TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims Fotostory (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=42)
-   -   Ślepy krzyk (+18) (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=60993)

Połówka 15.07.2011 13:10

Odp: Ślepy krzyk
 
O JEZU, ZAKOCHALAM SIE W TYM! btw moja mama też, ale to pominmy XD
teksty swietne, nie ma co! te co pokazala Ellie przebijaja wszystko B)
dawaj nastepny odcinek, gdyz jestem bardzo podekscytowana cala ta sprawa malego wojtusia i mi go bardzo szkoda i musze sie dowiedziec co z nim po trafieniu do sierocinca! ale w ogole sw wojciech go uratowal i zabronil mu molestowania dzieci, to czemu wojtus jest be i go nie posluchal? :c
ale serio, historia pelna emocji! bardzo mnie zaskoczyles ta podpalona kuchenka. oby wiecej takich sytuacji, to dodaje magii temu fs, ktore i tak ma juz jej duzo!
i nie przejmuj sie krytyka innych (a w szczegolnosci centy, ona sie w ogole nie zna, pff! chaberek!<3

Master of Disaster 15.07.2011 13:20

Odp: Ślepy krzyk
 
Cytat:

Napisał Gio
Aha, Jarucwelski [?] to lekkie przegięcie jak na mój gust, no i w sumie to był najbardziej niesmaczne. Może Ciebie to bawi, ale to masz coś zrypane w mózgu, albo jesteś totalnym apatriotą :|

Eee? Chwila moment, od kiedy to gen. Jaruzelski jest jakąś świętością, z której absolutnie nie można sobie robić żartów? Dobra, może nie jest to żart najwyższych lotów, ale też generał nie jest świętą krową (za przeproszeniem).

Cóż, tak czy inaczej - nie traktuję TEGO FS poważnie i sądzę, że autor nie będzie miał do mnie o to pretensji... a krytykowanie przez niego INNYCH FS to temat na inną dyskusję :P

Gejowniczek 16.07.2011 10:26

Odp: Ślepy krzyk
 
Odcinek 3
„Boże, ocal mnie od gnicia wśród nietzscheańskich chimer”



Sierociniec imienia świętego Wojciecha przylegał od strony północno-zachodniej do klasztoru braci kapucynów, którzy zarządzali tym przybytkiem. Pewnie wielu z Was uśmiechnie się teraz zbereźnie – „kapucyni hehe toż to jajca jak berety”. Wstydźcie się! Ja nie pomyślałem o tym ani razu. Nigdy nawet nie pomyślałbym, że ktoś tak pomyśli. Ale braciszkowie, których spotkałem skutecznie wybiliby Wam ze łbów bezeceństwa.

Przez przepastne dziury w suficie z dachu sypał się nam na głowy eternit. Ojciec Mateusz z Sandomierza zawsze śmiał się do rozpuku (a miał spory rozpuk), gdy na kolanach zamiataliśmy rakotwórczy azbest. „Będziesz chłopcze miał prostatę jak dzwon Zygmunta” – powtarzał.

http://img687.imageshack.us/img687/8...eenshot265.jpg

Żeby nam się nie nudziło siedemnaście godzin dziennie harowaliśmy w pralni jak juczne woły. Najbardziej nie lubiłem prać czerwonych stringów ojca Barabasza. Tych z napisem NAUGHTY. Czy te gacie mogły kłamać? Chyba nie.

http://img191.imageshack.us/img191/7...enshot273f.jpg

Ksiądz Mateusz na codziennych roratach zawsze robił zlewę z Ojca Świętego. Nie uznawał dogmatu o nieomylności papieża, walił ekumenizm, tolerancję religijną i Sobór Watykański II. Zresztą z pierwszym też miał na pieńku. Msze odprawiał po łacinie i czynnie organizował krucjatę dziecięcą. Mówiąc prościej - był sedewakantystą. Czy jakoś tak. Jak Mel Gibson w każdym razie. Jednym słowem – miał coś z garem.

Ojciec Barabasz wiedział jak sprowadzić nas na drogę cnoty. Pewnego dnia podejrzałem jak zamyka mojego najlepszego kumpla w lodówce. Wszystko przez to, że chłopiec ukradł mu mandarynkę. Serio. No dobra – narobił mu też na biurko, zbeszcześcił hostię a wino mszalne wylał do sedesu. A to urwis!

http://img199.imageshack.us/img199/3...enshot281h.jpg

Wielu imputuje mi szczególną predylekcję do używania trudnych słów. Ale to nieprawda, choć wiem czemu tak robię. Zajęcia szkolne prowadził gruby ojciec Ezechiel. Miał dość skostniałe metody nauczania. Kazał nam uczyć się na pamięć słowników i encyklopedyj wszelakich. Kiedy mój kumpel z ławki, Józio, pomylił dwa słowa we fragmencie Lamentu Świętokrzyskiego, tłuścioch sprał go po mordzie jak burą ****.

O wszystkich tych niegodziwościach pisałem w moim pamiętniczku z kluczem francuskim na okładce. Chowałem go w majciochach, dlatego też ojciec Barabasz znalazł go bez problemu. Nie był zachwycony tym co przeczytał. Wiedział, że gdyby kuria dowiedziała się o wszystkim, czekałaby go sroga kara – przeniesienie do innej parafii.

http://img838.imageshack.us/img838/6...enshot266n.jpg

Musiał mnie ukarać. Kazał mi schylić się i włożyć głowę do drewnianego pudła, by rezonans zagłuszył moje krzyki. Już podnosił rękę, żeby dać mi klapsa ...

http://img34.imageshack.us/img34/843...enshot269f.jpg

... kiedy się zniechęcił i tylko mnie pomolestował. Ach, to były czasy!

http://img42.imageshack.us/img42/709...nshot271tl.jpg

Pewnej wiosny w sierocińcu wybuchła epidemia dżumy. Z każdym dniem zdechłych szczurów na korytarzach było jakby więcej. Ojciec Ezechiel twierdził, że to Żydzi zatruli studnię. Pojawił się pomysł, by wezwać lekarzy, ale ojcowie kapucyni trzeźwo zauważyli, że medycy niechybnie pytać będą skąd na ciałach chłopców ślady fizycznej przemocy. Ksiądz Barabasz udał się po radę do naszej klasztornej biblioteki, gdzie w starych manuskryptach odnalazł wzmiankę o puszczaniu krwi. Eureka! – krzyknął uradowany. Jeszcze tego samego popołudnia zakonnicy nacięli nam naczynia włosowate i radosnym strumieniem popłynęła bordowa rzeka osocza. Korzystając z zamieszania wymknąłem się do sadu. Dotarłem do nieznanego mi wcześniej zakątka. W gorącym powietrzu unosiły się różnobarwne motyle. W oddali lazurowe fale obmywały skalisty brzeg w rytm księżycowej sonaty. Między krzewami dzikiej róży rosło przecudnej urody kwiecie o nieznanych mi nazwach i odurzającej woni a pod drzewem ktoś się zesrał. Śmierdziało jak z cebra. Kontemplację tego osobliwego aromatu zakłóciły mi kroki. To księża odnaleźli mnie bezbłędnie, gdyż, jak się okazało, zostawiłem za sobą krwawą strugę.

http://img809.imageshack.us/img809/6...enshot286k.jpg

Kiedyś nie trzeba było medialnych kampanii, by Polska czytała dzieciom. Na przykład ojciec Mateusz zawsze przed snem czytał nam ciekawe bajki o Żydach chłepczących krew niemowląt i różne takie fajne historie. Żydzi byli konikiem księdza Mateusza. Często powtarzał nam, że Holocaustu nie było i nawet podawał daty, w których go nie było.

http://img856.imageshack.us/img856/3...eenshot275.jpg

Tej nocy po skończonej lekturze zakonnik wstał, zgasił światło i wychodząc przypomniał:
- Pamiętajcie, jak któryś zleje się w łóżko to przez tydzień będzie leżał w szczynach. No dzieci, Bóg z wami.

http://img847.imageshack.us/img847/2...enshot279t.jpg

Kiedy za siwym kapucynem zamknęły się drzwi a obolałe ciała nie pozwalały nam utonąć w objęciach Morfeusza czyli zasnąć, Frycek – chłopczyk z łóżka obok szepnął konspiracyjnym tonem:
- Bóg z nami? Czy Bóg pozwoliłby na nasze męczeństwo? Czyż to nie Boga właśnie reprezentują te wilki w sutannach tłamszący godność i naznaczający bolesnym znamieniem dzieciństwo sierot, które społeczeństwo oddało im pod opiekę?
- Ależ Fryderyku, przestań. To co mówisz napełnia me serce trwogą! – odparłem zduszonym głosem.
- Jednak czy nie jest tak Wojtku? Czy dostrzegasz wokół nas przebłyski Bożej egzystencji? To raczej ślady czarcich racic.
- Nie chcę tego słuchać, przyjacielu. Istnienie wolności implikuje obecność zła. Musimy wierzyć a wtedy Bóg nas poprowadzi. Bez niego błąkamy się po omacku....
- Bóg?! Bóg?! – gwałtownie przerwał mi Frycek – Nadal wierzysz w Boga? Powiem ci jedno, Wojtku: BÓG UMARŁ !!!

Z zaskoczenia mało się nie zesrałem!

http://img64.imageshack.us/img64/2589/screenshot284.jpg

Brutus 16.07.2011 11:03

Odp: Ślepy krzyk
 
Uśmiech nie schodzi mi z twarzy i raczej do wieczora nie zejdzie. To jest genialne. Po prostu genialne. Ostatnie zdjęcie jest świetne :D
Dawaj szybko kolejny odcinek.

Mroczny Pan Skromności 16.07.2011 13:01

Odp: Ślepy krzyk
 
Miałem nadzieję, że zaserwujesz tu jakiś dramat... ale, niestety, zawiodłem się.
Twoje poczucie humoru jakoś do mnie nie przemawia.
Tyle mam do napisania w tym temacie.

Master of Disaster 16.07.2011 13:10

Odp: Ślepy krzyk
 
Tia, i teraz się zaczynają stereotypy jak w filmie "Małolat" .
Ten, hm, mózgotrzep zaczyna mi się troszkę kojarzyć z filmami grupy Monty Pythona. Które jakoś zawsze uważałam za przereklamowane. Jednak, one mają w sobie... coś, co mnie przyciąga, a tu? Cóż, zobaczymy jak będzie.

Gio 16.07.2011 14:25

Odp: Ślepy krzyk
 
Dużo rzeczy mi się w tym FS nie podoba, ale jednocześnie nie mogę się od niego oderwać. Strasznie dziwne, ale historia małego pedofila nawet mnie wciągnęła, mimo tego, że nie ma tutaj jakiś specjalnych zwrotów akcji, albo czegoś, czego by nie dało się przewidzieć. Prosta, liniowa fabuła, za to napisana w ciekawy sposób. Pozdrawiam.

rudzielec 16.07.2011 14:44

Odp: Ślepy krzyk
 
Niech sie na mnie połowa forum wypnie za to co za chwile napisze, ale dla mnie to jest ohydne, niesmaczne i zboczone.
Robienie sobie jaj z molestowania dzieci przez księży, jest dla mnie czymś niezrozumiałym, jesteś pewien że wszystko w Twojej głowie jest na swoim miejscu?
Bo mi się wydaje, że nie. Najpierw naśmiewasz się z wiary, a potem z ludzi którzy ją rozgłaszają, nie mówię, że wszyscy księża są idealni, na świecie nie ma idealnych ludzi, ale ty po prostu przeginasz i to tak cholernie, że aż się rzygać chce.
Ode mnie to również tyle, więcej się nie będę w tym miejscu wypowiadać.
Napisz coś normalnego, to wtedy chętnie wyrażę swoją opinię.
Nie pozdrawiam.

Savigge 16.07.2011 17:07

Odp: Ślepy krzyk
 
Kabaret Nienormalnego Śmiechu! Lepiej skończ, widać musisz się trochę nauczyć. Napisz coś realnego a może wtedy ocenię. Teraz - nie ma co oceniać.
Fascynujące fotostory :P
Głupota i brak jakiegokolwiek sensu ma długą historie.

Rosari 16.07.2011 19:26

Odp: Ślepy krzyk
 
Nie powiem, uśmiałam się w głos. xD
Yh a co do FS.
Słownictwo piękne, czyste , cudowne.
Za dużo zdjeć i to ts3 (nie nawidze zdjęc z ts 3 )
Musisz bardziej ogarnąć fabułę.Nie pisać ni stąd ni z owąd, tzn. te chłopczęta cos tam sobie
robią a tu nagle o jakimś pudle nawijasz.Poprostu musisz pisać estetycznie i za kolejnością.
Będę tu zaglądać , bo lubie się pośmiać ;D

Pozdr. Rosiak. <3

PS Może śmierdzieć jak z cebra ?? A nie lać przypadkiem ??^^


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 03:29.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023