![]() |
Odp: Leria
a no odcinek git chociaż i bez zdjęć xD
|
Odp: Leria
Nie martw się, Twoja matura ważniejsza, niż tekst :] Cytat:
A tej kropki nie powinno być, jak sądzę. Cóż, obiecałam coś sensownego ale... nie wiem co :] Że świetnie, to wiesz. Że mi się podoba, to wiesz. Że jestem zachwycona, to wiesz. Że, mimo Twojej nauki będę (nie)cierpliwie czekać na na kolejny, to też wiesz. |
Odp: Leria
Odcinek fajny, mimo to, że trochę krótki i bez zdjęć:)
Były momenty w których się uśmiałam, ale też w pewnej chwili zaczęłam się zastanawiać czy przypadkiem Siroth nie idzie do krainy mroku, żeby porzucić tam Lerię czy coś. Kurde straszne myśli mi po głowie chodzą.. Bo z tego co on tam sobie myślał, że za coś ją tam obwiniał i w ogóle.. No mam nadzieję, że jest on dobry, zakocha się w końcu w Lerii i wiesz będzie happy end xD Podobało mi się, z resztą jak zawsze ;) Pozdrawiam, Narcyz |
Odp: Leria
Aż tak zły, to Siroth nie jest:P
No i oczywiście dziękuję za komenty;) |
Odp: Leria
Hmmm... Czemu ja tego nie zauważyłam?
Krótki odcinek, ale dobrze, że jest. Czekam na zdjęcia do niego:D. Fajny jest, choć niewiele się działo. Ciekawa jestem tej przemiany, którą ma przejść Leria;). Co do dzieciństwa Sirotha wiesz, że się domyślam :). Czekam z niecierpliwością na nowy odcinek :). |
Odp: Leria
Jak zwykle piszę tu ostatni.
Zacznę oczywiście od błędów formalnych: Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tyle gwoli formalności. Wybacz, ale tym razem właściwa część mojego komentarza będzie stosunkowo mało rzeczowa. Wszak nad ustępami o nauce magii nie będę się zbytnio rozwodził, ponieważ nie pobudzają mnie do poważniejszej refleksji. Moje milczenie w tej kwestii wcale jednak nie oznacza pogardy - po prostu sceny te są dobrze zmontowane, ciekawie opisane i tyle. Jeśli chodzi o Lerię, to zaciekawił mnie następujący fragment: Cytat:
Stawiam przeto pytanie: czy nawet w takich - z pozoru błahych - szczegółach magowie się różnią od innych? Pozwolę sobie teraz przejść do zagadnienia, na temat którego mogę się wypowiedzieć nieco poważniej i konkretniej, czyli do przemyśleń Sirotha. Cytat:
Cytat:
Cytat:
O ile dobrze pamiętam, rodzice Lerii byli białymi magami, ale jej magia może być dwubiegunowa. W takim razie skąd ten czarny pierwiastek? Czyżby jednak natura magiczna nie była raz na zawsze przypisana człowiekowi, lecz mogła ulegać zmianom pod wpływem wydarzeń lub silnych osobowości? I ostatnia kwestia: czemu w końcu Siroth się wtedy przemógł i udzielił głównej bohaterce pomocy? Oczywiście można to tłumaczyć bezwzględną lojalnością wobec Eleny (lub silną żądzą zarobku), lecz intuicja podpowiada mi, że chodzi o coś więcej. Wątpię, żeby Siroth przebaczył zabójcom, ale możliwe, iż doszedł do wniosku, że śmierć Lerii nie jest rozwiązaniem; nie dotyka bowiem sedna sprawy. Cytat:
Pozdrawiam, życząc nie tyle weny (bo tej to Ci nie brakuje), ale raczej powodzenia na próbnych maturach. |
Odp: Leria
Hnat, ah te przecinki... czasami piszę je przypadkiem, a kiedy czytam całość, jakoś nie bardzo zwracam na to uwagę :P
Jeśli chodzi i przeszłość Siroth'a i jego niechęć do Lerii, wszystko wyjaśnię w kolejnym odcinku, tylko muszę mieć wenę. Przydałaby się w końcu... Dziękuję za wyczerpujący komentarz:) |
Odp: Leria
yh... nie wiem jak będzie z kolejnymi odcinkami. Nie mam czasu nawet gry odpalić... ledwo się wyrabiam z pisaniem. Chyba będę wklejać kolejne do działu z twórczością, bez zdjęć...
Mam nadzieję, że ktoś tam będzie czytać moje wypociny :P |
Odp: Leria
Ja będę!
|
Odp: Leria
Dalsza część opowiadania wklejana będzie do działu z twórczością "Dziedziczka Ognia". Tak gdyby ktoś jeszcze nie zauważył ;)
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023