![]() |
Odp: Wizyta dyrektora
Dzieci muszą z nim dużo rozmawiać ale nie dorośli bo nie przyjmnie:/
|
Odp: Wizyta dyrektora
Cytat:
|
Odp: Wizyta dyrektora
A umnie inczej nie moze być i zawsze u mnie musi rozmawiać najmłodsze dziecko
Głupio nie? @Rocket : nie pisz dwóch postów pod rząd. istnieje opcja edytuj. imo to jakiś błąd. |
Odp: Wizyta dyrektora
U mnie rzadko się zdarza, żeby dyrektor sie zgodził.... ;/
|
Odp: Wizyta dyrektora
Heh, u mnie było smiesznie jak w komedii:-) Bylo posprzatane, podkrecilam wszystkim nastroje i aspiracje przebralam cala trojka w wizytowe ciuchy. Akurat jak podjechal dyrektor, Simka zwinela sie do pracy i zostawiala w piekarniku indyka, indyk sie spalil:-) Sim mimo moich instrukcji za cholere nie chcial sie dyrektorem zajac tylko wlazil po prysznic caly czas, chociaz pasek higieny mial zielony. Wiec go na sile wywlekałam spod tego prysznica i wychodzil, ale juz w codziennych ciuchach:-) Troche pogawedzil i zaczal w koncu dyrektora oprowadzac, a mala Simka (zawsze sobie inteligentnie grala w szachy w wolnym czasie), ale jak Sim z dyrektorem weszli do salonu to spala na sofie w pizamie z reka w dol - jak jakiś napity menel:-) I co dziwne tez miala pasek snu zielony i platynowa aspiracje. Kazalam Simowi robic nowy obiad, ale tez sie cos z nim stalo, bo zaczal sie dymic piekarnik:) wiec dyrektor jadl tego spalonego indyka. Chcialam poratowac sytaucje galaretka na deser, ale nawet jej nie tknal:-) Wszystko wygladalo jakby specjalnie chcieli sie zaprezentowac z jak najgorszej stony:-) Oczywiscie dyrektor zastanawia sie czy taka rodzina moze miec cos wspolnego z tak powazna instytycja.....:-)))
|
Odp: Wizyta dyrektora
A ja zawsze gdy dyryktor przychodze rozmawia z nim kobieta bo w tedy jak go oczaruje dostajesz punkty za pogawedke pokazałam pokoje i zaczełam plotować dziwne jak to dyryktorzy to lubią :P i też dostalam punkty za pogawęske nie dałam jemu jedzenia tak zapomniałam :P ale i tak mialam z 120 pnk czy nawet wiecej
teraz dyryktor i ona sie pobrali i zyli dlugo i szczesliwie :) koniec happy end :) pozdrawiam |
Odp: Wizyta dyrektora
Hah .
No to co ja tu będe pisac . Wszyscy juz odpowiedzieli ;) . . . To chciałabym sie cos zapytac . Jesli moge :O . Da ktos kod, na to zeby nastolatki nie chodzily do szkoly.? :D . :wub: . |
Odp: Wizyta dyrektora
Mi długo nie wychodziło z tym derektorem. Czasami simy nie chciałygo powitac , w domu był bałagan lub spalone jedzienie. Dopiero niedawno w końcu mi się udało i miałam córke w szkole prywatnej. Od tych nieudanych prób troche sie juz wiem co i jak z tym dyrkim i ułożyłam plan działania:
-najlepiej zaprosic go w sobotę lub w niedziele, o godzinie 11 mój sim lub simka dzwonią -kupuje ksiązki oraz zabawki, -rodzinka robi generalne pożądki, -o 16.30 robią indyka -derektor przychodzi dziecko go powituję , a dorośli podaja jedzenie, - tata zaprasza derektora na obiad, -po obiedzi mam oprowadza go po domu -później wszyscy z nim na zmiane gadaja -ktos gra na fortepianie -derektor idzie do domu a dzieck jest w szkole prywatnej. |
Odp: Wizyta dyrektora
Jak ja zaprosiłam do Biedaków dyrektora(skład wtedy rodziny Biedak: Damian na studiach, Błażej dziecko, to trzecie[co sie rodzi gdy sie troche pogra Biedakami] małe dziecko) no i jak dyrektor przyszedł to Błażej chciał go oprowadzić no i ten dyr. stał i stał, aż to polecenie zniknęło i jak chciałam jeszcze raz to w okienku(prawy górny róg) pisało "Już ten pokój widziałem"
Moje pytanie: Czemu ten dyrektor nie chodził po domu? |
Odp: Wizyta dyrektora
Do myszy95
Musisz swojim simem podejśc to pokoju derektor pójdzie za tobą później naciśnij na sima i daj pokaż pokój. |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 18:33. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023