![]() |
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
sam boolprop jest szkodliwy dla gry ;p ja uzywam go zawsze (do podnoszenia zabawy i towarzystwa) i juz widze jak simowie "rozmawiają" o biało-czarnych krechach, albo ładując dom mi wywala do pulpitu. :]
|
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
Więc zacznijmy od początku...
Miałam sobie kiedyś własne otoczenie, w którym sobie grałam. NIGDY nie usunęłam żadnego Sima ani nagrobka, po prostu sobie grałam. Otoczenia Maxisowe zostawiłam w spokoju i nie wchodziłam nawet do nich. W swoim otoczeniu doczekałam się licznej rodzinki, po jakimś czasie została tylko jedna Simka i wielki cmentarz obok domu. Coraz więcej Simów wprowadzałam do miasta, i przyznaję, stało się BARDZO przeludnione. Grałam sobie tą jedną Simką, aż pewien nagrobek magicznie zniknął. Po paru Simowych dniach pojawił się znowu, tylko że w innym miejscu. Odstawiłam go na miejsce, ale potem zaczynały znikać kolejne nagrobki, i pojawiały się gdzie indziej... aż zaczęły znikać tak, że nie dało się ich już przywrócić, i stało się to, co tu jest opisane - puste pole w drzewie genealogicznym. Gdy zginął nagrobek, wraz z nim cały Sim i jego portret w drzewie. Pojawiały się też owe "paski" gdy Simowie plotkowali, chociaż nigdy żadnego Sima nie usunęłam. Oprócz tego w otoczeniu doczekałam się wielu różnych bugów... Ale najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, co stało się w innych otoczeniach, w których NIGDY nie grałam. Weszłam sobie do Dziwnowa, w którym nigdy nie grałam, patrzę, a tu całego cmentarza Oliwki nie ma! A w jej drzewie genealogicznym same puste pola. Raczej nie może być tu mowy o przeludnieniu. W ogóle w tym otoczeniu nie grałam, wchodzę, a tu zastają od razu takie bugi. Dodam, że wiele lat temu też raz weszłam do tego otoczenia i było wszystko w porządku, zostawiłam je i jeszcze raz weszłam dopiero po wielu latach... Teraz gram sobie na zupełnie nowej grze, w Miłowie, i również dbałam, żeby nie zrobić nic z tego, co jest tu napisane - nigdy żadnego Sima nie usunęłam, ani żadnego nagrobku. Gram sobie no i proszę, grób Niny Kaliente zniknął :/ Jej portret został, więc zapewne miało się wydarzyć to, co na moim starym otoczeniu - nagrobek pojawi się po paru dniach, a potem Simowie zaczną zupełnie magicznie znikać, tzn. ich nagrobki i portrety w drzewie. Aby tego uniknąć, ściągnęłam HoodChackera i "naprawiłam" otoczenie. Ale teraz mam kluczowe pytanie: czy to wystarczy? Czy znikanie Simów było tylko kwestią "wadliwych wspomnień", które HoodChacker usuwa? Bo podkreślam, to samo stało się w Dziwnowie chociaż nigdy w nim nie grałam, więc nie może być mowy o przeludnieniu. Co do modów, to jestem w tym temacie zupełnie ciemna, dlatego też żadnego moda nie zamierzam ściągać xD Tym bardziej bawić się SimPe czy coś w tym stylu, nawet HoodChacker był dla mnie czarną magią XDD Do modów zamierzam się zastosować tylko, jeśli to absolutnie konieczne... i jak ktoś mi pomoże XD |
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
A matko, zrobiłam te skanowanie tym Hoodem i tez mam pełno błędów.. Jacyś simowie tam się wyświetlają których nawet nigdy nie spotkałam..
Spoiler: pokaż Kompletnie nie wiem jak to naprawić.. Kilkakrotnie zmieniałam typ parceli gdy simowie na niej mieszkali. Bardzo zaszkodziłam grze? :( Czyli te przeludnienie może stać się nawet wtedy gdy będziemy baardzo długo grali i gdy nasza rodzina będzie miała wiele, wiele pokoleń, tak? Więc te clear gossip i trash from all trzeba robić na wszystkich simach z otoczenia? :O |
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
Jak usunąć zabitych simów? Trzeba ich wskrzesić, a potem usunąć jest opisane w poradniku? :)
|
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
Weszłam jeszcze raz do rodziny Kaliente (wcześniej, gdy zniknął nagrobek, nie zapisałam gry) - ok, nagrobek stoi. Po chwili pojawia się duch Diny. Po jakimś czasie patrze, a nagrobka Niny znowu nie ma :O Ok, wychodzę, wchodzę jeszcze raz, i tym razem cały czas obserwowałam nagrobek. Pojawił się duch Diny, latała sobie, aż w pewnym momencie "weszła" w nagrobek Niny, a by go "nawiedzić" i w tym momencie nagrobek zniknął :O Gdy Dina z niego wyszła, nie pojawił się z powrotem.
Dlaczego?! Przecież naprawiłam otoczenie HoodChackerem, a błąd z tym nagrobkiem nadal jest :( Shattered, używając HoodChackera wybierz opcję "Remove", w ten sposób naprawisz te błędy. Przynajmniej ja tak zrobiłam, bo ktoś mi tak powiedział xD |
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
Calkiem niedawno czytalam ten temat i kilka dni pozniej wchodze do mojej rodzinki i patrze, a ich mala corka ma juz cel zyciowy, nie ma obaw i ma 2 pragnienia: isc popływać + urzadzic mpreze a to jest niemozliwe dla malego dziecka :O nie robilam zadnej z rzeczy napisanej w tym temacie, jedynie uzywalam boolpropa do podniesienia potrzeb i to sporadycznie... mam zaledwie 70 simow i 10 zwierzakow w glownym miescie + kilka rodzin w skrzyni rodzin, 2 rodzinu w dzielnicy handlowej i simow na uczelni... liczba npc jest chyba proporcjonalna, bo jak zamawiam żarcie simom to ciagle przychodzi jedna kobieta... nie wiem, czy od tego jednego dziecka moze mi sie psuc miasto? ;O tylko ta jedna dziewczynka tak ma... i od czego to sie moze wziac?
EDIT: teraz spojrzalam do innej rodziny, z 2 dzieci i 2 malych i KAZDE z nich ma cel zyciowy :O wiec ta mala nie jest jedyna... |
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
Lenna - eh, czyżbyś coś poprzestawiała w plikach gry? :O Bo otoczenia są od siebie niezależne, chyba że właśnie coś się schrzani w tych w folderze instalacji Simsów.
Nie wiem, ruszałaś Mrocznego Kosiarza, Zadecką i innych takich? Zabawy boolpropem? Anyway, musisz przeinstalować grę. Shattered - "delete" w HoodCheckerze i powinno być po problemie ;) Tak sprawa się zazwyczaj ma w przypadku eaxisowych otoczeń. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nyu Nyu Nyuu - otoczenie eaxisowe? W innych otoczeniach to samo? |
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
nie, otoczenie moje.
w innych otoczeniach... chyba nie, ostatnio gralam jeszcze w Dolinie Niezbednej i w Kwitnacych Wzgorzach i tam nic takiego sie nie dzialo, jak jest w innych nie wiem. a i jeszcze, nie wiem czy to ma cos do rzeczy, ale nie sciagalam zadnych modow, etc. |
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
Otóż pewnego dnia, kiedy nagrobki kotów były na działce rodzinnej, postanowiłem je przenieść na cmentarz. Stały tam może z 1 dzień realny i w końcu postanowiłem zabrać je stamtąd i przeniosłem do wyposażenia i po powrocie na działkę rodzinną odstawiłem je. Kiedy po raz kolejny włączyłem grę nagrobków już nie było. Nie mogę tych kotów wskrzesić, a we wspomnieniach nie ma ich obrazka, ale za to są ich imiona a pliki w folderze Characters są. Co zrobić?
|
Odp: Rzeczy, których NIE WOLNO robić w grze / Uszkodzenie otoczenia
Nigdy nie grzebałam w plikach gry ani nie bawiłam się boolpropem :O Zrobiło się to samo z siebie, nie potrafię tego wytłumaczyć. A, dodatkowo przypomniało mi się że jak weszłam do Jaskini Pokrzyku to tam jedna rodzina miała pokręcone drzewo genealogiczne, takie nierealne połączenia itd. :O
Teraz odkryłam, że bugowanie nagrobków powodują u mnie przede wszystkim duchy umarłe przez porażenie prądem. A to jest tak: Mam sobie duchy Diny i Niny umarłe przez porażenie prądem, a takie duchy jak wiadomo co jakiś czas odgrywają własną śmierć (upadają i przechodzą ich takie "prądy"). Nina sobie w nocy lata, nawiedza swój własny nagrobek, i w tym momencie się buguje, od tej tej pory gdy Nina lata i odgrywa własną śmierć to nie widać tych "prądów". Wróciła nad ranem do grobu i niby było ok, ale jak nastepnej nocy się pojawiła i nawiedziła swój własny grób, zniknęła razem z nim :O To samo się dzieje, gdy nagrobek nawiedzi ktoś inny np. Dina. Do tego, kiedy Sim idzie w miejsce gdzie ten nagrobek stał dosłownie co chwilę wykonuje interakcję "Zaskakuje mnie", tak jakby ten nagrobek nadal tam stał i był nawiedzany. Tylko że do tego zamiast nagrobka w ikonie interakcji nie ma nic, jest pusta, albo zamiast niej są np. talerze :O I Sim nie może w tym miejscu normalnie spokojnie postać bo co sekundę się "zaskakuje" :noexpression: Następnej nocy w ten sam sposób zbugowała się Dina, dodam jeszcze że po zbugowanie się wykonywała dziwne rzeczy, a mianowicie gdy chciała nawiedzić nagrobek Michała Kawalera który stał trochę dalej, "wskoczyła" w podłogę a nagrobek na drugim końcu pokoju się nawiedził, tzn. uniósł się tak jakby Dina go nawiedzała. Takie interakcje na odległość :O No i jeszcze, kiedyś jak grałam we własnym otoczeniu to miałam dokładnie te same błędy, również z duchami po porażeniu prądem. Ale, ale, w innej rodzinie byli sami Simowie umarli ze starości, to ta rodzina o której pisałam wcześniej, i tam też się to samo wydarzyło. Tylko że potem zaczęły znikać pliki Characters i nagrobki znikały ostatecznie, bo póki tak się nie stało, nagrobki pojawiały się spowrotem tyle że w innym miejscu na parceli O.o No i błąd z ostatniej chwili, czyli ten u Ćwirów. I przydażyło mi się dokładnie to co tutaj: http://forum.thesims.pl/showthread.php?t=27997, tzn. chodzi mi o ten drugi problem. Sima wystraszył duch Gwidona Ćwira i od tej pory w domu, a raczej na dworze, dzieją się dziwne rzeczy. Sim gdy chce strzyc krzaczki przy grobach czasem wykonuje tę interakcję na odległość, tak jak opisany w tamtym temacie przykład z lodówką :O A np. gdy lokaj podszedł w pobliże grobów nagle zniknął i pojawił się przed domem przy drzwiach :O Do tego jak Simowie podchodzą do grobów to co chwila robią interakcję "Zaskakuje mnie" na nagrobku Gwidona. Tyle że przynajmniej wyświetla się prawidłowe zdjęcie grobu. No i nagrobek stoi, a nie zniknął. A gdy w nocy pojawia się duch i nawiedza nagrobek to też nic się nie dzieje. W sumie to nie wiem, na ile to co pisze ma się jeszcze do tematu XD |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 17:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023