Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

vibratoria - można, tak jak pisałem wcześniej. Po prostu źle zrozumiałas posta, który cytujesz. Chodzi o to, że okno/okna które wstawisz musi/muszą mieć tyle samo "kratek", co oryginalne okno. Jeśli więc pierwotnie okno było na dwie "kratki" możesz wstawić dwa "jednokratkowe" obok siebie, możesz nawet wstawić 8 "ćwierćkratkowych" okien - byle razem tworzyły otwór okienny o takiej ilości kratek jak okno, które zamieniasz.

kubuss, nie wiem zupełnie o jakie schody Ci chodzi. Przejrzałem tryb budowania i żadnych okragłych nie znalazłem. Może chodzi Ci o schody "kręcone", które zajmują bodajże 4 "kratki"? Jeśli tak, to nie można ich stosować, bo zmieniają zupełnie kształt pomieszczenia i inaczej są umiejscowione niż standardowe schody.

EDIT: Kowalino - nie można tak kombinować z drzwiami. Założeniem jest, że wszystkie projekty mają być tak samo funkcjonalne (stąd m.in. zakaz zmieniania umiejscowienia drzwi i okien), a to co opisujesz całkowicie zmieniłoby łazienkę i kuchnię. Drzwi muszą zostać. :)

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

Tak, wiem, jestem upierdliwa :D
"[...] Cała reszta, czyli dachy, kolumny, baseny, podesty, półścianki oraz wyposażenie domu i ogrodu może być zagospodarowana dowolnie, zgodnie z tematyką konkursu. Dozwolona jest również modyfikacja terenu na parceli oraz używanie kodów z trybu budowania/kupowania."
Czyli można też ogrodzić parcelę jakimś sympatycznym płotkiem? :D

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

Ja też mam pytanie: czy mogę usunąć niektóre okna bez wstawiania nowych?

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

Dominic - nie możesz.

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

To lipa... :(
A usunąć kominek bez wstawiania nowego?

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

Dominic - nie można. Przeczytaj regulamin i pytania, które już padły. :D

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

Irys - tak, można stosować płotki, i tym podobne ozdóbki. :)

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

Wow, pierwszy raz udało mi się dostrzec konkurs wcześniej niż prze ogłoszeniem wyników! Mój osobisty sukces!;)
I mam drobne pytanko: w regulaminie jest napisane: "prezentacja musi zawierać 1-3 zdjęć z każdego pomieszczenia, 1-3 zdjęć zrobionych na zewnątrz, a także rzuty obu pięter. Pomieszczeń jest 8, dlatego liczba zamieszczonych screenów musi mieścić się między 11 a 29"

Czy to znaczy, że to duże pomieszczenie na parterze, które zawiera w sobie salon, jadalnię i kuchnię liczy się jako 3 pomieszczenia? I tu łącznie mogę zrobić 9 zdjęć, tak??

Chcę się upewnić...

Edit:

I jeszcze jedno: kominek.
Ktoś tu napisał, że może być z neta, ok. Ja też wstawiłem.
Tylko, że takie kominki nie mają tego wysokiego komina na zewnątrz a to zmienia nieco wygląd budynku. To nie przeszkadza?

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

Jeśli chodzi o pierwsze pytanie - tak. Parter jest tak duży, że można traktować kuchnię, salon i jadalnię jako osobne pomieszczenia. Kominek - może być z Internetu, ale musi mieć komin (jeśli jesteś sprytny, to poradzisz sobie z tym ograniczeniem ;)).

Odp: Pokaż mi swoje wnętrze! - edycja walentynkowa - pytania dotyczące konkursu
 

O kurde... To trza jeszcze raz zdjęcia robić :O
Może jakoś przeżyję to półgodzinne wczytywanie się gry... Ale chyba wiem jaki myk zastosować ;)
Jak mnie za to za przeproszeniem nie wypieprzycie z konkursu... no ale luzik.

Edit:

Jeszcze jedno: Czy pracę konkursową mogę zamieścić też w dziale "domy"? Jeżeli tak to dopiero po zakończeniu konkursu czy już?
Sam nie wiem czy go tam chcę wepchnąć, ale tak profilaktycznie lepiej się dowiedzieć. Kto pyta nie błądzi. A że konieczność odpowiadania padła akurat na Ciebie Haughton, to krzyż na drogę. szczerze Ci współczuję...;)