Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Ćwir :
Kasandra zerwała z donem przed ślubem dzięki czemu unikła depresji.Wyszła za mąc za Marzyciela(nie pamiętam imienia)
Mortimerowi przywruciłem Belle boolPropem i dożyli złotego jubileusza poczym wyjechali na wyspe twikki.
Aleksander stał się nastolatkiem ale spalił się podczas swoich urodziń kiedy miał stać się dorosłym
Marzyciel :
ten nastolatek (jak on miał ???)porzucił tą dziewczyne przyjemniak(znowu brak imienia)a zakochał się w tej drugiej
ten dorosły ożenił się z kasandrą

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Ja wprowadziłam rodzinę Cacko z Miłowa do takiego maleńkiego domku niedaleko Biedaków. Staruszkowie adoptowali niemowlaka Krzysia, który jest już dzieckiem. Przygarnęli też małego kociaka o imieniu Alegra. Halszka zmarła zostawiając duży spadek. Alfred (jej mąż) bardzo za nią tęsknił, więc Krzyś wskrzesił Halszkę oferując 10.000. Ponownie zakochałam w sobie Halszkę i Alfreda. Wzięli ze sobą ślub. W planach mam wybudowanie nowego domu dla rodziny Cacko.

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

U mnie Kasandra zaszła w ciąże z Donem :) I mieszkają razem :P Dziadzio umarł. Aleksander stał sie nastolatkiem i jest z jedną siostra przyjemniaczek -_- Nie wiem jak sie nazywa. taka satanistka. siostry Kaliente znalazły meżów których ja stworzyłam. Biedakowie przeprowadzili się do dużego ładnego domu bo Balbina wyszła za mąż za milionera. A u Haków wszystkich spaliłam ;]

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Dzisiaj pogram sobie w milowie bo zainstalowalam od nowa simsy. ;p p Wieczorem zdam relacje :)

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Hmmm....ja pewnego razu wyłączyłam kompa, zanim się do końca simsy wyłączyły i wszystkie rodziny Maxisa szlag trafił. A nie, uratowałam Biedaków i Ćwirów. Biedakami nie grałam, a Mortimer adoptował jakieś dzieciątko, Kasandra ma jakieś własne, a Aleksander hajtnął się z córką mojej siostry chyba...ale jakoś tak

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Miłowo:
Don Lotario - zaprosił wszystkie babki(które kochał)i z nimi zerwał i ożenil się z dziewczyną stworzoną przez moją siostrę.
Kasandra Ćwir - ciągle ryczy a Mortimer jest wściekły na Dinę.
Dina i Nina Kaliente - się nienawidzą.
Dariusz i Szczepan - u nich nic nierobiłam.
Balbina Damian i Błażej - u nich też nic nie robiłam.
Marysia i Damian - 10x się nienawidzą.
Andżelika i Liliana - się pogodziły.

A w innych miastach nic nie robiłam.
THE END

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Ja gram tylko w Miłowie.
Don Lotario. Ma kilka kochanek. Kasandra przyłapała go na rance z inną (oni tylko jedli kolacje!). Byli na siebie wściekli ale teraz są znajomymi.
Marzyciel. Ohh kocham ich:]. Darek i Ella (simka stworzona przeze mnie) wzięli ślub. Ella miała córkę Sarę, teraz jest nastolatką. A i mają swoją córkę Anę. Szczepan właśnie wprowadził się do Diny. Wybudowałam im super chatę.
Kaliente. Dina otworzyła przedsiębiorstwo domowe (salon fryzjerski). Ale już zamknęła:]. Wprowadził się do niej Szczepan. Nina pracuje.
Innymi rodzinkami nie prowadziłam.

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Hej wszystkim :D:D:D.
W ostatnim poście wypisałem wszystkie losy rodzin z samego Miłowa pomijając te "Dzielnice" z innych dodatków. Nareszcie pozmieniało się trochę u Ćwirów i u Lotario.
- Ćwir stwierdziłem, iż Mortimer nie może umrzeć w samotności (ponieważ, gdyby umarł to byłoby nieparzyście nagrobków w ogródku) i dlatego sprowadziłem do niego piękną niczym zmurszałe drzewo Mariannę Krawiec z domu Krawiec, z którą Morti szybko się zaręczył i ożenił. W między czasie Aleks dorósł poszedł na studia skończył je z wyróżnieniem, aha i skończył psychologię ponieważ ma zamiar zostać Ministrem Edukacji.
Kasandra wspięła się po szczeblach kariery naukowej na stanowisko Wykładowcy. Ona jest bezdzietna, bezmężna, bez narzeczonego.
- Lotario Don jak sama nazwa wskazuje jest Latynosem nie mylić z letnim nosem. Więc Don zerwał z Kasandrą miałem zamiar ochajtać go z Niną, bo Dina już była zajęta o czym powinniście wiedzieć z poprzedniejszego postu, ale nie ochajtał się z Niną ani z Diną, ani z Kasią Langerówną. Więc stworzyłem mu wybrankę serca Antoninę Dąbek, z którą nie doszło do oficjalnych zaręczyn, ponieważ Don zrobił dzieciaka takiej jednej Mirandzie Del Quelle, którą właśnie w chwili poczęcia przyłapał mąż jej niejaki Klaudiusz Del Quelle. To wszystko dziękuję za uwagę miłej nocy życzę.

POZDRAWIA:

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Grr.. Musze się wam wyżalić. Wprowadziłam Szczepana Marzyciela i Dinę Kalientę do super chaty. Kochali się, byli szczęśliwi. Pewnego wieczoru poszli na randkę pod koniec wrócili do domu i Szczepan poprosił Dinę o rękę. Zgodziła się ale... nad jej głową pojawił się pierścionek zaręczynowy święcący się na czerwono. W wspomnieniach miała, że to nie był najlepszy pomysł dla takiego sima jak ona. Co to ma znaczyć? Zerwała z wszystkimi kochankami, nie miała zaręczyn w obawach, jej aspiracją było pogoń za bogactwem... Czemu tak się stało? :(

Odp: Losy rodzin Maxisa...jak się potoczyły?
 

Simswerka mnie też się coś takiego zdarzyło i nawet z simami co mieli inną aspirację niż pogoń za bogactwem, np. jestem sobie w rodzinie Miraż (w ogóle to bardzo dziwna rodzina) i tam karzę Arkadiuszowi, żeby zaręczył się z Mariolą no i jemu też pojawił się pierścionek na czerwonym tle a jej pierścionek na błękitnym tle nie wiem jak mam to rozumieć, bo nie miał ani kochanki, ani obaw związanych z zaręczynami. Ja na to po prostu machnąłem ręką, bo może tak ten sim akurat miał ??