![]() |
ej u mnie to wyglądalo jak by latało no seryjnie. ale mniejsza o to niech inni sie pochwalą co mieli smiesznego w grze
|
U mnie oststanio.......uno momento muszę sobie przypomnieć.....zaraz! Dziecko puszczało łódki w kibelku.............a potem mi rozerwało misia na dwie części ;(. Albo balbina biedak chciała zjeść jedzonko po urodzeniu dziecka a nie udało się jej - po prostu pobiegła z nim do ubikacji i wrzuxiła je do toalety!
|
Cytat:
|
A ja widziałam, jak oni wariująto z sufitu spada psychiatra, lata nad nimi i ich bada, bo oni nie mogą przyjać do wiadomosci, że są małzeństwem, ale jak on sobie pójdzie to juzwszystko jest ok.
PS On naprawdę lata. |
do mnie kiedys przyszedl dyrektor szkoly prywatne Wlademar Harnaś
|
Cytat:
|
lol
Miałam sobie świeżo upieczone małżeństwo, mieszkające w baaardzo dużym i ładnym domku ;) Chciałam powiększyć tę dwuosobową rodzinkę, więc wieczorkiem, podczas kąpieli w jackuzi, wybrałam opcję "postaraj się o dziecko" - normalka. Kiedy moi Simowie już "zrobili swoje", oparci o barierki jackuzi, zaczęli wpatrywać się w siebie nawzajem...i wpatrywać....i...wpatrywać....? I tak w nieskończoność! nie reagowali na moje komendy i w ogóle :| Dni mijały... głód, energię, wydalanie i cośtam jeszcze mieli na 0, natomiast rozrywkę, komfort i higienę oczywiście na maksa. Ciekawa jestem czy gdybym miała więcej cierpliwości i nie wyszła z gry, to czy po tych kilkunastu dniach by się nie postarzeli... :P
|
Nie wiem, czy to można zaliczyć do dziwnych zdarzeń, no ale już napiszę :) Młoda para Simów wprowadziła się do ładnego domku. Następnego dnia Simkę przyszła odwiedzić jej mama. Tak na marginesie, tą mamą jest Nina Kaliente, ta ruda, która teraz jest już emerytką i wygląda odstraszająco :P No dobra, więc córka poszła porozmawiać z mamą, a później usiadła sobie na kanapie. A Nina nagle zaczęła się szczerzyć i zacierać ręce. Myslałam, że postanowiła wrócić do domu, ale ona skręciła do ogródka, jeszcze trochę się tak poszczerzyła, zasmiała się, obróciła na boki i... ukradła mi gnoma;\ No kto jak kto, ale matka? Wiem, że to pewnie normalne zdarzenie, ale mi sie jeszcze nie przytrafiło :)
|
ja miałam coś takiego:
moj sim miał stać się emerytem. dobra, spoko zycie mu mineło i wyznaczonego dnia o godz 18......... nic sie nie stało. nie zmienił sie w emeryta przez nastepnych pare dni. potem mu w tym pomogłam opcjom "dorośnij" pozatym u mnie CIĄGLE miś przytulanka lewituje nad podłogę.... :\ |
Cytat:
A ja tej Niny nienawidze bo ciągle jak robie facia i babke to facio gwizdze na Nine i daje jej klapsy w tylek, puzniej to się samo rozwija :P :P No ale twoja simka ma mamę :) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 04:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023