TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=578)
-   -   Stories by Kicaj (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=63497)

easey 24.09.2012 13:44

Odp: Stories by Kicaj
 
Cytat:

Napisał kicaj (Post 1583341)
co do kolejnego odcinka - trochę to potrwa.
Zrezygnowałam z realizacji trzeciego sezonu, więc następny odcinek będzie ostatnim. co za tym idzie, muszę wyjaśnić wszystkie wątki i jest to zadanie baaardzo mozolne.
Ale dobra nasza - tekst tylko muszę poprawić i zrobić zdjęcia:)


co prosze!!!???

tallje 24.09.2012 13:54

Odp: Stories by Kicaj
 
no wlasnie nie wiem czy zle doczytalam, czy kicaj zle napisal : o

Chwalisława 24.09.2012 13:55

Odp: Stories by Kicaj
 
Cytat:

Napisał Kicaj (Post 1583341)
Co do kolejnego odcinka - trochę to potrwa.
Zrezygnowałam z realizacji trzeciego sezonu, więc następny odcinek będzie ostatnim. Co za tym idzie, muszę wyjaśnić wszystkie wątki i jest to zadanie baaardzo mozolne.
Ale dobra nasza - tekst tylko muszę poprawić i zrobić zdjęcia:)

Czemu?!!! Będę płakać :(

easey 24.09.2012 13:55

Odp: Stories by Kicaj
 
no wlasnie :|

nie rozumiem

Meggie 24.09.2012 14:52

Odp: Stories by Kicaj
 
Bo jest głupia i jej bardzo nie lubie...

zuzapets 24.09.2012 15:25

Odp: Stories by Kicaj
 
Dlaczego?????? :(

Horsez 24.09.2012 17:47

Odp: Stories by Kicaj
 
kicaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaajjjjjjjjjjjjjjjj!!!!
http://media.tumblr.com/tumblr_mau3ltZS4P1qmr5fb.gif
Pozew składam, w trybie natychmiastowym.

Kicaj 24.09.2012 17:52

Odp: Stories by Kicaj
 
Składaj składaj. Pamiętaj, że dzieci tak łatwo nie oddam, o nie!

Kiedyś musiało to nastąpić. Landerów męczę od 6 maja. Nie ma co odgrzewać non stop tego kotleta.
Chyba pójdę za radą skierki i zrobię to w dwóch częściach.

Horsez 24.09.2012 17:56

Odp: Stories by Kicaj
 
Dzieci są moje, pozatym są takie cudne, po mamusi *.* Nie oddaaam, jesteś nieodpowiedzialna!!!!
http://media.tumblr.com/tumblr_m6q5ujVjQw1r1yj84.gif

Kicaj 01.10.2012 10:17

Odp: Stories by Kicaj
 
Witajcie! Tak dużo czasu zajmuje mi napisanie tego wszystkiego, obfocenie etc., że wreszcie się poddaję i dodaje coś w formie prologu do ostatniego odcinka. Prawda też jest taka, że jeśli wrzucę wszystko naraz, to po prostu będzie Wam niedobrze od ilości tekstu. Dlatego mam nadzieję, że mój eksperyment przypadnie Wam do gustu i nie będziecie mi mieli za złe, że pomalutku, po cichutku kończę z OJSG.


Odcinek 15

Prolog

Było późne, letnie popołudnie. Po niebie od czasu do czasu sunęły leniwie obłoki, a gałęzie drzew pokryte gęstym kwieciem kołysały się od podmuchów wiatru. Na tyłach modernistycznego domu, z którego komina ulatniały się kłęby dymu, wygrzewały się na słońcu dwie postacie. Jedna, zapewne córka, nieśmiało podjęła przerwaną wcześniej rozmowę:
— Zawsze przy mnie będziesz?
Słowa były skierowane do matki, która odgarnąwszy zabłąkany kosmyk z czoła córki, zapewniła z miłością:
— Tak kochanie, nie opuszczę cię.
Odpowiedź najwyraźniej nie usatysfakcjonowała ośmioletniej dziewczynki, która z zawziętością godną niejednego świadka Jehowy, drążyła temat.
— Ale tak zawsze zawsze, nawet wtedy, gdy będę mówić, że nie chcę? — Próbowała nie włożyć w te słowa zbyt dużego ładunku emocjonalnego, jednak i tak przy końcu głos jej zadrżał i wypowiedź zabrzmiała jak pytanie.
— Razem z tatą będziemy nad tobą czuwać, nawet będąc daleko — odparła miękko kobieta i spojrzała przed siebie. Zastanawiała się, skąd ta niezachwiana pewność co do miłości rodziców jedynaczki, tak nagle przeistoczyła się w strach przed opuszczeniem. Nie wiedziała, czy to aby najlepsza pora na takie rozmowy, przecież jej córka była jeszcze małym dzieckiem. A może już nie?
Z rozmyślań wyrwał ją cieniutki, zmartwiony głosik.
— Ale jak to „daleko”? Przecież mówiłaś, że mnie nie zostawisz! — Zdezorientowana dziewczynka spojrzała z przerażeniem na matkę. Ta w przypływie fali uczuć przytuliła ją mocno do siebie, wskazała ruchem głowy na budynek pokryty kamieniem i rzekła:
— Spójrz na nasz dom. Mieszkamy tam we troje — ty, ja i tata. Kiedyś dorośniesz i będziesz miała własną rodzinę. Wtedy będziesz miała swoje życie, swoją rodzinę. Nie będziemy Ci tak bardzo potrzebni. Oczywiście będziesz zawsze mile widziana, ale to nie zmienia faktu, iż zaczniesz żyć na własną rękę.
http://i.imgur.com/LB3s2.jpg?1
— Nie! - szybko zaprzeczyła tamta. — Wszyscy zamieszkamy razem w wielkiej willi. Codziennie będziesz smażyć mi naleśniki i parzyć herbatę z cytryną. Nigdy się mnie nie pozbędziecie!
Trochę zawstydziła się swoją nagłą reakcję i głupią paplaniną, jednak szybko odzyskała rezon, wyszczerzyła zęby i przyjrzała matce. Była najpiękniejszą kobietą jaką znała. Złociste włosy, które po niej odziedziczyła, odbijały promienie słoneczce, przez co nabierały miodowych refleksów. Chabrowe oczy, takie same jak jej własne, potrafiły przenikać duszę. Mimo że była dystyngowaną, delikatną osobą, to biła od niej niezłomna pewność siebie. Chciała w przyszłości stać się dokładnie taka, jak ona.
Nagle do głowy przeniknęła jej myśl tak bolesna, że zadrżała. Uśmiech na twarzy przeistoczył się w grymas i jeszcze mocniej wtuliła twarz w ramiona matki. Przełknęła głośno ślinę i walcząc ze sobą, zapytała:
— A jeśli umrzesz?
Kobieta delikatnie wyswobodziła się z uścisku, podniosła się z ziemi, otrzepała źdźbła trawy z kolan i spokojnie odparła:
— Mamy z tatą swoje sposoby aby zachować młodość. Ty zresztą też będziesz żyć dłużej niż inni.
— Możesz żyć wiecznie? — zapytała z nadzieją Alba.
Pamela konspiracyjnie szepnęła w odpowiedzi:
— I tak, i nie. Ale to już inna historia.
Nachyliła się nad córką i pocałowała ją w czoło.
http://i.imgur.com/RDbKj.jpg?1


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:55.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023