Ja też mam facia który "powstał" z mojego pieska.
Swoją drogą ten faciu odebrał żone pewnemu panu.
Ten mąż zobaczył jak się całują i zaczął się bić z faciem, po czym odszedł.
Teraz ona sobie żyje z tym panem-pieskiem :P
Takie są skutki kompinowania w DNA piesków :lol:
BTW:Nie wiedziałam że one wrócą!!! Nawet nie próbowałam zabijać tego gostka...

u mnie jakis potwor wyrosl, ale sie wqrzylam i wyszlam z gry.,. zobacze, moze wroci :P

Ja w to nie wierze nie chciało by się to robić Maxis

moim zdaniem tak moshe byc a skoro Wszechwiedzacy Uzytkownicy Forum tak twierdza, to znaczy, ze tak jest :P

Vana.U mnie też tak się dzieje :) I ja nie nazywam Cie oszustka bo sama moja simka ma teraz głowe osła a jak wypiła ten śmieszny nektar ot stała się duchem... i mogła przechodzić przez "płotki" .... :D

A co do tego czaru co zamienia psa w czlowieka tiol uzylam go i moj pieske slodziutki zamienił się w obrzydliwego FACETA!!!Błe! Od razu utopiłam go w baseniku :D

Tez tak zrobiłam ;) Rzuciłam czar na kotka i sał sie oooogrooomny i brzydki!! Noto go zagłodziłąm i miałam z tego kotka babke...

Mam pewne pytanko ... :lol: Tak z ciekawości...
Czy istnieje jakiś inny sposób niż kupienie u aptekarza Todda "śliny lamy" ? ^_^

Z góry dzięki :D

Filen... moja simka miała sobie domek na uroczysku...kupiłam jej rudego kotka i nazwałam go ,,Ruda kitka" NO COMENT!!!
:lol: i... postanowiłam ją tesh zamienić w człowieczka....I wyszła Mi nawet ładna
dziewczyna ;) :D...za to miała na maxa logikę a tamten nie ;P
Też Ją zabiłam... :P chociaż to okrutne :(

To dziwne...

co do pytania samanthy - > nie wiem nie slyszalam o tym... moshliwe :/