![]() |
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Nie wyświetlają się zdjęcia :(
|
Odp: Życie simów Smallcherry
Cytat:
|
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Caroline i Damon ♥ już ich kocham są prześliczną porą, idealnie do siebie pasują, czekam na więcej ich losów!
|
Odp: Życie simów Smallcherry
Rodzina Well/Jonson, część 2
Caroline pojechała do pracy, a w tym czasie Damon rozkoszował się dniem wolnym. Siedział na kanapie, oglądał TV, jadł chipsy i popijał piwo. http://i.imgur.com/lEmEg.jpg Jednak znudziło mu się to i już trochę opity ruszył do parku połowić sobie rybki. Nieźle mu szło, ledwo zarzucił wędkę i już złowił rybę. Co prawda małą, ale rybę. http://i.imgur.com/fsw61.jpg Po tym pojechał do baru karaoke, jednak zamiast śpiewać najpierw wypił jedną kolejkę. http://i.imgur.com/I0Wn4.jpg A następnie domagał się drugiej. http://i.imgur.com/DFJR7.jpg Którą oczywiście dostał. http://i.imgur.com/ntXTW.jpg http://i.imgur.com/MM82c.jpg Od tej pory, już nie wiedział co robi. Chciał pogawędzić sobie z panią, jednak ta nie była zachwycona jego stanem. http://i.imgur.com/F134d.jpg Zaczepił jakąś przypadkową dziewczynę w barze i zaproponował, że zrobią sobie kilka fotek. Dziewczyna zgodziła się. http://i.imgur.com/X1Bu6.jpg Okazało się, że to Samantha! http://i.imgur.com/iixj9.jpg Oglądamy zdjęcia. http://i.imgur.com/dhBlD.jpg Damon nie wiedział co robi. Zaczął flirtować z Sam, a ona chyba nie wiedziała, że to facet jej przyjaciółki. http://i.imgur.com/RUjWf.jpg http://i.imgur.com/HSmkA.jpg Damon zaciągną ją na kanapę i wziął ją w objęcia. http://i.imgur.com/tHax3.jpg Następnie cmoknęła go w usta. http://i.imgur.com/yhMEr.jpg Gdy Damon próbował namiętniej pocałować Sam, ta trochę się przeraziła. http://i.imgur.com/ZigfU.jpg Jednak wszystko wróciło do normy. http://i.imgur.com/QNVon.jpg Niczego niespodziewająca się Carol właśnie kładła się spać. Dręczyło ją pytanie, gdzie teraz podziewa się Damon? http://i.imgur.com/rcwm7.jpg Było już późno. Damon i Sam wymienili się numerami... http://i.imgur.com/ztFwT.jpg ... na koniec pocałował ją i poszedł do domu. http://i.imgur.com/OU3DK.jpg Jakby nigdy nic, położył się koło Carol. http://i.imgur.com/SPpyC.jpg Caroline wstała wcześnie rano, dopiero zaczynało świtać i zaczęła przygotowywać śniadanie.(uwielbiała gotować) http://i.imgur.com/6YO8H.jpg http://i.imgur.com/fjnyS.jpg Usłyszała, że ktoś schodzi po schodach to był Damon. Zmniejszyła gaz i ruszyła w jego stronę. Miał ogromnego kaca i zszedł na dół po szklankę wody. -Gdzie ty się szwendałeś całą noc?! Ja się o ciebie martwiłam, a ty pewnie ochlałeś się w najlepsze!-wrzeszczała Carol. -Kochanie przepraszam. Poniosło mnie i nie pamiętam kiedy straciłem rachubę. http://i.imgur.com/8Ksqh.jpg -A pamiętasz chociaż co robiłeś wczoraj? - Urwał mi się film po 5 drinkach. -No pięknie! Jak ty pójdziesz do pracy w takim stanie?! -Już nie wrzesz na mnie. Tobie też się kiedyś zdarzyło. http://i.imgur.com/n1I7B.jpg Tak długo się kłócili, że Caroline prawie spóźniła się do pracy. Tutaj w swoim nowym uniformie. http://i.imgur.com/frYD7.jpg Na potrzeby pracy przeprowadzała z napotkanymi osobami wywiady. http://i.imgur.com/pQCcu.jpg Chciała przeprowadzić wywiad także z Sam. Zadzwoniła po nią i potem Sam przyszła do parku. http://i.imgur.com/Yuu9y.jpg Już się zaczęło ściemniać, więc Carol zaproponowała, aby poszły do niej. Gdy doszły Sam zobaczyła Damona. Ich wzrok spotkał się. http://i.imgur.com/IcyCc.jpg http://i.imgur.com/StDfy.jpg Damon kojarzył ją, ale nie mógł sobie przypomnieć skąd. -No co się tak gapicie? Nie gadajcie, że się znacie- powiedziała Caroline. Damon obawiając się co powie Sam, szybko wymyślił jakąś wymówkę. -No tak. Chodziliśmy razem do podstawówki. Wiedziałem, że skądś ją znam. http://i.imgur.com/Ijqm1.jpg Carol przeprosiła ich, ponieważ musiała wyjść do łazienki. -Czemu mi nie powiedziałeś, że jesteś z Carol!- Zaczęła Samantha. -Kobieto o co ci chodzi? -No jak o co? Całowałeś mnie wczoraj i obiecałeś, że jeszcze się spotkamy! -Ty jesteś jakaś chora! Poco chcesz rozwalać nasz związek? http://i.imgur.com/alMds.jpg Zanim Carol wyszła z łazienki Sam wybiegła bez słowa. -Gdzie ona się podziała- Spytała Carol,gdy ujżałą że przyjaciółki niema. -Dostała pilny telefon i musiała iść.Przepraszam za wczoraj, już nigdy coś takiego sie nie powtórzy. Damon wyjął bukiet kwiatów i podarował je Carol. http://i.imgur.com/9ATG2.jpg -Wybaczam ci- odpowiedziała i powąchała kwiaty. http://i.imgur.com/9xwWG.jpg -Wiesz co? Chyba pójdę dalej pisać książkę- powiedziała, wymierzając soczystego całusa Damonowi. http://i.imgur.com/5lEMC.jpg c.d.n Zachęcam do komentowania :D |
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Ale ten Damon to świnia, zresztą jak każdy facet..
Szkoda mi Carol, uważam że jej przyjaciółka powinna powiedzieć jej prawdę.. |
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Ale cham z tego Damona.. Biedne oszukane dziewczyny;/
No ale mam nadzieję, że Carrol się wszystko ułoży ;) |
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Co za bałwan z tego Damona biedna Carol ;c.
|
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Dzięki za komentrze :D
Skomentuje ktoś jeszcze? |
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Ja jeszcze. Już widzę zdjęcia , świetna historia , i wiele więcej
|
Odp: Życie simów Smallcherry :D
Czyżby imiona z Pamiętników Wampirów? :3
Caroline, jak moja bohaterka! Ale Twoja jest ślicznotką <3333 Damon to świnia, jak mógł jej to zrobić... -.- Świetna historia, czekam na więcej :) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023