TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Wieczne życie w Północnej Grocie (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=68199)

Kędziorek 03.07.2015 23:41

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
O jaa, hahahah :D Biedny nauczyciel :D
Nie no, wrobiła go wzorowo, gdyby nie książki, to by pewnie ten jej dworek ze złości z dymem puścił :D Mam nadzieję, że chociaż napełniła lodówkę.
Zaskoczyło mnie, że tamten wampir przeżył. Powinien Madalitso na rękach nosić za to, że wróciła i postanowiła wejść do środka tych ruin. Inaczej dalej by miał za towarzyszy same szczury. Będą teraz razem? Mimo wszystko wiele rzeczy się zmieniło.. Ciekawe ;)

A pomysł na historię jest świetny :like:

Madalitso 04.07.2015 14:46

Dziękuję za wszystkie bardzo miłe komentarze, jak je czytam to aż chce się pisać :)

Cytat:

A na zdjęciach z Paryża Madalitso wygląda troszkę jak babcia
No wiesz, 260 lat to dosyć sędziwy wiek :P Wampiry z Kronik(o których wspomniałaś) żyły w większości przypadków blisko ludzi, więc mogły znać najnowsze trendy w modzie, natomiast Madalitso jest wampirem-samotnikiem, ze swojego dworku wychodzi tylko aby się pożywić, co daje jej prawo do bycia trochę oderwaną od dzisiejszych czasów :P

Cytat:

Mam pomysł, jak mogłaby sobie z tym poradzić, ale na razie nic nie mówię
Jeśli masz pomysły co do ciągu dalszego historii to jak najbardziej pisz, może będzie to coś, na co ja bym sama nie wpadła ;)


Madalitso i powstały z popiołów wampir, Lucrèce de Brienne, wrócili do dworku w Północnej Grocie.
http://i.imgur.com/9apNWz0.jpg?1

Zastali tam Rico. Początkowy szok po uwięzieniu w dziwacznej posiadłości zamienił się w obłęd, historyk zamknięty w bibliotece stracił kontakt z rzeczywistością. Mimo to spodobał się Lucrèce'owi. Traktował go on jednak inaczej niż wcześniej Madalitso... ostatecznie skończył jako jego pierwszy posiłek w Północnej Grocie.
http://i.imgur.com/aurtkT9.jpg?1

Madalitso nie spodziewała się tego, ale w przeciwnym razie ona musiałaby to zrobić. Nie miała już zamiaru przemieniać Rico w wampira, a wypuszczenie szalonego człowieka który widział jej dom i może się czegoś domyślać, nie było dobrym rozwiązaniem.

Lucrèce jako wampir-esteta nie był zachwycony otoczonym bagnami i mgłą starym dworkiem, co nie zdziwiło Madi. Mimo upływu lat nadal dobrze pamiętała, jaki był i wiedziała, że będzie trzeba znaleźć dla niego inne lokum.

Kupiła posiadłość, dużo większą i bliższą centrum niż jej dom. Budynek był świetnie utrzymany i otoczony pięknymi ogrodami z rozmaitymi roślinami. Niewątpliwie wyróżniał się na tle szarych kamienic Północnej Groty.
http://i.imgur.com/tgJ1uGh.jpg?1

Nasz wampir był zachwycony pałacykiem. Zajął się wyposażaniem i urządzaniem jego pokoi.
http://i.imgur.com/04jWRB3.jpg?1

Madalitso mogła kontynuować prace w laboratorium. Nie chciała spoczywać na laurach, myślała już o kolejnych odkryciach, jakie ją czekają.
http://i.imgur.com/FclwIcI.jpg?1

W kolejnych tygodniach komnaty posiadłości Lucrèce'a zaczęły wypełniać się wspaniałymi, rzeźbionymi meblami, antykami, obrazami najbardziej cenionych na przestrzeni wieków artystów, kryształowymi żyrandolami i dekoracjami pochodzącymi z różnych krajów świata.

Mini salon ze starym stojącym zegarem i bujanym fotelem dzięki kominkowi był doskonałym miejscem do spędzania długich, zimowych nocy.
http://i.imgur.com/RH83pfi.jpg?1

Jadalnia idealnie nadawała się do przyjmowania gości. Lucrèce w przeciwieństwie do Madalitso nigdy nie wzbraniał się przed przyprowadzaniem ofiar do swojego domu.
http://i.imgur.com/sukJgrf.jpg?1

Powstała także kuchnia, mimo że teoretycznie nie jest ona potrzebna wampirowi.
http://i.imgur.com/uTZj4sc.jpg?1

Biblioteczka połączona była drabiną z "sypialnią".
http://i.imgur.com/TEqRXKU.jpg?1
http://i.imgur.com/cNjsZDU.jpg?1

Lucrèce nie odmówił sobie też prawdziwego pokoju sypialnego z wielkim łożem z baldachimem. Nie będzie co prawda korzystał z niego(a przynajmniej nie w tradycyjny sposób), ale nigdy nie był szczególnie oszczędny i nie zadowalał się kryptą w piwnicy tak jak Madalitso.
http://i.imgur.com/FLbYgcd.jpg?1

W oranżerii stanął biały fortepian, ulubiony instrument Lucrèce'a.
http://i.imgur.com/jxIcTga.jpg?1

Kochanek Madalitso był zabójcą jeszcze bardziej okrutnym niż ona sama. Na razie zaspokajał pragnienie przypadkowymi simami na mieście, jednak gdy odbuduje swoją potęgę podupadłą podczas szczurzej "diety" wróci zapewne do swoich dawnych, bardziej wyrafinowanych sposobów postępowania z ofiarami.
http://i.imgur.com/lEfRTAW.jpg?1
http://i.imgur.com/gMrnOZV.jpg?1

Kędziorek 04.07.2015 15:33

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
Ugh.. Przerażający facet. Ledwo się pojawił i już niemal wszystko zaczęło się zmieniać. Madalitso miała swój przytulny kącik na moczarach, i sru, nie ma kącika. Dyskretne polowanie i niesprowadzanie ofiar do domu? A kto by się tym przejmował? Żeby zaraz samozwańczy łowcy wampirów znowu nie zaśpiewali mu przed domem: "U drzwi Twoich stoję, Panie..."
Bycie dyskretnym nie leży w jego naturze. Żeby się tylko pani naukowiec za to nie dostało :hmm:

Biedny belfer, ześwirował :( Czyli nawet jakby Madalitso nie spotkała Lucrèce'a, to i tak nie byłoby z niego pożytku. Biedak, zginął w taki sposób, a jedyne czym zawinił, to że dał się zamknąć w wampirzym dworze. I w sumie ciągle mnie dziwi, że ta seria morderstw czy też tajemniczych zaginięć nie wprowadziła popłochu w mieście. Znieczulica?

Madalitso 04.07.2015 15:46

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
Cytat:

Madalitso miała swój przytulny kącik na moczarach, i sru, nie ma kącika
Madi została w swoim dworku, to Lucrèce zamieszkał w nowej posiadłości ;)

Kędziorek 04.07.2015 15:49

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
Ahaaa... Myślałam, że skoro to ONA kupiła, to też tam zamieszkała. Wygląda na to, że Pan Wampir jest póki co zwykłym pasoźytem :D

Diana 04.07.2015 18:36

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
Ha, nie sądziłam, że w taki sposób pozbędą się Rico.
Swoją drogą, ten Lucrèce jest irytujący. Nie płakałabym, gdyby ponownie gdzieś zniknął. ;p

Sovillian 06.07.2015 11:06

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
A już myślałam, że Rico czeka jednak ciut dłuższe życie.
Jak dla mnie Lucrèce jest w porządku, lubię takich nie opanowanych wampirów :D Chociaż boję się, że po dłuższym czasie może stać się wrzodem na tył... dla Madalitso. A dworek piękny, zresztą nie wyobrażam sobie innego domu dla takiego wampira ;)

Neillé 08.07.2015 18:22

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
Jeszcze nie komentowałam, ale czytałam od początku i bardzo zaciekawiło mnie Twoje OJSG :) Ma taki wyjątkowy klimat, historia dość tajemnicza, jak i jej bohaterzy. Zwłaszcza powstały z popiołów Lucrèce, który jest takim bezwzględnym wampirem, a jednocześnie zakochanym w Madalitso. W sumie szkoda, że tak szybko pozbył się Rico, bo biedak nie zdążył odegrać tu zbyt znaczącej roli :P
Pałacyk faktycznie do pozazdroszczenia :D i ta jadalnia dla ofiar... tzn gości :D
Zastanawiają mnie eksperymenty Madalitso, właściwie chyba nie wiemy czym są konkretnie jej wynalazki - być może coś pominęłam. ^^

Madalitso 27.07.2015 14:22

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
Po przerwie zapraszam Was na kolejną część historii ;)


Obywatele Północnej Groty byli przerażeni zwiększającą się ilością zaginięć - ludzie znikali w niewyjaśnionych okolicznościach. Policja była bezradna wobec braku jakichkolwiek śladów, więc niektórzy rozpoczęli śledztwo na własną rękę.
http://i.imgur.com/zcrHNom.jpg?1

Madalitso wykluczała, żeby oskarżenie mogło paść na nią. Niczym nie wyróżniała się na tle reszty mieszkańców wiktoriańskiego miasteczka - większość z nich była oryginałami, często trochę oderwanymi od świata. Dlaczego za winną zabójstw mieliby uznać spokojną panią naukowiec, która rzadko opuszcza swoją posiadłość?

Mimo to postanowiła, że ona i Lucrèce wyjadą z miasta na jakiś czas. Wolała poczekać, aż emocje opadną i ludzie zapomną o ostatnich wydarzeniach. Zarezerwowała apartament na Isla Paradiso w hotelu La Costa Verde.
http://i.imgur.com/JYRvs5h.jpg?1

W wakacje chciała poświęcić czas Lucrèce'owi, ponieważ na co dzień oboje są zajęci swoimi sprawami osobno - on w rezydencji, ona w swoim laboratorium. Na szczęście wygody kurortu zdecydowanie sprzyjały wspólnemu wypoczynkowi.
http://i.imgur.com/iTAUbbo.jpg?1
http://i.imgur.com/Ac3bQxP.jpg?1

Innym walorem Isla Paradiso były egzotyczne... "smaki".
http://i.imgur.com/gL3UVzJ.jpg?1

Madalitso była zaskoczona tym, jak łatwo jej i Lucrèce'owi udało się wtopić w resztę turystów. Mogli najzwyczajniej w świecie spacerować po ulicach i nikogo nie interesowało, dlaczego robią to akurat w środku nocy.
http://i.imgur.com/cvb4yol.jpg?1

Zobaczyli również najciekawsze z atrakcji wyspy. Starożytne wystawy w muzeach zawsze pasjonowały Madalitso.
http://i.imgur.com/5uFNJ07.jpg?1

Czas szybko im mijał. W końcu Madalitso podjęła decyzję o powrocie do domu. Tęskniła już za swoimi badaniami, dzięki przerwie miała jeszcze więcej zapału do pracy.

Także Lucrèce chciał już wrócić do swojego dworu. Wróciła już do niego wampiryczna siła sprzed lat i znowu świetnie bawił się ze swoimi niczego nieświadomymi ofiarami.
http://i.imgur.com/eg0vZG7.jpg?1

Tymczasem Madalitso postanowiła spędzić więcej czasu z Pegarrionem, którego ostatnio trochę zaniedbała.
http://i.imgur.com/27LROsL.jpg?1

Diana 27.07.2015 17:40

Odp: Wieczne życie w Północnej Grocie
 
Cały czas mam wrażenie, że Madalitso tak jakoś inaczej wygląda. :| Wcześniej jej karnacja wydawała mi się trochę ciemniejsza.
Fajne mieli wakacje. :)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 04:15.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023