![]() |
Odp: Poronienie?!
to ile oliwka miała tych dzieci bo na pewno nerwusa :o Chwila nerwus jest dzieckiem mrocznego kosiarza a oliwka ma we wspomnieniach że z kosiarzem to później się piknęli a ma tylko jedno dziecko czyli nerwusa czyżby wcześniej poroniła :O
|
Odp: Poronienie?!
Cytat:
Dopisując dalszy ciąg tej historii, możemy tylko stwierdzić, że Nerwus prawdopodobnie został zaadoptowany przez Cecylię Papużkę i jej męża, gdyż odnajdujemy go w ich domu. |
Odp: Poronienie?!
U mnie kiedyś simka poroniła dziecko, (nie pamiętam, czy miałem Inteena, ale chyba tak) a potem była CAŁY czas w ciąży, czyli rodziła dziecko, i zaraz potem bez mojej interwencji znowu była w ciąży i znowu. Jej usunięcie przez Insimenatora i poronienie nic nie dały. Dzieje się tak, gdy ma się czerwony pasek energii, a wygląda to tak jak narodziny. Simka łapie się za brzuch, drze się w niebogłosy i nagle nie brzuszka i płacze.
|
Odp: Poronienie?!
Tak, mnie też się to zdarzyło, tyle, że zrobiłam to specjalnie,inteenimaterem, a nie samo. Wam widzę, że stało się to tak samo z siebie, więc to może nie z przyczyny tego hacka ? Tyle, że z drugiej strony wiele razy miałam Simkę w ciąży z podłym nastrojem i jeszcze mi zachorowała bidulka i nic - urodziła ślicznego maluszka.
Jeszcze jedno, ktoś tu pisał o tym, że wyskoczył mu komunikat, że simka miala skurcze i teraz trzeba o nią dbać. Związku z tym mam kilka pytań- jak to wyglądało, jakie czynniki na to wpłynęły i co dalej działo się z Simką ? Przypomnijcie sobie co stało się tuż przed tym, może simka wykonywała jakąś ciężką pracę czy coś ? Liczę na odpowiedź :) |
Odp: Poronienie?!
Cytat:
Nie raz, nie dwa moje Simki traciły ciążę. W każdym bądź razie było to straszne. Ten ich zły humor był dla mnie dobijający. Dogadzałam im jak mogłam, a pasek zadowolenia tak wolno zieleniał, że szok :| @down: ale ja mówię o grze na modach/hackach, a konkretnie Inteeniminaterze. |
Odp: Poronienie?!
Głód mówisz ? To ciekawe, bo dawniej często zdarzało mi się, że Simka miała cały czas dwie potrzeby czerwone - głód i energię. Więc to było błędne koło bo jak kładłam ją spać to wstawała, bo głodna, a jak jadła to zasypiała w talerzu :D Więc w efekcie całą ciążę chodziła i głodna i zmęczona, a urodziła bez problemu i nie miała żadnych kłopotów czy komplikacji w postaci przedwczesnych skurczów czy poronienia. Więc nie wiem, może u mnie to nie działa xD
|
Odp: Poronienie?!
U mnie też nie było poronienia a zaśnięcie w talerzu często się zdarzało, choć raz simka podczas ciąży mi umarła ...
|
Odp: Poronienie?!
Umrzeć to też mi raz umarła. Tylko ani razu podczas mojej już prawie sześcioletniej (?) przygody z TS2 nie zdarzyło mi się samoczynne poronienie. Owszem, było, ale wywołanie inteenimaterem z czystej ciekawości. Ale nigdy tak po prostu samo.
|
Odp: Poronienie?!
InTeenimater to hack w postaci fioletowego budzika, tak? Choć dawno miałam z nim do czynienia, nie przypominam sobie, aby po kliknięciu na niego, pojawiła się jakakolwiek opcja poronienia. Grając w simsy z tym hackiem, poronienie jest zdarzeniem losowym i w żaden sposób nie da się go wywołać za pomocą normalnych sposobów. Dreamesse, używałaś jakiś kodów?
|
Odp: Poronienie?!
Tak, fioletowy budzik.
A nie, stop, nie ma opcji poronienia! Jest tylko "zakończ ciążę" czy coś takiego. Poronienie wchodzi z tym hackiem i pojawia się, kiedy Simka źle się czuje w czasie ciąży (nie dbamy o nią). @down: albo i tak o_O |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023