Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

Ja ją mam jako zwykłego simsa do grania - za pomocą kody przyłączyłem ją do rodziny.

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

Ja próbowałem, ale mi się nie udało, bo wciąż wychodziła z parceli i przychodziła O.o I tak w kółko...

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

u mnie nawet ma chyba męża, chcesz to ci wyślę tę rodzinkę.

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

Moich podobnie :D tylko nie w toalecie :D
Ta baba to jakaś plaga xD
Lubie ją ale bez przesady, żeby łazić za moją simką wszędzie, nawet kiedy idzie na "bara - bara" ? :D

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

moje simy miały randkę na przedmieściu, podchodzi to babsko i wali torebką faceta :( biedny sim...

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

W The Sims (1) Randka też była taka. Nazywała się chyba Panna Stanisława i wkurzali ją np zakochani ;)

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

Może to dziwne ale nie wyobrażam sobie bez Zadeckiej gry ^^ "Miły" dodatek, prawda?
Tak strasznie to ona mi nie przeszkadza (no chyba że na randkach)

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

Ja również nie wyobrażam sobie bez tej kobietki gry xD Niby przeszkadza, ale bez niej byłoby nudno.

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

Hmm... mnie do domu nie wchodziła, jeszcze nigdy.

Ale mnie ta baba też wkurza, chociaż czasem rozśmiesza. Jak chce skarcić sima to ja od razu w jakiś szał popadam i usuwam tę akcję. xP
A jak dzierga sobie te jej "tegesy" to ja się raduję, że spokój jest. x)

Odp: Wredna, besztająca baba:/:/
 

Hehe, muszę ją dodać do rodziny i zabić. Ciekawe czy duch też będzie walił torebką xd.