Och błagam. Dwójka jest lepsza, fajniejsza, dopracowana i nie ma w sobie tej surowości co miał TS1. Jakiś czas temu grałam w TS1 bez żadnych dodatków i tak szczerze to mnie zdziwiło, że ja w to grałam kiedykolwiek.

Z drugiej strony dwójka to typowy czyściciel kieszeni, zrobiony tylko po to by wyciągnąć z nas jak najwięcej kasy. Ja pamiętam tą jedyneczkę, ech nikt o niej nie słyszał, ale pojawiła się taka i podbiła nasze serca <łza w oku> potem były już tylko coraz lepsze dodatki. Pamiętam to przyklejanie nosa do szyby Empiku! Unikalnością i dodatkami bije dwójke na głowe hehe. Ale jednak to ją wole, lepsze wszystko, a dodatki powoli się ukażą i tak już powoli jest ich coraz więcej.

oczywiście jakość komputera nie pozwala na sims 2 i miejsca na dysku baaaaardzo mało. ale ja i tak wolę jedynkę. i fotostory robione w jedynce są lepsze, bo rzadsze... ;D

Mogą tez nie mieć pieniedzy na The sims 2 dlatego!! :con: jA TEŻ LUBIE tHE SIMS 1 ALE JAK WGRYWAM WSZYSTKIE DODATKI TO MUSZE USUWAĆ ;( NIE WIEM CO SIĘ DZIEJE ;(

buahaha *,*
zrobiłam transomgrifierem czerwony garnek do the sims 1 *____*
transmogrifier górą *,,,*

Dwójka i dwójka.Ach,czy wszyscy zapominaja juz o jedynce?
Na szczęście czytając ten temat zauwazyłem,że jednak tak nie jest.
Ja też wolę jedynkę.Ten klimat,ta muzyka,i to...coś.
Jedynka górą!

Wiesz, koniku, ja twierdzę dokładnie to samo. Simsy jedynka były takie jakieś bardziej z poczuciem humoru, np. Starówka, pani Urokiczar i jej Luna :) I ta muzyczka. Taaaa....

Gram bo ma coś co mnie wciąga i dlatego gram ;P

No ja to samo :) Tego co jest w The Sims nie ma w The Sims 2...niestety :P

wlasnie
 

ja wlasnie tez to zauwazylam w jedynce jest tak zwane to cos a w dwojce jakos dziwnie tego nie ma mam i to i to ale nie mam zadnych dodatkow ale i tak mozna bardzo latwo zauwazyc ze dwojka sie o wiele szybciej nudzi a juz niedlugo bede miala wszystkie dodatki do jedynki wiec fajnie bedzie i jeden do dwojki a na gwiazdke do dwojki tez dodatki dostane

Bo The Sims 2 jest juz powtórzeniem... Niby lepsze, bo grafika 3D, można mieć wielopokoleniową rodzinę, ale nawet takie udogodnienia nic nie dadzą :con: A przecież te sztwyne ludziki są takie czarujące w pierwszej części :wub: Jak można ich nie kochać :) Szczególnie gdy simki wciąż powtarzają "komans nana" i "oo, lanlansa!" a dzieci tak fajnie gwiżdżą :) Nie, tego nawet taka świetna gra jak The Sims 2 nie zastąpi B)