sie tak:... Pewna dziewczyna o imieniu Karolina (11lat) przeprowadziła się na drugi koniec miasta wraz z rodziną. Dość szybko sie tam zaklimatyzowała. Poznała wiele koleżanek i kolegów. Jedna z koleżanek starsza o 2 lata Angela wprowadziłą Karoline w świat chłopaków i bycia "prawdziwą" dziewczyną. Do tej pory Karolina była nieśmiała i ubierała sie bardziej jak chłopak, miała charakter chłopaka (co zostało jej do dziś). Zaprzyjaźniła sie z Angelą, Anią i Grześkiem ( z którym pare razy chodziła). Karolinie zaczeli podobać sie starsi chłopcy. CHodziłą z wieloma chłopakami po pare razy, ale to zawsze było tylko zauroczenie. Nie potrafiła jak wiele koleżanek z jej klasy chodzić z chłopcem do którego nic nie czuła. Nie leciała na kase, wygląd itp. W klasie wiele osób ją lubiło. Najlepszą jej koleżanką (najpierw) była Ola, ale potem (chyba dzięki Angeli) zaprzyjaźniła sie z Edytą. BYły poprostu wzorcem przyjaźni. Ale kiedyś Edyta zakochała się w chłopaku Oli- Mateuszu. Karolina nic o tym nie wiedziała.Jak zabaczyłą (już w piątej klasie) że Edyta zarywa do Mateusza (a to Karolina związała Ole i Mateusza i byli oni najcudowniej dobraną parą w szkole) zdenerwowała sie i powiedziałą Mateuszowi że jak będzie sie interesował i SMS'ował z Edytą to najpierw go zabije, potem Ola z nim zerwie a na koniec będzie miał przerąbane u Oli i Karo do końca życia....

Czy Mateusz powie Edycie o groźbach Karoliny? Co stanie sie z ich przyjaźnią? Czy związek Mateusza i Oli przetrwa? Co bądzie potem??? Dowiecie sie w następnym odcinku.

Wiem że może to troche nudne, ale PRAWDZIWE!!!

Basieńka 27.04.2004 17:59

Super Ela i Likagirl!!! Naprawde świetne (drastyczne) opowiadanka! Ela cud! Najpierw sprzedarz narkotyków a gdy wszystko wychodzi na prostą porwanie Basi. Super dramat (horror albo kryminał). To nadaje sie do 997. Likagirl twoje zaczyna sie nieźle, ale nie można za wiele chyba powiedzieć po 5 odcinkach. Ale narazie tak trzymać!!!

(ZuJotek) 27.04.2004 20:06

wszyscy naprawdę super piszą! :D Może ja sprubuje... ale nie dziś może jutro <_<

likagirl 27.04.2004 21:09

Ale Basienka, a moje pierwsze opowiadanko "Takie jest zycie" i co fajne :huh:

"Zakręcony świat" odcinek 6

Marta weszła do domu i była cała blada.Wydawało się ze za chwilke upadnie i zemdleje.Ale jednak było inaczej.Wbiegła do pokoju, żeby wyjaśnic sobie wszystko z Asią.
-Asia!Czemu mi nie powiedziałas o tym wypadku!Że jestes świadkiem!
-Ale skąd ty to mamo wiesz?
-No własnie, byłam na policji!A teraz się córeczko tłumacz!
-Ale ja nie powiedziałam ci bo nie chciałam cie martwić!A to przeciez nic takiego, świadek.
-Oczywiście ze to nic takiego.Mi nie chodzi o to ze jesteś świadkiem tylko o to że mi o tym nie powiedziałaś!!Gdybym się nie dowiedziała sama to byś mi nie powiedziała!
-Ale mamo...
-Żadne ale!Masz do końca tygodnia szlaban na komputer i zakaz wychodnych(wyjść z domu oprócz szkoły)!
-Tak!?No dobrze!To zobaczymy!
Asia szybko pobiegła do jadalni i zaczęła płakac.MArta pobiegła za nia.
-Asia.Nie placz-poiwedizała i przytuliła córkę-nie chcaiłam krzyczec, tylk osię zdenerwowałam.Bo widzisz dzisaij moja koleżanka miała wypadek i ona....ale to nie wazne.Martwię się o coebie bo cie kocham i dlatego tak krzyczałam.
-Oh, rozumiem cię.Ale kara?
-To tylko tydzien.Wytrzymasz.
-A moze 5 dni co?
-Hmm...No dobrze.Umisz mnie przekupić.A teraz chodź, jedziemy do nowego domu.
I cała trójka, Asia Gabriela i Marta wsiadły do auta i odjechały do Florydy.

Myślały że tam bedzie im się zyło lepiej ale jednak sie pomyliły.One o tym jeszcze niewiedza ale ten dom bedzie ich największym koszmarem......

CDN

Oj, cos mi z tego horror się robi.Lubicie horrory?
Ela i Basienka super nowelki.trzymac tak dalej! :)

Saper_X 28.04.2004 10:32

O rety! Ile tu lektury! Zaraz przeczytam.
A OTO JEST POTĘGA TWÓRCZOŚCI!

W poprzednim odcinku:
Michael i Melisa dojeżdżają na miejsce.
Chłopak zapoznaje ekipę serialu z Melisą.
Ekipa jest zachwycona talentem dziewczyny.

"Prawdziwa Sztuka Kreatywności"

Kiedy Melisa przeczytała swoje kwestie, odwróciła się,
a w drzwiach ujrzała Michaela.
Na jej twarzy natychmiast zagościł ogromny rumieniec.
- Nie myliłem się co do Ciebie. – powiedział Michael uśmiechając się.
Melisa popatrzyła się na podłogę, a potem znów na chłopaka.
- Masz wyjątkowy dar. – powiedział.
- Daj spokój. – powiedziała skromnie Melisa.
- Masz ogromny talent, nie tylko ja o tym wiem. – znów powiedział Michael.
Melisa zastanawiała się o co chodzi w słowach „nie tylko ja o tym wiem”.
W tym samym czasie zza drzwi wyszła cała ekipa i zaczęła bić brawo.
Rumieniec Melisy przybrał niewyobrażalne rozmiary.
- Tak więc jutro zaczniemy pierwsze próby. – powiedział Michael.
Następnie wziął Melisę za rękę i poszedł w stronę drzwi.
Dookoła było słychać: „Do widzenia Panie Marton!”, a czasem też
„Do widzenia Pani Marton!”
Przed wyjściem czekał już pan Hatson. Ukłonił się grzecznie i otworzył drzwi do samochodu. Melisa i Michael wsiedli do środka. Auto ruszyło. Po kilku godzinach dotarli do domu. Dziewczyna natychmiast zabrała się za robienie kolacji,
zaś chłopak usiadł na kanapie i rozmyślał.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 05:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023