![]() |
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
Robi się ciekawie. Czekam na dalsze części
|
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
Wiem, wiem! James Bondes jest bratem Grace, ale został adoptowany i nie pamięta siostry, staruszek z kościoła jest ich wujkiem, ale o tym nie wie, bo nawet nie widział ich jako dzieci, a teraz wilczy gang przetrzymuje staruszka i Grace w stodole, by zyskać dzięki nim przewagę nad wampirzą mafią. Na szczęście Grace i agent FBI są magikami( o czym nasz James Bondes jeszcze nie wie, ale Grace próbuje mu to telepatycznie wyjaśnić) i zwołają na pomoc zombie, które pomogą im wydostać się ze stodoły! :D
Czekam na kolejne części, bo nowy wątek został wprowadzony, a tamten jeszcze nie został rozwinięty. :) |
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
Avis, ja Ciebie chyba mianuję moją nadworną scenopisarką :D :P
Sam bym nie wpadł na taką fabułę :P Niestety, próbuj dalej ;) Mam inne zamiary wobec moich żuczków :D :P |
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
Myślałam , że nowy odcinek. :c Jeśli będzie kobieta , będzie romans. Jak miłość to zdrada i Moda na sukces.
|
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
Cytat:
Nowy odcinek, w sensie piąty jest na poprzedniej stronie :) Kolejny pojawi się w ciągu dwóch dni, jestem chory więc mam duuużo czasu :P |
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
No no!
Ile talentów nam się tu ujawnia! Oj, przy takiej konkurencji wymiękam :p Mam jedno zastrzeżenie: za mało przecinków! Podoba mi się ta tajemniczość, po prostu wspaniale! Doskonale wiesz, jak przyciągnąć czytelnika! Po głowie chodzi mi tyle teorii na temat tego, o co chodzi... Facet, super piszesz ;) Idealny scenariusz na film psychologiczny, dziejący się na biednych przedmieściach stanów. Dawaj dawaj odcinek! :) Obiecuję, że następnym razem zamieszczę bardziej szczegółową i dłuższą opinię ;) |
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
Czytając Twoją historię zapomniałam o tym, że jem śniadanie! Mój kot zjadł mi moją kanapkę, a ja nawet nie zauważyłam!
Takiej historii jak Twoja chyba nie było jeszcze na tym forum. Jest taka... inna, nie do końca jasna, przez to tak wciągająca i intrygująca. :) Na pewno nie śniadaniowa! hehe :D Podziwiam Twoją dbałość o szczegóły, kościół jest genialny! Konfesjonał mnie rozwalił! :D To miejsce w lesie jest jak z bajki, naprawdę... :) Jestem ciekawa jak potoczą się dalsze losy Twoich ''żuczków''. :) Tak poza tym, wisisz mi kanapkę :P w zastępstwie może być następny odcinek Twojego opowiadania :D |
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
nie mogę się doczekać kolejnego odcinka. straasznie mnie wciągnęło. jestem bardzo ciekawa co wymyśliłeś. o co w tym wszystkim chodzi?
|
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
Ta historyjka jest świetna.
Przyzwoicie napisany tekst, dobra zdjęcia, a przede wszystkim nieliniowa fabuła, która jest niewątpliwą zaletą tego tematu. Ostatni 'odcinek'/rozdział, był świetny. Bardzo mnie zaciekawił i widzę, że wydarzenie zaczynają nabierać tempa! Będę zaglądał i w miarę możliwości komentował. Pozdrawiam : ) |
Odp: Dwa wcielenia, dwa stany umysłu....
#6- Biuro, Problemy zdrowotne.
Norman od razu pojechał na komendę , gdzie miał pracować nad porwaniami, ale nie myślał że w takim stopniu… Gdy wpadł do recepcji siedząca tam kobieta o mało nie spadła z krzesła. http://imageshack.us/a/img836/6382/screenshot191d.jpg -W czym mogę Panu pomóc? -Norman Jayden, FBI, szukam Pana Cartera Blayk’a. - Już po niego idę, Panie Jayden… http://imageshack.us/a/img818/6701/screenshot192m.jpg http://imageshack.us/a/img846/5613/screenshot193q.jpg Było widać po kobiecinie zdziwienie ale i zaintrygowanie. Nie trzeba było długo czekać, jak Blayk pojawił się obok Normana. http://imageshack.us/a/img89/126/screenshot194t.jpg -Panie Jayden, zaszła mała pomyłka w naszej dokumentacji i najwidoczniej wysłano do Pana notkę ze złą datą, miał się Pan stawić u nas za dwa dni. - Niestety, ale wiem. Właśnie byłem świadkiem porwania pana Consbridge. Czarny samochód terenowy, tablice zakryte, pojechał w stronę lasu. http://imageshack.us/a/img59/5769/screenshot195j.jpg - Cholera, to oznacza że ostatnia ofiara naszego ślepca może już nie żyć, rzekł podburzony Blayk. -Ślepca? Od kiedy to niepełnosprawni są w stanie zabijać ludzi, a co więcej prowadzić auto? - Myślałem że zna Pan sprawę. Porywacz zyskał taki pseudonim gdyż wydłubuje swoim ofiarom oczy. - Musimy szybko działać, ile około mamy czasu? - Znając naszego porywacza około czterech dni, po tym czasie zwykle porywa nową ofiarę a poprzednią porzuca w mniej ustronnych miejscach. Amanda pokaże Panu gabinet w którym będziesz pracować, Jayden. Blayk poszedł pośpiesznie do swojego biura, a Norman czekał aż sekretarka wskaże mu jego nowe stanowisko pracy. -Proszę za mną, powiedziała po chwili kobieta. http://imageshack.us/a/img585/7662/screenshot196e.jpg Kiedy Agent wszedł do swojego atelier nie mógł uwierzyć że to się dzieje naprawdę. Pomieszczenie to na pewno miało lata swojej świetności za sobą, wszędzie popękane ściany z odłażącą farbą, zakurzone biurko i szafka w której podobno mają już być akta sprawy dotyczącej porwań. http://imageshack.us/a/img690/9840/screenshot197x.jpg -To jest moje biuro? Norman nie był najwidoczniej zbyt usatysfakcjonowany swoim lokum. -To miejsce mi wskazano, odpowiedziała Amanda. Kiedy wyszła Jayden wziął się za lekkie prace porządkowe. Przesunął biurko, wytarł je z kurzu i ogólnie trochę odświeżył wnętrze, jeśli można to tak nazwać. http://imageshack.us/a/img18/3792/screenshot198dq.jpg Siedząc poczuł zawroty głowy i znów ukazał mu się znany leśny krajobraz. Jednak tym razem potrafił go jakoś odpędzić ze swojego umysłu i powrócił do rzeczywistości. http://imageshack.us/a/img222/1969/screenshot199z.jpg http://imageshack.us/a/img844/5153/screenshot200y.jpg http://imageshack.us/a/img821/796/screenshot201o.jpg http://imageshack.us/a/img526/5839/screenshot202p.jpg Gdy doszedł do siebie postanowił odwiedzić Blayk’a. http://imageshack.us/a/img6/5310/screenshot203h.jpg - Ciężka ta praca, co? Porwania, włamania i inne sprawy w tym stylu… - Bardzo, ale ktoś musi ją wykonywać. I jak tam biuro? Blayk wydawał się wrednie wesoły po zadaniu tego pytania. http://imageshack.us/a/img707/115/screenshot204l.jpg -Może być…. Jakieś nowe fakty na temat porywacza? - Niestety, ale tak. Dostałem właśnie telefon z informacją na temat poprzedniej ofiary, nie żyje. Nasi znaleźli zwłoki w okolicach tartaku, mamy stawić się na miejscu. -Awięc ruszajmy…. http://imageshack.us/a/img560/8602/screenshot205l.jpg I to tyle :) Przepraszam że dziś taki nudny odcinek, miał poprostu łączyć piąty i siódmy :) Pozdrawiam i zapraszam do ogladania kolejnych :) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 11:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023