Nie lubię zdobywać punktów umiejętności i aspiracji .Nie lubię także chodzić do szkoły i odrabiać lekcje :D

to co wyzej(czekanie, u mnie to bardzooo dluugo)
i:
-gdy sim jest czerwony(humor, dzis mi sie to zdarzylo) :[
-chodzic do szkolu:P
i...
nie wiem!

Ja nie lubię spełniać ich zachcianek :\ np. mieć 10 dzieci :O albo zdobyć miłość 5 simów :)

No to nieźle:O bo ta gra to prawie wyłącznie (albo w bardzo dużej mierze)spełnienie ich zachcianek, czyli aspiracji.
Ja tak jak wiekszosc nie lubie budowac domow, opiekowac sie maluchami, nabijac do końca umiejetnosci itp.

Nie lubie pasjami jak doczekam któregoś kolejnego pokolenia i simka nie może mi urodzić bo się gra wywala. Szlag mnie trafia bo potem łazi do sąsiadów z takim wielkim brzuchem.

Ninawidzę jak np. jest 6.00, lekcje nieodrobione, a sim na wyczerpaniu... Albo kiedy np. sim musi zdobyć punkt logoki ( zależy mi na awansie ) a za godzinę podjeżdża jego samochód... Nie lubię realizować zachcianek simów, budować, urządzać domu...

Jest pewien kod dzięki,któremu masz wiele możliwości. jeżeli nie znasz angielskeigo to nie radze urzywać. Jutro chyba napsizę poradnik na jego temat,więc myślę,że go przeczytasz.
PS: A jeżeli chodzi czego nei lubie..To odrabiania lekcji,zdobywania punktów itd.

Ja nienawidzę czekać aż w końcu się Simsy załaduja...

Ja najbardziej nie lubię chodzić do szkoły i robić zakupów. B)

A ja najbardziej nie lubie kosmitówq bo są brzydcy nie lubie też robić zadań chodzć do szkoły i zdobywać punkty umiejętności