![]() |
Odp: Why me?
Przeczytałam, spodobało mi się i czekam na następny :)
Moje małe "Veni, Vidi, Vici" =D Chyba się domyślam owego poszukiwanego, ale niczego więcej. Ha, mój mózg jest wyłączony :D. |
Odp: Why me?
Nareszcie odcinek :D! Ale lepiej późno niż wcale.
Co do poszukiwanego z fotografii to się domyślam, kto to taki :). Do Emmy zaczynają docierać różne przesłanki, że źle potraktowała tlenionego(wykorzystałaś jednak moje określenie :P)... W końcu :P! Zastanawia mnie ta oziębłość Iana i to ciągłe "Pani Winkler"... Myślałam, że będzie starał się ją udobruchać a tu cisza... Czyżby cisza przed burzą :D? Mika jest śliczny. :) Szczególnie na tym zdjęciu, gdzie ma taką rozanieloną twarz ;). Chyba pierwsze z nim. Tekst o wylocie przez okno świetny :). Na jednym zdjęciu Ian znów mi przypominał Chucka :D. Nancy mnie zabiła. Jakie okularki na akcję :D. Co ona robi w tej robocie :P? Czekam na więcej i oby tym razem było szybciej :P. |
Odp: Why me?
Dzięki wielkie za komentarze dziewczyny :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cóż, odcinek miał być dłuższy, ale chciałam zachować element zaskoczenia i muszę sobie dogłębnie nast. część przemyśleć. A teraz czekam na dalszą część komentarzy moi drodzy! Pozdrawiam, VOLT |
Odp: Why me?
Cytat:
|
Odp: Why me?
@up; no ok ok ;D
ludzie! tak sie wkurzalam na siebie, ze wam odcinka nie daje a tu co? odezwijcie sie albo bedzie kicha. a chcialabym skonczyc kiedys to FS :P |
Odp: Why me?
Pisz dla siebie. Choćby dla mnie :P
|
Odp: Why me?
@up; i tak apeluje - ludzie obudźcie się! ;D długo trwał sen zimowy, czas na odrobinę lektury! :P
|
Odp: Why me?
Hej, widzę, że nie tylko mnie jest zastój w czytelnikach i komentarzach!;p
Why Me trwa już około 1,5 roku w ciągu którego napisałaś 14 odcinków. Jestem pewna, że nawet najwytrwalsi z czytelników zdążyli pozapominać lub pogubić istotne fakty tego opowiadania, także czarnulko-może to zabrzmi okrutnie- uważam, że najwyższy czas zakończyć tą historię, bo odpowiedni na to czas minął już dawno. Poza tym- z tego co się orientuję jest to Twoje pierwsze opowiadanie, które jest naznaczone serią prób i błędów, a Twój język, styl(o czym potem) i światopogląd wciąż się zmieniają, a cierpi na tym najbardziej WM. Dlatego czasem warto zakończyć coś z honorem, a-tak jak raz słyszałam na jednym z warsztatów dziennikarskich- dobra końcówka przyćmiewa niedoskonałości całej powieści;) Teraz styl- zaczynałaś pisząc dowcipnie, ironicznie, sarkastycznie o rzeczach, można powiedzieć, poważnych, teraz naprawdę ciężko się czyta WM- melancholijnie przemyślenia, pytania retoryczne, mało akcji i dialogów, somnambuliczny nastrój- to nie powinno mieć miejsca w tym opowiadaniu, jakim WM było na początku. Na pewno wiesz, że tekst więcej niż o bohaterach, mówi o autorze, o czym już wspomniałam- jako młody człowiek wciąż ewoluujesz(mówię, jak stary grzyb, ale myślę, że załapiesz o co mi chodzi;p) a razem z Tobą Twoje opowiadanie. Jeżeli ktoś czytałby je teraz hurtem zauważyłby to wyraźniej, zmianę toru fabuły, stylu. To jest kolejny argument mówiący o zakończeniu tego FS. Albo po prostu wróć do dawnej formy, chociaż wiem, że nie jest to takie proste- wyraźnie widzę tu znużenie autora. Chyba tyle, mam nadzieję, że nie jesteś rozczarowana, ale mówię to co myślę. Wiem, że nie mam wpływu na Twoje decyzję, uważam, jednak, że byłoby to najlepsze rozwiązanie. Jeżeli zdecydujesz się prowadzić nowe FS(bo naprawdę podoba mi się, to co robisz i powinnaś szlifować swój kunszt) będziesz miała we mnie stałego czytelnika, już Ci to obiecuję, ale ma nadzieję, że nie zadziadujesz go, tak jak WM:D Poza tym świetne zdjęcia, akcja, hm... sam pomysł idealny, wykonanie pozostawia dużo do życzenia. I 'czarnowłosa' z małej. No, to teraz naprawdę tyle, chcę widzieć kolejny, iście czarnulkowy odcinek;p |
Odp: Why me?
Przeczytałam i jakoś nie spodobał mi się ten odcinek. Pomijając fakt, że bardzo długo nic nie wstawiałaś i zdążyłam zapomnieć, co działo się ostatnio, to do tego było dużo tego, czego nie lubię, a mianowicie: za dużo przemyśleń bohaterki. Nie lubię jak snuje swoje filozoficzne rozważania.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I w sumie tyle, co mogłam napisać na temat tego odcinka. |
Odp: Why me?
@up; zauważ, iż całe FS przeczytałaś dopiero niedawno, więc właściwie to że dawno nic nie było dotyka bardziej odległych czytelników. ( m i e r z(zmiękczone xd) i ) ;D
@bezsenna: trudno mi w sumie nie pogubić się w twym odległym monologu, ale przyznam iż on się przydał. ;) Właśnie wiem, iż troche wszystko się 'porozłaziło' niestety zmieniam nieco swój styl. Może trochę to straszne, ale sądzę że to przez podkręcone tępo dorastania, dojrzewania i długą przerwę ;D Na całe szczeście wiem dokładnie co ma się wydarzyć dalej i to będą na pewno o wiele bardziej emocjonujące wątki, wydarzenia. Mówiłaś o końcówce prawda? :) - mam w planach coś takiego, czego jeszcze nie było. Uwierz - skoro sam pomysł jak to ujęłaś, był bliski ideału :P to jeśli wytrwasz do końca ( to nie będzie bolało, raczej WM? kolejnego roku nie przeżyje i autorka również xd ) to przekonasz się, iż końcówka jest naprawdę niesamowita. Czekam na reszte komentarzy, bo tak to oczywiste, że nic nie ruszy. Pozdrawiam, VOLT :D |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 03:13. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023