![]() |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Odp: Historie Różowej Pantery =)
AHAHHAHAHHA KOCHAM TEN ODCINEK <333333333 XDDDD
Cytat:
Proszę, więcej takich odcinków! :D I tak przy okazji, to ta simka-LaseeeeeczkaXD145643 jest bardzo ładna! *w* Maxisowe cudo. <3 |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Jako, że to ja zrobiłam Laseeeeczkę muszę skomentować hahahahaah :D Cytat:
nie wiem w sumie co o tym sądzić, motyw niby fajny, ale czuję trochę jakbyśna siłę nam laseczki wciskał... Hm.. W sumie fajnie byłoby gdyby ktoś zrobił takie forumowe OJSG :D |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cytat:
Co do bonusa, to moim zdaniem taki średni. Rozśmieszyła mnie tylko wzmianka o starszej pani, ale ja sama stara jestem, więc może nie znam się już na żartach :P |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cóż, szczerze mówiąc nie wciskałem tego na siłę, ale może rzeczywiście nie jest jakoś mega śmiesznie.
Natomiast jeśli chodzi o to "forumowe OJSG" - u mnie możecie się od czasu do czasu spodziewać takich wstawek, jak w przypadku Wielkiej Gali w 2012 albo Laseczki ;P |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Come back :>
Z dedykacją dla wszystkich, którzy nie mają ferii. Mam problem ze zdjęciami, są bardzo duże, przepraszam bardzo :c Rodzina Smith Odcinek 4. Żegnaj, Amy... Następnego dnia Mason wstał wcześnie rano i pojechał do kwiaciarni po kwiaty. Chciał zrobić przyjemność żonie i wreszcie się z nią pogodzić. Amy ciągle myślała, że Mason zdradził ją z klonem... Jane w tym czasem próbowała swoich sił w malowaniu. http://imagizer.imageshack.us/v2/800...0/716/wgcn.jpg Jednak po wejściu do domu Mason omal nie dostał zawału. Zobaczył ducha Amy i śmierć w całej swej okazałości. Mroczny Kosiarz stał przed jego żoną i wymachiwał kosą, natomiast ona klęczała i błagała o życie. Dzieci opłakiwały matkę... Nie ubłagała śmierci... Amy odeszła. http://imagizer.imageshack.us/v2/800...0/542/uhmx.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/34/1uyv.jpg Rodzina stała tak w osłupieniu i płakała nad urną Amy, która jeszcze kilka chwil temu siedziała za stołem i żartowała z Samanthą. Nigdy nie wybaczyła Masonowi zdrady. Nigdy mu nawet nie uwierzyła, że nic takiego nie miało miejsca. Mężczyzna nie mógł się z tym pogodzić. Jakiś czas później Mason zorganizował pogrzeb dla swojej małżonki. Wiele osób przyszło ją pożegnać, ale rodzina mało z kim zamieniła chociaż słowo. Dzieci ciągle stały w kącie i popłakiwały, natomiast Mason większość stypy spędził w swojej sypialni z nowo poznaną przyjaciółką. http://imagizer.imageshack.us/v2/800...0/841/0tml.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/800...0/826/9yks.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/59/ew3p.jpg Następnego dnia rodzina wybrała się na miejscowy cmentarz, aby pochować Amy. Czuli się fatalnie, gdy składali jej prochy do ziemi i zasypywali je. http://imageshack.com/a/img24/7908/5r42.jpg Kwiaty, które Mason kupił dla żony dzień wcześniej, złożył na grobie. Nie mogła się już nimi nacieszyć... http://imageshack.com/a/img856/3027/gk61.jpg Po powrocie do domu każdy starał się jakoś pogodzić z utratą Amy. Mason brał jakieś dziwne pigułki, po których wariował. Oby nikt się nie dowiedział, że ukradł je ze szpitala. Pielęgnował także ogródek. http://imageshack.com/a/img23/5941/nh680.jpg http://imageshack.com/a/img801/3789/4il6.jpg Jane jadła fasolki z drzewka fasolkowego. Najlepiej radziła sobie z utratą matki i pocieszała innych. http://imageshack.com/a/img132/1323/rwul.jpg Natomiast Samantha starała się o wszystkim zapomnieć i bawiła się w królową. http://imageshack.com/a/img841/7843/1y78.jpg Jednak śmierć Amy dla wszystkich była strasznym przeżyciem... |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Pierwsza! :D
Biedna Amy. :( Właśnie dlatego gram z wyłączonym starzeniem... :D Cóż, czekam na kolejny odcinek. Czuję, że będzie ciekawie! :fun: |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Ja nie wyobrażam sobie gry z wyłączonym starzeniem :P Jedni się rodzą, inni umierają, naturalna kolej rzeczy ;P Poza tym uwielbiam, kiedy moja rodzina ma kilka pokoleń, skomplikowane pokrewieństwa itd :D
Dziękuję za komentarz ;) Skusi się ktoś na jeszcze jeden? :3 |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Ja się skuszę! :)
Smutny ten odcinek :( Przykro mi się zrobiło, że tak potoczyły się losy i Amy przed śmiercią nie uwierzyła mężowi. Mam nadzieję, że szybko się z tego otrząsną. |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Nie dawno trafiłam na twoje OJSG i przyznam, że nie żałuję :D
Szkoda, że Amy umarła, ale tak samo żal mi Masona, bo nie zdążyła mu wybaczyć, to okropne. Ciekawe, co przyniosą dalsze odcinki, czekam na next :D |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:50. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023