![]() |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cieszę się, że Mason w końcu znalazł dziewczynę, to słodkie <3 no właśnie, czy on w końcu będzie tym wampajrem czy nie, ciekawie się zapowiada :D
a ta fryzura to dobry wybór, Jane wygląda jak kocica mrmr :D |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Dzięki za wszystkie komentarze! :D
Przed Wami nowy odcinek, z dedykacją dla wszystkich stałych komentatorek <3 Rodzina Smith Odcinek 7. Impreza Następnego dnia Mason pojechał do pracy (swoją drogą, otrzymał awans na stanowisko badacza chorób zakaźnych :) ). Ale szkoła jest dla słabych, dlatego Samantha postanowiła zorganizować imprezkę w domu. I na początku było całkiem okej, mimo że nastolatkowie chlali bez opamiętania. Ale jeden z jej znajomych przyniósł dragi... Jednak nie było to "tylko" zwykłe zioło. Poza nim również heroina i kokaina, czyli ciężkie narkotyki. "Na szczęście" Sam wypaliła "jedynie" kilka jointów, może będą z niej ludzie? Gdy Mason wrócił z pracy, doznał szoku. Po całym domu wałęsali się pijani i naćpani nastolatkowie, wszędzie leżały puste butelki, woreczki, strzykawki... http://i.imgur.com/MpNmwvLl.jpg http://i.imgur.com/qbygfOAl.jpg - Samantha, co tu się dzieje?! - krzyczał przerażony tym widokiem mężczyzna. - Niee... Nie mów! Nis sie nie stao. - mówiła nieświadoma niczego dziewczyna. Mason zabrał ją do pokoju i położył na łóżku. Pomimo jej zachowania kochał ją nadal tak samo. Później wyrzucił gości córki z domu. http://i.imgur.com/62pTo0Ol.jpg Gdy następnego dnia Samantha wytrzeźwiała i odrobinę przeszedł jej kac, mogli porozmawiać. - Co to miało znaczyć wczoraj?! Kim byli ci ludzie?! - wrzeszczał ojciec. - Wyluzuj, gościu. Żadnych szkód nie ma, więc nic się chyba nie stało, no nie? - odpowiadała Sam niewzruszona. - Dziecko, masz dopiero 16 lat, a pijesz i ćpasz! To nie jest normalne. Wiesz, co by było, gdyby wtedy przyjechała tu policja? - Przestań, każdy musi się wyszaleć. - Ale nie w ten sposób! Mam cię już dość! Koniec z komputerem, telewizorem i kieszonkowym! - Nie masz prawa zabrać mi kieszonkowego! Wychodzę - Wracaj Samantha! Wracaj! - wrzeszczał Mason, lecz córka trzaskając drzwiami wyszła z domu. Mężczyzna nie miał siły jej gonić. Był pewien, że niebawem wróci. http://i.imgur.com/kD8lquel.jpg http://i.imgur.com/cqookG9l.jpg Sam pojechała do parku. Chciała trochę odpocząć od ojca. Nienawidziła go. Obwiniała go za śmierć Amy, chociaż to nie była wcale jego wina. Dziewczyna kochała swoją matkę bardzo mocno i nie mogła się pogodzić z jej odejściem. http://i.imgur.com/gHwRWHvl.jpg "Boże, dlaczego zabrałeś kochaną Amy? Oddaj ją, a zabierz tego gnoja Masona!" - modliła się Samantha bujając się na huśtawce. http://i.imgur.com/YN70IEkl.jpg W międzyczasie Mason stał się wampirem. "Więc rzeczywiście Sarah mnie tym zaraziła..." - rozmyślał. http://i.imgur.com/Hv5Ounwl.jpg Natomiast Sam postanowiła ponabijać się z sąsiadów. Uwielbiała obrzucać domy jajkami. http://i.imgur.com/VASCySDl.jpg Niestety (albo i stety?) została złapana przez policję. Nawet nie zauważyła, że jest już po północy. http://i.imgur.com/Vhs9YQIl.jpg - Sam, gdzieś ty się szlajała tak późno?! - krzyczał Mason na córkę. - Daj mi spokój... - dziewczyna odepchnęła ojca i poszła do swojego pokoju. http://i.imgur.com/9Ohkf6vl.jpg Następnego dnia Mason umówił się ze swoją dziewczyną w epitafium wróżek. Oczywiście mężczyzna opowiedział Sarah o problemach z córką. - Wiesz... Może wyślesz ją do szkoły z internatem? - zaproponowała. - Żartujesz sobie? - zdziwił się Mason. - Z kim ja zostanę? Sam? - Przecież masz mnie. Możemy razem zamieszkać, nie zostawię cię samego. - namawiała Sarah. Mężczyzna nie wiedział, co o tym myśleć... http://i.imgur.com/6vznmM5l.jpg Podczas randki Samantha zaprosiła do siebie kolegę poznanego w szkole. Bardzo jej się podobał i chciała go zaprosić na studniówkę. Zgodził się! Spędzili świetne kilka godzin razem. http://i.imgur.com/pNFVbiQl.jpg http://i.imgur.com/GbiTpUwl.jpg http://i.imgur.com/RUexPxQl.jpg - Sam, znowu piłaś! - zdenerwował się Mason, gdy po powrocie do domu zobaczył puste butelki. - Weź skończ... - odpowiedziała córka cynicznie. - Jeszcze raz to się powtórzy i wyjeżdżasz do szkoły z internatem. Rozumiemy się? - Mason nie był nigdy wcześniej tak stanowczy i groźny. Córka chyba trochę się wystraszyła. http://i.imgur.com/d9c6fvql.jpg Dziękuję i liczę na komentarze :* |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cytat:
Też kiedyś miałam podobny epizod. xDDD No, ale to było fajne, szalone i nie w moim domu, zresztą... nieważne. :P Co do odcinka - podobał mi się, ale mam wrażenie, że był strasznie krótki. :O Liczę na jakąś obszerniejszą relację w następnej części. :P Przyczyna zachowania Sam jest już nam znana, zresztą tego można było się domyślić. Nadal nie może się pogodzić ze śmiercią matki, więc swoje frustracje, smutki i przede wszystkim agresję przelewa na innych. Postawa trochę nie w porządku, ale jest to jednak pewnego rodzaju obrona przed faktem, że matka już nie żyje. No... nie wiem, jak to ładnie ubrać w zdanie. :P Mam nadzieję, że Mason nie wyśle Sam do internatu. Chociaż, w sumie... może jej to wyjść na dobre. Lepiej unikać używek (szczególnie w simsach! :D). Czekam na kolejny odcinek. ;P |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Szybko wstawiłeś kolejną część, nie spodziewałam się. xD
A więc Mason jest jednak wampirem... Przyznam, że wygląda o niebo lepiej. :D No no no, Samantha nieźle narozrabiała. :O Pewnie w końcu pojedzie do szkoły z internatem, tak przypuszczam. ;D Edit: @up: XDDDDDDDDD |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
No co :D
Szalone życie krejzi muffiny B) A żeby nie było offtopu, to dodam jeszcze, że Mason i Sarah ładnie razem wyglądają. No, i jestem ciekawa tego kolegi Sam. ;p |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cytat:
Cytat:
Taka ciekawostka - gdy Amy i Mason studiowali, to oboje byli wampirami (tak, poznali się na studiach :D ). Dziękuję za komentarze ;) |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cytat:
Co do samego odcinka, aż mi ciśnienie skakało jak go czytałam, nie znoszę takich dzieciaków, które myślą, że wygrały życie i wszystko im wolno. :rolleyes: Mimo to w sumie szkoda, gdybyś wysłał Sam do internatu, bo zostałby tylko Mason ze swoją dziewczyną, co mogłoby być trochę nudne. Zwłaszcza, że jako wampiry coś ciekawego mogliby robić raczej tylko wieczorami i nocą. Swoją drogą Mason jako wampir nie do końca podoba mi się z tymi oczami, wolałam go z ciemnymi tęczówkami. Czekam na ciąg dalszy, może ten zakochaniec od Sam okaże się jakiś normalniejszy i wbije jej trochę rozumu do głowy, skoro jej ojciec nie potrafi. :P |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziękuję za komentarz :) |
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Ale Samantha nieźle pojechała po bandzie :O A niech ją Mason wyśle do szkoły z internatem albo do szkoły wojskowej - dziewczyna nauczy się życia :P Może powienien poświęcac jej więcej czasu? Skoro tęskini za matką, to dziwnie to wygląda, że tata znalazł sobie pocieszenie.
|
Odp: Historie Różowej Pantery =)
Świetnie świetnie i jeszcze raz świetnie. Osobicie nie toleruję osób któe mają do czynienia z narkotykami, ale tutaj to się swietnie zgrało. Temperament i charakter Sam to naprawdę... No cóż. Bardzo mi się podobało :)
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:10. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023