![]() |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Przepraszam za to, że w ostatnim odcinku popełniłem tle błędów.
Mam nadzieję, że ten bardziej wam się spodoba serdecznie zapraszam! Rodzina Johnson, Odcinek 2 Pewnego dnia Charlie dużo korzystała z laptopa pisała, pisała. http://i.imgur.com/30wxS.jpg Nagle, gdy tak pisała wstała i nie wiadomo z jakiego powodu zaczęła tańczyć. http://i.imgur.com/X96np.jpg Nie powiem czy to fajnie wyglądało... http://i.imgur.com/3MnHh.jpg http://i.imgur.com/sqEbo.jpg http://i.imgur.com/uUQX5.jpg Uśmiechnęła się i pobiegła do swojej koleżanki. http://i.imgur.com/T73Vn.jpg Zadzwoniła dzwonkiem do drzwi. Długo czekała.. http://i.imgur.com/tHUFP.jpg I wyszła Alex. -O hej wejdź nie będę z tobą gadała na progu. -Hej dzięki. http://i.imgur.com/ltH22.jpg -No co cię do mnie sprowadza? http://i.imgur.com/schC0.jpg -Dobra przejdę do rzeczy. Od pewnego czasu piszę z pewnym chłopakiem na czacie. I dziś zaproponował mi, żebyśmy się gdzieś spotkali. Ja powiedziałam, że mu trochę nie ufam, a on żebym kogoś przyprowadziła pomyślałam o tobie. http://i.imgur.com/bRpDi.jpg -A gdzie? Powiedziała bez problemu Alex. http://i.imgur.com/schC0.jpg -No pamiętasz jak ostatnio wracałyśmy z kina i na takim placu zobaczyłyśmy takiego fajnego gościa? -O! To było ciacho. http://i.imgur.com/PUGpO.jpg -To tam? http://i.imgur.com/EnRgl.jpg -Tak, tak. http://i.imgur.com/SN5B5.jpg -E to chodźmy teraz! Charlie złapała komórkę i zadzwoniła do swojego nowego kolegi. -No! Hej może nasze jutrzejsze plany przełożylibyśmy na dzisiaj co?Aha, aha. Spoko to widzimy się za pół godziny na miejscu. No pa pa. http://i.imgur.com/gnt5f.jpg Dziewczyny były trochę szybciej, a więc długo czekały. http://i.imgur.com/BFshS.jpg Nagle podszedł do nich jakiś chłopak. http://i.imgur.com/2XhuF.jpg -Siemka. Powiedział chłopak i nagle dziewczyny wstały. -To ty inaczej sobie cię wyobrażałam? http://i.imgur.com/BYiZm.jpg -Wiem, ale to ja! http://i.imgur.com/axJgI.jpg -Dobra bez czułości okej?-dziewczyna od sunęła się. http://i.imgur.com/LEfsz.jpg Nastolatkowie gadali, gadali, ale w złym momencie bo nastał wieczór. Zaczęły z ziemi wyłaniać się zombi, a Andre (kolega dziewczyn) zaczął krzyczeć. -Uciekajcie stąd. Ale dziewczyny stały jak wryte i tylko się bały. http://i.imgur.com/HaG6E.jpg Zombi też (hehe). http://i.imgur.com/xRzVe.jpg Chłopak nie mogąc się powstrzymać podszedł do Charlie i zawarczał na nią. http://i.imgur.com/DkdAZ.jpg Dziewczyna zareagowała następująco. Wzięła gazetę, która leżała nie daleko niej i zaczęła tłuc Andree. http://i.imgur.com/ZU9nP.jpg Dziewczyna szybko uciekła do domu, ale tam też najlepiej nie było. -Gdzie ty byłaś tyle czasu?! My się tu z twoim ojcem zamartwiamy. Do pokoju przebierać się ładnie bo mam ważne spotkanie finansowe. Ale już! http://i.imgur.com/JAiso.jpg (Przepraszam, że nie ma zdjęć z podróży i tak dalej) Na spotkaniu w skromnym domu. Dziewczyna ciągle się nudziła. Ciągle gadali o pracy, pytania typu jak tam życie i tak dalej, aż w końcu syn koleżanki Joanny macochy Charlie odezwał się. -Mamo ja wczoraj widziałem tą dziewczynę. Zadawała się z jakimiś hultajami. Wolałem nie patrzeć, żeby nie widzieć co będą robić dalej. http://i.imgur.com/QQpN0.jpg Dziewczyna nie chcąc tego słuchać zadarła się na cały głos. -Frajer! http://i.imgur.com/IQFLE.jpg Matka chłopaka kazała im pójść porozmawiać na ten temat do innego pokoju. -Słuchaj, żeby było jasne. Nie będziesz mnie przezywała w moim domu. Jasne? http://i.imgur.com/oGvDR.jpg -Dobra zrobię coś innego. I dziewczyna skoczyła na rozwydrzonego chłopaka. http://i.imgur.com/pYosY.jpg http://i.imgur.com/cCStQ.jpg http://i.imgur.com/RUqQ7.jpg Oczywiście chłopak przegrał. http://i.imgur.com/FsJLZ.jpg I krzyczał na cały głos. - MAMUSIU!!!!!!! http://i.imgur.com/xvetr.jpg -Oh synku zaraz pomogę. Co ty tu jeszcze robisz jak śmiesz. Wynoś się! A chłopak szczęśliwy wyszedł do salonu. http://i.imgur.com/MLkbX.jpg Charlie bez problemu wyszła co miała robić z takimi ludźmi. http://i.imgur.com/sJi4y.jpg Przez drogę myślała o tym, że źle postąpiła co do Andree. Nie dziwiła mu się. Kto by się zadawał z kimś kto jest pół wilkiem. Na jej marzenie przed jej domem stał Andree. http://i.imgur.com/LTW6I.jpg -Słuchaj głupio wyszło przepraszam cię, że ci nic nie powiedziałem... Chłopak nie mógł dokończyć ponieważ Charlie mu przerwała. http://i.imgur.com/km1BQ.jpg Czas tak szybko leciał.. http://i.imgur.com/V0NmJ.jpg __________________________________________________ ___________ To już koniec. Mam nadzieję, że to wam się bardziej spodoba niż tamten odcinek. Paaa. |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Charlie jest strasznie naiwna. Zakochała się w jakimś brzydkim wilkołaku.
Alex czy jak jej tam nie podoba mi się. Ma zły wpływ na Charlie. Ale z wyglądu obie są ładne. Masz problem z przecinkami. Ktoś ci już dawał linki o nich. Fabuła mi się podoba. Charlie w poprzedniej stylizacji było dużo lepiej. |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Odcinek całkiem lepszy. :)
Uciekło ci kilka przecinków, kropek itp. Rozbawiła mnie akacja w domu tego frajera. :D Troszkę dziwne, że Charlie od razu rzuciła się na tego chłopaka. Czekam na kolejne części. :D |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
szczerze powiedziawszy to trochę to dziwne :| No ale oryginalne : | Według mnie to trochę za mało tekstu, a za dużo zdjęć. Mimo wszystko jest dużo mniej błędów niż poprzednio, ale brakuje jeszcze przecinków ;)
|
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Wszystko dzieje się na raz i sama nie wiem co z czego wynikło. :P
Charlie jest strasznie narwana. Ledwo poznała chłopaka i od razu się całują? No cóż, każdy ma swoje upodobania! Tekst chaotyczny i wybrakowany z przecinków, jednak jest już nieco lepiej. :) Przynajmniej można połapać się, gdzie koniec zdania, lecz nie zawsze. Ćwicz, próbuj i rób korektę, a wyjdzie Ci to na dobre. Twoje simy są naprawdę szalone i działają pod wpływem chwili. To zdjęcie mnie powaliło, a w szczególności ta perspektywa. :D http://i.imgur.com/IQFLE.jpg CW - http://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=42 Myślę, że tu jest idealnie wyważone. ;) |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Fabuła jest ciekawa, dość mi się podoba. Szczególnie spodobała mi się scena zmiany chłopaka w wilkołaka :)
No tak, przecinki ci uciekają. Nie wiem, czy korzystałeś z linków, które podawali inni użytkownicy, ale jeżeli tego nie zrobiłeś, to zrób jak najszybciej :D |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Życie Charlie, Odcinek 3
Parę minut po pocałunku do dziewczyny podeszła Joanna. http://i.imgur.com/yY6mO.jpg -Co ty zrobiłaś. Straciłam przez ciebie i dobry biznes i przyjaciółkę. Nie ujdzie ci to na sucho! Nagle kobieta zamachnęła się i uderzyła swoją pasierbice. http://i.imgur.com/CEzhK.jpg -Co ty mnie będziesz bić? I Charlie bezmyślnie uderzyła swoją macochę. http://i.imgur.com/ryfMy.jpg Uderzenie chyba było za mocne na wiek Joanny. Dlatego, gdyż kobieta upadła na podłogę. W momencie upadku jednym tchem Charlie zawołała. -TATO http://i.imgur.com/3HdyQ.jpg W momencie, kiedy ojciec nastolatki przyszedł od razu podbiegł do swojej żony. http://i.imgur.com/sQNLe.jpg Wstali z ziemi i mężczyzna martwiąc się o swoją ukochaną zaczął wypytywać. -Czy coś ci się stało? Czy pomóc ci w czymś? Pomóc ci dojść do domu? http://i.imgur.com/wfJ1E.jpg -Ależ skąd poprosiłabym cię tylko o jedno, żebyś zostawił mnie i Charlie w cztery oczy. http://i.imgur.com/FjKit.jpg -Oczywiście. Joanna upewniła się czy poszedł i zrobiła dość dziwną minę do Charlie. http://i.imgur.com/WR841.jpg I powiedziała-Nie zadzieraj ze mną rozumiesz masz kare. http://i.imgur.com/2GgOJ.jpg -Ha, ha. Dobry kawał właśnie miałam dzwonić do kogoś, aby się umówić. Więc weź te swoje zmarszczki i posiedź nad nimi. http://i.imgur.com/rTyw7.jpg Dziewczyna poszła do pokoju ustylizowała się przed lustrem. http://i.imgur.com/XM1nq.jpg Wyszła z domu i zadzwoniła, żeby spotkali się, tam gdzie się poznali. Na miejscu Andree już na nią czekał z smutną, ale poważną miną. -Yyy hej czy pamiętasz jeszcze dzisiejsze zdarzenie z nami wiesz o co chodzi? http://i.imgur.com/ZjVIb.jpg -Tak. Jest jakiś problem? http://i.imgur.com/cnDYI.jpg -Nie wiem czy się ucieszysz czy nie, ale ja nie jestem zwykłym wilkołakiem. Nie zwykłym to znaczy, że jeśli ktoś mnie pocałuje też staje się wilkołakiem. http://i.imgur.com/O0Ray.jpg -Ooo to nie jest najgorsze w moim życiu. Po radze sobie z tym. http://i.imgur.com/Pywdz.jpg -Tak? To się ciesze, a i mam jeszcze jedną sprawę. Bo skoro się całowaliśmy to my chodzimy? http://i.imgur.com/5CTW6.jpg -Myślałam, że to jasne. Jeśli byś chciał to możemy. -Oczywiście, że bym chciał! I przytulili się. http://i.imgur.com/dEpk6.jpg Cały dzień spędzili na tym placu, a ich miłość do siebie wzrosła. To był dzień pełni, a więc Charlie miała pierwszy raz się przemienić. -To, kiedy to się stanie chcę być przygotowana hehe. http://i.imgur.com/SEofA.jpg -No nie wiem. Za parę minut 3, 10 nie wiem. http://i.imgur.com/o06E9.jpg Dziewczyna zaczęła się świecić i krzyczeć jej chłopak również. http://i.imgur.com/sOsOn.jpg http://i.imgur.com/xBZJ1.jpg Po stanowili założyć stado tylko dla siebie bądź swojej rodziny o ile w przyszłości będą mieli. Nie chcieli u porywać się z zombi i innymi stworami więc poszli do Charlie. Tam zastali bawiących się Alex i ojca Charlie. http://i.imgur.com/lwIF5.jpg Gdyby dziewczyna nie przerwała mogło by do czegoś dojść. http://i.imgur.com/iHBxd.jpg -Co ty robisz, a nawet jeśli chciałeś chodzić z Alex to czemu jesteś dalej z tą wiedźmą!! http://i.imgur.com/KGUom.jpg -Fu! Jak ty wyglądasz. http://i.imgur.com/u8QOa.jpg -Nie zmieniał tematu. http://i.imgur.com/IhmDn.jpg Nagle wpadła Joanna. -Nie tylko ona to widziała. Pożałujesz uwierz pożałujesz! http://i.imgur.com/hMWhZ.jpg -Zostaw mojego ojca! http://i.imgur.com/vtFnT.jpg Po tym zdarzeniu Joanna wyprowadziła się. http://i.imgur.com/c0kLH.jpg +Bonus Mała Charlie!!!! http://i.imgur.com/7VtWP.jpg ________________________________ Mam nadzieje, że wam się podobało. Dziękuje za przeczytanie. |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Mała Charlie mnie rozwaliła :D No i ciekawy jest motyw zależności między pocałunkiem a wilkołactwem. Oryginalnie, podoba mi się, chociaż Charlie dość szybko się z tym pogodziła. Chciałabym wiedzieć, co będzie z przyjaźnią między nią a Alex po tej akcji w domu. Fajnie, że pozbyłeś się w końcu tej starej jędzy, wkurzała mnie;)
Zauważyłam parę błędów typowo stylistycznych, ale nie chce mi się tego wymieniać. Niektóre zdania trochę dziwnie mi się przez to czyta, ale ogólnie jest ok. Ale tego przemilczeć nie mogę. Cytat:
"Uderzenie chyba było za mocne na wiek Joanny, gdyż kobieta upadła na podłogę." Poważnie, to drugie zdanie jest dziwne.. I jak Charlie mogła zawołać jednym ruchem? Serio, spróbuj przeczytać to wszystko jeszcze raz i zastanów się nad takimi błędami. Czekam również na kolejny odcinek, bo historia jest naprawdę fajna, szczególnie, że w tym dziale większość graczy z tego, co zauważyłam unika wilkołaków w rodzinie;) |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Hmmm... Tekst jest nieco chaotyczny
to zdjęcie jest trochę dziwne, albo jestem bardzo zboczona http://i.imgur.com/sQNLe.jpg a ten wilkołak wydaje się takim trochę przymułem :| -całujemy się, to znaczy że chodzimy? - Tak myślałam, jeśli chcesz to tak - aha to fajnie tylko musisz wiedzieć że będziesz wilkołakiem -aha spoko :| a tego samego wieczoru są zakochani :| nad tym powinieneś popracować, ale za to masz bardzo ciekawą fabułę :) |
Odp: Życie Słodkich simów Pana Ciastka.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ta historia jest tak infantylna, aż śmieszna ;) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023